Czarny temat - czyli słów kilka o ludzkich tragediach [M]

[Falconer 0]

Dnia 16.12.2007 o 01:15, SoieR napisał:

>
Wiem że to nieładnie ale odpowiem takim oto pytaniem: a po co żyjesz, po to żeby... żyć?

Nie, żyję, aby zdobywać wiedzę, myśleć, chodzić... żyję również dla innych.

Dnia 16.12.2007 o 01:15, SoieR napisał:

> 2. Jak się sprzeciwiasz z moim zdaniem, to podaj kilka rzeczowych argumentów a nie wyjeżdżasz

Nie wiesz po co żyć? Współczuję. ;]

[Cedricek 1]

Dnia 16.12.2007 o 00:51, dannik napisał:

Masz jakąś dysortografię czy coś, bo bardzo dużo błędów ortograficznych robisz?

Słucham cię?
To odpowiedni temat, do zadawania takich pytań?
To temat o ludzkich tragediach, a w ogóle to na jaki ty mój post odpowiadasz? chyba musiałeś gdzieś w prehistorii grzebać :)

Falconer- No wiesz... Oprócz życia po to, żeby chodzić, zdobywać wiedzę, itp to są jeszcze jakieś inne wartości.
Człowiek z reguły na pewnym etapie swego życia zadaje sobie pytanie:
,,Po co ja żyję? "
Są w twoim życiu jakieś głębsze wartości, czy żyjesz, bo się urodziłeś?

[FAILoZOFF 0]

Dnia 16.12.2007 o 11:21, Falconer napisał:

> >
> Wiem że to nieładnie ale odpowiem takim oto pytaniem: a po co żyjesz, po to żeby... żyć?

Nie, żyję, aby zdobywać wiedzę, myśleć, chodzić... żyję również dla innych.
> > 2. Jak się sprzeciwiasz z moim zdaniem, to podaj kilka rzeczowych argumentów a nie
wyjeżdżasz
>
Nie wiesz po co żyć? Współczuję. ;]

Niezupełnie, widzisz sęk w tym że jakby przyjrzeć się ludzkiemu życiu z boku to wszystko jest głupie, wszystko samo życie w sobie też... Odpowiedź na pytanie "po co się żyje" wbrew pozorom nie jestst taka prosta i nie każdy znajduje na nie odpowiedź, ale każdy musi jej już sam szukać.

[Falconer 0]

Dnia 16.12.2007 o 17:36, SoieR napisał:

Niezupełnie, widzisz sęk w tym że jakby przyjrzeć się ludzkiemu życiu z boku to wszystko jest
głupie, wszystko samo życie w sobie też... Odpowiedź na pytanie "po co się żyje" wbrew pozorom
nie jestst taka prosta i nie każdy znajduje na nie odpowiedź, ale każdy musi jej już sam szukać.

No jakby się tak zastanowić... To masz rację.

[Falcon 0]

Eh...
W czwartek, około 5 rano dwóch policjantów dosłownie utłukło młodego Niemca na śmierć. Wszystko stało się na drodze, po której jeżdżę niemal codziennie. A czemu to zrobili? Bo zaparkował samochód na przystanku autobusowym. Zaparkował, bo mu się zepsuł. Musiał w tym aucie nocować. Podobno z początku nie chciał otworzyć samochodu, ale wcale mu się nie dziwię. Ciemno było, dwóch wielkich gości podchodzi do jego samochodu i wali w szybę... A mundurów miał prawo nie dojrzeć. W każdym razie, kiedy wreszcie uchylił szybkę, funkcjonariusze potraktowali go gazem. Oszołomiony Niemiec wybiegł z samochodu. Wtedy policjanci zwalili go na ziemię, boleśnie go przygniatając. W tym momencie Niemiec zmarł, straciwszy przytomność....

Kilka linków do artykułów i galerii dot. zajścia :
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/gallery?Site=KP&Date=20071216&Category=GALERIA&ArtNo=1216001&Ref=PH&Params=Itemnr= 1
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071216/BIALYSTOK/71216011
http://www.poranny.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20071214/BIALYSTOK/71214010

Co o tym sądzicie? Bo mi braknie przyzwoitych słów na temat tych policjantów... :/

[Nertis 0]

Dnia 17.12.2007 o 19:37, Laska-z-Polski napisał:

/ciach/

To zaczyna się robić powoli plagą...przecież jeszcze nie tak dawno policja w Kalifornii potraktowała Polaka na lotnisku paralizatorem...najgorsze jest to ,że do takich sytuacji dochodzi coraz częściej i jeszcze w skutku śmiertelnym :/.W tych wypadkach widać jak policja nadużywa swoich kompetencji w błahych sprawach (nawet ta sprawa o której napisałeś...tutaj nic nie powinno się stać ,a tu zakatowali go :/).Jakby nie patrzeć to policja też przesadziła z kibicami Jagiellonii podczas wyjazdu na Legie (z tego co mi mówił kumpel z klasy to gazowali wszystkich ...na lewo i prawo :P.Nie patrzyli czy to dzieci ,czy prawdziwi chuligani :P).Można by dodać jeszcze motyw ze strzałem w nogę ,ale co się potem okazało to taki mój dalszy ziomek (znam go z gim :P) i to on rzucił w tego policjanta cegłą w głowę...a tu trach dostał w nogę xD.

[Falcon 0]

>/ciach/

Sprostowanko : Polaka zabito w Kanadzie, nie w Kalifornii.

Ta, ta sprawa z pacyfikacją pociągu też jest dziwna... Mam wrażenie, że podlaska policja schodzi na psy, tuszuje swoje przewinienia, itp. Jestem w stanie założyć się, że do normalnego wypadku przyjechałyby góra dwa radiowozy - do tego Niemca przyjechało z pięć, o ile dobrze zliczyłem, jak przejeżdżałem obok. A korek ciągnął się na około kilometr, więc to ich ewentualne "tuszowanie" mijało się z celem :P

[MadBunnyRabbit 0]

Dnia 16.12.2007 o 11:21, Falconer napisał:

> Wiem że to nieładnie ale odpowiem takim oto pytaniem: a po co żyjesz, po to żeby... żyć?

Nie, żyję, aby zdobywać wiedzę, myśleć, chodzić... żyję również dla innych.

A ja odpowiem na to może dość kontrowersyjnie, ale to wam zostawię ocenie...

Żyjemy aby przedłużyć gatunek.

[Virgo_Celltharion 0]

Temat o zabójstwie siedmioletniej dziewczynki został zamknięty, a niejaki dannik napisał post, który uważam za wart skomentowania to odpowiadam tutaj.

>> Sprawiedliwy proces... Co to jest? Istnieje coś takiego?...

Owszem ale mało ma wspólnego ze sprawiedliwością Hammurabiego, którą tak cenisz. Bo u jego podstawy leży wyciszenie emocji oraz poznanie przyczyn, a nie tylko skutku. I wydanie wyroku na tej podstawie, a nie tylko chwilowego zaślepienia nienawiścią.
Jego działanie zresztą było widać w temacie - każdy domagał się wysokiej kary znając skutek, a nie przyczynę. Bo jeśli w grę wchodziła choroba psychiczna to kara śmierci odpada, osoba taka powinna być izolowana, a nie zabijana. I to nie izolowana w więzieniu, a w specjalnym ośrodku dla takich jak ona.

> Niektórzy powiedzą, że wystarczy im 5 lat więzienia w zawieszeniu na 10 lat, a inni, szczególnie rodzice, że kara śmierci.

Za zabójstwo kara w zawiasach ? Rozumiem, że Ciebie jeszcze chociaż domniemana znajomość prawa nie obowiązuje ? Pomijam tutaj fakt, że rodzic na ogół kocha swoje dziecko i nawet za takie coś by nie domagali się kary śmierci dla swojego dziecka. Stracili już jedno, a teraz mieliby w majestacie prawa stracić drugie ? (To się zresztą tyczy także Madoxxa)

> Nie ma wspólnego dla każdego sprawiedliwego prawa/procesu.

Żebyś wiedział, to przecież oburzające, że w Polsce każe się ludzi za przywłaszczenie sobie cudzej własności. Przecież jak leży i nikt nie pilnuje to tylko frajer by nie zabrał, prawda ?

[MadBunnyRabbit 0]

Dnia 20.12.2007 o 15:22, Virgo Celltharion napisał:

Owszem ale mało ma wspólnego ze sprawiedliwością Hammurabiego, którą tak cenisz. Bo u jego
podstawy leży wyciszenie emocji oraz poznanie przyczyn, a nie tylko skutku. I wydanie wyroku
na tej podstawie, a nie tylko chwilowego zaślepienia nienawiścią.
Jego działanie zresztą było widać w temacie - każdy domagał się wysokiej kary znając skutek,
a nie przyczynę. Bo jeśli w grę wchodziła choroba psychiczna to kara śmierci odpada, osoba
taka powinna być izolowana, a nie zabijana. I to nie izolowana w więzieniu, a w specjalnym
ośrodku dla takich jak ona.

Nie zmienia to faktu, że osoba, która zna przepisy z dobrym adwokatem, można naprawdę dużo osiągnąć co jest niewątpliwie złe... Prawo Hammurabiego może(co ja piszę... Na pewno) było srogie, ale ludzie myśleli zanim coś zrobili.

Dnia 20.12.2007 o 15:22, Virgo Celltharion napisał:

Za zabójstwo kara w zawiasach ? Rozumiem, że Ciebie jeszcze chociaż domniemana znajomość prawa
nie obowiązuje ? Pomijam tutaj fakt, że rodzic na ogół kocha swoje dziecko i nawet za takie
coś by nie domagali się kary śmierci dla swojego dziecka. Stracili już jedno, a teraz mieliby
w majestacie prawa stracić drugie ? (To się zresztą tyczy także Madoxxa)

Że niby co? Ja nie napisałem, że mają ich zabić. Napisałem tylko, że z dobrymi adwokatami dzieciaki mogą się wywinąć z więzienia, choć trudno mi uwierzyć, że taki rodzic będzie wydawać dziesiątki tysięcy dolarów tylko po to żeby oczarował są i obniżył o rok czy dwa karę. Po za tym napisałem też, że znając USA to pewnie dzieciaki nie zdawały sobie sprawę, z tego, że ją zabiją, a fakt, że matka zostawiła dwójkę dzieci (bo 16 lat to nie dorosły) samych, a ta zaprosiła kolegę i coś takiego się stało to w pewien sposób obciąża jeszcze matkę.

Dnia 20.12.2007 o 15:22, Virgo Celltharion napisał:

Żebyś wiedział, to przecież oburzające, że w Polsce każe się ludzi za przywłaszczenie sobie
cudzej własności. Przecież jak leży i nikt nie pilnuje to tylko frajer by nie zabrał, prawda?

Chciałem tu napisać historyjkę, którą opowiadał mi ojciec, ale nie mam chęci i nie widzę sensu.

Pozdrawiam

[Aaron_Seraphin 0]

Człowiek wczoraj wpadł na samochód, odbił się od niego z drugiej strony jechał tir i go rozjechał... Było to w Świętochłowicach, a dokładnie na pasach, gdzie powinni się zatrzymać...

[Zegarmistrz111 0]

Mam taką stronę na szczescie nie w polsce te wypadki

[m]
Nie mogłem całej obejrzeć

[DreaN 0]

Nie pamiętam kiedy ale chyba w zeszły czwartek dziwczyna w radości wpadla pod pocią

[Budo 0]

/.../

Zbyt drastyczne. Zastanów się co wrzucasz na forum.

[Zegarmistrz111 0]

Dnia 22.12.2007 o 10:29, DreaN napisał:

Nie pamiętam kiedy ale chyba w zeszły czwartek dziwczyna w radości wpadla pod pocią

A ja miałem pecha i widziałem na własne oczy jak facet żuca się pod pociąg ale przeżycie

P.S Przepraszam za tą strone może żeczywiście jest drastyczna.

[Nertis 0]

Dnia 22.12.2007 o 10:31, Budo napisał:

Zbyt drastyczne. Zastanów się co wrzucasz na forum.

Już linku nie ma?? ;)

@ShaDoW Energy

Dnia 22.12.2007 o 10:31, Budo napisał:

Człowiek wczoraj wpadł na samochód, odbił się od niego z drugiej strony jechał tir i go rozjechał... Było to w Świętochłowicach, a dokładnie na pasach, gdzie powinni się zatrzymać...

To jest naprawdę głupota kierowców :P.Nadmierna prędkość wystarczy aby jakieś nieszczęście się stało :P.Czasami też to jest wina pieszych gdzie wchodzą na pasy myślać ,że się zatrzyma samochód (chodzi mi tutaj ,że samochów jest 10 metrów od pasów ,a pieszy chce wymusić takie pierwszeństo :P).Nie wiem jak wyglądała ta sytuacja dokładnie ,więc nie mogę dokładnie ocenić tej sytuacji :P.

[Yourek94 0]

Dnia 22.12.2007 o 10:28, Zegarmistrz111 napisał:

Mam taką stronę na szczescie nie w polsce te wypadki

[m]
Nie mogłem całej obejrzeć

TO jest przerażające!!!

[Nertis 0]

@Zegarmistrz111

Dnia 22.12.2007 o 10:36, Nertis napisał:

A ja miałem pecha i widziałem na własne oczy jak facet żuca się pod pociąg ale przeżycie

A ja raz na własne oczy widziałem ,gdy samochów wpadł drzewo przy mnie (żebym kilka sekund wcześniej szedł tą drogą może bym teraz tutaj się nie wypowiadał :P.

PS.Sry zza tego posta :/.Przez przypadek wziąłem odpowiedz zamiast edytuj :/.

[Zegarmistrz111 0]

Dnia 22.12.2007 o 10:37, Orteos napisał:

> Mam taką stronę na szczescie nie w polsce te wypadki
>
> [m]
> Nie mogłem całej obejrzeć

TO jest przerażające!!!

U mojego brata na lekcji informatyki oglądają mój brat chodzi do 2 gimnazjum

[Virgo_Celltharion 0]

Dnia 20.12.2007 o 16:39, Madoxx napisał:

Nie zmienia to faktu, że osoba, która zna przepisy z dobrym adwokatem, można naprawdę dużo
osiągnąć co jest niewątpliwie złe...

Guzik prawda, wzrost poziomu wiedzy prawnej wśród obywateli jest zjawiskiem jak najbardziej właściwym. Raz, że dzięki temu mogą oni się skutecznie sami bronić i nie dać przerobić na szaro przez cwaniaków. Dwa - zmusza ustawodawców do takiego skonstruowania prawa by nie dawało pola do nadużyć czy różnych podejrzanych manewrów.

>Prawo Hammurabiego może(co ja piszę... Na pewno) było srogie, ale ludzie myśleli zanim coś zrobili.

Srogie i owszem, jednak ze sprawiedliwością miało niewiele wspólnego (zwłaszcza jak biedny został niesłusznie oskarżony o kradzież). Zaś obecnie nie miałoby racji bytu - odetniesz złodziejowi łapę i już jest pośrednio na Twoim utrzymaniu. Pracować bez ręki nie może, a próba odebrania mu świadczeń socjalnych skończyłaby się w sposób wiadomy.

Dnia 20.12.2007 o 16:39, Madoxx napisał:

Że niby co? Ja nie napisałem, że mają ich zabić.

A gdzie Ty widzisz coś o zabijaniu ? Aby otrzymać karę śmierci nawet w USA musieliby tą dziewczynę chyba przy okazji wielokrotnie zgwałcić i torturować kilka dni. Nie zmienia to jednak faktu, iż pójdą siedzieć. Ergo - rodzice stracą dziecko, bardzo możliwe że na zawsze. Idąc do więzienia w tak młodym wieku wyjdą już jako zupełnie inni, obcy nawet rodzicom ludzie.
Co do tego czarowania z adwokatem - naprawdę nie wiem, co taki adwokat musiałby powiedzieć by udowodnić, że dzieciaki poprzez systematyczne bicie i rzucanie na ściany dziewczynki nie mieli na celu jej zabicia, a przynajmniej spowodowania znacznego uszczerbku na zdrowiu. W tej chwili oni nie potrzebują adwokata tylko cudu chyba. Oczywiście adwokat pewnie rozpocznie nagonkę na gry, jednak temat jest już dość znacznie wyeksploatowany, a przez to mało nośny medialnie. A średnia wieku graczy to na chwile obecną jakieś 28-30 lat. Wnioski nasuwają się same.

Dnia 20.12.2007 o 16:39, Madoxx napisał:

Chciałem tu napisać historyjkę, którą opowiadał mi ojciec, ale nie mam chęci i nie widzę sensu.

Pisz, pisz, ja z chęcią poczytam. A potem ja napisze historyjkę, dla odmiany z życia wzięta i przeze mnie zaobserwowaną. O tym jak zaraz po komunie ludzie się oburzali, że wylatują z pracy za zabieranie sobie do domu własności firmy. Przecież za komuny można było...