Zaloguj się, aby obserwować  
Dark_Templar

Byle do piątku...

218 postów w tym temacie

Nie trzeba chyba wyjaśniać o czym piszemy w tym wątku... Po prostu jest to wątek dla zmęczonych życiem (szczególnie w dniach poniedziałek-czwartek) i oczekujących słów otuchy od braci forumowej. Nieomylni Moderatorzy mile widziani (to też ludzie ;D).

Ja w ostatni piątek zaliczyłem niezły balecik w klubie BASE w stolicy. Przyznam jednak, że lokal marny - ciasno i zalatuje syfem ;]

Jednak już jutro trzeba wrócić do szarej rzeczywistości. Szkoła, anglik i setki stron prac pisemnych... Chciałbym już być studentem :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U ciebie to jeszcze może ujdzie, ale ja mam jutro w szkole :
- 3 matematyki ( zastępstwa )
- 2 niemieckie
- biologie oraz w-f ( jedyne na których można sobie dychnąć :D )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja moge sie dopisać do tego tematu :P
Byle do piątku ze strony naukowej gimnazjum :P 25 godz. lekcyjnych (bez WF i Basenu) :P Nie do wytrzymania te ciagłe klasówki, kartkówki i pytanka :P
Jezeli licząc Byle do piątku ze strony sportowej to raczej nie :P
Pn WF (ostatnia lekcja)
Wt WF (ostatnia lekcja)
ŚR Zajęcia Taneczne (wieczorkiem)
Cz Basen (9:30)
Pt Basen (7:00)
I jak tu tego nie lubić :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się wydaje, że wszyscy, którzy zaglądają na to Forum, to robią to właśnie na zasadzie "byle do piątku" :) .

Ale fakt, jest ciężko. Teraz mam akurat nieco wolniejszy weekend, sprawdzianów prawie wcale, teatr, tzw. edukacja filmowa... Ale ostatni tydzień przed Świętami (czyt. następny) to będzie zapewne katorga. Wszyscy "kochani" nauczyciele chcą "nam" zapewnić oddech przez ferie świąteczne i dowalają kupę roboty :/ .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To i ja się może dorzucę i pozrzędzę pod koniec pierwszego semestru drugiego roku mam takież oto wesołości
Poniedziałek - Kolokwium z Niemieckiego od początku drugiego roku
Wtorek - Kolokwium z Fonetyki, również od początku roku
Środa - Koło, Sprawności Zintegrowane, materiał jak wyżej
Czwartek - Jak źle pójdzie będę musiał prowadzić lekcje na Metodyce (a gościówa się uwielbia znęcać nad studentami krytyką
Piątek - Tyle powiem że mam 8x45 minut zajęć. Fajnie co nie ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Świetny tytuł nadałeś temu tematowi! Byle do piątku, a czasem do soboty. Jutro mam sprawdzian z chemii i już teraz przez to mam zły humor. :( A tak to moje codzienne tygodnie szkolne wygladaja tak, ze w ciągu dnia mam tylko 2.5 godziny radości, reszta męka. Poniedziałek 7 godz. w budzie (+ niezbedne do bierzmowania roratyna 7 rano), potem wracam do domu co zajmuje mi jakieś 30 min., nastepnie szybki obiad, odrabiam część zadania i idę na trening (trenuje siatkuwke). Trening trwa 1.5 godz. (to jest ten wesoły czas), powrót do domu, dokonczenie zadania, potem godzinka na kompie i jestem tak zmęczony, że ide spać. We wtorek to samo, tylko 6 godz. w budzie i wiecej nauki na środe. W środe to mam juz 8 lekcji i potem siłownie, więc jestem strasznie zmęczony, w czwartek 7 lekcji od 7, a potem SKS i angielski, w piatek 6 lekcji i trening, a potem "W Polskę idziemy..." :) i nareszcie upragniony weekend! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

He he... fajny temat;)

"Byle do piątku!" Kiedy budzę się w poniedziałek rano jest to druga myśl, jak przychodzi mi do głowy (pierwsza: Jaki dzień dzisiaj? Mam nadzieję , że sobota. K**** - poniedziałek). Później prześladuje mnie aż do piątku, do godziny 11.40, kiedy to kończą się "normalne" lekcje i pozostają tylko dwa W-f-y.

Ale póki co to mamy weekend więc Crape Diem:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja mam do nadrobienia:
-6 sprawdzianów
-5 kartkówek
-2 zaliczenia z WF
- i nauczyciele też pytają z ostatniej Lekcji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Z zajeciami u mnie wygląda to tak : (licząc WF i Basenik )
Pn - 5
Wt - 6
Sr - 6
Cz - 6
Pt - 5

Z czego jeszcze na Polskim i Wych. (czyli to jest 5 lekcji) mamy próbę przedstawienia dell''arte z Pojedynkiem Na Miny.
Tego się poprostu wytrzymać juz nie da. :P]Najgorsze z możliwy w środę 2 polskie pod rząd :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to AQ22 aktywny tydzień masz :P
Ja raczej mam troszkę luzu :P
Wt sprawdzanik z całego działu Sole na Chemii. :P
Na wf pewnie zaliczonko: "Rzut piłką lekarską" :P
Kartkówka ze słówek na angielskim :P
Troszke mniej ale i tak dużo :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wkurzający temat bo jeszcze ile dni do nastepnego piątku :(
a mnie życie też nie rozpieszcza mnóstwo charówy głównie z matmy i chemii moich znienawidzonych przedmiotów wrrrr ale jeszcze pare lat i koniec nauki :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem dlaczego, ale wraz z moim "starzeniem się" rośnie ilość dni w których nawet ilość snu muszę ograniczyć by się ze wszystkim wyrobić.

Wracam styrany po szkole do domu. Nie dość, że ciemno (o 17? WTF?) to i tak jestem dość późno(kochałem te 3 lekcje w podstawówce ;] ). Oczywiście przypadkowo okazuje się, że następnego dnia mam jakiś dziko ważny sprawdzian/kartkówkę/pytanie/projekt nie mówiąc o tradycyjnym stosie prac domowych. Telewizji od dawna nie oglądam, bo nie mam czasu. Książki czytam kosztem olania jakiejś rzeczy ze szkoły. Na kompie gram coraz rzadziej, nawet nowe gierki rzadko kupuję.

No co się do (WULGARYZM) dzieje z tym światem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja piąty semestr mam luźny dosyć:
- poniedziałki wolne, więc jutro na foty kolejowe jadę
- wtorek - do Lublina o 5 rano, angielski + prawo publiczne gospodarcze - 4x45 minut
- środa - seminarium dyplomowe + kolos z angielskiego (jestem zwolniony) więc tylko 50 minut
- czwartek - zarządzanie projektami - 3x45 minut (raz na dwa tygodnie)
- piątek - instytucje i organy UE - 4x45 minut

Zajęcia zazwyczaj zaczynam o 08:15. Nie jest źle, a następny semestr będzie jeszcze spokojniejszy. Studia to jednak piękna sprawa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 20:29, wip_01 napisał:

Z zajeciami u mnie wygląda to tak : (licząc WF i Basenik )
Pn - 5
Wt - 6
Sr - 6
Cz - 6
Pt - 5

Z czego jeszcze na Polskim i Wych. (czyli to jest 5 lekcji) mamy próbę przedstawienia dell''arte
z Pojedynkiem Na Miny.
Tego się poprostu wytrzymać juz nie da. :P]Najgorsze z możliwy w środę 2 polskie pod rząd :P


A co to jest, ja się pytam? Raptem 28 godzin w tygodniu, wliczając basen. Ja mam 35 godzin, bez żadnego basenu. A przedstawienie?! "Pojedynek na miny"?! Toż to jest LUZ. Uwierz... nie wiem, w jakim jesteś wieku, ale to co masz obecnie-to jest nic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli jesteś w II gimnazjum to powiedz, że kłamiesz :P Ja jestem i mam w tygodniu 31 godzin!! Na szczęscie w tym tygodniu mam tylko 2 sprawdziany z półrocza, a przed świętami nie mam nic. Ale jak to możliwe, że Twoja szkoła odbiega programowo od mojej ponad 6 godzin? Dodam tylko, że nie wliczyłem w to basenu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 20:35, MonkOfWar napisał:

A co to jest, ja się pytam? Raptem 28 godzin w tygodniu, wliczając basen. Ja mam 35 godzin,
bez żadnego basenu. A przedstawienie?! "Pojedynek na miny"?! Toż to jest LUZ. Uwierz... nie
wiem, w jakim jesteś wieku, ale to co masz obecnie-to jest nic.


Mam 15 lat. I wiem co mnie czeka później.
Ale mówie ze to straszne bo niektóry nauczyciele mają humory juz na zawsze i ciężko jest przetrwać.
A pojedynek na miny uwierz jest ciężki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.12.2006 o 20:40, kowboj3 napisał:

Jeżeli jesteś w II gimnazjum to powiedz, że kłamiesz :P Ja jestem i mam w tygodniu 31 godzin!!
Na szczęscie w tym tygodniu mam tylko 2 sprawdziany z półrocza, a przed świętami nie mam nic.
Ale jak to możliwe, że Twoja szkoła odbiega programowo od mojej ponad 6 godzin? Dodam tylko,
że nie wliczyłem w to basenu.


Tak jestem w II i nie kłame :P
Ale czy odbiega to Ci dokładnie nie powiem bo się innymi klasami nie zajmuję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować