Morrowind kontra Gothic - w co grało wam się fajniej?

[dominik713 0]

A dla mnie i tak i tak Morrowind jest do dupy.I kropka.Miałem go i grałem 2 dni

[Revusiek 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:34, ZóL napisał:

[..]nic nie przebije fabuly G3[..]

Dwa słowa: Planescape Torment :P

[el-coyote 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:37, Mroczny Rev napisał:

> [..]nic nie przebije fabuly G3[..]

Dwa słowa: Planescape Torment :P

Gdyby nie pozostała część posta Zóla to bym pomyślał, że to ironia. Wszystko przebija fabułę G3. Przecież ta gra nie ma żadnego watku fabularnego :/. Już historia opowiedziana w pacmanie jest ambitniejsza :P.

[Revusiek 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:36, dominik713 napisał:

A dla mnie i tak i tak Morrowind jest do dupy.I kropka.Miałem go i grałem 2 dni

Ja wiem, że o gustach się nie dyskutuje, każdemu coś innego się podoba, ale może mimo wszystko jakieś uzasadnienie może byś napisał? Coś jest głupie bo tak :/

Do el-coyote
Tak, z treści posta wynika, że to nie jest ironia, ale ja i tak się nie mogę na ten temat wypowiedzieć, bo Gothic 3 mnie po kilku godzinach odrzucił, chociaż coś słyszałem, że z fabułą kiepsko.

[Splocky 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:36, dominik713 napisał:

A dla mnie i tak i tak Morrowind jest do dupy.I kropka.Miałem go i grałem 2 dni

Zabila mnie potega Twojej argumentacji.

Ja za to nie moge sie przekonac do Gothica. Kupilem G2 i zbiera kurz. Nie podoba mi sie widok w grze, dlugie dubbingowane dialogi (wole juz szybkie czytanie a''la wlasnie Morrowind albo Fallout), ktore w koncu trzeba skipowac, brak zbytniej wolnosci w grze. Dla mnie tez to wlasnie Gothic nie ma klimatu, ktorego w Morrowindzie sa tony: klimatyczne zarowno interiory, jak i eksteriory no i muzyka! Generalnie Morrowind bije G2 na glowe graficznie. Wiekszosc mojej przygody z Morrowindem to wlasnie eksploracja w poszukiwaniu ciekawych miejsc.

[dominik713 0]

No cóż,morrowind jest nudny.Według mnie.Walka w gothicu jest o NIEBO ciekawsza.Ta gra jak dla MNIE jest nudna.To moje zdanie.

[Revusiek 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:55, dominik713 napisał:

No cóż,morrowind jest nudny.Według mnie.Walka w gothicu jest o NIEBO ciekawsza.Ta gra jak dla
MNIE jest nudna.To moje zdanie.

Morrowind nie jest grą akcji, jest cRPG... Mamy mase przedmiotów, dobrą fabułę, rozwój postaci, a walka nie jest na pierwszym planie, chodzi o wczucie się w postać. W Gothicu jest lepszy system walki, ale nie o to w tego typu grach chodzi... chociaż z drugiej strony zaliczanie Gothica do cRPG jest dosyć śmieszne.

[PJ_MW 0]

Pograłem już dużo w Morrowinda i mam wnisoek- GOTHIC WYMIATA!!

[milten6 0]

Dnia 15.03.2007 o 21:41, el-coyote napisał:

Gdyby nie pozostała część posta Zóla to bym pomyślał, że to ironia. Wszystko przebija fabułę
G3. Przecież ta gra nie ma żadnego watku fabularnego :/. Już historia opowiedziana w pacmanie
jest ambitniejsza :P.

Z tym pacmanem to grubo przesadziłeś. To, ze fabuła trochę zwalona. ale jest.

[dominik713 0]

Dnia 15.03.2007 o 22:00, Mroczny Rev napisał:

> No cóż,morrowind jest nudny.Według mnie.Walka w gothicu jest o NIEBO ciekawsza.Ta gra
jak dla
> MNIE jest nudna.To moje zdanie.

Morrowind nie jest grą akcji, jest cRPG... Mamy mase przedmiotów, dobrą fabułę, rozwój postaci,
a walka nie jest na pierwszym planie, chodzi o wczucie się w postać. W Gothicu jest lepszy
system walki, ale nie o to w tego typu grach chodzi... chociaż z drugiej strony zaliczanie
Gothica do cRPG jest dosyć śmieszne.

Ale gothic mnie wciągnął,a morrowind...jakby to powiedzieć żeby nikogo nie urazić....jest bezbarwny.
Jest nieciekawy,i nie ma żadnej satysfakcji z granai.A właśnie o TO chodzi w każdej grze.

[milten6 0]

Dnia 15.03.2007 o 22:06, dominik713 napisał:

Ale gothic mnie wciągnął,a morrowind...jakby to powiedzieć żeby nikogo nie urazić....jest bezbarwny.
Jest nieciekawy,i nie ma żadnej satysfakcji z granai.A właśnie o TO chodzi w każdej grze.

Kolejny argument przemawiający nad wyższością Gothic''a. Satysfakcja płynąca z gry. Po co grać w grę która cię nudzi i nie daje radości z grania? (pytanie retoryczne :P)

[Revusiek 0]

Morrowind nie jest bezbarwny, wystarczy zagłębić się w ten świat, żeby się o tym przekonać, poczytać trochę książek w samej grze. A to czy gra daje satysfakcję zależy już od człowieka. Osobiście satysfakcję miałem ogromną zdobywając co ważniejsze artefakty i chadzając po Morrowind niczym młody bóg :)

[milten6 0]

Młody bóg? Ja tam nawet nie mogłem porządnie pomachać mieczem. Dla mnie po prostu wszystko jest tam dziwne. Może to dlatego, że poprzednio zakochałem się w Gothic''u i od razu porównywałem Morrowinda właśnie z nim? Kto wie może i polubiłbym Morrowinda nie mając styczności z serią Gothic.

[Revusiek 0]

U mnie sytuacja byla zupełnie odwrotna. Gothic był moim wstępem do cRPG, prosty, bez żadnych skomplikowanych statystyk, wszystko jasno i czysto opisane, podstawowe atrybuty i żadnych urozmaiceń. Po przejściu pierwszej i drugiej części zabrałem się za Morrowinda, i po tym moje zdanie o Gothicu zupełnie się zmieniło. Chociaż do tej pory cenię jedynke za klimat i grywalność, bo to trzeba przyznać jest grą dobrą, w przeciwieństwie do kolejnych części.

[milten6 0]

Dnia 15.03.2007 o 22:19, Mroczny Rev napisał:

U mnie sytuacja byla zupełnie odwrotna. Gothic był moim wstępem do cRPG, prosty, bez żadnych
skomplikowanych statystyk, wszystko jasno i czysto opisane, podstawowe atrybuty i żadnych urozmaiceń.

I co w tym złego? Jak dla mnie niepotrzebne by było, zastanawianie się na np. "W co zainwestować punkty doświadczenia, czy w "modyfikator +7,68% do ChGW a wykupieniem bonusa +3 1/4 do ChWDP." (zdanie zacytowane z CDA 12/2006 z recenzji Gothic3) A tak przynajmniej można skupić się na fabule, i radości płynącej z gry. Takie udziwnienia zabijały by klimat, i gra stałaby się nudna.

[Belmundo 0]

Komu marzą się wspinaczki po górach, nech nie gra w morrowinda

[Revusiek 0]

Niby nic złego, ale jak ktoś lubi cRPG to Gothic takiej osobie się raczej nie spodoba. Trzeba jasno powiedzieć, że Gothic jest dla osób, które wolą akcje, Morrowind bardziej dla fanów cRPG. I właśnie dlatego uważam, że nie ma głębszego sensu porównywanie tych gier, bo prezentują raczej inne podejście do sprawy komputerowych RPG.

[Metal-jestem 0]

Gothic jest moim zdaniem pod każdym względem lepszy. Nic nie pobije klimatu górniczej doliny, pierwszy Gothic jest lepszy nawet od pozostałych części. Poza tym w Gothica moge grac codziennie i nigdy mi się nie znudzi! Co do Morrowind''a, to grałem przez chwile ale frajda był raczej średnia.

[ejkers 0]

powiem tak w gothica gralem tydzien temu i moge grac jeszcze wieki a w morrowinda niedawno kupilem zlota edycje i pomalutku tez mnie wciaga

[Revusiek 0]

Dnia 17.03.2007 o 21:55, nekromanta7 napisał:

powiem tak w gothica gralem tydzien temu i moge grac jeszcze wieki a w morrowinda niedawno
kupilem zlota edycje i pomalutku tez mnie wciaga

Otóż to! Gothic IMO jest grą płytką jak cholera, siadasz i niby od razu wciąga, ale jak się lepiej przyjżeć to wszystko takie proste, że się płakać chce. A żeby wciągnąć się w Morrowinda trzeba pograć jakiś czas, poznać tę grę i zobaczyć co ten świat ma do zaoferowania. Gothic jest taką szybką grą, przejdziesz nawet na te trzy sposoby i już znasz cały świat, a w Morrowinda można grać miesiącami.