Zaloguj się, aby obserwować  
MonkOfWar

Magic: The Gathering :)

1878 postów w tym temacie

Dnia 16.06.2009 o 15:56, Tokkarian napisał:

Łooo. Sporo tych starterów ;P Czy się różnią te ''podkategorie''? Może mógłbyś jakiegoś
startera polecić na początek? Bo tych rodzajów kart jest naprawdę dużo, a ja się na tym
kompletnie nie znam. Musiałbym dobry tydzień siedzieć przy tym Gathererze.

Edycji jest bardzo dużo i nie ma znaczenia od której zaczniesz, zacznij od tej najnowszej po prostu. Ale na statrerach sobie nie pograsz, musisz kupić całą talię i znaleźć sobie kogoś z kim możesz pograć. Ja w to grałem rok, Magice to wielki pożeracz pieniędzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy jest gdzieś spis kart jakie wchodzą w skład intr z nowej edycji która wychodzi na dniach? Jestem ciekaw czy opłaca mi się jakiś kupować, więc wcześniej chciałbym zobaczyć karty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hello
Właśnie znalazłem w szafie kupioną, ze dwa lata temu, gotową talię Dissension ;) . Wcześniej grywałem nieco pożyczanymi taliami, teraz chciałbym na swoim. Wiecie może gdzie w Warszawie można szukać jakiś spotkań dla początkujących (ale nie kompletnie zielonych)?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wprowadziliście już najnowsze zmiany w życie?
http://www.wizards.com/Magic/Magazine/Article.aspx?x=mtg/daily/feature/42a

Ja jeszcze muszę je rozkminić bo niestety w Cze-wie nie ma już klubów i nie mam z kim grać. Ale od Zendikara zaczynam na nowo zabawę z bratem i spróbuję coś na mojej politechnice zmotać, jakiś fanklub wieczorowy czy coś w tym stylu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 09.08.2009 o 20:50, Galadin napisał:

...


Zmiany nie takie przecież najnowsze, bo to już z miesiąc;) Owszem wprowadzilismy, i musze powiedziec ze wcale nie jest tak zle, jak niektorzy twierdzili ze bedzie. Przynajmniej jezeli chodzi o constructed, a to glownie grywam. Krety pokroju fanatyka czy siege gang commandera po prostu beda mniej grane i to tyle. A jezeli o zendikar chodzi to basic landy sa mega. W koncu cos co moze zagrozic pozycji un basicow, beda duzo latwiejsze do zdobycia a rownie ladne;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szczerze mówiąc, ja sobie zrobiłem czerwoną talię z edycji Kamigawa (Saviors of Kamigawa, Betrayes of Kamigawa i Champions of Kamigawa), a samych kart mam dość sporo. Dawno nie grałem, ale być może powrócę. Jaka jest teraz najnowsza edycja?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2009 o 22:05, nightfaler napisał:

Kolejna n00bskie pytania.
Umiejętność discard odnosi się tylko do kart w ręce ? czy w polu także.


Tylko do ręki, bo w końcu chodzi o "wywalenie karty z ręki".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Od niedawna gram w magica, więc mam pytanie.
Jeśli jest napisane: "Whenever you play spell...", to wyraz ''spell'' odnosi się tylko do arcane lub sorcery, czy też do wszystkich rodzaji kart oprócz landów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 13:52, Wakizashi napisał:

Od niedawna gram w magica, więc mam pytanie.
Jeśli jest napisane: "Whenever you play spell...", to wyraz ''spell'' odnosi się tylko
do arcane lub sorcery, czy też do wszystkich rodzaji kart oprócz landów?


Do wszystkiego oprocz landow. Dodam rowniez, ze ten konkretny warunek spelnia samo zagranie czaru, nie jest konieczne jego wejscie do gry.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Czy macie porównanie MTG do Legendy 5 Kręgów? Znam MTG oczywiście i wiem jaką frajdę sprawia ale słyszałem że poza MTG tylko Legenda jest tak dobrą karcianką. Jakieś wrażenia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 16:54, Galadin napisał:

Czy macie porównanie MTG do Legendy 5 Kręgów? Znam MTG oczywiście i wiem jaką frajdę
sprawia ale słyszałem że poza MTG tylko Legenda jest tak dobrą karcianką. Jakieś wrażenia?


Akurat to, że tylko Legenda jest jedyną tak dobrą karcianką to bzdura - tych jest całkiem sporo. Problem w tym, że właściwie wszystkie martwe :P Jeśli jednak jesteś zainteresowany pograniem sobie z kumplami jakimiś kartami kupionymi za bezcen na aukcjach, to mogę polecić parę tytułów. Middlearth, Netrunner, Warcry, LotR, Doomtrooper, Kult (zasadami się niezbyt broni, ale klimatem miażdży), polskie Veto! czy wspomniana przez ciebie Legenda to bardzo dobre gry. Po prostu po jakimś czasie zaczęły zjadać własny ogon i przestała przez to istnieć poważniejsza scena turniejowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dokałdnie, w pewnym sensie po prostu pojawiały się dodatki z za dobrymi efektami, przez co oczywiście sensu grać nie było.

MtG mnie ostatnio też wkurza, musiałem jes porzucić ze względu na to, że ostatnim czasy meta zaczęło się zmieniać szybciej niż zdąrzyłem uzbierać kasy na komplet kluczowych kart

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 17:46, Ichibanboshi-kun napisał:

MtG mnie ostatnio też wkurza, musiałem jes porzucić ze względu na to, że ostatnim czasy
meta zaczęło się zmieniać szybciej niż zdąrzyłem uzbierać kasy na komplet kluczowych
kart


Dlatego ja zamierzam grać w Legacy (jeżeli nie pomyliłem) czyli w tym trybie gdzie gra się wszystkimi setami oprócz listy iluś tam zbanowanych zbyt silnych kart. Słyszałem że nawet ma w Polsce ruszyć liga Legacy od 5 października chyba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 18:07, Galadin napisał:

Dlatego ja zamierzam grać w Legacy (jeżeli nie pomyliłem) czyli w tym trybie gdzie gra
się wszystkimi setami oprócz listy iluś tam zbanowanych zbyt silnych kart. Słyszałem
że nawet ma w Polsce ruszyć liga Legacy od 5 października chyba.


Hmmm jesli ruszy to z przyjemnością i ja się tym zainteresuję, lubię karcianki, ale nie będę wydawał 240 złoty na komplet kartoników...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja w legacy gram już prawie od roku, perspektywa wydawania tysiaka co rok lub dwa na deck do t2 to nie jest to, co mi najbardziej odpowiada (wolę kupować folie do decka, czemu się właśnie oddaję:) ) . Co prawda kupno kompletu topowych kart to i tak jest spory wydatek, ale te karty nie stracą na wartości. Ba, nawet zyskają bo teraz wiele osób przechodzi na legacy. Generalnie polecam wszystkim grę w tym formacie. Raz, że pieniądze wydane na decka raz, właściwie nie przepadają, dwa, że meta jest dużo bardziej zróżnicowane, a także trzy, wymaga większych umiejętności, myślenia i planowania. Mnie osobiście to bardzo odpowiada, bo gracze legacy to zazwyczaj ludzie, którzy już trochę grają i nie tak łatwo z nimi wygrać. We Wrocławiu na razie, niestety, niewiele się dzieje jeżeli chodzi o legacy, ale prawdopodobnie od października znowu ruszą turnieje i znowu będzie można pograć:)

Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 22:52, Noirr napisał:

Generalnie polecam wszystkim grę w tym formacie. Raz, że pieniądze wydane
na decka raz, właściwie nie przepadają, dwa, że meta jest dużo bardziej zróżnicowane,
a także trzy, wymaga większych umiejętności, myślenia i planowania. Mnie osobiście to
bardzo odpowiada, bo gracze legacy to zazwyczaj ludzie, którzy już trochę grają i nie
tak łatwo z nimi wygrać.


Bardzo lubię ten format (nie gram ze względu na konieczne duże wydatki na wejściu -> duale i FoWy), ale parę rzeczy muszę sprostować. Przede wszystkim, nie ma czegoś takiego, że format wymaga od ciebie więcej -> gdziekolwiek grasz jest to samo, musisz poznać meta, poznać swój deck i umieć grać. Tak samo nie wiązałbym granego formatu z poziomem gracza.
Czy jest to opłacalne? Jeśli nie lubisz handlować, to pewnie tak, karty faktycznie będą z czasem zyskiwały na wartości. Natomiast w t2 pieniądze które musisz wyłożyć na wejściu są dużo mniejsze, poza tym, przecież nie są to pieniądze stracone. Meta zmienia się szybko, ale ceny kart już nie aż tak bardzo, spokojnie można wyjść z pieniędzmi na 0.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 27.09.2009 o 23:07, siepu napisał:

Przede wszystkim, nie ma czegoś takiego, że format wymaga od ciebie więcej -> gdziekolwiek grasz jest to
samo, musisz poznać meta, poznać swój deck i umieć grać.


Zgadza się, ale w legacy trzeba nauczyć się grać wokół kart jak FoW, Daze, Standstill i tym podobnych zabawek, co wg mnie jest dużo trudniejsze od grania w t2 czy bloku. W typie drugim jak przeciwnik jest wytapowany to wiesz, że ci w żaden sposób nie przeszkodzi, a jak zostawił manę to dokładnie wiesz czego się spodziewać. W legacy, po ograniu, też to oczywiście widać, ale na inna skalę, jeżeli mogę tak powiedzieć.

Dnia 27.09.2009 o 23:07, siepu napisał:

Tak samo nie wiązałbym granego formatu z poziomem gracza.


Nie napisałem, że w legacy są sami dobrzy gracze, bo to nieprawda. Chodzi o to, że początkujący prawie zawsze zaczynają od t2, bo to chyba najpopularniejszy format w Polsce. A to oznacza, że grając w typie drugim częściej trafisz na gracza, który albo nie zna dobrze wszystkich zasad, albo nie zna ''trickow''.

Dnia 27.09.2009 o 23:07, siepu napisał:

Czy jest to opłacalne? Jeśli nie lubisz handlować, to pewnie tak, karty faktycznie będą
z czasem zyskiwały na wartości. Natomiast w t2 pieniądze które musisz wyłożyć na wejściu
są dużo mniejsze, poza tym, przecież nie są to pieniądze stracone. Meta zmienia się szybko,
ale ceny kart już nie aż tak bardzo, spokojnie można wyjść z pieniędzmi na 0.


Generalnie to prawda, ale przecież w legacy są decki monokolorowe, które są dobre, mogą wygrać nawet duże eventy, a przy tym nie wymagają wydania tysiąca albo więcej na manabase. Mowie tu przykładowo o Merfolkach (którymi sam gram - wersją Uw), w których jedynymi naprawdę drogimi kartami są FoWy, Mutavaulty i Wastelandy, albo o Goblinach, w których drogie są Wastelandy i Rishadan Porty (nawet nie są konieczne), ewentualnie Lackeye i Piledrivery. Co do t2, to żeby wyjść na zero, ewentualnie zarobić, trzeba sprzedać karty parę miesięcy przed rotacją, a to oznacza zaprzestanie grania aż do rotacji, albo granie buildem bez topów, które na pewno stracą na wartości.

Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować