Company of Heroes

[szaryczlowiek 0]

Dnia 02.01.2008 o 19:14, Xantes napisał:

heh moze ktos mnie jeszcze pamieta :P od 1 stycznia (wczoraj) mam lacze internetowe 1mb wiec
wlasnie sciagam patcha i wreszcie sobie znow pogram na necie :-)

No wkoncu;p.To jak bedziesz chcial grac to daj znac na x f:P.

M1chał- wiem ze to nie mozliwe sam bylem w szoku ale to jakis błąd gry mam nawet demko calego meczu.

[Stalker69 0]

Dnia 02.01.2008 o 21:17, Sycylius napisał:

M1chał- wiem ze to nie mozliwe sam bylem w szoku ale to jakis błąd gry mam nawet demko calego
meczu.

Nie wiem.. ja z czymś takim się nie spotkałem.. A raczej wątpię byś pomylił rangersów ze spadochroniarzami ^^ Hehe :D

[Ryan-Kam 0]

Co myślicie jak bysmy mogli zrobic jakis meczyk Gramowy ? Np 4 ludzi z gram pl ( czy 8) przeciwko jakims innym :D ( chodzi mi oczywiscie o żywych graczy :)

Jak by ktos chciał , to zapraszam na gg , podane w podpisie. Tam wszytsko uzgodnimy .

[Ryan-Kam 0]

OKROPNNIE ;/

Jakie lagi ;/ Mialem dzis dwa razy sytuacje że kolega wyszedł z gry , i moiwe co jest , przeciez mielismy grac . Ja do niego pisze a on mówi ze ja wyszedłem . Przed chwila miłem taka samą sytacje ;/

[Miniu 0]

Po przerwie wraz z Garretem powrocilismy do gry . Przeciwnik byl wymagajacy i gdzies tak w polowie chcialem nawet juz wyjsc z rozgrywki
http://www.box.net/shared/5tlr1wjcwg
Mile widziane komentarze :D

[Arqadius 0]

Dnia 04.01.2008 o 00:06, Miniu napisał:

Przeciwnik byl wymagajacy i gdzies tak w
polowie chcialem nawet juz wyjsc z rozgrywki

Nie nazwałbym ich wymagającymi przeciwnikami, w przeciwieństwie do Was, do 10-tej minuty każdy z nich grał sam. Inicjatywę przejęli dopiero jak zaczęli atakować razem (to chyba wtedy chciałeś wyjść?). Koło 19-tej minuty znowu zaczęli sami grać i ponownie przejęliście inicjatywę, tym razem do końca.
PE dziwnie grał, chciał coś zawojować samą piechotą, nie korzystał z Marderów czy też z PIV, poza tym poszedł w luftwaffe. Według mnie bardziej skuteczne, wobec zagęszczenia piechoty i dość małej planszy, byłoby pójście w spaloną ziemię (Hummel). Wehrmacht też chyba nie miał pomysłu na grę, takie odniosłem wrażenie.
Ogólnie to gdyby od początku grali razem to raczej byście przegrali.

Spodobał mi się w pewnym momencie szturm, granaty leciały przez cały ekran (1280px) :), to pewnie mistrzowie z olimpiady w 1936r. :)

[luki475 0]

Ja t sie zastanawiam po co wogole grac w te gre. Ok jeszcze jako takozwykle mecze z kumplami ale ranki sa do d***. 98% graczy to spamerzy na rankach jak ja grywam. Tylko spam spam i spam. To mnie wnerwia. Ta gra totalnie zeszla na psy niedosc ze bledy to jeszcze ci cholerni spamerzy. Kedys bylo lepiej jak kazyd staral sie jaknajszybcie d czolgow dorwac.

[szaryczlowiek 0]

Masz troche racji.Pamietam jak za dawnych lat byle szybko zrobic jakis czolg i wjechac komus do bazy,a teraz kazdy spamuje piechota.Najbardziej mnie denerwuje jak jakis niemiec natworzy pelno oddzialow i kazdy wyposarzy w shrecka,wtedy czolgiem podjechac pod taka chmare piechoty to samobujstwo.Zadnej taktyki byle jak najwiecej i do przodu.

[Stalker69 0]

Dnia 04.01.2008 o 16:23, luki475 napisał:

Ja t sie zastanawiam po co wogole grac w te gre. Ok jeszcze jako takozwykle mecze z kumplami
ale ranki sa do d***. 98% graczy to spamerzy na rankach jak ja grywam. Tylko spam spam i spam.
To mnie wnerwia. Ta gra totalnie zeszla na psy niedosc ze bledy to jeszcze ci cholerni spamerzy.
Kedys bylo lepiej jak kazyd staral sie jaknajszybcie d czolgow dorwac.

LoL?
To nie gra zeszła na psy tylko gracze w nią grający. Nie świat jest du (_!_) tylko ludzie go tworzący :p

[Arqadius 0]

Dnia 04.01.2008 o 18:07, Sycylius napisał:

Najbardziej mnie denerwuje jak jakis niemiec natworzy
pelno oddzialow i kazdy wyposarzy w shrecka,wtedy czolgiem podjechac pod taka chmare piechoty
to samobujstwo.Zadnej taktyki byle jak najwiecej i do przodu.

No ba, a jakbyś zobaczył spam komandosów wspartych fireflayami, tam to już nic nie zrobisz :/ - ani czołgiem ani piechotą nie podejdziesz. Albo spam rangersów wspartych artylerią. Jedynie coś masowej zagłady może pomóc. Swoją drogą to nawet lepiej z tą piechotą, teraz czołg to służy jako wsparcie, a nie główna siła uderzeniowa, tylko że czasami to wogóle czołg niepotrzebny przy natarciu 8 oddziałów rangersów :)

[Ballonik 0]

A ja mam problem...
Mam podstawkę, a dodatku póki co nie chcę mieć, więc dzielnie ściągnąłęm 1.7GB patch... A gra mi nic nie robi jak mam pasek 100%... Można to jakoś rozwiązać

[ChrisBgnr 0]

C:\Documents and Settings\{nazwa konta}\Moje dokumenty\My Games\Company of Heroes\Patch

Ściągnięty patch masz tutaj - odpal go ręcznie, jeżeli go nie ma, widocznie nie ściągnął się cały i jako niekompletny plik został spuszczony w klozecie;] Ściągnij wtedy ręcznie (do znalezienia w google) i odpal...

[szaryczlowiek 0]

Dnia 04.01.2008 o 18:40, Arqadius napisał:

No ba, a jakbyś zobaczył spam komandosów wspartych fireflayami, tam to już nic nie zrobisz
:/ - ani czołgiem ani piechotą nie podejdziesz.

No wiem,do tego jak jeszcze komandosi maja PIAty to dupa blada,spamu komandosow najbardziej nie lubie u herbaciarzy

Dnia 04.01.2008 o 18:40, Arqadius napisał:

Albo spam rangersów wspartych artylerią. Jedynie
coś masowej zagłady może pomóc. Swoją drogą to nawet lepiej z tą piechotą, teraz czołg to służy
jako wsparcie, a nie główna siła uderzeniowa, tylko że czasami to wogóle czołg niepotrzebny
przy natarciu 8 oddziałów rangersów :)

Ostatnio gralem z takim typem to czolgi mi padaly jak muchy a piechotą ich podejsc to tez niezbyt dobre rozwiazanie.Naszczescie ze mialem pare pancerow IV(PE) to jakos dawali rade.

[Mateusz_2007 0]

Dnia 04.01.2008 o 19:48, Ballonik napisał:

A ja mam problem...
Mam podstawkę, a dodatku póki co nie chcę mieć, więc dzielnie ściągnąłęm 1.7GB patch... A gra
mi nic nie robi jak mam pasek 100%... Można to jakoś rozwiązać

Spróbuj ręcznie go zainstalować, jeżeli się nie da to pobierz go jeszcze raz i spróbuj ponownie go zainstalować.

[Ballonik 0]

Ok, dzięki, pomogło jak najbardziej :D

[luki475 0]

Te piaty to tez jest tragedia. Rozmawialem z moim dobrym kolega na ten temat i doszlismy do wnios ze oe sa za skutecze. W czasie II ww to byla najgorsza reczna bron ppanc. Sami fife o clocki to przyznawali. A tu prosze 3 celne trafienia w mardera i nie masz juz po co go naprawiac. Lepiej dac go dobic niz naprawiac wyjedzie szybciej. Powinni to zmienic i jeszcze jedna zecz u herbaciarzy. Firefly ma za duzy zasieg. Pojdzie kots snajeprem i zauwayz czolg cz cokolwiek a ten zaraz zaczyna walic z dziala. Skoro tak to pantery tygrysy jagdpantery powinn miec jeszcze wiekszy zasieg iz ten frefly.

[Arqadius 0]

Dnia 05.01.2008 o 17:20, luki475 napisał:

Te piaty to tez jest tragedia. Rozmawialem z moim dobrym kolega na ten temat i doszlismy do
wnios ze oe sa za skutecze. W czasie II ww to byla najgorsza reczna bron ppanc. Sami fife o
clocki to przyznawali. A tu prosze 3 celne trafienia w mardera i nie masz juz po co go naprawiac.

No raczej chodziło o to aby dać herbaciarzom coś porównywalnego do bazook i panzerschrecków niż odzwieciedlić skuteczność PIATów. Jeśli juz mowa o nie trzymaniu się faktów to taki Marder powinien być wielkości Hetzera, a nie takie duże bydle jak teraz.

Dnia 05.01.2008 o 17:20, luki475 napisał:

u herbaciarzy. Firefly ma za duzy zasieg. Pojdzie kots snajeprem i zauwayz czolg cz cokolwiek
a ten zaraz zaczyna walic z dziala. Skoro tak to pantery tygrysy jagdpantery powinn miec jeszcze
wiekszy zasieg iz ten frefly.

No racja, to jest trochę śmieszne, że Firefly ma zasięg większy niż oba Tygrysy i Jagdpanther, które to posiadały mocniejsze działa (szczególnie Tygrys 2 i Jagdpanther). Tygrys zdąży dostać dwa razy zanim podjedzie na skuteczną odległość, o ile podjedzie. Tylko Marder (po rozstawieniu) ma podobny zasięg co Firefly. Cuda normalnie.

Takie cuda jak ten, co ostatnio miałem gdy jeden Firefly rozwalił mi dwa PIV(Wehrmacht) na 3-cim poziomie :/ Stały sobie "twarzą w twarz", a pociski z moich PIV w większośći odbijały się od Shermana (przeca to zwykły Sherman z dużym działem), który stał samotnie (dopiero po dłuższym czasie podjechał Cromwell, a potem czołg wsparcia). Cromwell, to kolejny cud, toż to może zasuwać prawie tak samo szybko jak wozy zwiadowcze PE :/

[el_machete 0]

Dnia 05.01.2008 o 18:28, Arqadius napisał:

podjechał Cromwell, a potem czołg wsparcia). Cromwell, to kolejny cud, toż
to może zasuwać prawie tak samo szybko jak wozy zwiadowcze PE :/

Nic dziwnego. Słyszałem, że Kubica chciał się przesiąść do Cromwella, a to chyba wyjątkowa rekomendacja :D

[Stalker69 0]

Post z serii Wady CoH :p ;] Ehhh ta sztuczna inteligencja ;] Korki na autostradzie ^^

[ts04 0]

Na pierwszy i drugim screnie problem tkwi w działach przeciwpancernych ;)