Co się dzieje z grami?

[Seldon 0]

Dnia 17.12.2005 o 18:57, Blizzard Beast napisał:

Nintendogs,
SpyToy, Fahrenheit, EyeToy: Play 3

Co to ma być ?? Gry i zabawy dla milusińskich ?? Jedyny interesujący tytuł to Fahrenheit ale zmartwię cię, bo jest już dostępny na PC.

[gmx 0]

Dnia 17.12.2005 o 20:11, Seldon napisał:

Aurora przeciętna ?? Żartujesz prawda ?? Przecież to jeden z najlepszych silników w historii
gier. Edytory porównywalne z Aurora Toolkit można policzyć na palcach jednej ręki. Infinity
był dobry ale bardzo utrudniał życie modderom, więc tak naprawdę miał bardzo ograniczone możliwości.
Wystarczy zerknąć na co ważniejsze mody z BG2. Np. TDD bazuje na teksturach z BG1 i dubluje
część tekstur z BG2. Nie świadczy to chyba najlepiej o "otwartości" silnika, nie ??

:) czyli gry które latwo daje sie modowac sa rewolucyjne? to zamiast nwn trzeba bylo dac hl i jego mod - cs

Dnia 17.12.2005 o 20:11, Seldon napisał:

A można wiedzieć jakie twoim zdaniem ?? Silnik nie, setting nie, mechanika nie...

po prostu nie pasuja mi Twoje przykłady

Dnia 17.12.2005 o 20:11, Seldon napisał:

> starwars racer - co roku powstaja setki różnych zmutowanych wyscigów, racer byl fajny
ale co
> takiego dal gatunkowi?

To samo co Age of Empires I dała RTS''om

To samo tylko w lepszej jakosci, ale to nie rewolucja :)

[Seldon 0]

Dnia 18.12.2005 o 01:57, gmx napisał:

:) czyli gry które latwo daje sie modowac sa rewolucyjne? to zamiast nwn trzeba bylo dac hl
i jego mod - cs

Nie. Po prostu chodzi o możliwości NWN , o to , że powstała unikalna społeczność modderów, o to ,że na tym silniku po 4 latach dalej tworzy się gry itd.

A co do CS to z tego co pamiętam jest on dodatkiem ,a nie modem. Co nie zmienia faktu ,że wywarl duży wpływ na sieciowe FPS''y.

Dnia 18.12.2005 o 01:57, gmx napisał:

To samo tylko w lepszej jakosci, ale to nie rewolucja :)

Rewolucja nie. Pewne nowatorstwo - tak.

W grach raczej nie było rewolucji poza tym jednym momentem kiedy się pojawiły. Reszta jest tylko mniej lub bardziej nowatorska.

Dnia 18.12.2005 o 01:57, gmx napisał:

po prostu nie pasuja mi Twoje przykłady

Chętnie poznam Twoje :P Ja raczej pogrywam w cRPG, więc z pozostałych gatunków mniej się orientuję.

[Harmegidon 0]

Szczerze mówiąc poważniejemy, starzejemy się i gry czasami się nam nudzą.

[gmx 0]

Dnia 18.12.2005 o 02:27, Seldon napisał:

> po prostu nie pasuja mi Twoje przykłady
Chętnie poznam Twoje :P Ja raczej pogrywam w cRPG, więc z pozostałych gatunków mniej się orientuję.

a ja pogrywam we wszystko poza saperem i pasjansem :) moje przyklady... noie bede sie wykrecal ze o tej porze juz nie mysle... np. myst - o ile pamietam pierwsza gra na cd, przyczynila sie do rozpowszechnienia cd, dune 2- prekursor rtsow, quake 1 - pierwszy fps w full 3d, z crpg daggerfall za swiat i niedocenione temple of elemental evil za wiernosc papierowemu rpg. co do nwn - nie bawilem sie modami wiec nie bede sie spieral :)

a nad arcanum spedzilem miesiace - swiat byl genialny :)
jezeli chodzi o cRpg to moze aktywna pauza jest bardziej realistyczna ale tury niosa wiecej miodu :)

[gmx 0]

Dnia 18.12.2005 o 02:47, Harmegidon napisał:

Szczerze mówiąc poważniejemy, starzejemy się i gry czasami się nam nudzą.

raczej przychodzi praca :(

[Burito 0]

Coraz mniej nowatorskich pomysłów, ale grafika coraz lepsza. Tym sie teraaaa zdobywa graczy. Ale nie mnie.

[Blizzard_Beast 0]

Dnia 17.12.2005 o 20:18, Seldon napisał:

> Nintendogs,
> SpyToy, Fahrenheit, EyeToy: Play 3

Co to ma być ?? Gry i zabawy dla milusińskich ?? Jedyny interesujący tytuł to Fahrenheit ale
zmartwię cię, bo jest już dostępny na PC.

Spytoy? Tak, raczej dla mlodszych graczy. Ale ja pisze o orygionalnych rach w ogole. Wymienilem ich tez troche wiecej. :P

[CyberX 0]

Nietety zasób pomysłów zaczyna się wyczerpywać, i to widać, gry dobre to zazwyczaj sequele, choć też rzadko, a prawdziwych perełek coraz mniej :(

[penny 0]

Dnia 16.12.2005 o 16:49, Budo napisał:

A ja Ci powiem co się dzieje- brakuje pomysłów, kiedyś gry były świeże, rzadko zdarzały się
sequele i każda gra wprowadzała jakiś pomysł. A teraz, co byś nie zrobił to wszystko było i
mamy tylko odgrzewanie kotletów. Rzadko zdarza się żeby wyszło na rynek coś naprawdę innowacyjnego.
A dwa to komercha- łatwiej jest jechać na image''u pierwszej części i tylko siekać kolejne
potem. Ma o tez swoje zalety, ale... niedługo może zabraknać pomysłów, tylko grafika będzie
coraz lepsza...

niby sie zgodze :D ale jak czytam tego posta to mi przychodzi na mysl cos takiego:
larry 6 (a ostatnio nawet jeszcze dalej niz 6)
space quest 6
police quest 4
king''s quest 5
legends of kyrandia 3

ale ogolnie masz racje, tylko ze niestety powielania schematow tez byla naprawde masa.

--
ps - zeby nie bylo, akurat przygodowki, to moja ulubiona dzialka - niech zyje monkey island :) :)

[Latniak 0]

Dnia 18.12.2005 o 21:29, penny napisał:

/.../
legends of kyrandia 3

Pamiętam jak zagrywałem kiedyś W Kyrandię: Hand of Fate (to chyba druga część była), ech to były czasy...

[Budo 0]

Dnia 18.12.2005 o 21:29, penny napisał:

niby sie zgodze :D ale jak czytam tego posta to mi przychodzi na mysl cos takiego:
larry 6 (a ostatnio nawet jeszcze dalej niz 6)
space quest 6
police quest 4
king''s quest 5
legends of kyrandia 3

Zapomniałeś jeszcze Might and Magic (IX-? Nie wiem ile tego było) i Ultima XIII :D

[Monastor 0]

Hej ;P
Might and Magic były świetne (od 1-7)... ósemka była przyzwoita... ale 9-tka to dno :/
Nie zaprzeczysz że w każdym kolejnym MM było coś nowego

Szkoda że Ubi zamierza zniszczyć klimat tych gier :/

[roctez 0]

Dnia 18.12.2005 o 13:32, CyberX napisał:

Nietety zasób pomysłów zaczyna się wyczerpywać, i to widać, gry dobre to zazwyczaj sequele,
choć też rzadko, a prawdziwych perełek coraz mniej :(

Zasob pomyslow na gry dalej jest ogromny ale chęci juz mniejsze, dawno nie gralem w zadna gre w postapokaliptycznych realiach i mysle, ze inni tez niegrali a prawdziwa dobra gra w takim swiecie to Fallout z przed 8-9 lat i przez te lata malo wyszlo gier w tych realiach. I nie mysle zeby 3 Fallouty wyzczerpaly temat.
A sequele, czasem nawet niezile wychodzą ale np. Quake 4 zmarnowany pomysl, gra mogla by wyciagnac wiecej gdyby tworca nie zalezalo tylko na kasie no i udziale w wyscigu grafikow.
A swiat fantasy i s-f napewno nie jest wyczerpany bo wlasnie tu sie wymysla caly czas cos nowego a nie powtaza schematy jak np. w grach oartych o realna historie bo ile mozna podbijac Berlin :/