Zaloguj się, aby obserwować  
Tuddrussel

Heroes of Might and Magic V - wszystko co chcesz wiedziec o polskim wydaniu gry

36234 postów w tym temacie

CZeśc mam problem z Ostatnią misją w kampani Sylvan. Otóż nie moge pokonać tego nekrusa Nikołaja;] Mam orginalną wersje gry i poradnik,wiem żę musze zdobyć 4 artefakty żeby dostać feniksy żeby w końcu przestał sie odradzać;] Ale rekrutując stworzenia z zamku za pomocą czaru przyzwanie istot przegrywam;/ Otóz gdy miałem 1 artefakt to go napotkałem w podziemiach Wtedy dostał kopy od mnie i się odrodził i chciał zemsty ten Niołaj nędzny jak już byłem w podziemiach za tą rzeka bo 3 artfakt no i go udało mi się pokonać;] więc po cięzkiej troche się wycofałem aby napotkać zwiadowce,które przekazał mi posiłki i już ruszam po drodze po ostni artefakt i znowy go spotykam,nie denrwuje mnie że za każdym razem ma po klika tysiący szkieltów to szybko ich niszcze tylko że za każdym razem podwaja armie smoków cienia;/ i co z tym zrobić ma ktoś jakies wzkazówki jak to przejśc albo przeszedł tą misje i mozę podesłaćmi save? na maila panbogactwa@tlen.pl ?? z góry dzięki wielkie..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 17:53, Huksi napisał:

> a moze kaczki ;)

W imieniu IV RP zostajesz zbanowany do końca życia :)

zreszta tak jak ty bo nie forum o poltyce tylko o homm5

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 19:26, rino1983 napisał:

> > a moze kaczki ;)
>
> W imieniu IV RP zostajesz zbanowany do końca życia :)
zreszta tak jak ty bo nie forum o poltyce tylko o homm5


To był ŻART.... czy wszyscy muszą wszystko traktować na poważnie ? Jeden off-top nie jest tragedią.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 19:38, Huksi napisał:

> > > a moze kaczki ;)
> >
> > W imieniu IV RP zostajesz zbanowany do końca życia :)
> zreszta tak jak ty bo nie forum o poltyce tylko o homm5

To był ŻART.... czy wszyscy muszą wszystko traktować na poważnie ? Jeden off-top nie jest tragedią.


Jeden off-top to właśnie jest tragedia ... milion off-topów to juz ststystyka ;P

A zeby moj "top" nie był tez na "off" : ) to powiem , ze w Misji z N(M)ikołajem trzeba postawić na szybkość i nie pozwolić zebrać gadowi zbyt duzej armii. Liczą sie pierwsze 3-4 tygodnie. Potem trzeba juz ryzykować i atakować pierwsze posterunki. A w początkowych fazach gry unikać bohatertów wroga. No i oczywiście liczyc na szczęście, ze komputer nie przydzieli któremuś ze swoich bohaterów zbyt dużej armii : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

>. No i oczywiście liczyc na szczęście, ze komputer nie przydzieli któremuś

Dnia 07.09.2006 o 19:52, Dann napisał:

ze swoich bohaterów zbyt dużej armii : )


Własnie dlatego uważam tę misję za głupią i nie do przejścia jezeli komputer połaczy wszystkie armie ze wszystkich bohaterów jak było to w mojim przypadku kiedy spotkałem Nikolaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 07.09.2006 o 21:20, Bosper napisał:

Własnie dlatego uważam tę misję za głupią i nie do przejścia jezeli komputer połaczy wszystkie
armie ze wszystkich bohaterów jak było to w mojim przypadku kiedy spotkałem Nikolaja


Szczerze mówiąc to nie mam pojęcia, od czego to moze zależeć i pamiętam nawet, że podobne problemy miałem tez w poprzednich częściach Herosów. Trzeba po prostu dobrze trafić, aby zastać armię SI podzieloną, a tych "napakowanych" bohaterów w miarę możliwości unikać :).
Osobiście dalej uwazam, ze dużo zależy od tego jak szybko zaczniesz "krzyżować komputerowi szyki" :) I zawsze polecam Bohatera maga a nie woja, gdyż właściwe zaklęcia użyte we właściwym czasie mogą zdziałać cuda : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Może i tak ale czary sa tak słabe(jesli chodzi o te ofensywne-magia destrukcjii), że przy armiach liczonych w tysiacach g...o robią :D. Ja preferuje walke, szczęście, obrone a do tego magie zniszczenia bo się jednak przydaje, po za tym można uzywac czarów na mapie przygody jak się umie jakąś magie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 21:41, Bosper napisał:

Może i tak ale czary sa tak słabe(jesli chodzi o te ofensywne-magia destrukcjii), że przy armiach
liczonych w tysiacach g...o robią :D. Ja preferuje walke, szczęście, obrone a do tego magie
zniszczenia bo się jednak przydaje, po za tym można uzywac czarów na mapie przygody jak się
umie jakąś magie.


