znaki szatana

[Ksar666 0]

"[...]nema"-czyli ojcze nasz odmawiane do diabła (ale muszą być odwrócone wyrazy)

[Vormulac 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:21, Fumiko napisał:

Hej, na tej zasadzie można by powiedzieć że starożytni rzymianie byli nazistami bo pozdrawiali
się uniesieniem w górę prawej ręki. Nie piszę o historii tylko jak jest teraz...

A widziałaś pierwszą fotkę w moim poście trochę wyżej? Neron.
Liczbę 666 interpretuje się na wiele sposobów, najczęściej jest to jednak interpretacja dotycząca Nerona.
Drugą najczęstrzą interpretacją jest utożsamienie liczby z urzędem papieskim, wtedy mamy takie coś:

Namiestnik Syna Bożego - VICARIUS FILII DEI czyli 5+1+100+1+5+1+50+1+1+500+1 = 666

A pentagram (ten zły czyli zwrócony dwoma wierzchołkami do góry) to nazywa się Pentagramem Odwróconym, Czarnym, lub Pentagramem Bafometa.
Pentagram zwócony jednym wierzchołkiem do góry (ten dobry) to Pentagram Biały - odzwierciedla siłę boską. Również jak wspomniałaś odzwierciedla pięć żywiołów (powietrze, wodę, ziemię, ogień, ducha) oraz pięć zmysłów człowieka.

[Guayar 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:35, Bidasek napisał:

Przeczytaj mój post jeszcze raz - powoli i głośno. Wtedy być może zrozumiesz mój przekaz ...

Powiem wiecęj, cierpienie samo z siebie nie jest złe - złem może być zadawanie cierpienia.

[Sithek 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:37, Guayar napisał:

No ale Hitler też chciał by mu się dobrze wiodło i opierał swoje chore żądze podboju świata
na idei właśnie starożytnego Rzymu. Niemcy zawsze sobie rościli prawo do spadku po tym imperium
stąd swastyki w ich symbolice.

Nie tylko oni używali swastyk (Baskowie, czasem Rosjanie). Hitler uznał że symbol używany przez German ładnie wkomponuje się w flagę. Nie tylko Niemcy uważali się z spadkobierców Rzymian np. Rosja po upadku Konstantynopola.
Rzymianie wcale nie chcieli podbić całego świata jak Hitler. Zatrzymali się na Dunaju i Renie i wiele więcej nie zdziałali.

[Matiz666 0]

A ja wam powiem, że 666 nie jest wcale złe, dlaczego spytacie?? Bo ja zły nie jestem, prawda?? :)

[Fumiko 0]

<ciach>

W średniowieczniej Japonii symbol do złudzenia przypominający swastykę kilka wielkich rodów miało w swoim monie (godle rodowym). O ile mi wiadomo symbol ten miał oznaczać siłę i trwałość Ziemi.

[Guayar 0]

Ale liczba 666 nie jest liczbą szatana i wszystkie obliczenia biorą w łeb :P

Odwrócony Pentagram to tez wymysł chrześcijaństwa - tak samo jak nadawanie błędnie symbolowi pacyfki złowrogiego znaczenia.

[Sithek 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:48, Fumiko napisał:

W średniowieczniej Japonii symbol do złudzenia przypominający swastykę kilka wielkich rodów
miało w swoim monie (godle rodowym). O ile mi wiadomo symbol ten miał oznaczać siłę i trwałość
Ziemi.

Swastyka jest też symbolem ciągłości ludzkiego życia. Jego wzlotów i upadków. Ale to w którejś religii wschodu.

[Guayar 0]

Jeśli chodzi o Rosję to ładnie to widać w Patriarchacie Prawosławnym. Patriarcha Moskwy rości sobie prawo do zwierzchnictwa nad całym Prawosławiem (chociaż role taka honorowo sprawuje patriarcha Konstantynopola, czyli dzisiejszego Stambułu)- więc to do tej pory pokutuje :)

[Fumiko 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:50, Sithek napisał:

Swastyka jest też symbolem ciągłości ludzkiego życia. Jego wzlotów i upadków. Ale to w którejś
religii wschodu.

Możliwe że jedno z drugim się wiąże, często to właśnie ziemia jest wskazywana jako źródło życia.

A co do wymysłów chrześcijaństwa to do mnie się kiedyś proboszcz przyczepił że mam - uwaga uwaga - srebrny wisiorek z delfinem (prezent od mamy) zamiast krzyżyka na szyi. Że niby jakieś New Age wyznaję itp...

[Guayar 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:52, Fumiko napisał:

> Swastyka jest też symbolem ciągłości ludzkiego życia. Jego wzlotów i upadków. Ale to w
którejś
> religii wschodu.

Możliwe że jedno z drugim się wiąże, często to właśnie ziemia jest wskazywana jako źródło życia.

A co do wymysłów chrześcijaństwa to do mnie się kiedyś proboszcz przyczepił że mam - uwaga
uwaga - srebrny wisiorek z delfinem (prezent od mamy) zamiast krzyżyka na szyi. Że niby jakieś
New Age wyznaję itp...

To z księżmi to typowe - kiedyś koleżanka przysłała mi ulotkę z symbolami jakie księża uznali w jej parafii za znaki szatańskie :D Miałem ubaw po pachy, a z tym new age to standard, jak ksiądz nie wie co się nosi to to musi być new age :P

[Sithek 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:52, Fumiko napisał:

A co do wymysłów chrześcijaństwa to do mnie się kiedyś proboszcz przyczepił że mam - uwaga
uwaga - srebrny wisiorek z delfinem (prezent od mamy) zamiast krzyżyka na szyi. Że niby jakieś
New Age wyznaję itp...

Mnie uznano za Buddystę bo wystąpiłem z duszpasterstwa przy parafii.

[Fumiko 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:54, Guayar napisał:

To z księżmi to typowe - kiedyś koleżanka przysłała mi ulotkę z symbolami jakie księża uznali
w jej parafii za znaki szatańskie :D

A mógłbyś parę podać?

Dnia 11.12.2006 o 14:54, Guayar napisał:

Miałem ubaw po pachy, a z tym new age to standard, jak
ksiądz nie wie co się nosi to to musi być new age :P

Nie, no, u mnie się ostatnio "poprawiło" teraz to nie New Age jest głównym złym tylko Wicca...

[Sithek 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:56, Fumiko napisał:

/.../ Wicca...

Co to???

[Ardreth 0]

@ Fumiko oraz Guayar

Powtórzę raz jeszcze - nie chodziło mi o interpretację śmierci jako zła w ogólnej mentalności religijnej czy społecznej, gdzie bytuje filozofia ascezy i cierpienia w formie słusznych dróg do zbawienia, lecz o obraz śmierci pod postacią zła w symbolice/charakterystyce tegoż amuletu/znaku.

Arf ...

[Fumiko 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:57, Sithek napisał:

Co to???

Amerykańska wersja pogaństwa, właściwie zlepek. Trochę New Age, trochę druidyzmu, lekkie wpływy filozofii dalekiego wschodu...

Tak się kończy jak zakamieniały klecha instaluje sobie internet...

[Sithek 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:51, Guayar napisał:

Jeśli chodzi o Rosję to ładnie to widać w Patriarchacie Prawosławnym. Patriarcha Moskwy rości
sobie prawo do zwierzchnictwa nad całym Prawosławiem (chociaż role taka honorowo sprawuje patriarcha
Konstantynopola, czyli dzisiejszego Stambułu)- więc to do tej pory pokutuje :)

Papierze też mieli takie roszczenia co do Rzymu (dokładniej władzy świeckiej). Zapisał im go bodajże Konstantyn Wielki. W XVI w udowodniono że dokument to podróba (nie mogę sobie przypomnieć jak się nazywał).

[Guayar 0]

Przepraszam, ale nie pamiętam, było to ładne parę lat temu - próbowałem wygooglować, ale bez rezultatu. Na lekcji religii tez coś kiedyś w tym guście dostałem, ale to było 10 lat temu jakieś ;) Ale właśnie symbole typu Pacyfka i usilne przyrównanie jej do odwróconego krzyża ze złamanymi ramionami :D

[Vormulac 0]

Dnia 11.12.2006 o 14:49, Guayar napisał:

Ale liczba 666 nie jest liczbą szatana i wszystkie obliczenia biorą w łeb :P

Jest to Liczba Bestii.

"Kto ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset sześćdziesiąt sześć" Apokalipsa Św. Jana (13,18)

Bestia <-> uosobienie Szatana.

[Fumiko 0]

Jak chcesz sobie poczytać co to za cudo to proszę link: http://www.wicca.pl/