Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Gry jak heroina

180 postów w tym temacie

Heh, ja rozumiem, ze mozna grac na kompie powiedzmy 8h dziennie, ale to jak sie komus baaardzo nudzi. Powiedzmy znajomi wyjechali, pada deszcz, zimno jak na biegunie, itd. Ale jesli ma sie co robic, to siedzenie przed kompem uwazam za glupote. Dla przykladu, wyjechalem do rodziny na wies, nie znam tam nikogo, co wiecej do jedynego baru chodza same pijaki ledwo trzymajace sie na nogach, wiec naturalnym wyjsciem z tej sytuacji byl WoW i jakies 8h dziennie przed kompem. Teraz zaczely sie wakacje, wiec dzis bylem z kumplami pograc w pilke, potem na piwku (nieletni czytaja na cocacoli;)), a przy kompie spedzilem (spedze) jakies 2,5h. Mimo, ze gram od paru lat jakos nie jestem nie jestem (chyba) uzalezniony. Pozdro.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja się z tym wszystkim zgadzam. Gry uzależniają jak wszystko co w tym świecie ludzie stworzyli. Ale jeśli ktoś ma umiar to nic złego one mu nie zrobią. Jednak jesli popadł w uzależnienie, no to merci, ale jest chory i powinien się leczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Temat stary jak gry komputerowe , jeszcze nie raz będzie powracał.
Tak samo jak oburzenie i obrona gier ze strony nieuzależnionych (podobno) graczy ;)

Gdybym był zwolennikiem teorii spiskowej , napisałbym że stoją za tymi badaniami producenci innych używek :lol:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dla tych którzy twierdzą że nie są uzależnieni proponuję prosty eksperyment: zapomnieć o komputerze na jakieś dwa tygodnie.
Jeśli się uda: brawo, znaczy faktycznie nie jesteście uzależnieni. I pamiętajcie nie ma co oszukiwać , robicie to dla siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

kolejny raz powtarzam: gry są dla ludzi. nie umiesz z nich korzystać normalnie, to w ogóle nie korzystaj. Tak samo jak alkohol, przy dłuższym używaniu zaczynają być szkodliwe. Nie trzeba tego potwierdzać kolejnymi bezsensownymi badaniami, na siłę naciskać na graczy, bo to nic nie da. Ostatnio przyszła do naszej szkoły pani z jakiegoś ośrodka przeciw uzależnieniom i rozdała ankiety. Po wynikach wywnioskowała że 80% naszej klasy jest uzależnione od internetu. I wszystko spoko, tyle że tylko 50% klasy ma w ogóle kompa...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hehe właściwie to przecież wszystko uzależnia ;] a wszyscy się komputerów czepiają... wźlieli by sie za "uzależniające" reklamy w TV to może by je usunęli xP

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Granie tak jak każda rzecz tego typu (internet, TV) uzależnia (na swój sposób). Kwestia zdrowego rozsądku i przede wszystkim umiaru... oraz uwagi opiekunów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Aha, to o to chodzi! O terapie. Psychiatrzy mówią, że gry uzależniają, żeby mieć więcej klientów - matek, które będą chciały wyleczyć swoje dzieci. Jedna taka matka i pensja bankiera w kieszeni ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

[quote] Dla tych którzy twierdzą że nie są uzależnieni proponuję prosty eksperyment: zapomnieć o komputerze na jakieś dwa tygodnie.
Jeśli się uda: brawo, znaczy faktycznie nie jesteście uzależnieni. I pamiętajcie nie ma co oszukiwać , robicie to dla siebie. [/quote]

Cóż...
Jak wyjeżdżam na 2 tyg. lub więcej, to bez problemu żyję bez kompa.
Jak mam MOJEGO kompa ( gdy jestem u kumpli, nie mam jakoś przyjemności z grania ) przed oczami - nie wytrzymam, by nie skorzystać :)
Co do kolesia na obrazku: Nie martw się, stary. Żeby być Samem Fisherem jednego zielonego kółka ci brakuje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2007 o 19:43, gogowitczak napisał:

a teraz czekamy na komentarz Pana Thompsona :P


Nie śmiej się z pana T. on wie co mówi i jest cenionym autorytetem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 23.06.2007 o 19:42, lapa1993 napisał:

Przy okazji: jak zrobić cytat, bo jak widać na ostatnim komentarzu mi nie wyszło...



Jak chcesz kogoś cytować, to najedź kursorem na prawy górny róg posta, osoby, którą chcesz zacytować i kliknij na opcję "Odpowiedz".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Lol... Ok, gry mogą uzależniać, ale tylko mogą!
To wszystko zależy od grającego, jeśli ten nie ma zdrowego rozsądku... no to wybaczcie, to już wina takiego, a nie gier...
Popatrzmy np. na mnie (xD) - ostatnio dostałem pierwszą grę na NDS (Pokemon Diamond)... I co, niby powinienem zagrywać się w nią nocami? Oczywiście, że nie...
Ale mamy przykład mojego brata, który potrafi grać do 2:00 w nocy w FIFA07 , w dzień szkolny. Oczywiście, wstaje niewyspany, ale to i tak go mało obchodzi...
Tak więc to wszystko zależy od podejścia - to czy będę traktował grę jako relaks, hobby czy też może sposób na życie...
Cóż, to zależy tylko ode mnie :)

Pozdrawiam,
Mr.M

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Że gry/komputer może uzależnić to prawda, ale nie musi być tak w każdym przypadku. Jak ktoś ma problemy z nawiązywaniem kontaktów z innymi ludzmi, to jak na mój gust znajduje się w grupie podwyższonego ryzyka. :] Ogólnie zaburzenia osobowości mogą zwiększyć szanse na uzależnienie się. A jak ktoś gra od baaardzo młodego wieku zbyt dużo, zaniedbując np. kontakty w rówieśnikami to jest nawet szansa, że to one mogą spowodować owe zaburzenia osobowości i w konsekwencji nałóg. Nie mówie oczywiście, że stanie się psychopatycznym mordercą co zabija ludzi na ulicy, ale raczej wspomnianym w newsie "odludkiem".

We wszystkim po prostu trzeba mieć umiar. Dopóki gry jako sposób spędzania czasu będą ostatecznością, a nie priorytetem, to wszystko powinno być OK i w nałóg nie popadniemy. Od czasu do czasu można oczywiście olać wszystko i stracić pare dni na granie non-stop w długo wyczekiwaną gierke, ale ciągłe siedzenie przed kompem niestety jest złe. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować