Gothic 3 - oficjalny temat gry

[reykan 0]

Niestety nic nie możesz zrobić, chyba, że masz jakiegoś save''a sprzed zdobycia jednego z miast. Możesz tylko wykonywać zadania w mieście. Jeżeli odbijesz jeszcze jedno miasto, to orkowie będą rzucać się na Ciebie od razu, gdy Cię zobaczą w bramie.

[micol 0]

Dnia 11.09.2007 o 19:03, reykan napisał:

Niestety nic nie możesz zrobić, chyba, że masz jakiegoś save''a sprzed zdobycia jednego z miast.
Możesz tylko wykonywać zadania w mieście. Jeżeli odbijesz jeszcze jedno miasto, to orkowie
będą rzucać się na Ciebie od razu, gdy Cię zobaczą w bramie.

W bramie to chyba przesada.
Bo gdy wyzwoliłem Geldern to poszedłem do Trelis i jakoś nie rzucali się na mnie orkowie.
Z tego co wiem przedtem wyzwoliłem Cape Dun,Monterę i Geldern to chyba wystarczająco żeby orkowie mnie nie nawidzili ;)

[buguser 0]

Teleportowałem się do stolicy i przyjąłem zadanie zabicia orkowych dowódców. Po wyjsciu z tych ruin co sie tam ukrywali buntownicy, zaczeła sie walka. Chmara orków ale padali jak muchy. Do walki właczyli sie buntownicy, ale sobie nie radzili wiec pomogłem ale przypadkiem zahaczyłem jednego z nich i wszyscy buntownicy sie na mnie rzuci. Pobiłem ich i mam takie pytanie: czy później jak wybije przywódców to Markus bedzie chciał ze mna gadac bym mógł questa dokończyc? Nie mam sejwa sprzed tych walk ostatni mam z Gothy. Zapomniałem sejwować. I mam jeszcze ogólnie z buntownikami problem, gdy mnie jakiś zobaczy to mówi ze jestem złodziejem i zaczyna mnie lać, to go pobiję i jest spokój, tylko nie wiem czy inni buntownicy bedą do mnie dobrze nastawieni. Ten co mnie oskarża jak dostanie to się uspokaja. Najlepsze jest to że nic buntownikom nie ukradłem.

[Achim 0]

Dnia 12.09.2007 o 11:01, buguser napisał:

Teleportowałem się do stolicy i przyjąłem zadanie zabicia orkowych dowódców. ..... Najlepsze jest to że nic buntownikom nie > ukradłem.

Miałem podobnie. Musiałem wgrać sejwa sprzed teleportacji do Vengardu - miejscowi palladyni nie chcieli ze mną gadać.

[castlerock 0]

ja przyjąłem inną taktykę - nie gadał z buntownikami tylko szybkim sprintem przez miasto potem skokami przez zawalone schody do króla. i od tej strony spokojnie zacząłem czyścić miasto. jest łatwiej ponieważ od strony zamku można spora część orków zwabić do ludzi króla którzy za nas zrobią robotę i nie musimu ryzykować że nas swoi zaczną lać

[buguser 0]

Dnia 12.09.2007 o 12:30, Achim napisał:

> Teleportowałem się do stolicy i przyjąłem zadanie zabicia orkowych dowódców. ..... Najlepsze
jest to że nic buntownikom nie > ukradłem.

Miałem podobnie. Musiałem wgrać sejwa sprzed teleportacji do Vengardu - miejscowi palladyni
nie chcieli ze mną gadać.

O to z tym że mnie za złodzieja biorą to tak ogólnie u buntowników, w odbudowanej Gotcie, Okarze..


Co do walki w stolicy i buntownikach: rzucę na nich wszystkich amnezję i po sprawie, zapewne wystarczy rzucic czar na Markusa bo to z nim tylko gadam.

[Karharot 0]

Dnia 12.09.2007 o 11:01, buguser napisał:

I mam jeszcze ogólnie z buntownikami problem, gdy mnie jakiś zobaczy to mówi ze jestem złodziejem
[...] Najlepsze jest to że nic buntownikom nie ukradłem.

Tak się dzieje jak zabierzesz rzeczy porozrzucane po Gothcie, z jakiegoś niezrozumiałego powodu Buntownicy mają ustawione że przedmioty w tym mieście są ich własnością nawet wtedy kiedy miasto jest jeszcze w posiadaniu nieumarłych.

[buguser 0]

Dnia 12.09.2007 o 12:53, Karharot napisał:

Tak się dzieje jak zabierzesz rzeczy porozrzucane po Gothcie, z jakiegoś niezrozumiałego powodu
Buntownicy mają ustawione że przedmioty w tym mieście są ich własnością nawet wtedy kiedy miasto
jest jeszcze w posiadaniu nieumarłych.

A więc to takie buty, ten Gothic na każdym kroku mnie zaskakuje. Same bugi, ciekawe co jeszcze mnie spotka ;P

[castlerock 0]

Dnia 12.09.2007 o 12:53, Karharot napisał:

> I mam jeszcze ogólnie z buntownikami problem, gdy mnie jakiś zobaczy to mówi ze jestem
złodziejem
> [...] Najlepsze jest to że nic buntownikom nie ukradłem.

Tak się dzieje jak zabierzesz rzeczy porozrzucane po Gothcie, z jakiegoś niezrozumiałego powodu
Buntownicy mają ustawione że przedmioty w tym mieście są ich własnością nawet wtedy kiedy miasto
jest jeszcze w posiadaniu nieumarłych.

ja się tym nie przejmowałem - brałem na co miałem ochotę a jak którys podskakiwał dostawał po łbie i tyle. reszta tylko się przygladała :)

[balrog67 0]

czy ktoś może napisać gdzie dokładnie znajduje sie jaskinia Ortegi i kupiec Iomar

[Matias16162 0]

Dnia 12.09.2007 o 13:17, castlerock napisał:

> > I mam jeszcze ogólnie z buntownikami problem, gdy mnie jakiś zobaczy to mówi ze jestem

> złodziejem
> > [...] Najlepsze jest to że nic buntownikom nie ukradłem.
>
> Tak się dzieje jak zabierzesz rzeczy porozrzucane po Gothcie, z jakiegoś niezrozumiałego
powodu
> Buntownicy mają ustawione że przedmioty w tym mieście są ich własnością nawet wtedy kiedy
miasto
> jest jeszcze w posiadaniu nieumarłych.

ja się tym nie przejmowałem - brałem na co miałem ochotę a jak którys podskakiwał dostawał
po łbie i tyle. reszta tylko się przygladała :)

u mnie po zainstalowaniu patcha 1.12 i 1.14 juz tak niema.

[Matias16162 0]

Dnia 12.09.2007 o 19:03, balrog67 napisał:

czy ktoś może napisać gdzie dokładnie znajduje sie jaskinia Ortegi i kupiec Iomar

ortega.. tak. wiem. jak masz patrol orkow krecacy sie pomiedzy reddock a ardea to dokladnie po ich lewej stronie jest kotlinka w ktorej jest jaskinia pilnowana przez 2 slabych bandytow. to jaskinia ortegi. iomar est w drodze do montery na jednym ze skrzyzowan lezy wozek na drodze a na lawce obok siedzi owy poszukiwany kupiec

[Krzycho 0]

Dnia 12.09.2007 o 19:03, balrog67 napisał:

czy ktoś może napisać gdzie dokładnie znajduje sie jaskinia Ortegi i kupiec Iomar

Idz prosto od Ardei aż dojdziesz do takiego kamiennego kręgu. Podejdź trochę dalej i zobaczysz jaskinię Ortegi.

[Fragles88 0]

Wiecie może gdzie jest głowny przywódca orków??? Nie w faring????

[Lukasz090 0]

Dnia 12.09.2007 o 19:34, Fragles88 napisał:

Wiecie może gdzie jest głowny przywódca orków??? Nie w faring????

Tak. Jest w tym mieście. Lecz trzeba mieć reputację u orków żeby się do niego dostać.

[Fragles88 0]

Dnia 12.09.2007 o 19:40, Łukasz090 napisał:

> Wiecie może gdzie jest głowny przywódca orków??? Nie w faring????

Tak. Jest w tym mieście. Lecz trzeba mieć reputację u orków żeby się do niego dostać.

A ile trzeba mieć reputacji pewnie koło 50???

[Krzycho 0]

Dnia 12.09.2007 o 19:41, Fragles88 napisał:

> > Wiecie może gdzie jest głowny przywódca orków??? Nie w faring????
>
> Tak. Jest w tym mieście. Lecz trzeba mieć reputację u orków żeby się do niego dostać.


A ile trzeba mieć reputacji pewnie koło 50???

Dokładnie to 75.

[Lukasz090 0]

75 %. Jak zwykle...

[Lord_Kapitan 0]

hej jak nie wyzwolilem verantu czy jakos tak i nordmar to jak.w myrtanie tez mnie zaatakuja orki przy bramie


Pozdro:::::)))))

[Lord_Kapitan 0]

sorry czy jak wyzwole nordmar albo verant czy jakos tak to zaatakuja mnie w myrtanie