Linux - temat ogólny - czyli wątek wyzwolonych

[rob006 1]

Zależy co rozumiesz przez "Wgrać nową wersję". Ogólnie zwykłe aktualizacje instalują się praktycznie same, więc wszystkie luki bezpieczeństwa i nowe wersje programów pojawią się tak czy siak. Zmiana wydania np Ubuntu 12.04 -> Ubuntu 12.10 też jest możliwa bez formatu, ale jeśli dużo kombinowałeś w systemie (jakieś zewnętrzne repozytoria) nie zawsze musi się to odbyć bezproblemowo. Ale jeśli wydzielisz sobie osobną partycję /home (partycja na pliki i ustawienia użytkowników) format nie powinien być dużym problemem - wystarczy pozostawić partycję domową bez zmian, a wszystkie ustawiania pozostaną tak jak przed formatem.

[Tyler_D 0]

Z tego co się dowiadywałem to sądziłem że takie wydzielanie jednej partycji na nazwijmy to ogólnie ''system'', innej na resztę plików [ i ewentualnie jeszcze jednej na pliki wymiany jakby było mało RAMu na pokładzie ] to taki standard ale ok. I bardziej chodziło mi o np: te nowsze Ubuntu o którym wspomniałeś.

[Tyler_D 0]

I jeszcze takie pytanie z innej beczki - po formacie zamierzam postawić sobie Windę i równocześnie Linuxa. Załóżmy że będzie mi brakowało jakiegoś pobocznego sterownika - od powiedzmy grafiki albo dźwięku - da się łatwo takowy namierzyć z poziomu Linuxa, ściągnąć i zainstalować tak samo jak wszelkie programy pod niego?

[destro177 0]

Dnia 11.12.2012 o 19:48, Tyler_D napisał:

I jeszcze takie pytanie z innej beczki - po formacie zamierzam postawić sobie Windę i
równocześnie Linuxa. Załóżmy że będzie mi brakowało jakiegoś pobocznego sterownika -
od powiedzmy grafiki albo dźwięku - da się łatwo takowy namierzyć z poziomu Linuxa, ściągnąć
i zainstalować tak samo jak wszelkie programy pod niego?

Nic nie będzie brakowało, Linux sobie poradzi bez sterowników :) Ew. możesz wgrać sterowniki od karty graficznej dla lepszej wydajności 3D. Ubuntu umożliwia łatwe pobieranie spod systemu, nie trzeba nigdzie szukać i ręcznie instalować.

[Tyler_D 0]

Chyba się nie do końca zrozumieliśmy. :-P Widziałem i mniej więcej wiem jak wygląda ściąganie takiego a takiego programu na Linuxa, po prostu chciałem wiedzieć czy tak samo da się zrobić ze sterownikami [ załóżmy że płytka z nimi poszłaby w diabły etc etc ] - a to interesuje mnie tym bardziej że jak mówiłem wcześniej - chcę zrobić formata, postawić sobie Windowsa jako system zastępczy / zapasowy, na nim wgrać wszystkie sterowniki i dopiero potem zainstalować bezpiecznie Linuxa.

[destro177 0]

A, faktycznie. Sorki. Jasne że pobierzesz wszystko co potrzebujesz z Linuxa, tylko musisz wiedzieć czego potrzebujesz. W sumie na Win też żaden problem, bo obecne systemy praktycznie zawsze mają wbudowane sterowniki do kart sieciowych, a dalej to już tylko lecisz z neta pod samym Windowsem.

[lord0 0]

No więc tak, pendriva 16gb podzielilem na 3 partycje: 1 ext4 na system, 1 partycja wymiany i 1 której nie miał używać na późniejsze pliki. Po instalacji programem GParted sformatowałem 3 partycje do NTFS i w Linuxie działa, problem w tym że pod Windowsem jest widziana jako RAW. Jak to rozwiązać ?

[Narmo 0]

Dnia 14.12.2012 o 19:12, lord0 napisał:

No więc tak, pendriva 16gb podzielilem na 3 partycje: 1 ext4 na system, 1 partycja wymiany
i 1 której nie miał używać na późniejsze pliki. Po instalacji programem GParted sformatowałem
3 partycje do NTFS i w Linuxie działa, problem w tym że pod Windowsem jest widziana jako
RAW. Jak to rozwiązać ?

To jakie w końcu są tam systemy plików? EXT4 + swap, czy NTFS? Bo Windows standardowo partycje Linuxa widzi jako RAW właśnie. Wiesz, że po wybraniu odpowiednich opcji w GParted trzeba je na koniec wszystkie zastosować i dopiero wtedy wprowadzane są zmiany?

[lord0 0]

Dnia 14.12.2012 o 19:30, Narmo napisał:

To jakie w końcu są tam systemy plików? EXT4 + swap, czy NTFS? Bo Windows standardowo
partycje Linuxa widzi jako RAW właśnie. Wiesz, że po wybraniu odpowiednich opcji w GParted
trzeba je na koniec wszystkie zastosować i dopiero wtedy wprowadzane są zmiany?

na pendriviei są 3 partycje, NTFS jest na 100%, zresztą przy pomocy Acronisa sformatowałem tą partycje jeszcze raz do NTFS jak i FAT32, nic nie pomogło. Może ta partycja powinna być jako pierwsza w FAT32 jako że na początku są pliki bootowania a FAT32 jest wspólny dla obu systemów ?

[Boguslav4 0]

Cześć,
próbuje napisać skrypt w bashu korzystajacy ze miennej podanej przez "przycięcie" strumienia danych i przekierowania na tą zmienną, która ma być użyta następnie w ifie.

Co właściwie robię źle? Oto skrypt (cały) z zaznaczonym miejscem, gdzie prawdopodobnie znajduje sie błąd.

#!/bin/bash
last="4" //przykladowe wartosci
now="2"
curl http://rss.feedsportal.com/c/32739/f/530266/index.rss 2> /dev/null | sed "s/<item>/\n<item>/g" | grep "<item>" | sed "s/.*<pubDate>\(.*\)<\/pubDate>.*/\1/" | cut -c 6-7 | head -1 > "$now"
if [$last -ne $now]; then
wget http://rss.feedsportal.com/c/32739/f/530266/index.rss
fi
$last="$now"

[Tyler_D 0]

Próbuję sobie zainstalować tego calego Linuxa ale już na wejście mam problemy bo dostaję komunikat ''nie zdefiniowano głównego systemu plików'' - nijak nie umiem tego rozwiązać. Any idea?

[rob006 1]

Dnia 21.01.2013 o 18:18, Tyler_D napisał:

Próbuję sobie zainstalować tego calego Linuxa ale już na wejście mam problemy bo dostaję
komunikat ''nie zdefiniowano głównego systemu plików'' - nijak nie umiem tego rozwiązać.
Any idea?

Musisz stworzyć sobie partycję na Linuksa i zakładce punkt montowania wybrać dla niej "/".
Jest milion poradników na ten temat, powinieneś znaleźć coś bez problemu.

[Tyler_D 0]

Cóż ... myślałem, że jak zainstaluje sobie Windę i pod nią podzielę sobie obszar dysku na partycje to potem na ktorejś z nich zainstaluję sobie Linuxa. -.- Ale w tym początkowym menu ''usunąłem'' sobie partycję przeznaczoną na Linuxa i to też nic nie dawało bo w momencie ''tworzenia'' z tego obszaru partycji już podczas instalacji dostawałem właśnie ten komunikat. A i nie wiedziałem co mam wybrać bo opcji było kilkanaście - tzn co to ma być za obszar od / po /boot i jeszcze co najmniej kilka innych /xxx /zzz etc.

[rob006 1]

Dnia 21.01.2013 o 18:40, Tyler_D napisał:

Cóż ... myślałem, że jak zainstaluje sobie Windę i pod nią podzielę sobie obszar dysku
na partycje to potem na ktorejś z nich zainstaluję sobie Linuxa. -.- Ale w tym początkowym
menu ''usunąłem'' sobie partycję przeznaczoną na Linuxa i to też nic nie dawało bo w
momencie ''tworzenia'' z tego obszaru partycji już podczas instalacji dostawałem właśnie
ten komunikat. A i nie wiedziałem co mam wybrać bo opcji było kilkanaście - tzn co to
ma być za obszar od / po /boot i jeszcze co najmniej kilka innych /xxx /zzz etc.

W instalatorze Linuksa masz dużo lepsze narzędzie do zarządzania partycjami, Windows nie jest nawet w stanie odczytać partycji linuksowych. Jak masz problemy to warto przeczytać poradnik instalacji dla danej dystrybucji, jeśli nie jest to jakiś egzotyczny system, to wszytko powinno być łopatologicznie opisane.

[Kadaj 0]

Poleciłby ktoś Linuxa bez wodotrysków graficznych, żeby sprawnie działał na Netbooku (dwurdzeniowy Atom i Nividia Ion)?

[rob006 1]

Dnia 21.02.2013 o 12:50, Kadaj napisał:

Poleciłby ktoś Linuxa bez wodotrysków graficznych, żeby sprawnie działał na Netbooku
(dwurdzeniowy Atom i Nividia Ion)?

Lubuntu albo Xubuntu. Generalnie najcięższe jest zwykle środowisko i to od niego zależy szybkość systemu.

[dannik 0]

Muszę zainstalować drukarkę sieciową na komputerze z linuksem. Oto instrukcja:

W przypadku Linuksa należy zrobić dokonać następujących kroków:

Dodać poniższą linijkę do pliku /etc/apt/sources.list (jako root lub używając sudo):

deb http://www.bchemnet.com/suldr/ debian extra

Zainstalować klucz GPG dla tego repozytorium:

wget -O - http://www.bchemnet.com/suldr/suldr.gpg | sudo apt-key add -

Odświeżyć listę repozytoriów:

sudo apt-get update

Zainstalować niezbędne pakiety:

sudo apt-get install samsungmfp-data samsungmfp-driver

Wejść do Cups:

http://localhost:631

Następnie dodać drukarkę Samsung (Samsung SCX-4623 Series), na liście dostępnych sterowników powinien być dokładnie ten model.

Pytanie: Jak to ugryźć? Będę wdzięczny za opisanie lub zobrazowanie tego krok po kroku, gdyż jestem na razie dość zielony, jeżeli chodzi o linuksa. Z góry dziękuję za pomoc.

[Boguslav4 0]

Co się stało właściwie z linuxem Mandrivą? Nie istnieje już darmowa wersja desktopowa, nawet w archiwalnych wersjach?

[rhyz 0]

Dnia 11.05.2013 o 07:17, Boguslav4 napisał:

Co się stało właściwie z linuxem Mandrivą? Nie istnieje już darmowa wersja desktopowa,
nawet w archiwalnych wersjach?

Na dzien dzisiejszy nie istnieje wersja desktopowa open source. Sa tylko wersje komercyjne. Czy stare wersje mozna skads jeszcze legalnie sciagnac to nie wiem, nie wiem w sumie po co byloby to sciagac.

[Boguslav4 0]

Dnia 11.05.2013 o 23:00, rhyz napisał:

Na dzien dzisiejszy nie istnieje wersja desktopowa open source. Sa tylko wersje komercyjne.
Czy stare wersje mozna skads jeszcze legalnie sciagnac to nie wiem, nie wiem w sumie
po co byloby to sciagac.

Wszyscy używający Linuksa zastanawiają się po co używać starą wersję, a używanie XP nikogo nie dziwi :P
A tak poważniej- interesowało mnie, co stało się z tą dystrybucją.