Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Dux 0]

Dnia 30.04.2007 o 17:42, KrzysztofMarek napisał:

Będzie miała z dwa tygodnie odpoczynku od pana posła. To jej wyjdzie na dobre...

Jeszcze zależy na jakich współpacjentów trafi. Jak rozumnych, to może nawet z pracy zrezygnuje. Jak nawiedzonych, to może szybko zacząć tęsknić...)

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 30.04.2007 o 17:59, Dux napisał:

> /.../> Jeszcze zależy na jakich współpacjentów trafi. Jak rozumnych, /.../

Zdziwiłbyś się, jak szybko ludzie nabierają rozumu w szpitalu. Szpital uświadamia im kruchość życia i bezsens "wyścigu szczurów" po zaszczyty i pieniądze. Po wyleczeniu z ciężkiej choroby już nigdy nie są tacy sami...

[le2enda 0]

Dnia 30.04.2007 o 18:05, KrzysztofMarek napisał:

> > /.../> Jeszcze zależy na jakich współpacjentów trafi. Jak rozumnych, /.../
Zdziwiłbyś się, jak szybko ludzie nabierają rozumu w szpitalu. Szpital uświadamia im kruchość
życia i bezsens "wyścigu szczurów" po zaszczyty i pieniądze. Po wyleczeniu z ciężkiej choroby
już nigdy nie są tacy sami...

Wiesz moja babcia była NAPRAWDĘ ciężko chora, była długo w szpitalu i rzeczywiście się trochę zmieniła ale na lepsze. Szpital zmienia ich poglądy na inne, ich sposób myślenia itd. Jednak nie życzę nikomu aby był w takiej sytuacji.

[Blackbird 0]

Właśnie oglądałem najbardziej kretyński program jaki nadają w kablówce stacje telewizyjne - Szymon Majewski Show.
Cóż, jeśli się nie rozumie pewnych rzeczy, to najprościej jest wszystko sprowadzić do parteru - czyli do swojego poziomu intelektualnego. Muszę przyznać, że kiedyś - pierwsze trzy odcinki, mniej więcej - ten program trzymał jako taki poziom i czasami bywał nawet zabawny. Od dłuższego czasu obserwuję zjazd na dno po równi pochyłej [dwa odcinki w ciągu ostatnich 2 miesięcy ;)], a dzisiejszy odcinek to już jest chyba zanurzenie się w mule. Rzadko można spotkać taki prymitywizm... ale to przecież w końcu TVN [chociaż tak rzadko oglądam, że może było jeszcze gorzej?].
Żarty ze wzrostu prezydenta i premiera mają już taką brodę, że można byłoby nią Szymona owinąć kilka razy, a przy tym nie wiem kogo jeszcze bawią. Ale gdyby to było tylko to, to jeszcze nie byłoby tragedii... Tragiczne są dwie rzeczy - ten program przyciąga tłumy ludzi przed telewizory i wbija im do głowy brednie. W dodatku utrwala pewne wypowiedzi polityków jako jakieś debilizmy, podczas gdy są one jak najbardziej na miejscu.
Do czego zmierzam. Ano do dzisiejszego "utrwalania", że idiotyczne było stwierdzenie: "Komunizm to był system stworzony przez hołotę dla hołoty." Biedy bezmózgi Szymonek nie kuma o co chodzi, ale góra kazała mu się napieprzać ze wszystkiego co związane z PiS, więc posłusznie wykonuje rozkazy... To, że ujawnia się przy tym jako totalny prymityw nie rozumiejący podstawowych spraw zdaje się sprawiać mu przyjemność... Chociaż sądzę, że raczej nawet o tym nie wie, myśląc, że jest bardzo błyskotliwy. Ale głupich nie sieją... Co można rzec - Szymon Majewski najwyraźniej uważa, że system był stworzony przez intelektualnych geniuszy [czyli Marksa - guru następnego w tym wpisie omówionego cymbała], ale wyselekcjonowanej garstki superinteligentów. Szymon z całą pewnością do tej elity należy.

Drugim imbecylem - znacznie większego kalibru - jest gadzina Gadzinowski. Każdy, kto oglądał jego dzisiejszą wypowiedź na temat usunięcia pomników upamiętniających Armię Czerwoną, a raczej, przerywany dziwnymi charknięciami, bełkot nie może mieć złudzeń - facet nie ma w organizmie białych krwinek... mózgu raczej też nie. Gadzinowski nie odróżnia pomnika w środku miasta od cmentarza. Pomijam już chamskie porównanie pomnika śpiących na Pradze do Cmentarza Łyczakowskiego! Tylko cholerny komuch może stawiać takie rzeczy w jednym rzędzie. Porównywanie Katynia do "wyzwalania" Polski przez ACz też przyszło mu gładko. Wiedziałem od dawna, że Gadzinowski podsufitkę ma wybitą czerwonym filcem - zastanawia mnie jednak inna kwestia: kto tę zakałę wybrał do Sejmu???

Sorry, że się uniosłem, ale telewizję oglądam ostatnio sporadycznie i jak widzę, że pod pewnymi względami jest coraz gorzej, to mi się nóż w kieszeni otwiera :(

[Unpredictable 0]

Dnia 30.04.2007 o 22:13, Yarr napisał:

Tragiczne są dwie rzeczy - ten program przyciąga tłumy ludzi przed telewizory
i wbija im do głowy brednie.

Dokładnie jest to liczba około 3,5 – 4 mln telewidzów każdego poniedziałkowego wieczoru. Co więcej produkcja jednego odcinka kosztuje około 300 – 400 tys. zł. Także sam widzisz, że jest to dość poważny program, przynajmniej pod względem kosztów, zysków, oglądalności i co najważniejsze – nagród, które zdobył. Teraz odnosząc się do meritum, niepotrzebnie się tak unosisz, ten program nie ma za grosz treści, więc nie może wpływać na opinie innych. Ludzie oglądają go nie dlatego, żeby się czegoś nauczyć, dowiedzieć, lecz z czystej chęci rozrywki i po to, aby poprawić sobie nastrój. Sam osobiście nie trawie tego typu humoru, bo jak dla mnie jest to po prostu żenada i nic więcej. Jednak należy uszanować gusta innych i nie ekscytować się tak tymi bredniami, jakie zawiera w sobie ten program. Należy dodać, że te głupoty są niegroźne, w przeciwieństwie do niektórych idiotycznych pomysłów wymyślanych przez naszych ukochanych polityków. Co więcej każdy "kapitalistyczny" kraj ma swojego nadwornego komika, który wyśmiewa wszystko i wszystkich, także jest to swoista oznaka dzisiejszych czasów.

[Vaksinar 0]

Dnia 30.04.2007 o 22:56, Unpredictable napisał:

Teraz odnosząc się do meritum, niepotrzebnie się tak unosisz, ten program nie ma za grosz treści, więc nie > może wpływać na opinie innych. Ludzie oglądają go nie dlatego, żeby się czegoś nauczyć, dowiedzieć, lecz z > czystej chęci rozrywki i po to, aby poprawić sobie nastrój.

Pięknie byłoby, gdyby tak było, ale niestety moim zdaniem tak nie jest, ponieważ spora rzesza Polaków bardziej wierzy Majewskiemu i temu co on mówi, niż np słowom Kaczyńskich. Powód jest prosty, ale na dla niezorientowanych powiem - ludzie stracili zaufanie do polityków. Myślę, że każdy kto w jakiś sposób jest związany z polityką jest kłamcą i złodziejem. Każdy. A takiego Majewskiego mają za człowieka wykształconego (wszak pracuje w telewizji!), który w afery polityczne zamieszany nie jest i mówi prawdę, wyśmiewa kłamstwa. Tak właśnie spora część Polaków postrzega ten program.
Idąc dalej tym tematem - myślisz zapewne, że mówię tu o ludziach niewykształconych, bierzesz za przykład siebie i myślisz sobie teraz "jak to możliwe?" Błąd.
Chyba większość, spora większość ludzi młodych polityką się nie interesuje, o polityce pojęcia nie ma. Wyśmiewają PiS tak naprawdę nie wiedząc za co. Ostatnio słytszałem opinię, że dziewczyna na Kaczyńskiego nie głosowała, ponieważ jak go zobaczyła to odrazu wiedziała, że nie będzie dobrym prezydentem. To jest dopiero dar... może jestem niedorozwinięty, ale jak ja pierwszy razy Kaczyńskiego zobaczyłem to jeszcze nie wiedziałem jakim będzie prezydentem. Na wszleki wypadek od razu tu napomnę, że nie uważam się za jakiegoś eksperta, politologa, ale nie pieprze takich bzdur jak ta z prezydentem.
Dlatego właśnie uważam, że się - niestety - mylisz co do programu Majewskiego, a Yarr - niestety - nie przesadza z tym, że program nieraz więcej, nieraz mniej miesza ludziom w głowach.

P.S.
Odpowiedziałem Ci na post w wątku o Londynie... :-)

[GanD 0]

Porównując wybryki Szymona do zagranicznych programów: jakieś zwariowane reality show made by Paris Hilton ma w Stanach większą oglądalność niż przemówienia ich wspaniałego prezydenta, a że Amerykanie prędzej uwierzą swoim gwiazdom niż politykom, to wszyscy wiedzą (np. scjentologizm i Tom Cruise). Nasza i ich mentalność niby jest szalenie różna, ale gdy chodzi o telewizję, to z polskiego narodu robi się dokładnie taka sama bezmózga papka jak Amerykanie.

Yarr wcale nie bagatelizuje. Osobiście nigdy Majewskiego nie oglądałem (jakoś mnie nie ciągnie do kabaretów politycznych, wystarczy mi że na Wiejskiej jest chlew...), ale mam kilku kolegów, w tym koleżankę na prawie, więc niby mądra dziewucha, która z zapamiętaniem ogląda każdy odcinek tego Show. I nie byłoby w tym jeszcze nic strasznego, ale ona często powtarza zasłyszane tam kwestie, a takie rzeczy niestety są podświadomie utrwalane w u myśle.

Ludzie naprawdę wierzą w takie rzeczy. Ludzie wierzą, że jakiś tam Żmijewski z dwójkowego tasiemca jest naprawdę lekarzem, a nie tylko aktorem. Cóż to więc za problem uwierzyć w to, co wygaduje Majewski, czy inny Wojewódzki. Ich nikt przed komisją śledczą nie stawia, więc siłą rzeczy muszą mówić prawdę, prawda?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 30.04.2007 o 22:13, Yarr napisał:

Właśnie oglądałem najbardziej kretyński program/.../

Nie masz racji w jednej sprawie: to nie są imbecyle. To są wyższej klasy cwaniaki, którzy zaprzedali swoją inteligencję temu, od kogo spodziewają się więkrzych korzyści, jak nie od razu, to w przyszłości. A, że prymitywów ci u nas dostatek, to i poziom ich "przedstawień" do nich właśnie dostosowują. Przecież normalnego zdroworozsądkowego człowieka takimi wygłupami nie przekonają. Rosjanie (i komunofile) szermują hasłem "wyzwolenia", tak jakby wojna toczyła się o nasze wyzwolenie. Nie, Polska była tylko polem bitwy, a potem, terenem zajętym dla korzyści politycznych i militarnych, akurat zamieszkałym przez Polaków. No to Polaków trochę się pozabijało, trochę przesiedliło, resztę sterroryzowało i jakiś czas był z Polakami spokój.

[Blackbird 0]

Napisałem, że przełożeni kazali, to Szymonek poleciał i zrobił. Jeśli nie dla korzyści, to z pobudek ideowych ;P Chociaż jego jednak o jakieś większe idee nie posądzam... więc dla kasy i prestiżu, oczywiście. Program jest kretyński do sześcianu - i tutaj niestety będę obstawał przy swoim. Zgadzam się, że Szymon Majewski debilem nie jest [zresztą, nie napisałem, że jest debilem - program jest debilny, a to jednak różnica ;P]... ale wiesz, z drugiej strony, kiedy się pierdzieli kilkadziesiąt razy w miesiącu bzdury, to w końcu w niektóre i sam Szymonek uwierzy.
Co do Gadzinowskiego, to tutaj już akurat mam poważne wątpliwości... To nie jest cwaniak, tylko prostak, którego wyszkolili na WUML''u, żeby potrafił poprawnie dwa słowa powiedzieć po polsku bez zająknięcia. A to na ludzie robi oszałamiające wrażenie. Jak mówi płynnie, to znaczy "pisaty, cytaty i mundry!"... tylko co mówi schodzi już na dalszy plan.
Na szczęście był w tymże programie senator PiS, który gnojka sprowadził na ziemię i odsłonił całą gadzią naturę posła SLD.

Swoją drogą, tak patrzę na nazwiska tych ludzi z SLD i mi się kabaret Pod Egidą przypomniał. Niewiele się zmieniło - Kwaśniewski, Gadzinowski, Dyduch, Szmajdziński, Olejniczak - same przyjemnie i swojsko brzmiące nazwiska. Jak kiedyś Babiuch, Bierut, Kiszczak, Moczar ;D

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 01.05.2007 o 09:55, Yarr napisał:

/.../ Jak kiedyś Babiuch, Bierut, Kiszczak, Moczar ;D

No coś Ty, z tego towarzystwa to tylko Bierut był prawdziwym pułkownikiem. NKWD oczywiście...

[Mogrim 0]

Dnia 30.04.2007 o 22:13, Yarr napisał:

Drugim imbecylem - znacznie większego kalibru - jest gadzina Gadzinowski.

Ech... a czego się spodziewałeś po człowieku, który w "NIE" ma swoją stałą rubrykę (jest bodaj zastępcą uRBANA, a właściwie urbacha), oprócz tego w "Przeglądzie" i "Trybunie"? Gadzinowski to lewak i antyklerykał jakich mało, ale przyznam, że jak czasem słucham jego wystąpień w sejmie to robi się wesoło.
W "SuperStacji" jest taki program krzywe zwierciadło, a prowadzą go dwa lewaki - niejaki Wątły i Gzyl. Wczoraj tłumaczyli widzom, że pomniki w Polsce powinny zostać, bo armia czerwona ogólnie Polskę wyzwoliła! Dzwonią tam też ciekawi ludzie (wreszcie jakiś program dla ludzi o takich poglądach...) i można powiedzieć, że to wersja hardcorowa szkła kontaktowego - z wzrostu kaczyńskich śmieją się kilka razy dziennie, majewski tu blednie. Słuchacze ogólnie najeżdzają na: przeciwników aborcji, kościół, PIS.

Swoją drogą ITI ma zrobić kanał o tematyce religijnej - będą programy o różnych religiach, mają przybliżać nauczanie Jana Pawła II - śmiechu warte! Już widzę jak TVN tłumaczy widzom, że Jan Paweł II uczył, że aborcja jest zawsze złem... wypaczą to pewnie do bólu.

[Darnok1 0]

Dnia 30.04.2007 o 22:13, Yarr napisał:

(...)" Biedy bezmózgi Szymonek nie kuma o co chodzi,
ale góra kazała mu się napieprzać ze wszystkiego co związane z PiS, więc posłusznie wykonuje
rozkazy... (...)

Osobiście oglądam program dla końcowych "rozmów w tłoku", które czasami są naprawdę śmiesznie i bynajmniej nie polegają one na wyszydzaniu jedynie ludzi związanych z PiSem. Widać, że rzadko oglądasz ten program, bo chociażby zaraz po ogłoszeniu taśm Oleksego program "odwiedził" Oleksy i Kwaśniewski z żonką, i bynajmniej wcale im się jakoś nie upiekło, zresztą nie pierwszy raz. A i takiego Cimoszewiczowi przy okazji kampanii prezydenckiej dostawało się niejeden raz, przykłady można mnożyć...

W trakcie programu wyśmiewane jest mnóstwo rzeczy, a skoro widzisz w tym jakieś odgórne nakazy - cóż, zdążyłem się już przyzwyczaić :)

[le2enda 0]

Dnia 30.04.2007 o 22:13, Yarr napisał:

Właśnie oglądałem najbardziej kretyński program jaki nadają w kablówce stacje telewizyjne -
Szymon Majewski Show.
Cóż, jeśli się nie rozumie pewnych rzeczy, to najprościej jest wszystko sprowadzić do parteru
- czyli do swojego poziomu intelektualnego. Muszę przyznać, że kiedyś - pierwsze trzy odcinki,
mniej więcej - ten program trzymał jako taki poziom i czasami bywał nawet zabawny. Od dłuższego
czasu obserwuję zjazd na dno po równi pochyłej [dwa odcinki w ciągu ostatnich 2 miesięcy ;)],
a dzisiejszy odcinek to już jest chyba zanurzenie się w mule. Rzadko można spotkać taki prymitywizm...
ale to przecież w końcu TVN [chociaż tak rzadko oglądam, że może było jeszcze gorzej?].
Żarty ze wzrostu prezydenta i premiera mają już taką brodę, że można byłoby nią Szymona owinąć
kilka razy, a przy tym nie wiem kogo jeszcze bawią. Ale gdyby to było tylko to, to jeszcze
nie byłoby tragedii... Tragiczne są dwie rzeczy - ten program przyciąga tłumy ludzi przed telewizory
i wbija im do głowy brednie. W dodatku utrwala pewne wypowiedzi polityków jako jakieś debilizmy,
podczas gdy są one jak najbardziej na miejscu.
Do czego zmierzam. Ano do dzisiejszego "utrwalania", że idiotyczne było stwierdzenie: "Komunizm
to był system stworzony przez hołotę dla hołoty." Biedy bezmózgi Szymonek nie kuma o co chodzi,
ale góra kazała mu się napieprzać ze wszystkiego co związane z PiS, więc posłusznie wykonuje
rozkazy... To, że ujawnia się przy tym jako totalny prymityw nie rozumiejący podstawowych spraw
zdaje się sprawiać mu przyjemność... Chociaż sądzę, że raczej nawet o tym nie wie, myśląc,
że jest bardzo błyskotliwy. Ale głupich nie sieją... Co można rzec - Szymon Majewski najwyraźniej
uważa, że system był stworzony przez intelektualnych geniuszy [czyli Marksa - guru następnego
w tym wpisie omówionego cymbała], ale wyselekcjonowanej garstki superinteligentów. Szymon z
całą pewnością do tej elity należy.

Uniosłeś się i to nieźle. Pamiętaj, że Szymon jest programem rozrywkowym a nie Dokumentalno/Intelektualnym. Moim zdaniem też schodzi na psy. Pierwsza seria była fajna, śmieszna pokazywała błędy polityków itd. Lecz ta co teraz leci jest już tak głupie, że wstyd to oglądać. Na prawdę. Pozdrawiam!

[gaax 0]

Majewski, to też media więc naturalny jest jego wpływ na odbiorców. Jednak nie przesadzałbym z celowością jego dowcipu. Inteligencji też bym mu nie dodawał, chłopak maturę na raty robił. Program nie jest najwyższych lotów, ale jaki widać Polacy tego oczekują. Intelektualna rozrywka nie jest popularna, to też prawdopodobnie zawdzięczamy poprzedniej epoce.

[Vaksinar 0]

Oglądaliście Fakty? Pod sztandarami sierpa i młota socjalistyczna młodzież stolicy walczyła o wolność... Boże co się na tym świecie robi.

[Mogrim 0]

Dnia 01.05.2007 o 19:31, Vaxinar napisał:

Oglądaliście Fakty? Pod sztandarami sierpa i młota socjalistyczna młodzież stolicy walczyła
o wolność... Boże co się na tym świecie robi.

Jak Młodzież Wszechpolską ze swastyką sfilmowali to była afera na 2 tygodnie. A jak sierp i młot to na nikim to wrażenia nie robi - można sobie łazić w centrum miasta i żaden dziennikarz ani człowiek nie pomyśli, żeby mówić o skandalu czy aferze - ot, zwykła relacja, przecież nikomu nie zawadzają.
Był tam niejaki Ikonowicz - nie bez przyczyny jego nazwisko brzmi podobnie do Kononowicz, z tym że Kononowicz nie jest aż takim debilem jak ww pan komunista.

gaax:

Dnia 01.05.2007 o 19:31, Vaxinar napisał:

Intelektualna rozrywka nie jest popularna, to też prawdopodobnie zawdzięczamy poprzedniej epoce.

Na zachodzie mają podobne programy, tylko że tam już nie ma żadnych świętości. Kiedyś nawet na racjonaliście czytałem o takim programie w Holandii (który oburza muzułmanów, chrześcijan etc.) w którym autorzy bez zahamowań kpią sobie z religii (tytuł programu jeśli dobrze pamiętam to "boga nie ma" czy jakoś tak). A w Polsce jest poczciwy majewski co sobie ze wzrostu kaczyńskich żartuje - ja się ciesze poki mogę, bo u nas jeszcze nie jest źle.

[Vaksinar 0]

Dnia 01.05.2007 o 19:49, Mogrim napisał:

Jak Młodzież Wszechpolską ze swastyką sfilmowali to była afera na 2 tygodnie. A jak sierp i
młot to na nikim to wrażenia nie robi - można sobie łazić w centrum miasta i żaden dziennikarz
ani człowiek nie pomyśli, żeby mówić o skandalu czy aferze - ot, zwykła relacja, przecież nikomu
nie zawadzają.

Typowa polska mentalność, jak na forum bo chyba pamiętasz dzieci ojca narodu i innych stalinowców. A dziś zobaczyłem coś jeszcze innego, post "naszego wodza":
http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=9886&pid=4139

Dnia 01.05.2007 o 19:49, Mogrim napisał:

pan komunista.

Nie przesadzajmy.

Dnia 01.05.2007 o 19:49, Mogrim napisał:

który oburza muzułmanów

Nie mów... I jeszcze nic nie spalili, nikogo nie zabili?

Dnia 01.05.2007 o 19:49, Mogrim napisał:

ja się ciesze poki mogę, bo u nas jeszcze nie jest źle.

Wg mnie u nas jest OK, bo co mnie obchodzi, że jakieś tam "NIE" czy inne coś obraża kler? Może zdziwią Cię moje słowa, ale jakoś specjalnie mnie to nie razi, jeśli ktoś ma potrzebę się tak dowartościowywać.
Ile my mamy w sumie tych antyklerykalno - antykatolickich pism?

[Mogrim 0]

Dnia 01.05.2007 o 20:39, Vaxinar napisał:

Wg mnie u nas jest OK, bo co mnie obchodzi, że jakieś tam "NIE" czy inne coś obraża kler? Może
zdziwią Cię moje słowa, ale jakoś specjalnie mnie to nie razi, jeśli ktoś ma potrzebę się tak
dowartościowywać.

Nie dziwi mnie i mi to też nie przeszkadza, bo ani tego nie muszę kupować ani słuchać. Natomiast sytuacja na zachodzie mnie martwi i nie jestem już tak obojętny, bo tam jest to na porządku dziennym - w miarę upływu czasu łamie się kolejne bariery, ciekawe co będzie za kilka lat. Wiemy jak wygląda paranoja politycznej poprawności obecnie, media są raczej po stronie "postępu". Tam to nie jest dowartościowywanie się tylko kształtowanie poglądów społeczeństwa. Za jakiś czas już nikogo tam nie będą dziwiły prawa ludzie małp/zakaz noszenia krzyża na łańcuszku etc. Przewiduję za to propagowanie "aborcji postnatalnej" (dzisiaj to szokuje - jakby ktoś szwajcarom powiedział 15 lat temu, że dzisiaj będzie można poddawać "eutanazji" chorych psychicznie, też by wyśmiali).

Dnia 01.05.2007 o 20:39, Vaxinar napisał:

Ile my mamy w sumie tych antyklerykalno - antykatolickich pism?

Na razie mało...

[Vaksinar 0]

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Natomiast sytuacja na zachodzie mnie martwi i nie jestem już tak obojętny, bo tam jest to na porządku
dziennym - w miarę upływu czasu łamie się kolejne bariery, ciekawe co będzie za kilka lat.

Może za przeproszeniem zachód za mało w d**e dostał od komuny, że im się tak podoba socjalizm? No, ale takie Niemcy np to powinny wiedzieć co to znaczy, bo w NRD co prawda było lepiej troszkę niż w SRR, ale niewiele lepiej. Chociaż jak na to patrzeć z drugiej strony, my dostaliśmy od komuny a co dziś mamy? Gówniarzerie na ulicach z flagami ZSRR, a jak ktoś jest buddystą to nie może się obnosić ze swastyką. Ot - kraj wolności.
Chociaż dokładnie to nie wiem... swastyka jest zabroniona przez konstytucję RP?

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Wiemy jak wygląda paranoja politycznej poprawności obecnie, media są raczej po stronie "postępu".

Paranoja poprawności politycznej również jest mi znana, nawet był tu podawany ostatnio przykład w mojej dyskusji z KM na temat obrazów Hitlera.

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Tam to nie jest dowartościowywanie się tylko kształtowanie poglądów społeczeństwa.

Co nie zmienia faktu, że jeśli taki towarzysz redaktor, jeden z drugim obraża (nie krytykuje, lecz obraża bo to ważna różnica) jakąś religię to z jakiego powodu? Tylko o sobie tym świadczy.

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Za jakiś czas już nikogo tam nie będą dziwiły prawa ludzie małp

Podałeś już raz ten przykład, ale nie wiem wciąż o co chodzi... ?

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

zakaz noszenia krzyża na łańcuszku etc.

Akurat to jest spora przesada, ale wiem że piszesz dla przykładu. Chyba, że masz jakiś pesymistyczny artykuł, przykład?

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Przewiduję za to propagowanie "aborcji postnatalnej"

I tu znów moim zdaniem spora przesada. Z tego co zaobserwowałem to zwolennicy aborcji dzielą się na takich, którzy są za aborcją tylko bardzo wczesnego stadium ciąży i takich, którzy są za dokonywaniem jej w "późniejszym" stadium. Jednak po urodzeniu nie przejdzie... bo to już człowiek jest i tego NIKT nie zaprzeczy.

Dnia 01.05.2007 o 21:39, Mogrim napisał:

Na razie mało...

I pewnie tak pozostanie, ponieważ te weszystkie antyklerykalne piśmidła mają już po naście, albo dziesiąt lat...

[GanD 0]

Dnia 01.05.2007 o 23:48, Vaxinar napisał:

Chociaż dokładnie to nie wiem... swastyka jest zabroniona przez konstytucję RP?

Art. 13. Konstytucji RP z 1997 r.

Zakazane jest istnienie partii politycznych i innych organizacji odwołujących się w swoich programach do totalitarnych metod i praktyk działania nazizmu, faszyzmu i komunizmu, a także tych, których program lub działalność zakłada lub dopuszcza nienawiść rasową i narodowościową, stosowanie przemocy w celu zdobycia władzy lub wpływu na politykę państwa albo przewiduje utajnienie struktur lub członkostwa.

Tak więc nic tu o symbolach nie ma, ale nie jestem pewien, czy takiego zapisu nie ma w jakiejś ustawie... Co wydaje mi się dość prawdopodobne, choć może nie...

A tak swoją drogą, kilka dni temu w Faktach pojawił się reportaż o kibicach żużla (niestety klubu nie pamiętam), którzy zrobili sobie koszulki z takim oto napisem:
Moim honorem jest wierność ( tak brzmiało też motto SS: "Deine Ehre heisst Treue").
I nikt nie robiłby sobie z tego problemu, bo kibice nawet nie zdawali sobie sprawy, że nie byli pierwsi, gdyby oczywiście sprawa nie trafiła do prasy. Teraz mają problem, bo trwa wielka nagonka, a historycy mają kolejny argument, że historii uczyć się nie tylko warto, a wręcz trzeba.