Zaloguj się, aby obserwować  
Dark_Templar

Byle do piątku...

218 postów w tym temacie

Dnia 15.12.2006 o 14:53, Probos napisał:

Eee, no to nieżle, ale te kubki to pewnie jakieś badziewki były :PP U nas również każdy absolwent
dostaje dyplom :D. A co z tą średnią, to rzeczywiście, ale jak ktoś będzie miał 4,7 to pasek
dostanie :P


Polemizowałbym, czy dostanie. Moja koleżanka w 6 klasie podstawówki miała 4,73 i nie miała paska.

A co do kubków, to masz zdjęcia - niebieski mój, a biały brata (PAPISHONA).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Znowu zaczął się tydzień, dla jednych oznacza to powrót do pracy, dla innych szkołe. Tak czy inaczej,każdy z Was chciałby weekend. Musimy jakoś przetrwać tą katorgę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.12.2006 o 14:23, Goyaka napisał:

Znowu zaczął się tydzień, dla jednych oznacza to powrót do pracy, dla innych szkołe. Tak czy
inaczej,każdy z Was chciałby weekend. Musimy jakoś przetrwać tą katorgę.



A mi tam na wekkendzie niezależy,bo czekam na tą cholerną przesylke!A w wekkend nie idzie :((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Do piątku jeszcze jutro. Dla mnie oznacza to znienawidzony wf i sprawdzian z historii. Niestety. W piątek? Na informatyce Tibia, na niemieckim sprawdzian, na wosie nudy, na matmie rzeź. Nie jestem optymistą co do piątku. A po piątku? Przedświąteczne sprzątanie, ganianie bo zakupy, przygotowywanie wszystkiego jak na ostatnią kolację w życiu. Makabra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja nie wiem czy wytrzymam do piatku ... jutro najgorszy dzień w tygodniu. We wtorek miałem tylko 5 lekcji bo nie było nauczycieli i tak nam poprzestawiali, że z 8 zrobiło się 5 :D To było git. Dzisiaj tak samo miałem też, tylko, 5 lekcji bo nie miałem dwuch ostanich angielskich (całe szczęśćie bo jak jestem na angielskim, jakoś dziwnie zawsze spać mi się chce, kiedy moja nauczycielka sypie jakimiś głupimi historyjkami ze swojego życia, po angielsku, jakby mnie to interesowało :P) Natomiast jutro mam 7 lekcji i w tym polski, gera, okno (znowu nie mam angola :D, już drugi tydzień), chemia, fizyka, hista, i niemiecki. Nie wiem jak to zniose. Zdaje mi się, że właśnie jutro dopadnie mnie choroba :P. NIe wytrzymam jutra! :/ W piątek nawet lajt, bo tylko 3 pierwsze lekcje są potem jakieś jasełka czy coś nie mam pojęcia i domek, ale pierwszą godzine mam wolną na drugiej biole i klasówke i na 3 chemie akurat 2 najgorsze lekcje w ciągu dnia :/ Shit. Czemu wigilia nie mogła być w środe ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A u mnie luzik,jak to bywa przed swiętami.Dziś na lekcjach ogólna nuda i ''''zamulenie''''.Właśnie wróciłem z Wigilii klasowej.Było super.Jutro mam-

Chemia
Polak
Technika
Matma
Religia

Na 8.50.Ale nie wszystko jest pewne.W każdej chwili mogę nie pójść ;P.Piatek wolny,to spoko.Już nie mogę doczekać się Wigilii ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee... Ja chyba zwariuję w ten piątek... nie dość, że na sam koniec tygodnia, przed świętami siedem lekcji to jeszcze jakie! A na dodatek kartkówka z fizyki...;/ Jednym słowem - załamka...
A to są moje lekcje w piątek : Religia (heh), Fizyka (bez komentarza), WF, Geografia (o boże), Polski, Matma i Niemiecki...;/
Jak wszyscy widzą, fajne mam lekcje w piątek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2006 o 19:56, kuko7 napisał:

Eee... Ja chyba zwariuję w ten piątek... nie dość, że na sam koniec tygodnia, przed świętami
siedem lekcji to jeszcze jakie! A na dodatek kartkówka z fizyki...;/ Jednym słowem - załamka...
A to są moje lekcje w piątek : Religia (heh), Fizyka (bez komentarza), WF, Geografia (o boże),
Polski, Matma i Niemiecki...;/
Jak wszyscy widzą, fajne mam lekcje w piątek...

Jak ci powiem że od poniedziałku do czwartku (czyli jeszcze jutro) odpowiadam/piszę sprawdzian z dwóch przedmiotów( w sumie 8 różnych przedmiotów) to poczujesz się lepiej?

Jedyny plus tego tygodnia to to że w piątek nie mam lekcji...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No to masz fajnie... Tylko pozazdrościć...;] Tak naprawdę to w szkole w tym tygodniu było bardzo luźno, oprócz nieszczęśliwego piątku...:/ Dobrze chociaż, że u nas w szkole są skrócone lekcje i trwają tylko 35 minut...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tak naprawdę to nie napisałeś lekcji tylko na którą masz w poniedziałek i piątek...;]
A tak wogólę...wow! Co za dni! Ale powiem Ci jedno...piątek to masz głupi...:D heh

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2006 o 20:49, ko?nik napisał:

Jutro jeszcze nauka, a w piątek wigilie klasowie...wpadne na godzinkę i przerwa świąteczna!!!


A ja jutro i w piątek nie mam lekcji :) Taki miły prezent od dyrektorki, bo jutro odchodzi na emeryturę :)
A w piątek to wiadomo, żeycznia klasowe itp.
Jednym słowem da się żyć :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować