Baldur's Gate

[m00ka 0]

Dnia 10.11.2007 o 14:37, Albatross napisał:

Na pudełku gry nie ma ŻADNEJ INFORMACJI o wybrakowanym towarze!

jakaś tam lakoniczna wzmianka jest... "graj z kolegami w sieci LAN" czy jakoś tak... co wcale nie zmienia faktu że Cenega przegieła wypuszczając na rynek takie wydanie.

[BukE 0]

Dnia 10.11.2007 o 14:37, Albatross napisał:

Nie kupuj Sacreda, jeśli zależy Ci na multiplayer. Ja tak niedawno zrobiłem i okazało się,
że Cenega mnie najzwyczajniej wydymała, ponieważ wypuszczony niedawno Sacred z dodatkiem w
Kolekcji Klasyki nie zawiera klucza i opcji gry po sieci (tylko LAN). Powodem tej decyzji jest
rzekome wyłączenie serwerów przez producenta co oczywiście nie jest prawdą, bo według opinii
internatów, którzy posiadają starsze edycje nadal mogą grać zarówno na serwerze zamkniętym
jak i otwartym. Na pudełku gry nie ma ŻADNEJ INFORMACJI o wybrakowanym towarze!

Dlatego WSZYSTKIE gry jakie mam w domu zostaly wydane przez CDP. Nigdy sie nie zawiodlem.

[lothar-mb 0]

Dnia 10.11.2007 o 17:34, mota napisał:

jakaś tam lakoniczna wzmianka jest... "graj z kolegami w sieci LAN" czy jakoś tak... co wcale
nie zmienia faktu że Cenega przegieła wypuszczając na rynek takie wydanie.

dlatego jest w tańszej serii Kolekcja Klasyki :). coś za coś - jeśli ktoś chce MP i klucz CD to skombinuje sobie starszą wersję (np. z Allegro)

[Sir_Jedi 0]

Mam duży problem:
Kiedy pragnę wczytać grę pojawia mi sie taki komunikat: "An Assertion failed in D:/Dev/Baldur/InfScreenLoad.cpp at line numer 1358."
Trochę mnie to dziwi ponieważ BG mam zainstalowanego na dysku E:, Windows natomiast na G:.
Wcześniej wszystko było okey, po prostu samo z Siebie taki błąd generuje <_<

Grę reinstalowałem.

[GodOfLiar 0]

Witam wszystkich fanów Baldur''s Gate, mam nadzieję że niedługo do Was dołączę ale od razu przejdę do rzeczy jutro zamierzam zacząć grać w "Baldura" choć na półeczce kurzy się od ponad 2 lat (wiem wiem wstyd i hańba ale jakoś nigdy mnie nie ciągnęło więc teraz postanowiłem przejść) i jako że połaziłem po różnych stronach i poczytałem o postaciach i już można powiedzieć wybrałem sobie drużynę to się chciałem spytać jak się Wam widzi mój wybór, jak będzie gra wyglądało co zmienić, na co zamienić jak walczyć itp a więc zaczynam:

Mój bohater (druid)
Imoen
Kivan
Minsc
Jaheira
Edwin

Bardzo mi zależy na opinii innych graczy więc z niecierpliwością czkam na odpowiedz.

[Noirr 0]

Dnia 14.11.2007 o 21:54, Abok napisał:

Mój bohater (druid)
Imoen
Kivan
Minsc
Jaheira
Edwin

no wiec minsc bez dynaheir bedzie sie denerwowal i w koncu odejdzie od teamu chyba ze zabijesz dyna ale to takie niemoralne i w ogole:D skoro ty sam jestes druidem to polecam wywalenie jaheiry i khalida a zamiast nich wziecie viconii ew. branwen i jakiegos woja np ajantisa lub tego zlego krasnoluda ktorego nazwa uleciala mi z pamieci:)

[Karharot 0]

Mam kilka spostrzeżeń co do wybranych przez Ciebie postaci.
Przede wszystkim władowanie do jednej drużyny Minsca i Edwina jest możliwe ale wysoce problematyczne: i Minsc i Edwin będą chcieli odnaleźć Dynaheir, Minsc by ją chronić, Edwin by zabić. Jak już odnajdziesz Dynaheir dojdzie między nimi do walki i jeden z nich zginie. Najlepszym sposobem na rozwiązanie tego jest zrezygnowanie z jednej z tych postaci, jeśli zrezygnujesz z Edwina możesz na jego miejsce przyjąć właśnie Dynaheir, jeśli odpuścisz sobie Minsca możesz go zastąpić Kagainem ewentualnie Ajantisem.
Po drugie jeśli na swoją główną postać bierzesz druida to powstrzymałbym się z braniem do drużyny Jaheiry - lepiej jest na jej miejsce przyjąć kapłana (np. Viconię) ewentualnie drugiego maga (Xan się tu sprawdzi tak długo jak nie przypadnie mu rola jedynego maga drużyny).
Skład twojej drużyny a także profesja głównego bohatera sugeruje że chcesz stworzyć neutralną grupę. Pamiętaj że postacie złe odejdą z twojej drużyny jeśli twoja reputacja przekroczy 18 a dobre jeśli spadnie poniżej 3 (zbyt niska reputacja jest zresztą w BG1 całkowicie nieopłacalna), będziesz musiał się trochę wysilić aby podtrzymać ideały druidzkie i zostać neutralnym.
To tyle (chyba), przyjemnej gry:)

[GodOfLiar 0]

Dnia 14.11.2007 o 21:59, Noirr napisał:

no wiec minsc bez dynaheir bedzie sie denerwowal i w koncu odejdzie od teamu chyba ze zabijesz
dyna ale to takie niemoralne i w ogole:D skoro ty sam jestes druidem to polecam wywalenie jaheiry
i khalida a zamiast nich wziecie viconii ew. branwen i jakiegos woja np ajantisa lub tego zlego
krasnoluda ktorego nazwa uleciala mi z pamieci:)

Czyli zabić Dynaheir i Khalida ale mam to zrobić sam czy ma mi w tym "pomóc" jakiś ork??
Tylko problem w tym że ja chcę mieć Jaheirę w teamie, czyli wywalenie raczej odpada.

A jak reszta, drużyna proponowana prze zemnie na początku da rade??

[Noirr 0]

Dnia 14.11.2007 o 22:15, Abok napisał:

Czyli zabić Dynaheir i Khalida ale mam to zrobić sam czy ma mi w tym "pomóc" jakiś ork??
Tylko problem w tym że ja chcę mieć Jaheirę w teamie, czyli wywalenie raczej odpada.

A jak reszta, drużyna proponowana prze zemnie na początku da rade??

sposob na orka bedzie spoko:D reszta druzyny tzn edwin, imoen i kivan daje spokojnie rade...

[Karharot 0]

Jeśli bierzesz do drużyny "parę" i chcesz się pozbyć jednej z tych postaci możesz ją zabić w dowolny sposób - możesz nawet kazać Jaheirze zabić Khalida:D Ja najbardziej lubię do tego używać "przeklętego zwoju petryfikacji" - biorę niepożądaną postać, daję jej zwój, zapisuję grę (na wypadek gdyby tej osobie udał się rzut obronny) i nakazuję przeczytać ten zwój. Postać się zamienia w kamień i odpada z drużyny, a jakby w przyszłości naszła mnie ochota aby tego kogoś odzyskać to zawsze jest zwój "zamiany kamienia w ciało".
Co do Jaheiry - jeśli koniecznie chcesz mieć ją w drużynie to rozważ możliwość wybrania innej profesji dla swojego głównego bohatera. Dwoje druidów w drużynie to naprawdę za dużo.

[GodOfLiar 0]

Dnia 14.11.2007 o 22:15, Karharot napisał:

Mam kilka spostrzeżeń co do wybranych przez Ciebie postaci.
Przede wszystkim władowanie do jednej drużyny Minsca i Edwina jest możliwe ale wysoce problematyczne:
i Minsc i Edwin będą chcieli odnaleźć Dynaheir, Minsc by ją chronić, Edwin by zabić. Jak już
odnajdziesz Dynaheir dojdzie między nimi do walki i jeden z nich zginie. Najlepszym sposobem
na rozwiązanie tego jest zrezygnowanie z jednej z tych postaci, jeśli zrezygnujesz z Edwina
możesz na jego miejsce przyjąć właśnie Dynaheir, jeśli odpuścisz sobie Minsca możesz go zastąpić
Kagainem ewentualnie Ajantisem.
Po drugie jeśli na swoją główną postać bierzesz druida to powstrzymałbym się z braniem do drużyny
Jaheiry - lepiej jest na jej miejsce przyjąć kapłana (np. Viconię) ewentualnie drugiego maga
(Xan się tu sprawdzi tak długo jak nie przypadnie mu rola jedynego maga drużyny).
Skład twojej drużyny a także profesja głównego bohatera sugeruje że chcesz stworzyć neutralną
grupę. Pamiętaj że postacie złe odejdą z twojej drużyny jeśli twoja reputacja przekroczy 18
a dobre jeśli spadnie poniżej 3 (zbyt niska reputacja jest zresztą w BG1 całkowicie nieopłacalna),
będziesz musiał się trochę wysilić aby podtrzymać ideały druidzkie i zostać neutralnym.
To tyle (chyba), przyjemnej gry:)

A nie jest możliwe posiadanie obydwu w teamie?? Jeżeli poszedłbym z Minsicem uwolnić Dynaheir i w drodze powrotnej by zginęła to mogę przyjąć na jej miejsce Edwina??

A jeżeli moja postać zostanie kapłanem(choć nigdy takowych nie lubiłem) to Jaheira może zostać??

[Karharot 0]

Jeśli uwolnisz Dynaheir to najprawdopodobniej Edwina już w Nashkeel nie znajdziesz (głową za to nie ręczę ale chyba tak jest).
Jeśli zostaniesz kapłanem to Jaheira jak najbardziej może zostać, czary kapłańskie i druidzkie są na tyle różne że postacie te dość dobrze się uzupełniają.

[GodOfLiar 0]

Dnia 14.11.2007 o 22:33, Karharot napisał:

Jeśli uwolnisz Dynaheir to najprawdopodobniej Edwina już w Nashkeel nie znajdziesz (głową za
to nie ręczę ale chyba tak jest).
Jeśli zostaniesz kapłanem to Jaheira jak najbardziej może zostać, czary kapłańskie i druidzkie
są na tyle różne że postacie te dość dobrze się uzupełniają.

A koniecznie muszę uwolnić Dynaheir?? Nie da się mieć Minsica i Edwina w zespole??

[Karharot 0]

Wielu z dołączających do Ciebie bohaterów ma jakieś własne cele - dla przykładu Jaheira i Khalid chcą rozwiązać problem z kopalnią w Nashkeel . Zarówno Minsc jak i Edwin dołączą do twojej drużyny ale w zamian chcą abyś pomógł odnaleźć Dynaheir, jeśli przez zbyt długi czas nie spełnisz ich żądań mogą od Ciebie odejść.

[GodOfLiar 0]

Dnia 15.11.2007 o 13:35, Karharot napisał:

Wielu z dołączających do Ciebie bohaterów ma jakieś własne cele - dla przykładu Jaheira i Khalid
chcą rozwiązać problem z kopalnią w Nashkeel . Zarówno Minsc jak i Edwin dołączą do twojej
drużyny ale w zamian chcą abyś pomógł odnaleźć Dynaheir, jeśli przez zbyt długi czas nie spełnisz
ich żądań mogą od Ciebie odejść.

To może masz jakieś propozycje jak to rozwiązać?? Bo ja sobie pomyślałem tak gdyby wziąć ich obydwu do drużyny i powiedzmy Edwina zamienić w kamień, uwolnić dynaheir, zabić ją i odmienić Edwina?? Jak myślisz wypaliło by??
I jeżeli nic się z tym nie da zrobić to kogo proponujesz zamiast Edwina do zespołu??

[Karharot 0]

Dnia 15.11.2007 o 13:56, Abok napisał:

To może masz jakieś propozycje jak to rozwiązać?? Bo ja sobie pomyślałem tak gdyby wziąć ich
obydwu do drużyny i powiedzmy Edwina zamienić w kamień, uwolnić dynaheir, zabić ją i odmienić
Edwina?? Jak myślisz wypaliło by??

Coś takiego może się udać. Jedyny problem może być taki że w skryptach Edwina wciąż może być ustawione że nie odnalazłeś Dynaheir. Ja starałem się uniknąć tego typu kombinacji - BN w BG1 mają tak mało własnej osobowości że należy uszanować ich zdanie i życzenia jeśli już je wygłoszą:)

Dnia 15.11.2007 o 13:56, Abok napisał:

I jeżeli nic się z tym nie da zrobić to kogo proponujesz zamiast Edwina do zespołu??

Najlepsza na jego miejsce jest właśnie Dynaheir, można też przyjąć Xzara (jego i jego kumpla Montarona znajdujesz w tej samej lokacji w której przyłącza się do Ciebie Imoen, należy od razu zaznaczyć że jeśli nie przyjmiesz ich do drużyny to znikną oni albo kiedy dotrzesz do Nashkeel albo kiedy rozwiążesz problemy w tamtejszej kopalni), w samej kopalni Nashkeel możesz uwolnić Xana, niestety jak już napisałem w poprzednich postach nie sprawdza się on jako główny drużynowy mag - jako Mistrz Zauroczeń nie ma on dostępu do najpotężniejszych zaklęć ofensywnych:(
I to właściwie tyle, jedynym innym magiem którego możesz znaleźć w grze jest Quale czyli wieloklasowy kapłan/iluzjonista, możesz go jednak przyłączyć dopiero po uzyskaniu dostępu do Wrót Baldura czyli dość późno w grze.

[GodOfLiar 0]

A od przyłączenia ich ile mam czasu na odnalezienie Dynaheir zanim sie odłączą??

[Karharot 0]

Nie mam pojęcia. Najpierw zaczną się denerwować i wygłaszać komentarze że przyszedł czas na to żeby ją odnaleźć. Po tym jak kiedyś straciłem w ten sposób jedną z postaci staram się zawsze skupić na tym aby jak najszybciej po przyłączeniu danego BN spełnić jego żądania i potem jestem na czysto. Wydaje mi się jednak że ten czas jest dość długi.
Przy okazji wspomnę że niektóre z postaci które zabierasz do drużyny albo nic od Ciebie nie chcą (jak Imoen) albo też od razu mają wobec Ciebie dług wdzięczności (jak Viconia czy Xan). Są też postacie które chcą czegoś jedynie pozornie, np. Kivan żąda aby pomóc mu w wypełnieniu zemsty i zabiciu Tazoka, jednak poza tym że wygłasza co pewien czas żądania w tej sprawie nic tak naprawdę się nie zmienia (bo Tazoka możemy dorwać dopiero pod sam koniec gry i nic na to się nie poradzi).

[GodOfLiar 0]

Dnia 15.11.2007 o 15:51, Karharot napisał:

Nie mam pojęcia. Najpierw zaczną się denerwować i wygłaszać komentarze że przyszedł czas na
to żeby ją odnaleźć. Po tym jak kiedyś straciłem w ten sposób jedną z postaci staram się zawsze
skupić na tym aby jak najszybciej po przyłączeniu danego BN spełnić jego żądania i potem jestem
na czysto. Wydaje mi się jednak że ten czas jest dość długi.
Przy okazji wspomnę że niektóre z postaci które zabierasz do drużyny albo nic od Ciebie nie
chcą (jak Imoen) albo też od razu mają wobec Ciebie dług wdzięczności (jak Viconia czy Xan).
Są też postacie które chcą czegoś jedynie pozornie, np. Kivan żąda aby pomóc mu w wypełnieniu
zemsty i zabiciu Tazoka, jednak poza tym że wygłasza co pewien czas żądania w tej sprawie nic
tak naprawdę się nie zmienia (bo Tazoka możemy dorwać dopiero pod sam koniec gry i nic na to
się nie poradzi).

To ja już nie wiem co mam zrobić, chce mieć ich obydwu w drużynie ale skoro później mają sie pozabijać to nie wygląda to zbyt ciekawie i skoro twierdzisz że Edwin pod postacią kamienia miałby zacofane skrypty to nie wiem jak mam tego uczynić podobno da sie ale jakoś nigdzie jeszcze nie znalazłem odpowiedzi.

[Karharot 0]

Nie napisałem że skrypty Edwina na pewno będą nieuaktualnione, napisałem jedynie że coś takiego może się zdarzyć.
Swoją drogą w BG1 jest 25 BN-ów do przyłączenia, co Cię tak ciśnie żeby w czasie jednej gry zarekrutować akurat tych którzy się najbardziej nienawidzą:)
Tworząc swoją drużynę powinieneś dobierać do niej postacie o zbliżonych charakterach, w tym wypadku Minsc jest dobry a Edwin zły i przyjaźni raczej między nimi nie będzie:)