Zaloguj się, aby obserwować  
Robson79

Morrowind kontra Gothic - w co grało wam się fajniej?

5114 postów w tym temacie

Dnia 04.04.2008 o 14:36, Meziros napisał:

Ale my tu o żadnej mafii nie mówimy, bo jak mogą zrozumieć twoją wypowiedź te osoby,
które w GTA nie grały ? Podaj rzeczywiste argumenty i nie porównywaj morrowinda i gothica
do innych gier, bo ten temat jest właśnie tylko o tych dwóch grach :]


A no tak, ze tworcy Gothica postawili na maly, ale zyjacy swiat, na klimat, fabułę, historię, która wciąga i której się nie tworzy, ale którą się przeżywa, natomiast Morrowind to duży, ale nudny, pusty świat, historia, która jest niby tak rozległa i powiązana ze sobą, która pozwala na tyle możliwości, ale która po prostu nuży, bo żeby zrobić coś dużego, trzeba mieć odpowiednio dużą motywacje, a moja motywacja w Morrowindzie dosyć szybko się kończyła, mimo tego, że patrzyłem na ładną grafikę itp.

Taki mały przykładzik. Choćby lasy...w Gothicu jak wleziesz w las, a jeszcze do tego w nocy z pochodnią w ręku to się kurcze czujesz jak ten ludzik na ekranie, coś tam buczy, jakieś dziwięki slyszysz, cos szelesci, dookoła tylko drzewa, gąszcz, liście powoli opadają z drzew...i nagle cię niszczy Cieniostwór przyprawiajac przy tym o jeszcze większe emocje.

W Morrku natomiast jak wchodzisz w las to czujesz się tak jak i wszędzie, niby okolica się zmienia, ale ten las jest taki "rzadki", nie atakuje cię to wszystko tak zewsząd. Ot co tam, trochę więcej drzew na krzyż...

Ale to nie prawda, że Morrowind jest caly zly, ma on np. GENIALNĄ muzykę, ale, Gothic też ma niezłą...a samą muzyką gracz nie żyje. ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 14:32, Meziros napisał:

Też z tym się zgodzę :] A teraz wymienię poszczególne argumenty :


Wszystkie z wymienionych argumentów były wysoce subiektywne. Z tego względu ocenianie gier, zwłaszcza Morrowinda, było trochę chybionym pomysłem... Dodajmy do tego, że najzwyczajniej w świecie poprzednika Obliviona nie poznałeś - nie dość, że piszesz dziwne rzeczy na ten temat (brak ciekawych zadań?), to dodatkowo stwierdzasz, że gra nie wciąga - więc jak u licha możesz porównywać? To tak, jakbyś zjadł miskę pysznej zupy a następnie łyżeczkę innej i miał ocenić, która jest lepsza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 15:09, DJ Szlafrok napisał:

To tak, jakbyś zjadł miskę pysznej zupy a następnie łyżeczkę
innej i miał ocenić, która jest lepsza.


Ale godnym zauważenia jest fakt, że dla niektórych już sama ta łyżeczka może być czymś tak ohydnym, lub, czymś gorszym od tej całej miski, że nie ma sensu się maltretować dalej.

Chyba jednak zgodzimy się w tym, że Piranha Bytes i Bethesda miały całkowicie odmienne wizje, których porównywanie mija się z celem, można co najwyżej krytykować dane produkty w zakresie ich pierwotnych założeń.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 15:25, LordJuve napisał:

Ale godnym zauważenia jest fakt, że dla niektórych już sama ta łyżeczka może być czymś
tak ohydnym, lub, czymś gorszym od tej całej miski, że nie ma sensu się maltretować dalej.


Tak. Szkoda tylko, że kolega Meziros silił się na jako-takie wskazanie zalet Morrowinda...

Dnia 04.04.2008 o 15:25, LordJuve napisał:

Chyba jednak zgodzimy się w tym, że Piranha Bytes i Bethesda miały całkowicie odmienne
wizje, których porównywanie mija się z celem, można co najwyżej krytykować dane produkty
w zakresie ich pierwotnych założeń.


Z tego względu nie widzę specjalnych powodów do porównań poza ogólną oprawą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 04.04.2008 o 14:32, Meziros napisał:

Gothic 3
Ocena 9+/10

Morrowind
Ocena 6/10


To mnie rozwaliło :D To może porównamy G1 do Obliviona? Co ty na to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm... chciałbym zobaczyć Twoje porównanie Carmageddona 2 i Test Drive Unlimited -.-

Ciężko mi się zdecydować. W Gothicu 1 jest niepowtarzalna fabuła, cięte dialogi i w ogóle jakaś taka żywsza akcja. W Morrowindzie ogromny teren działania, i co się z tym wiąże (szczególnie na początku gry) straszna bieganina. Moim zdaniem te gry stoją na równym poziomie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 15:40, Joorg napisał:


> Gothic 3
> Ocena 9+/10
>
> Morrowind
> Ocena 6/10
>

To mnie rozwaliło :D To może porównamy G1 do Obliviona? Co ty na to?


Po pierwsze, najwyżej do morrowinda i jego dodatków, bo tu porównujemy G1, G2 i NK, oraz Morka z dodatkami. Może gość trochę przesadził, ale wg. mnie gothic''i są lepsze od morka (Morrowind jest dla mnie za duży i monotonny)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 17:22, Wolus1 napisał:

(Morrowind jest dla mnie za duży i monotonny)


Monotonny? Jak dla mnie bardziej monotonne jest robienie za wiecznego chłopca na posyłki.
A to, że Morrowind jest dla Ciebie za duży to już niestety Twój problem;p Może nie jesteś w stanie jego ogarnąć...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co ty na mnie naskakujesz...? Sarkazmu nie rozumiesz? Według mnie TESki są lepsze od nudnych i monotonnych Gothiców. Nie zamierzam już tu się bardziej rozpisywać w tym temacie bo już troszkę tutaj walnąłem postów z argumentami (mocnymi).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 20:59, Joorg napisał:

Według mnie TESki są lepsze
od nudnych i monotonnych Gothiców.


Ale tylko te Gothicki maja juz niemalze legendarnego i specyficznego bohatera, Bezimiennego, ktory juz moze stanac w szeregu z takimi postaciami jak Książe, Dante, Agent 47 czy Lara Croft...:D:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 21:29, Rumcajs52 napisał:

A ja wciąż wolę MOJEGO bohatera...
Niż jakiś koleś narzucony mi przez twórców gry...


Ale mnie np latwiej wczuc sie w bohatera narzuconego niz robionego przez siebie ... a wczucie sie w bohatera w RPG dla mnie to podstawa .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 21:33, VertigoŁDZ napisał:

Ale mnie np latwiej wczuc sie w bohatera narzuconego niz robionego przez siebie ... a
wczucie sie w bohatera w RPG dla mnie to podstawa .


To nam się chyba definicje RPG rozjeżdżają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 21:46, Fumiko napisał:

> Ale mnie np latwiej wczuc sie w bohatera narzuconego niz robionego przez siebie
... a
> wczucie sie w bohatera w RPG dla mnie to podstawa .

To nam się chyba definicje RPG rozjeżdżają...


Czemu ? Najwazniejsza cecha RPG jest rozwijanie bohatera , i przy okazji prowadzenie go przez rozne przygody ... ogolnie wszystko kreci sie wokol bohatera. Wiec o co Ci chodzi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 21:50, VertigoŁDZ napisał:

Czemu ? Najwazniejsza cecha RPG jest rozwijanie bohatera ,


Zdecydowanie nam się definicje RPG rozjeżdżają. Btw: rozwój postaci zdecydowanie był fajniejszy w Morrowindzie.

Dnia 04.04.2008 o 21:50, VertigoŁDZ napisał:

i przy okazji prowadzenie
go przez rozne przygody ... ogolnie wszystko kreci sie wokol bohatera. Wiec o co Ci chodzi?


Chodzi mi o to, że z góry narzucona postać się sprawdza w przygodówkach a nie RPG.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 04.04.2008 o 21:57, Fumiko napisał:

> i przy okazji prowadzenie
> go przez rozne przygody ... ogolnie wszystko kreci sie wokol bohatera. Wiec o co
Ci chodzi?

Chodzi mi o to, że z góry narzucona postać się sprawdza w przygodówkach a nie RPG.


A gdzie w gothic''u jest z góry określona postać poza jego wyglądem i imieniem (którego nie ma :P)??? Masz do wyboru 2 główne ścieżki rozwoju (wojownik, mag), które dzielą się na podkategorie:
wojownik - miecze jednoręczne, miecze dwuręczne, łuki, kusze, walka wręcz :P
mag - ognia, wody, nekromanta, umysłu (nie wiem jak inaczej nazwać magię śniącego)
szukając głębiej można podzielić to na jeszcze odpowiednie klasy (odpowiadające każdemu obozowi) np. strażnik świątynny, nowicjusz, cień, strażnik, szkodnik, najemnik itd.
W tej sytuacji nie rozumiem twojego przyrównania Beziego do bohatera przygodówki...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gothic rządzi!!!!!!!!! Żadna gra nie przyciągnęła mnie na tak długo. Gothica II przeszedłem aż 11 razy! Ci, co narzekają na brak wyboru wyglądu i skąpe ścieżki rozwoju przypominam o Wiedźminie, a jak ktoś chce nadać bohaterowi imię polecam kod edit abilities.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>
Ale to że możesz się rozwijać w danym kierunku nie oznacza że nie ma z góry narzuconej postaci.
W morku jak chcę być złodziejem to wybieram sobie odpowiednią do tego rasę, a jak magiem to też.
Mogę zmienić wygląd mojego bohatera, i po kilkunastu godzinach gry gdy mam wymiatacza, przypominam sobie że wtedy był jeszcze nubkiem.
A w Gothicu?
Ciągle tą samą twarz widzę!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2008 o 10:48, Rumcajs52 napisał:

Ciągle tą samą twarz widzę!


Taa...tylko ze ten twoj wspaniały bohater jest jeszcze bardziej bezimienny niż Bezi w Gothicku, możesz sobie takich klonów narobić ze 100 i przeżywać dla każdego z nich od nowa tą samą historie, ale co z tego? I tak pozostanie on niczym więcej jak tylko kolejnym, bezimiennym ludkiem w jakieś nieskonczonej przestrzeni.

W Morrowindzie najbardziej mnie wkurzalo to, co ty uwazasz za zalete, wg mnie podzial profesji i przydzielanie im odpowiednich ras jest tylko ograniczaniem, wole 1 człowieka, ktory moze byc kazdym niz idiotyczny system w Morrowindzie, ktory z gory narzuca profesji najlepsza rase do wyboru.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To zależy jak kto gra. Ja zawsze sobie robię postać, w którą się wczuję. Widać, że zbyt dobrze nie grałeś w Morka, bo pewnie przeczytałeś gdzieś, że najlepszą rasą dla złodzieja będzie Khajiit czy coś w tym stylu i zamiast się wczuwać czytałeś zbyt wile poradników. Prawdziwie dobry gracz, jeżeli lubi Orków to i nawet taką rasą może być złodziejem czy magiem. A nie z góry sobie zakładać, że Orkowie to tylko wojownicy itp. Z tego co na[pisałeś wynika tylko że w RPG nie umiesz grać i tyle. To nie jest idiotyczny system tylko tu nie jesteś w stanie go ogarnąć. Gothic według mnie jest tworzony dla mniej inteligentnych graczy, którzy nie poradzili by sobie z tworzeniem takich postaci jak w Morku, tylko narzuca im się jakąś tam postać, którą byli by w stanie się "posługiwać". :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować