Zaloguj się, aby obserwować  
BorneoM

Rock Progresywny

326 postów w tym temacie

Dnia 21.11.2007 o 17:17, dave03 napisał:

Rare Bird (zespół nie miał w składzie gitarzysty - to informacja dla maggit''a) na pewno, ale
to już jest wyższa szkoła jazdy.


Czy ja wiem :) Chyba przyszło się tak przyjmować, gdyż Rare Bird jest... rare :D Pink Floyd czy Yes to zespoły znane, a o Rare Bird mało kto słyszał (chyba, że rockiem sie naprawdę interesuje).
Jak dla mnie, to Rare Bird jest dużo bardziej strawny (w ogóle to świetna kapela) niż niektóre dokonania King Crimson czy ELP.
A odkryciem było dla mnie Fever Tree. Naprawdę fajny zespół. Polecam :)

Dnia 21.11.2007 o 17:17, dave03 napisał:

Jeśli jednak już padła nazwa Rare Bird to polecam jeszcze płytę Indian Summer - "Indian Summer" (1971).


Całkiem udany album. Może nie jest to jakaś eksplozja podniecenia (;P) ale solidne granie.
Trochę szkoda, że nagrali tylko jedną płytę...

Z takiego pogranicza psyche i progg jest jeszcze Vanilla Fudge. Wprawdzie kolesie grają wszystko prawie dwa razy wolniej, ale też warto poznać :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.11.2007 o 19:21, Yupy napisał:

Jethro Tull (...) to świetna kapela


Świetna, to prawda. Wymienione przez Ciebie albumy są po prostu bardzo dobre i mają swój charakterystyczny klimat (Ian grający na flecie z podniesioną nogą i łypiący obłędnie na wszystkie strony - zapada ten widok w pamięci). A nie tylko na teledyskach miałem to okazję widzieć, ale i na żywo... który to był rok? ''96? Ale ten czas leci. Dekada już minęła ;P Koncert był rewelacyjny. Niezwykłe jest patrzenie na tych weteranów, którzy nie popisują się, nie robią z siebie kretynów plując na publiczność albo rzucając w nią butelkami, tylko pokazują klasę bawiąc się z nią i bawiąc się muzyką. Rewelacyjne podejście i znakomita uczta dla ucha :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Prawda jest taka, że mogłem tu wpisać wszystkie ich albumy z lat 1968 - 1978, bo wszystkie są dobre.
Kurde zazdroszcze ci tego koncerciku - mimo, że mieszkaw na śląsku w Dąbrowie Górniczej - czyli blisko Katowic i spodka - to jednak te starsze zespołu (pomijam Deep Purple) właśnie wubierają zazwyczaj Warszawe nas takie koncerty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.11.2007 o 16:38, Yupy napisał:

Kurde zazdroszcze ci tego koncerciku - mimo, że mieszkaw na śląsku w Dąbrowie Górniczej - czyli blisko Katowic i spodka - to jednak te starsze zespołu (pomijam Deep Purple) właśnie wubierają zazwyczaj Warszawe nas takie koncerty.


Czy ja wiem. Przecież masz blisko do Chorzowa a w końcu to właśnie tam niedawno wystąpił zespół Genesis. Ze starszych byli jeszcze The Rolling Stones, ale oni akurat rocka progresywnego nie grają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 01:50, dave03 napisał:

Czy ja wiem. Przecież masz blisko do Chorzowa a w końcu to właśnie tam niedawno wystąpił zespół
Genesis. Ze starszych byli jeszcze The Rolling Stones, ale oni akurat rocka progresywnego nie
grają.


W 2003 był jeszcze znakomity koncert Yes-ów, choć miałem nadzieje, że będzie Tony Kaye, niestety nie było nawet Wakemana. A co do Genesis to bez Gabriela to jednalk nie to samo, choć jakby był Hackett to już fantastycznie;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na zespół alt/prog. rockowy MUSE ? Słucham ich juz od 3 lat i wg. mnie sa najlpszym zespołem rockowym! :) kazda piosenka ma to coś co mnie akurat przyciaga i moge ich sluchać non-stop.
Warto wspomniec takze o ich wspanialych koncertach na żywo, na jednym w Berlinie mialem okazje byc :)
Jednym slowem jak dla mnie THE BEST.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A co powiecie na zespół Gov''t Mule??? Moim zdaniem grają kapitalnie, niestety na razie mam tylko pierwszy album studyjny("Gov''t Mule") o pierwszy koncertowy("Live From Roseland Ballroom"). Sporo z twórczości Warren Haynes''a i spółki znam z audycji radiowej "Rockowa Wyspa", która swego czasu brzmiała w radiu(zdaje się, że było tao Radio Tak). Historia grupy jest dość obszerna - jeśli ktoś nie zna, to zapraszam - http://pl.wikipedia.org/wiki/Gov''t_Mule
Dla mnie grają kapitalnie - szczególnie głos i gitara Haynes''a jest znakomita, a i kompozycje bardzo rozbudowane. Ciekaw jestem Waszych opinii...
PS - inna rzecz, czy ktoś zna tą kapelę? Jest naprawdę znakomita - jak widzicie znajduje się w moim "Panteonie Bogów" ! :)
PS2 - Mam jeszcze coś dla fanów takiego starego art-rocka z tal 70-tych. Jest to płytka Opeth - "Damnation" - w całości oddająca styl grania z tych starych czasów, choć nagrana w 2003 roku - POLECAM !!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 06:02, Fleming08 napisał:

A co do Genesis to bez Gabriela to jednalk nie to samo, choć jakby był Hackett to już fantastycznie;)

Ja znam akurat sporo osób które uważają, że Peter Gabriel w Genesis to by się tylko marnował. Sam szczerze mówiąc to nie wiem co o tym sądzić, ale Hacketta na pewno w składzie chętnie bym zobaczył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 24.11.2007 o 12:04, dave03 napisał:

Ja znam akurat sporo osób które uważają, że Peter Gabriel w Genesis to by się tylko marnował.
Sam szczerze mówiąc to nie wiem co o tym sądzić, ale Hacketta na pewno w składzie chętnie bym
zobaczył.


No ale to, że wrócił by do zespołu wcale nie oznacza faktu rezygnacji z jego kariery solowej - on to może zwyczajnie połączyć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 13:50, Yupy napisał:

No ale to, że wrócił by do zespołu wcale nie oznacza faktu rezygnacji z jego kariery solowej - on to może zwyczajnie połączyć.


Tylko nie wiadomo czy to by nie odbiło sie koszem jakości płyt. Takie działanie na dwa fronty nie zawsze kończy sie dobrze. A Genesis z tego co słyszałem, na koncertach z Collinsem na wokalu radzi sobie całkiem nieźle. Chociaż mimo wszystko wolałbym, żeby Collins pograł sobie na perkusji a wokalistą był Ray Wilson.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 15:30, dave03 napisał:

Tylko nie wiadomo czy to by nie odbiło sie koszem jakości płyt. Takie działanie na dwa fronty
nie zawsze kończy sie dobrze. A Genesis z tego co słyszałem, na koncertach z Collinsem na wokalu
radzi sobie całkiem nieźle. Chociaż mimo wszystko wolałbym, żeby Collins pograł sobie na perkusji
a wokalistą był Ray Wilson.


Peter marnował by się w Genesis?! Przecież to on jest twórcą ich sukcesu, ja nie przepadam za solowym Gabrielem, bo tylko w Genesis wszyscy razem są supergrupą więc uznam, że napisałeś tę, jak dla mnie, herezje w chwili "zmęczenia". Co do Wilsona- przeciez to by była znowu klapa z gdyby wrócił- on tu kompletnie nie pasuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest jednak spore grono osób które lubią Gabirela solo. Widać to zresztą, bo jego solowe płyty zwykle okazują się sukcesem artystycznym i komercyjnym. Jeśli chodzi o Wilsona to jego krótki pobyt w Genesis śmiało można uznać za udany, bo chyba mi nie powiesz, że ta popowa wydzielina która parę lat wcześniej serwowali z Collinsem była lepsza od "Calling All Stations".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 16:34, dave03 napisał:


Ale weźmy We Cant Dance...ten album z dekady lat 90 jest napewno lepszy od Calling all stations. To powrót do formy po upadku na Invisible Touch. Jest tu kilka dłuższych naprawde świetnych utworów takich jak : Driving the last spike, Dreaming while you sleep i mój ulubiony Living Forever z świetną partią instrumentalną. Jak na lata 90 jest to bardzo dobry album- jedyna wada to to, że jest za długi, ale po takiej przerwie w działalności musieli się "wyżyć";)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jest tu kilka dłuższych naprawde świetnych

Dnia 24.11.2007 o 19:36, Fleming08 napisał:

utworów takich jak : Driving the last spike, Dreaming while you sleep i mój ulubiony Living Forever z świetną partią instrumentalną.

Swietna wersja Dreaming While You Sleep jest na boksie Archive 1976-1992. Pochodzi ona z londyńskiej hali Earls Court i nagrana została podczas koncertów w 1992 roku. Muszę przyznać, że to jeden z moich ulubionych utworów Genesis, jednak wersja studyjna nie robi takiego wrażenia. Polecam zaznajomić się z tą wersją tego utworu:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 24.11.2007 o 19:49, dave03 napisał:

Polecam
zaznajomić się z tą wersją tego utworu:D


Znać to ja oczywiście znam zawartość obu boxów Genesos Archive, chodziło mi tylko o Dreaming While You Sleep jako o utwór, który pochodzi orginalnie z albumu "We cant dance" i ogólnie o sam fakt, że jest to lepszy album niż "Calling all stations":)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Pora coś napisać... więc:
Czy ktoś już się zaznajomił z albumem LIGHTS zespołu ARCHIVE? Jestem ciekaw jak sobie teraz poradzili... NOISE był dobry, więc może może będzie dobre też i to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 20.12.2007 o 20:09, Rusty Mike napisał:

Czy ktoś już się zaznajomił z albumem LIGHTS zespołu ARCHIVE? Jestem ciekaw jak sobie teraz poradzili... NOISE był dobry, więc może może będzie dobre też i to.


Tej płyty Archive nigdy nie słyszałem. Znam tylko album "You All Look The Same To Me" (2002). Jak dla mnie prócz genialnego - nie powiem - utworu Again nie było tam nic ciekawego. To chyba przez tą wszechobecną elektronikę. Po prostu jej nie trawie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 09:42, dave03 napisał:

Tej płyty Archive nigdy nie słyszałem. Znam tylko album "You All Look The Same To Me" (2002).
Jak dla mnie prócz genialnego - nie powiem - utworu Again nie było tam nic ciekawego. To chyba
przez tą wszechobecną elektronikę. Po prostu jej nie trawie.


Też tak mniej więcej uważam... Again jest po prostu cudny, ale... no właśnie - "ale".
NOISE jest lepszy, chociaż nie pozbawiony błędów. Ma swój nietypowy klimat, ale dla mnie to nie problem. Oprócz ruchliwszych utworków (Pulse, Noise) są także spokojniejsze (Love Song (heh), Me and You). Jest także utworek bodajże 9-10 minutowy, który się fajnie rozkręca (Waste).
A co do LIGHTS... to kiedyś w Trójce słyszałem utwór tytułowy u Kaczkowskiego... czyli Lights. :) Utwór był chyba... no powiem że był naprawdę długi. Coś jakby właśnie Again. Konstrukcją był dość intrygujący... dlatego mnie interesuje jak wygląda całość. Słyszałem od pewnych osób, że to jest ich najlepszy album.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Parę dni temu nabyłem nowe koncertowe DVD Davida Gilmoura "Remember That Night" i trzeba przyznać, że warte jest one swojej ceny. Sam koncert trwa dwie i pół godziny, ale jest jeszcze sporo dodatków (niestety nie ma kompletnie nic z Gdańska:( ), których jeszcze wszystkich nawet nie widziałem. Sam koncert oglądałem natomiast już dwa razy. David promował tutaj płytę "On An Island" która jest zagrana tutaj w całości. Oprócz utworów z tej płyty jest tu sporo klasków Pink Floyd a na wyróżnienie zasługują wykonania Fat Old Sun czy wręcz genialne Echoes. Jak wiadomo co bardziej zorientowanym w temacie Gilmourowi na scenie towarzyszył kolega z Pink Floyd Rick Wright. Pojawili się też zaproszeni goście David Bowie, Robert Wyatt, David Crosby i Graham Nash. Tak wiec fanom rocka śmiało polecam to wydawnictwo. Sam się dość długo zastanawiałem czy je kupić, ale warto było.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.12.2007 o 16:28, dave03 napisał:

Gilmourowi na scenie towarzyszył kolega z Pink
Floyd Rick Wright. Pojawili się też zaproszeni goście David Bowie, Robert Wyatt

<...>

A mo można wiedzieć na czym tam zagrał Robert Wyatt? Standardowo na perkusji czy coś zaśpiewał? Chociaż od czasu paraliżu nie gra już często na perkusji..no i nie tak jak przed paraliżem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować