Polska - polityka, gospodarka, kwestie społeczne, statystyka

[Hellmut 1]

Dnia 17.07.2010 o 19:19, Rusty-Luke napisał:

gdzie można było podziwiać zadowolonego geja wykonującego ruchy frykcyjne w rytm muzyki,
którego ubiór ograniczał się do czerwonych majtek i butów. W takiego zboka sam chętnie
rzuciłbym jajkiem, gdybym miał możliwość...

Zmienić płeć osobnika i miejsce akcji, zamiast parady równości otrzymasz karnawał w Rio lub ujęcie z jakiegoś słabego popowego teledysku. W takich przypadkach nie tylko nikt nie mówi o obrzydzeniu, ale taki występ ma wręcz zapewnioną oglądalność.

[Kendziezawy 0]

W nekrofilii raczej zgody od nieżywej osoby nie uzyskasz ;P. Co nie zmienia faktu, że nekrofilia nikomu krzywdy nie robi.

[Ostrowiak 0]

...hmm? Że ty tak na serio? Oh, okej.

Marsz Nekrofili trza zorganizować.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 14:05, Rusty-Luke napisał:

> Czyli którzy są chorzy albo zboczeni?
No, homoseksualiści...

Nikt sobie nie wybiera genów, nikt nie może być z tego powodu dyskryminowani. W naturze kilka procent rożnych gatunków zwierząt jest homoseksualna, my ludzie, też jesteśmy zwierzętami, więc to odnosi się również do nas. Natura sama sobie to reguluje, a to jak niektórzy to postrzegają, jest tylko mniej lub bardziej głupim wymysłem wynikłym z różnych przesądów.

[Ostrowiak 0]

Dnia 18.07.2010 o 15:32, ISAMU napisał:

Natura sama sobie to reguluje

Zwierzęta homoseksualne natura reguluje w prosty sposób - osobniki są wypędzane lub zabijane. Wyjątków jest mało, np. szympansy bonobo.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 15:37, Ostrowiak napisał:

> Natura sama sobie to reguluje

Zwierzęta homoseksualne natura reguluje w prosty sposób - osobniki są wypędzane lub zabijane.
Wyjątków jest mało, np. szympansy bonobo.

Są wyjątki, więc nie ma sprawy. I to wszystko. A może chcesz mieć wymówkę by zabijać innych ludzi?

[vinnere 0]

nie wiem skąd woziłeś swój KKK, ale musiałem aż zajrzeć prószę:

KKK 2357 Homoseksualizm oznacza relacje między mężczyznami lub kobietami odczuwającymi pociąg płciowy, wyłączny lub dominujący, do osób tej samej płci. Przybierał on bardzo zróżnicowane formy na przestrzeni wieków i w różnych kulturach. Jego psychiczna geneza pozostaje w dużej części nie wyjaśniona. Tradycja, opierając się na Piśmie świętym, przedstawiającym homoseksualizm jako poważne zepsucie (Por. Rdz 19,1-29; Rz 1, 24-27; I Kor 6, 9;1 Tm 1, 10). zawsze głosiła, że "akty homoseksualizmu z samej swojej wewnętrznej natury są nieuporządkowane" (Kongregacja Nauki Wiary, dekl. Persona humana, 8). Są one sprzeczne z prawem naturalnym; wykluczają z aktu płciowego dar życia. Nie wynikają z prawdziwej komplementarności uczuciowej i płciowej. W żadnym wypadku nie będą mogły zostać zaaprobowane.

[Ostrowiak 0]

Dnia 18.07.2010 o 15:40, ISAMU napisał:

Są wyjątki, więc nie ma sprawy. I to wszystko. A może chcesz mieć wymówkę by zabijać
innych ludzi?

Nope, najzwyczajniej pokazałem ci drogę natury. Jedna strona jest fanatyczna a druga przewrażliwiona.

[zadymek 7]

Dnia 18.07.2010 o 14:27, Hubi_Koshi napisał:

W przeciwieństwie do nekrofili, komunizmu i grypy, na homoseksualizm zgadzają się OBIE
osoby.

Chyba stosunek homoseksualny:]
Na homoseksualizm może "zgodzić się" tylko zainteresowany...

BTW Nawet jeśli założymy, że homoseksualizm jest chorobą, to czy to od razu oznacza, że trzeba toto leczyć?

[Rusty-Luke 0]

Dnia 18.07.2010 o 15:32, ISAMU napisał:

Nikt sobie nie wybiera genów, nikt nie może być z tego powodu dyskryminowani. W naturze
kilka procent rożnych gatunków zwierząt jest homoseksualna, my ludzie, też jesteśmy
zwierzętami, więc to odnosi się również do nas. Natura sama sobie to reguluje, a to
jak niektórzy to postrzegają, jest tylko mniej lub bardziej głupim wymysłem wynikłym
z różnych przesądów.

To nie kwestia dyskryminacji; liczby chromosomów też sobie nikt nie wybiera, mimo to jeśli ktoś ma zespół Downa, to nikt nie kwestionuje choroby. Argument o homoseksualizmie wśród zwierząt w żaden sposób nie może być dowodem na ''normalność'' homoseksualizmu, bo wśród zwierząt także występują choroby. I to nie kwestia dyskryminacji właśnie dlatego, że homo żyją sobie wśród ludzi prawdopodobnie od samego początku, a moda na promowanie tych zboczeń panuje dopiero od kilkudziesięciu lat. Homoseksualizm został wykreślony z listy chorób umysłowych (w 1973) nie na podstawie rzetelnych badań, a właśnie na podstawie głupich przesądów, tj. nacisku różnych grup. Polityczna poprawność w całej okazałości.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 17:32, Rusty-Luke napisał:

To nie kwestia dyskryminacji; liczby chromosomów też sobie nikt nie wybiera, mimo to
jeśli ktoś ma zespół Downa, to nikt nie kwestionuje choroby. Argument o homoseksualizmie
wśród zwierząt w żaden sposób nie może być dowodem na ''normalność'' homoseksualizmu,
bo wśród zwierząt także występują choroby. I to nie kwestia dyskryminacji właśnie dlatego,
że homo żyją sobie wśród ludzi prawdopodobnie od samego początku, a moda na promowanie
tych zboczeń panuje dopiero od kilkudziesięciu lat. Homoseksualizm został wykreślony
z listy chorób umysłowych (w 1973) nie na podstawie rzetelnych badań, a właśnie na podstawie
głupich przesądów, tj. nacisku różnych grup. Polityczna poprawność w całej okazałości.

Skoro występują w przyrodzie zwierzęta homo i tak samo ludzie homo, natura ma jakiś cel, którego jeszcze nie znamy. Jeśli byłoby to niepotrzebne, nie było by ich, bo nie przekazują zmienionego genu, a hetero nie zmienią nagle, widząc dwóch gejów, swoich preferencji.
Nie tak dawno nie do pomyślenia były prawa dla kolorowych, kobiet, też z powodu wiekowych uprzedzeń. Te czasy minęły.

[Volvox 1]

Dnia 18.07.2010 o 17:32, Rusty-Luke napisał:

a moda na promowanie tych zboczeń panuje dopiero od kilkudziesięciu lat.

W zasadzie w starożytności zachowania homoseksualne były akceptowane. Dopiero nadejście średniowiecza to zmieniło.

[Volvox 1]

Dnia 18.07.2010 o 18:35, ISAMU napisał:

Skoro występują w przyrodzie zwierzęta homo i tak samo ludzie homo, natura ma jakiś cel, którego jeszcze nie znamy.

Nie chcę się wtrącać w dyskusję, ale to akurat nietrafiony argument. Wątpię aby natura miała jakiś cel aby na świat przychodziły dzieci ślepe, bliźnięta syjamskie czy inne takie, a jednak się takowe rodzą. Zatem sam fakt że rodzą się osoby homoseksualne (u ludzi jak i zwierząt) nie mówi że natura ma w tym jakiś cel.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 18:51, Volvox napisał:

> Skoro występują w przyrodzie zwierzęta homo i tak samo ludzie homo, natura ma jakiś
cel, którego jeszcze nie znamy.

Nie chcę się wtrącać w dyskusję, ale to akurat nietrafiony argument. Wątpię aby
natura miała jakiś cel aby na świat przychodziły dzieci ślepe, bliźnięta syjamskie czy
inne takie, a jednak się takowe rodzą. Zatem sam fakt że rodzą się osoby homoseksualne
(u ludzi jak i zwierząt) nie mówi że natura ma w tym jakiś cel.

Racja. Mój błąd, ale za późno było na edycję, więc zostawiłem.
W gruncie rzeczy chodzi o kulturowe, etyczne podejście do sprawy. Ile czasu upłynęło, by czarni mieli te same prawa co biali, ile czasu minęło by kobiety miały te same prawa co mężczyźni. Przecież byli hetero, byli ludźmi jak inni, a odmawiano im m.in z powodu prawa naturalnego od jakiegoś boga. Stało się coś złego z tego powodu, że traktowani są już normalnie?

[Ostrowiak 0]

>Stało się coś złego z tego powodu, że traktowani są już normalnie?

Tiaa, teraz poszło w drugą stronę - czarni są święci a feministki terroryzują.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 19:15, Ostrowiak napisał:

>Stało się coś złego z tego powodu, że traktowani są już normalnie?

Tiaa, teraz poszło w drugą stronę - czarni są święci a feministki terroryzują.

A niektórzy biali dalej zakładają białe kaptury na głowy, albo "zamawiają 5 piw".

[Ostrowiak 0]

Przesadyzm, powiedziałbym raczej że paręnaście lat temu. Teraz sytuacja jest dokładnie odwrócona, rasizmu boją się biali (żeby go niechcący nie uprawiali, kupując bialą czekoladę), a feminizm stał się zjawiskiem o tyle zabawnym, co zakrawającym o kpinę.

[ISAMU 0]

Dnia 18.07.2010 o 20:19, Ostrowiak napisał:

Przesadyzm, powiedziałbym raczej że paręnaście lat temu. Teraz sytuacja jest dokładnie
odwrócona, rasizmu boją się biali (żeby go niechcący nie uprawiali, kupując bialą czekoladę),
a feminizm stał się zjawiskiem o tyle zabawnym, co zakrawającym o kpinę.

Wszyscy przesadzamy, ze strachu, z braku zrozumienia itp.

[Ostrowiak 0]

Nie powiesz mi, że joł czarna elo ekipa gangsta z Bronksu boi się braku zrozumienia i dlatego ciśnie białych do granic smaku. Walczył Mandela o wolność, tak szanują jego ofiarę.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 18.07.2010 o 18:48, Volvox napisał:

W zasadzie w starożytności zachowania homoseksualne były akceptowane. Dopiero nadejście
średniowiecza to zmieniło.

W starożytności nie było EuroPride z tego co pamiętam. :) Chodzi mi o to, że pomysły takie jak prawo do zwierania małżeństw, adopcji dzieci czy choćby rejestracji związków homoseksualnych to zjawiska dzisiejsze.

ISAMU
Problem w tym, że czarni rzeczywiście byli dyskryminowani - na przykład poprzez brak prawa wyborczego, niewolnictwo itd. Homoseksualiści są? Nie. Mają prawo głosu, państwo niczego im nie utrudnia, wszelkie przywileje, które gwarantuje instytucja małżeństwa mogą sobie załatwić notarialnie itd.

Dnia 18.07.2010 o 18:48, Volvox napisał:

albo "zamawiają 5 piw".

I cóż w tym niewłaściwego?