Morrowind kontra Gothic - w co grało wam się fajniej?

[Daviddan 0]

Szczególne emocje wzbudza ten paladyn który z całkowitym spokojem mówi o śmierci brata. W Morku ten problem jest rozwiązany ponieważ wszystko jest napisane i od twojej wyobraźni jest zależne jak "zareagują" NPCtowie.

[KubooPL 0]

Dnia 07.10.2008 o 16:27, Daviddan napisał:

Mi się nie zdaje żeby stworzenia w Gothicu były realistyczne ( ludzie może tak ale taki
szkielet albo jakiś krwiopijca ).

Wiadomo, że nie wszystko będzie super-realistyczne. Ale według mnie Gothic wzorowany jest bardziej na naszym świecie. Bogowie wydają się być bardziej realistyczni, zachowanie NPC podobnie.

[Asthariel 0]

Dnia 11.10.2008 o 17:12, Daviddan napisał:

Szczególne emocje wzbudza ten paladyn który z całkowitym spokojem mówi o śmierci brata.
W Morku ten problem jest rozwiązany ponieważ wszystko jest napisane i od twojej wyobraźni
jest zależne jak "zareagują" NPCtowie.

To akurat wina spolszczenia. A ten sposób jaki przytaczasz można podpiąć do wszystkiego. Można napisać, że w Icewind Dale sa rozbudowane relacje między postaciami w drużynie, bo gracz sobie wyobraża rozmowy. Można napisać, że w Morku jest zlecanie innym misji gdy jest się przywódcą gildii, bo gracz sobie wyobraża rozkazy. Ale to nie zmienia faktu, ze tego naprawdę nie ma... A tym , że w Morku nie ma mówionych dialogów zmieniasz wadę w zaletę.

[Areix 0]

Jak dla mnie Gothic. Morrowind przytłaczał mnie swoim ogromnym światem. I jakoś nie lubię widoków FPP w grach rpg ;P

[lukase 0]

Niedługo będzie Risen vs Gothic ;).
Ale gothic jest niepodważalny, bo ma swój klimat którego morrek nie miał.

[Adjatha 0]

Dnia 11.10.2008 o 19:09, lukase napisał:

Ale gothic jest niepodważalny.

Oł jeah, nie ma to jak rozbudowane argumenty. Kurczę, przekonałeś mnie.

:/

[gto65 0]

Wydaje mi się że nie można dokładnie powiedzieć, która z gier jest lepsza, ale mi się bardziej podobał Gothic. Morrowind mnie przytłacza.

[Budep 0]

Dnia 11.10.2008 o 19:25, gto65 napisał:

Wydaje mi się że nie można dokładnie powiedzieć, która z gier jest lepsza, ale mi się
bardziej podobał Gothic. Morrowind mnie przytłacza.

Was przytłacza, a dla mnie jest to wspaniałe - ten piękny świat i brak liniowości :>

[gto65 0]

Dnia 11.10.2008 o 19:27, Budep napisał:

> Wydaje mi się że nie można dokładnie powiedzieć, która z gier jest lepsza, ale mi
się
> bardziej podobał Gothic. Morrowind mnie przytłacza.

Was przytłacza, a dla mnie jest to wspaniałe - ten piękny świat i brak liniowości :>

Jednak się z tobą zgodzę.

[Kardithron 0]

Ja cenię Morrowinda przede wszystkim za jego wspaniały świat. Podmieniłem muzykę z gry na mój własny soundtrack (oryginał był raczej tandetny) - teraz gra osiągnęła cudowny klimat. Gram w nią całymi dniami i po prostu nie mogę się oderwać.
Drugim plusem jest prawdziwa wolność wyboru - robisz co chcesz i jak chcesz.

@Bartek-93
Przy pomocy klawisza TAB możesz przełączyć się na widok z trzeciej osoby.

[pkapis 0]

Dnia 11.10.2008 o 16:49, Kuboo PL napisał:

> A w Morku żaden NPC którego spotkałem nie miał tego
> błysku.
No chyba zapomniałeś o samym Dagoth Ur''u. Ten to wzbudził u mnie wiele emocji. Lub Vivek,
gdy z nim rozmawiałem czułem, że on jest wyższy (nie chodzi mi o wzrost), lepszy, potężniejszy.

Nie zapomniałem. Ja nigdy do nich nie doszedłem, bo Morrowind nie zdołał mnie zainteresować na tyle, żebym pograł dłużej. Dlatego napisałem o NPCach, których spotkałem. Gra ma mnie wciągnąć od razu. Nie będę się męczył i liczył, że później coś się zmieni i NPC nagle staną się interesujący. Częściej bowiem pozostają nudni, a ja nie mam ochoty przebijać się przez nudny początek w nadziei na poprawę. Za bardzo cenię swój czas.

Dnia 11.10.2008 o 16:49, Kuboo PL napisał:

Wiecie, co lubię w Morrowindzie? Chodzenie po lombardach. Panuje tam miła atmosfera.
Na szafkach pełno przedmiotów, czasami do niczego nie potrzebnych. Bardzo mi się tam
podoba. Przypominają mi trochę czasy, gdy byłem mały (teraz duży nie jestem, ale to było
jak miałem kilka lat) i przyjeżdżałem do dziadków. Dziadek miał pełno różnych przedmiotów
itp.

To fakt. Takie rzeczy ładnie ubarwiają grę i zdecydowanie jest to zaleta.

[KubooPL 0]

Dnia 11.10.2008 o 22:17, pkapis napisał:

Nie zapomniałem. Ja nigdy do nich nie doszedłem, bo Morrowind nie zdołał mnie zainteresować
na tyle, żebym pograł dłużej. Dlatego napisałem o NPCach, których spotkałem. Gra
ma mnie wciągnąć od razu. Nie będę się męczył i liczył, że później coś się zmieni i NPC
nagle staną się interesujący. Częściej bowiem pozostają nudni, a ja nie mam ochoty przebijać
się przez nudny początek w nadziei na poprawę. Za bardzo cenię swój czas.

Tutaj mogę się po części zgodzić. Morrowind i mi z początku się nie podobał. Nie mogłem trafić w zwierzęta itp. Krótko mówiąc zniechęcił mnie. Być może jest to jego wada. Ale zagrałem drugi, a nawet trzeci raz (miałem formatowany dysk i utraciłem zapisy) i spodobał mi się bardzo. Z początku może być nieciekawie, nic się nie wie, nic nie rozumie. Ale w miarę poznawania świata gry, wszystko robi się ciekawe, interesujące. Ale początek też jest interesujący - trzeba kombinować, układać komplet zbroi i różne inne. A teraz jestem praktycznie nie do pokonania przez normalnego NPC. Ale cóż, Twój wybór i nie wiem jakbym Cię przekonywał wątpię, abyś postanowił wrócić do tej produkcji.

[AL_PB 0]

Gothic miał lepiej zarysowany wątek fabularny ( chodzi mi o G1). Morowind miał taką jakby nieobecną fabułę. Jednak świat i rozgrywka w Morrowindzie bardziej mi przypadła do gustu. Do tego w nocy można w Morrowindzie zobaczyć przepiękne niebo. Ogólnie TES III Morrowind u mnie zdecydowanie prowadzi.

[ja33no 0]

Gothic miał cudowny klimat i ciekawą fabułę. Morrowind natomiast rozbudowany świat, który mnie niestety przytłoczył. W Morrowindzie nie zauważyłem fabuły, tylko jakieś przeróżne zadania. Chociaż klimat był... Jak dla mnie Gothic wygrywa, właśnie z powodu świetnej fabuły i świeżego świata.

[Mr_Kalej 0]

/.../
Ja miałem tak: za pierwszym razem nie umiałem trafić w potwory, odrzuciłem grę. Po miesiącu od tego zdarzenia zachorowałem i nie miałem w co grać, a miałem Morrowinda z eXtra Klasyki. Przeszedłem do połowy, później to już siły nie miałem. Przytłoczył mnie świat, ale nie powiem - klimat gra też miała.

Gothic natomiast ma strasznie ładny świat, klimat, dialogi i NPC, a do tego wciąga jak nie wiem. No i system walki lepszy od tego z Morrowinda. ^^

[KubooPL 0]

Ogólnie świat Morrowinda z początku trudno ogarnąć. Jak na początek zbyt wiele tego. Natomiast Gothic ma mniejszy świat i dlatego łatwiej go poznać. W Morrku taka nieznajomość (z powodu zbytniej rozległości) może denerwować. Po jakimś czasie jest już lepiej.
Co do systemu walki nie będę się teraz wypowiadał. Jeden lubi nawalać w klawisze, jeden szuka czegoś bardziej spokojnego.

[Mr_Kalej 0]

Dnia 11.10.2008 o 23:22, Kuboo PL napisał:

Ogólnie świat Morrowinda z początku trudno ogarnąć. Jak na początek zbyt wiele tego.

Prawda, ale ja lubię gry, przy których nie trzeba za bardzo myśleć, rozwiązywać zagadek czy coś. Morrowind ma wspaniałą fabułę, tylko z początku przytłacza, jak cały świat, ale później jest lepiej. Ale swego zdania nie zmienię - nadal wolę Gothica. :]

Dnia 11.10.2008 o 23:22, Kuboo PL napisał:

Natomiast Gothic ma mniejszy świat i dlatego łatwiej go poznać. W Morrku taka nieznajomość
(z powodu zbytniej rozległości) może denerwować. Po jakimś czasie jest już lepiej.

Gothic ma też prostszą fabułę. :P

Dnia 11.10.2008 o 23:22, Kuboo PL napisał:

Co do systemu walki nie będę się teraz wypowiadał. Jeden lubi nawalać w klawisze, jeden
szuka czegoś bardziej spokojnego.

Hehe. :P

[DDK 0]

Pamiętam jak kiedyś się tu wypowiadałem i z doświadczenia wiem, że choćbym użył największych argumentów, to i tak nie przekonam fana jednej gry do drugiej... On ją po prostu woli. Użyłem na końcu argumentu, że wolę Gothica, bo ten ma to "coś", co mnie przyciągnęło, a niestety w Morrku nie umiałem się przebić przez pancerz nudy, chociaż wiele prób przeszedłem. Oczywiście ktoś napisał, że taki argument to można wyśmiać. Ok, jego zdanie. A teraz patrzcie, dajmy na to, że wolicie jeść jabłka od gruszek. I to i to owoc, oba zrywane są z drzew. Uargumentujcie teraz komuś rzeczowo, czemu wolicie jabłka. Trudne? Es gustibus non est disputandum. Czy jakoś tak xD

[KubooPL 0]

Dnia 11.10.2008 o 23:24, Kalejdoskop86 napisał:

Gothic ma też prostszą fabułę. :P

Tu akurat nie wiem, czy to wada, czy zaleta.Jedna różnica, a jaka znacząca pomiędzy tymi produkcjami. W Gothicu możesz sterować "gotową" postacią, natomiast Morrowind oferuje możliwość stworzenia takiej postaci od zera. I to też sprawia mu wielu fanów. Wolisz gry, przy których nie trzeba zbyt wiele myśleć. Ja obecnie sam nie wiem. Jutro może coś napiszę, bo teraz mi się myśleć nie chce. Zmęczony jestem i się nie mogę zdecydować, czy wolę gry z myśleniem, czy bez ;)
U mnie natomiast gry stoją na równym poziomie.
DDK:
Tu akurat się zgodzę. Nie przekonasz nikogo, chociaż nie wiem co byś robił. Dlatego tego nie robię, przedstawiam tylko fakty. Akurat z tymi gruszkami można napisać, dlaczego je lubimy bardziej, ale nie przekonasz fana jabłek, że gruszki są lepsze. Jak to kiedyś w pewnym piśmie pisali: Jeden lubi pomidory, drugi ogórki, a trzeci ogrodnika córki :)

[Mr_Kalej 0]

Dnia 11.10.2008 o 23:43, Kuboo PL napisał:

> Gothic ma też prostszą fabułę. :P
Tu akurat nie wiem, czy to wada, czy zaleta.Jedna różnica, a jaka znacząca pomiędzy tymi
produkcjami. W Gothicu możesz sterować "gotową" postacią, natomiast Morrowind oferuje
możliwość stworzenia takiej postaci od zera. I to też sprawia mu wielu fanów. Wolisz
gry, przy których nie trzeba zbyt wiele myśleć. Ja obecnie sam nie wiem. Jutro może coś
napiszę, bo teraz mi się myśleć nie chce. Zmęczony jestem i się nie mogę zdecydować,
czy wolę gry z myśleniem, czy bez ;)
U mnie natomiast gry stoją na równym poziomie.

Powiem tak: lubię gry, przy których mogę się wyluzować, a nie takie, przy których wpadam we wściekłość, bo zagadki nie umiem rozwiązać. Lubię np. Gears of War, Wiedźmina, Gothic... ;)