Uhhh ... w takim razie Ubi z Nivalem sporo pozmieniali. Osobiście musze się niestety przyznać, ze w HoMM V jak dotąd NIE grałem, gdyż to nie na mój komputer : / Juz samo demo klatkuje mi niemożebnie.
Natomiast pamietam z Heroes III takie zaklęcia jak Armageddon czy Implosion. Te zaklęcia masakrowały całe oddziały, ba nawet całe armie !!! A potężny mag mógł robic cuda nawet z Chain Lightningiem czy zwyklą ognistą kulą. Juz nie wspomne o zalewaniu przeciwnika armiami przywoływanych żywiołaków czy wskrzeszaniu CAŁYCH swoich armii !
Szkoda mi słyszeć, ze w części 5 zaklęcia (przynajmniej te destruktywne) nie odgrywją juz tak istotnej roli : / Zresztą moze kiedyś zagram w V i będe w stanie sam to sprawdzić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 22:02, Dann napisał:

Szkoda mi słyszeć, ze w części 5 zaklęcia (przynajmniej te destruktywne) nie odgrywją juz tak
istotnej roli : / Zresztą moze kiedyś zagram w V i będe w stanie sam to sprawdzić.


Odgrywają - zwłaszcza jak się gra Lochem - masz każde zaklęcie wzmocnione. Dla przykładu - walczyłem 40 minotaurami z armią : 40 Sukubów,5 Arcydiabłów, Dużo dużo demonów i innych niskopoziomowych jednostek no i oczywiście tak z 10 czarcich lordów. 1 Wzmocniony grad meteorytów - leżą wszystkie wrogie jednostki na pierwszej połowie pola walki, 2 grad - wygrałem.

Problem w tym - i nie wiem czemu tak jest że takie wzmocnienie zaklęć jest chyba tylko w Lochu, a przecież inne zamki też mają bohateró magicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak łatwo Ci powiedzieć weż traf:D ja grałem już w ta misje 3 razy ;D I kolo 1-2 tygodnia mam rozbudowane te 2 zamki sylvian pelne jednostek ulpeszone tylko Elfy Jednorożce i druidzi Koło 3 no może 4 tygodnia Zdobywam Ten Zamek co jest za portalem w prawym góenym rogu mapki. No i dalej zaczyna się rzeż. Garnizony które chronią artefakty nie są potęzne da się wygrać bez strat lub z mała ilością strat. Ale zauwazlęm że Nikołaj patrolujący podziemia zaakuje Cię zawsze;] a po jego wskrzeszeniu nabiera pokory do ciebie i troche sobie armii zbiera o 50%-100% więcej niż poprzednim razem i znów schodzi do podziem....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 22:12, michal19 napisał:

Problem w tym - i nie wiem czemu tak jest że takie wzmocnienie zaklęć jest chyba tylko w Lochu,
a przecież inne zamki też mają bohateró magicznych.


wzmocnienie czarow jest to unikalna zdolnosc dla bohaterow lochu. inni miec tego nie moga:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 22:38, Rafal G napisał:

wzmocnienie czarow jest to unikalna zdolnosc dla bohaterow lochu. inni miec tego nie moga:)


No i to też napisałem. Napisałem też nie że wiem czemu - przecież inne zamki też mają magów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 22:36, PanBogactwa napisał:

No tak łatwo Ci powiedzieć weż traf:D ja grałem już w ta misje 3 razy ;D I kolo 1-2 tygodnia
mam rozbudowane te 2 zamki sylvian pelne jednostek ulpeszone tylko Elfy Jednorożce i druidzi
Koło 3 no może 4 tygodnia Zdobywam Ten Zamek co jest za portalem w prawym góenym rogu mapki.
No i dalej zaczyna się rzeż. Garnizony które chronią artefakty nie są potęzne da się wygrać
bez strat lub z mała ilością strat. Ale zauwazlęm że Nikołaj patrolujący podziemia zaakuje
Cię zawsze;] a po jego wskrzeszeniu nabiera pokory do ciebie i troche sobie armii zbiera o
50%-100% więcej niż poprzednim razem i znów schodzi do podziem....


No to cięzka sprawa ... ze tak powiem. Zakładam, ze musi być jakiś sposób aby unikać spotkania z tym gadem do momentu, aż będziesz na nie gotowy. Lub ewentualnie wyniszczać mu armię powoli i systematycznie aby nie mogła się zbytnio rozrosnąć. W koncu nie jest to "Mission: Impossible" ;P. A jest mi o tyle trudniej, ze po prostu tej misji nie znam : / , a opieram się jedynie na moich spostrzeżeniach z podobnych sytuacji w poprzednich częściach HoMM.

Ostatecznie polecam ci, abyś zagadał z kims, kto owy scenariusz Ukończył i moze ci w miarę streścić od początku do końca sposób, w jaki tego dokonał. I oczywiście życzę powodzenia : )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 07.09.2006 o 14:19, Huksi napisał:


>
> Pamiętajmy o Sylath''cie - smoku powietrza, od którego Przystań się odwróciła, a przy
którym
> pozostał odłam z dawnego cesarstwa ludzi, obecnie stojący pod sztandarem Wolnych Miast
Wschodu.
> Także prawdopodobnym jest, że zobaczymy albo Stonehelm i Sylatha, albo Karthal i jakiegoś
innego
> smoka-pewnie wody (nazwy miast wziąłem z mapy, tylko te dwa nie pojawiły się jeszcze w
grze).

Druga nacja ludzi... przyznam, że to było by bardzo ciekawe. Znalazły by się tam Roki - jako
dzieci Smoka Powietrza.



No Twój tok myślenia może poprawny:) ja czekam jak Bosper na bagna(tylko bez pająków) i barbarzyńców...już nie wierzyłem ale teraz przekonujesz mnie..chyba warto wierzyc w boskie smoki powietrza i wody

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tu na forum też wyczytałem, że nawet jak tych feniksów się nie ma to Nikolaja można pokonać zabijając wcześniej wszystkie widmowe smoki z mapy przywracając światu świt (czy coś takiego). W poradniku nic o tym nie pisało, a ja sam jak szukałem Nikolaja (schował mi się z nie największą armia do zamku, w miare szczęście miałem), wybiłem wszystkie te smoki bez większych problemów, i podczas walki miałem Feniksy (ale ich nie wystawiałem, żeby nie stracić). I w sumie nie wiem co spowodowałe, że nie miałem problemów.

A co do czarów, to się musze zgodzić, że te destrukcyjne, to za mocne nie są. Teraz gram ostatnią kampanię 4 misję, mam Zehira na 26 poziomie, kształconego w tej magii i błyskawica zabiera tylko 600 pkt.

Rzeczywiście z lochem miałem lepiej bo Realeg miał Grad Meteorytów wzmacniany to chyba zabierał 1500pkt i dzięki temu przechodziłem ostatnią misję jego kampanii bez problemów. Teraz się tylko martwię, cobym z nim nie musiał walczyć :).
Bo już było we wcześniejszych misjach, że walczyłem z bohaterami których sam szkoliłem, a to nic miłego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2006 o 09:42, Feniks napisał:

Rzeczywiście z lochem miałem lepiej bo Realeg miał Grad Meteorytów wzmacniany to chyba zabierał
1500pkt i dzięki temu przechodziłem ostatnią misję jego kampanii bez problemów. Teraz się tylko
martwię, cobym z nim nie musiał walczyć :).
Bo już było we wcześniejszych misjach, że walczyłem z bohaterami których sam szkoliłem, a to
nic miłego.


a to faktycznie jest tak, ze pozniej Ci ktorymi gralismy, a w next misjach sa naszymi wrogami maja taki poziom jaki im wypracowalismy???

bo pamietam, ze byly takie glosy nt. Godryka, przeciwko ktoremu trzeba grac chyba w ostatniej misji trzeciej kampanii - i u mnie nie byl on "tym Godrykiem" ktorego wyszkolilem - tylko standardowo przygotowanym na te mapke.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2006 o 09:58, moonman napisał:

a to faktycznie jest tak, ze pozniej Ci ktorymi gralismy, a w next misjach sa naszymi wrogami
maja taki poziom jaki im wypracowalismy???

bo pamietam, ze byly takie glosy nt. Godryka, przeciwko ktoremu trzeba grac chyba w ostatniej
misji trzeciej kampanii - i u mnie nie byl on "tym Godrykiem" ktorego wyszkolilem - tylko standardowo
przygotowanym na te mapke.


Sprawdzić tego jakoś fachowo nie sprawdziłem, ale wydaje mi się, że tak jest. Choć w sumie jak trzeba było walczyć z Markalem to on miał zdolność o której nic nie wiedziałem i której mu nie dawałem. Napewno gdy się potem gra w innej kampani bohaterami z wcześniejszych kampanii to im się zdolności nie tracą, przez co wydaje mi się, że jak mamy z nimi walczyć to też mają takie zdolności jak im daliśmy. No i w pierwszej miscji drugiej kampanii gdy uciekamy przed Godrykiem, to chyba była różnica gdy Godrykowi wcześniej dałem Logistykę (w demie) a jak nie dałem (w pełnej wersji). Wyraźnie krótsze tury miał.
No ale to wszystko tylko moje przypuszczenia, nie mam żadnych dowodów (ale wydaje mi się, że raczej bohaterowie są tacy jakich wyszkoliliśmy (w końcu to nie jest trudne do zaimplementowania).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.09.2006 o 09:42, Feniks napisał:

Tu na forum też wyczytałem, że nawet jak tych feniksów się nie ma to Nikolaja można pokonać
zabijając wcześniej wszystkie widmowe smoki z mapy przywracając światu świt (czy coś takiego).
W poradniku nic o tym nie pisało, a ja sam jak szukałem Nikolaja (schował mi się z nie największą
armia do zamku, w miare szczęście miałem), wybiłem wszystkie te smoki bez większych problemów,
i podczas walki miałem Feniksy (ale ich nie wystawiałem, żeby nie stracić). I w sumie nie wiem
co spowodowałe, że nie miałem problemów.

A co do czarów, to się musze zgodzić, że te destrukcyjne, to za mocne nie są. Teraz gram ostatnią
kampanię 4 misję, mam Zehira na 26 poziomie, kształconego w tej magii i błyskawica zabiera
tylko 600 pkt.

Rzeczywiście z lochem miałem lepiej bo Realeg miał Grad Meteorytów wzmacniany to chyba zabierał
1500pkt i dzięki temu przechodziłem ostatnią misję jego kampanii bez problemów. Teraz się tylko
martwię, cobym z nim nie musiał walczyć :).
Bo już było we wcześniejszych misjach, że walczyłem z bohaterami których sam szkoliłem, a to
nic miłego.

Przedewszystkim musisz mieć bardzo dużo mocy aby czary były niezłe w dalszych etapach gry. Ja miałem 20 mocy i moja implozja zadawała zaledwie 900 obrazeń może 1000 a pamietam że w H3 przy 20 punktach mocy obrażenia wynosiły by około 2500. Jedyne co jest dobre to Impregnowana strzała(u elfów) która daje czar przy strzale i potem deszcz strzał(działa na rasowych wrogów) można wtedy zadać nawet 4 oddziałą obrazenia+ dany czar np implozja i u magów jest taki czar co się oznacza przeciwnika, który za kazdym oznaczeniem działa tak , że przy ataku na tem sam oddział czar zadaje podwójne obrazenia a po ataku na inny odział czar zadaje temu oddziałowi który był oznaczony i temu na który się rzuciło czar i można takl aż wszystkie oddziały beda oznaczone, jednak wymaga to wielu tur podczas, których mag nasz nie atakuje. Mimo wszystko to armie sa niezbalansowane bo Jak grałem z kolegą on grał ludźmi ja magami to rozwalił mnie z łatwością bo on miał 20 ataku i 20 obrony ja miałem tylko 8,7 i mocy 20 i wiedzy też. Pozamieniał chłopków w łuczników i miał ich tyle, że nie wspomne do tego mnisi itd. Armia aniołów jest przesadzona a dżiny moje co miały 35 zycia tak szybko padły, że ich nie wykorzystałem w walce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować