Zaloguj się, aby obserwować  
Buhahahahaha

Fallout 3 - temat ogólny

8016 postów w tym temacie

Dnia 10.03.2013 o 15:06, Karharot napisał:

W F3 znajdując odpowiednie przedmioty w trakcie gry można każdą cechę podnieść o 1 punkt,
tworzenie postaci zaczynającej grę z 10 punktami w którejś z tych cech oznacza że rezygnujemy
z możliwości skorzystania z bonusu do niej (jest to szczególnie istotne przy Sile bo
bonus do niej można znaleźć już w pierwszym miasteczku które odwiedzamy po wyjściu z
Krypty).


Racja. Zapomniałem o tym zupełnie. Siłę rzeczywiście można zrobić na 9, bo lada moment będzie figurka z jednym punktem, ale inteligencję i tak bym wymaksował, ponieważ po

Spoiler

wyjściu z krypty mamy już pierwszy awans

i szkoda tracić punkty ;>

Zręczność też można odpuścić (bo naprawdę zapomniałem o tych figurkach) i wtedy 1 punkt dałbym Charyzmie a 1 szczęściu i kto wie czy nie odjąłbym jeszcze percepcji (mimo, że odjęcie tych punktów odejmuje automatycznie umiejętności dla mnie ważne typu otwieranie zamków), no ale coś za coś, a cholernie nie lubię, gdy nie mogę się gdzieś "teleportnąć", bo mój bohater wyczuł w pobliżu Jałogłaja.

Dnia 10.03.2013 o 15:06, Karharot napisał:

Parę punktów brakujących w cechach można sobie intensywnym treningiem dodać ale osoba
grająca po raz pierwszy powinna wiedzieć że każdy punkt dobrany tą drogą będzie oznaczał
zrezygnowanie z jakiegoś innego interesującego perka.


Nie zapominajmy, że te punkty podnoszą też ogół punktów w umiejętnościach i wg mnie są bardzo ważne, bo wpływają chyba na więcej czynników dotyczących bohatera niż sam perk. Po za tym konkretne perki wymagają konkretnej ilości punktów SPECIAL, więc mimo wszystko postawił bym to ponad nie.

Dnia 10.03.2013 o 15:06, Karharot napisał:

O ile dobrze pamiętam finezja dodaje 5% do szansy trafienia krytycznego a nie 5 punktów
Szczęścia. O ile przy zwiększeniu szansy na trafienie krytyczne wychodzi dokładnie na
to samo o tyle nie da się tym sposobem podnieść samej cechy (a więc nie da się spełnić
wymagań innych perków).


W opisie jest dodatkowych 5 punktów szczęścia, ale masz rację, że nie dodaje to ich bezpośrednio do ogólnej liczby Szczęścia w SPECIALu. Jednak 5% jak na perk to byłoby bardzo mało, więc do końca nie wiem jak to działa. Albo punkty widmo albo błąd w tłumaczeniu, a nie chce mi się sprawdzać angielskiego opisu.

Dnia 10.03.2013 o 15:06, Karharot napisał:

Zważywszy na to że każdy atak z ukrycia jest automatycznie atakiem krytycznym tworzenie
postaci specjalizującej się w skradaniu jest trochę sprzeczne z dobieraniem perka zwiększającego
szansę na trafienie krytyczne (Finezja powyżej).


Nie wiedziałem! :D
Zawsze dobrze dowiedzieć się czegoś nowego.
Generalnie jednak wybierając Cichobieg nie musimy się martwić o to, że zapomnimy przykucnąć, aby ktoś nas nie zobaczył. Dla mnie na przykład perk, dzięki któremu mogę zrezygnować z klawisza odpowiedzialnego za kucanie i o nim zapomnieć jest bardzo przydatny.

Dnia 10.03.2013 o 15:06, Karharot napisał:

Polemizowałbym czy obniżanie cen jest aż takie przydatne. Jasne, miło jest płacić o 1/4
mniej ale czy jest to warte poświęcania perka? Tak jak w przypadku Cichobiegu tak i tutaj
powiedziałbym że branie Mistrza Kupieckiego wspólnie z Szybkim Metabolizmem to marnotrawstwo
- jeśli już można kupować taniej to należy to wykorzystać na maksimum i po prostu używać
więcej Stimpaków zamiast wydawać perk na zwiększenie ich wydajności.


Kapsle, kapsle, kapsle. Więcej rzeczy kupionych taniej = więcej zaoszczędzonych kapsli = więcej rzeczy kupionych za zaoszczędzone kapsle. Dla mnie perk jak najbardziej przydatny. Kończyłem grę z zapasem kilkunastu tysięcy kapsli, więc gdyby nadarzyła się okazja np. na kupienie nowej instrukcji na broń lub czegokolwiek to mógłbym to sobie kupić. Nie wiem czy wtedy używałem tego perka, ale w każdym razie może on pomóc w zbieraniu ładnych sumek, które zawsze mogą się przydać na niespodziewanie nadzianego sprzętem kupca :)

I nie wiem czemu kłóci Ci się ze sobą Szybki metabolizm i Mistrz kupiecki. Kupujesz stimpaki taniej, więc możesz ich kupić więcej i do tego dają Ci one również więcej życia, to chyba dobrze? 25% taniej + 20% więcej życia - nie chcę mi się liczyć ile bardziej opłacalnie by to wyszło niż kupując stimpaki w normalnej cenie i używając ich bez tego, ale na pewno byłaby to całkiem spora sumka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 10.03.2013 o 16:28, Karharot napisał:

Grałeś w F:NV a F3 pominąłeś?


Że się wtrącę. Dobrze zrobił, ponieważ F3 to niewypał w porównaniu do New Vegas.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Racja. Zapomniałem o tym zupełnie. Siłę rzeczywiście można zrobić na 9, bo lada moment będzie figurka z jednym punktem, ale inteligencję i tak bym wymaksował, ponieważ po

Spoiler

wyjściu z krypty mamy już pierwszy awans

i szkoda tracić punkty ;>

Bo ja wiem? Jak dla mnie 1 perk > kila punktów skilli ale jak kto woli ^^

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

kto wie czy nie odjąłbym jeszcze percepcji (mimo, że odjęcie tych punktów odejmuje automatycznie umiejętności dla mnie ważne typu otwieranie zamków),

Spoiler

Osobiście wolę kreować postacie z wyższą percepcją ze względu na różne perki które jej wymagają ale jeśli startujesz z Siła 9 i podbijesz ją do 10 w Megatonie to przy queście z mrówkami jedynym sensownym wyborem będzie +1 do Percepcji, mając to na uwadze można tą cechę obniżyć o 1 w stosunku do wartości docelowej.

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Nie zapominajmy, że te punkty podnoszą też ogół punktów w umiejętnościach i wg mnie są bardzo ważne, bo wpływają chyba na więcej czynników dotyczących bohatera niż sam perk.

Może nie w takim stopniu jak w F2 ale racja że punkty cech są wciąż ważne bo dają bonusy do wielu różnych rzeczy jednocześnie (nie tylko skilli), trzeba też jednak pamiętać że część z otrzymanych bonusów jest zbędna (np. wszystkie punkty idące w skille broni w których postać się nie specjalizuje). Do tego perk daje przeważnie silny bonus do jednej rzeczy podczas gdy punkt cechy daje słabe bonusy do wielu, osobiście wolę mieć postać która jest bardzo dobra w kilku aspektach i słaba w innych niż postać która jest przeciętna we wszystkim (choć to też zależy głównie od stylu gry).

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Po za tym konkretne perki wymagają konkretnej ilości punktów SPECIAL, więc mimo wszystko postawił bym to ponad nie.

Między innymi dlatego sam korzystam z Intensywnego Treningu :) Nigdy jednak nie wziąłem go więcej niż 3 razy dla jednej postaci, wykupywanie wszystkich 10 to imo bezsens.

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

W opisie jest dodatkowych 5 punktów szczęścia, ale masz rację, że nie dodaje to ich bezpośrednio do ogólnej liczby Szczęścia w SPECIALu. Jednak 5% jak na perk to byłoby bardzo mało, więc do końca nie wiem jak to działa. Albo punkty widmo albo błąd w tłumaczeniu, a nie chce mi się sprawdzać angielskiego opisu.

To najwidoczniej wynik błędu w tłumaczeniu bo wg. Fallout Wiki oryginalny tekst brzmi tak: "Higher critical hit chance (equivalent to +5 Luck)". Pięcioprocentowy bonus do szansy na trafienie krytyczne to nie jest aż tak mało jeśli weźmie się pod uwagę że bez tego perka maksymalna szansa na trafienie krytyczne może wynosić 10% (przy Szczęściu 10), podzielam jednak opinię że nie jest to jakiś specjalnie interesujący bonus zwłaszcza przy zestawieniu z atakiem z ukrycia.

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Nie wiedziałem! :D

IMO to jest trochę przegięte bo korzystając z tego czasami można zaliczyć 30 krytyków z rzędu (jeśli mamy silną broń a przeciwnicy występują pojedynczo) ale tak to właśnie działa...

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Generalnie jednak wybierając Cichobieg nie musimy się martwić o to, że zapomnimy przykucnąć, aby ktoś nas nie zobaczył. Dla mnie na przykład perk, dzięki któremu mogę zrezygnować z klawisza odpowiedzialnego za kucanie i o nim zapomnieć jest bardzo przydatny.

Nie zaprzeczałem przydatności Cichobiegu, stwierdziłem jedynie że Cichobieg i Finezja to kiepskie połączenie ^^

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

Kapsle, kapsle, kapsle. Więcej rzeczy kupionych taniej = więcej zaoszczędzonych kapsli = więcej rzeczy kupionych za zaoszczędzone kapsle. Dla mnie perk jak najbardziej przydatny. Kończyłem grę z zapasem kilkunastu tysięcy kapsli, więc gdyby nadarzyła się okazja np. na kupienie nowej instrukcji na broń lub czegokolwiek to mógłbym to sobie kupić. Nie wiem czy wtedy używałem tego perka, ale w każdym razie może on pomóc w zbieraniu ładnych sumek, które zawsze mogą się przydać na niespodziewanie nadzianego sprzętem kupca :)

Nigdy nie wybrałem tego perka i tak samo bez większych trudów dochodziłem do kilkudziesięciu tysięcy kapsli. F3 nie jest szczególnie dobrze zbalansowany pod tym względem bo za łatwo jest w tej grze farmić kasę.
Możliwe jednak że ten perk ma większe znaczenie dla kogoś kto specjalizuje się w Ciężkiej Broni bo amunicja do niej albo jest bardziej kosztowna albo jest zużywana w astronomicznych ilościach i jakoś trzeba sobie z tym finansowo poradzić.

Dnia 10.03.2013 o 17:12, Becamer napisał:

I nie wiem czemu kłóci Ci się ze sobą Szybki metabolizm i Mistrz kupiecki. Kupujesz stimpaki taniej, więc możesz ich kupić więcej i do tego dają Ci one również więcej życia, to chyba dobrze? 25% taniej + 20% więcej życia - nie chcę mi się liczyć ile bardziej opłacalnie by to wyszło niż kupując stimpaki w normalnej cenie i używając ich bez tego, ale na pewno byłaby to całkiem spora sumka.

Mam na myśli że jeśli już możesz je kupować o 25% taniej to nie jest Ci też potrz3ebny dodatkowy bonus do leczenia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 17:22, SiDi napisał:

Że się wtrącę. Dobrze zrobił, ponieważ F3 to niewypał w porównaniu do New Vegas.

Nie zgodzę się, obie gry są mniej więcej tak samo dobre. Zaletami F:NV są bardziej rozbudowana mechanika i świat który jest lepiej powiązany ze sobą (istotne wydarzenia z jednej lokacji często zostaną zauważone gdzie indziej i mogą mieć nawet wpływ na inne questy) ale jest to okupione znacznie większym zabugowaniem gry (F3 też ma pod tym względem masę problemów ale w NV praktycznie co chwila wpada się na jakiś krzak). Do tego F3 oferuje bardziej realistyczny obszar gry (w NV to wszystko jest za bardzo upchane bo na mniejszej mapie gry odwzorowano znacznie większy obszar rzeczywisty, w F3 jest to bardziej skala 1:1).
Ogólnie powiedziałbym że F3 jest ciekawszy jeśli chce się eksplorować zrujnowany świat podczas gdy NV jest bardziej nastawiony na wykonywanie zadań i rozwijanie postaci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mnie też chodzi po głowie powrót na pustkowia. Przymierzałem się do tej gry parokrotnie ale za każdym razem do tej pory odpadałem po góra parunastu godzinach bodajże.

Nie dość że nie wiem jak skonstruować postać by nawet nie tyle była ''the best'' co znośna i nie beznadziejna w trakcie rozgrywki to irytuje mnie ogrom terenów, powolne poruszanie się na ogromnej przestrzeni [ tak, wiem o fast travel ale najpierw tam trzeba dotrzeć po raz pierwszy ], szybko zapełniałem inventory, nie dawałem rady przeciwnikom. To może i jest fajna gra i nadal chciałbym ją przejść chociażby w połowie ale chyba tylko z wylevelowaną częściowo postacią jest sens ... No i strasznie irytujące było to że często nie było wiadomo co trzeba zrobić i gdzie, wystarczyło odwiedzić ze dwie, trzy lokacje, pogadać z ludźmi i zapomnieć co trzeba było komu zrobić, kogo ochronić, kogo zabić i gdzie pójść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

/.../

Bo widzisz, to jest mocno na eksplorację nastawione. Idź gdzie chcesz i rób co chcesz, jak zapomnisz, to w razie czego masz pip boya, który przypomni. Zmniejsz poziom trudności, ogarnij może jakieś mody naprawiające to, co cię irytuje i tyle. Chodzi o to, żebyś miał radochę z gry :)
Z tego co ludzie mówią, to new vegas ma bardziej spójny i nieco mniejszy świat, więc może to będzie lepsza opcja. Jeśli chodzi o tworzenie postaci, to spróbuj tego.
http://www.gamefaqs.com/pc/918428-fallout-3/faqs/54894

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jak patrzę na swoje posty to ja walczyłem z tą grą od końca 2009 roku z przerwami ... Wg xfire spędziłem nad nią jakieś 40h ... Mam dość ale właśnie zainstalowałem. Zobaczymy ile tym razem wytrzymam. I chyba jedyne wyjście by mieć fun to scheatować gdzieś do 10 poziomu by mieć go na początku i dopiero potem zaczynać ''zabawę'. A i jeszcze koniecznie robić questy z solucją w ręku. A Pip boy to mało co daje często, rzadko kiedy questy są dobrze opisane i nie wiadomo ocb.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moje pierwsze podejście do "trójki" było na Xboxie 360. Przebiję cię, bo odbiłem się od niej tuż po wyjściu z krypty. :)
Parę miesięcy temu nadarzyła się jednak okazja, GOTY na Steamie za 3.75 funta. Zakupiłem i dałem jej ponownie szansę. O dziwo mocno się wciągnąłem, a przynajmniej przez pierwsze kilkanaście godzin.
Statystyki budowałem "na oko". Na samym początku ustaliłem sobie, że chcę być wędrowcem atakującym po cichu z dystansu przy pomocy snajperek i karabinów. Jeżeli czułem, że potrzebuję poprawy w skradaniu to przy najbliższym lvl upie ładowałem punkty w tę umiejętność. Gdy stwierdziłem, że moja perswazja jest słaba, punkciki leciały w inteligencję. Nie trzymałem się żadnych poradników, a mimo to nie miałem problemów z przetrwaniem na pustkowiu.
Eksploracja świata jest przyjemna, ale bardzo szybko staje się monotonna. Gdy pod koniec gry na liczniku miałem już 70h, moja mapa była odkryta zaledwie w połowie i nie miałem już chęci na zwiedzanie północy, gdzie nie działo się nic związanego z głównym wątkiem. Ale to już chyba kompleks każdego gigantycznego świata tworzonego przez Bethesde. Podobnie miałem w Skyrimie.

Fallouta 3 ukończyłem w listopadzie. Przejedzenie mi już minęło, więc chyba zabiorę się za New Vegas od którego również się kiedyś odbiłem. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbować spróbuję ale nie wiem na jak długo. W razie czego tu będę szukał pomocy. A co do mnie to ja gdzie najdalej zaszedłem to nie pamiętam ale kojarzę takie lokacje jak jakaś, którą trzeba było zwiedzić w związku z

Spoiler

questem od Moiry [ coś z robotami tymi latającymi ]

, trafiłem też na jakieś miasteczko [?!] na czymś w rodzaju drogi / zniszczonej autostrady [?!] gdzie
Spoiler

rodziny się pozamykały w swoich domach w obawie przed bandytami i trzeba było odwiedzić każdą rodzinę czy coś takiego

. Pamiętam też jakąś duuuża dosyć lokację do której trzeba było się dostać przez jakiś most obracany czy tam zwodzony [ to była chyba czyjaś baza ]. Ale najdalej fabularnie i ogólnie to chyba było to miejsce gdzie
Spoiler

odnalazłem ojca i trafiłem do jakiegoś wyimaginowanego świata

[?!], to było nieco psychodeliczne. Ale jak mówiłem ... spróbuję raz jeszcze ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 20:58, Tyler_D napisał:

I chyba jedyne wyjście by mieć fun to scheatować gdzieś do 10 poziomu by mieć go na początku i dopiero potem zaczynać ''zabawę''.

W grze jest chyba zaimplementowany level scaling (subtelny ale zawsze) więc nie jestem pewien czy podbicie poziomu jest takim dobrym pomysłem bo może się to skończyć tym że spotkasz trudniejszych przeciwników nie posiadając odpowiednio zaawansowanego sprzętu (dotyczy to głównie losowych spotkań). Lepiej by było gdybyś dodał sobie trochę lepszy sprzęt i tak jak radził Budo użył modów (najlepiej poszukaj na Nexusie -> http://fallout3.nexusmods.com/mods/categories/ ).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Spróbuje jeszcze raz zagrać na gołej podstawce. Tworzę postać w SPECIALU, co myślicie o takim układzie?

Siła - 8-9, Percepcja - 2, Wytrzymałość - 3-4 [ ile lepiej wziąć? ], Charyzma - 6 [ nie za mało? ], Inteligencja - 8, Zwinność - 5 [ ile dać, więcej czy mniej? ], Szczeście - 5. I w tym momencie zostają mi jeszcze jakieś 2-3 punkty wolne. W co je wpakować?

Chciałbym postać która działałaby i bronią [ palną ] ale też i charyzmą. Taką która mogłaby szperać w kompach, naprawiać, otwierać zamki - taka złota rączka + handel ale i trochę unieść bo mam tendencje do zbieractwa. Co byście pozmieniali? Dobry wybór z taką postacią?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:01, Tyler_D napisał:

Siła - 8-9, Percepcja - 2, Wytrzymałość - 3-4 [ ile lepiej wziąć? ], Charyzma - 6 [ nie
za mało? ], Inteligencja - 8, Zwinność - 5 [ ile dać, więcej czy mniej? ], Szczeście
- 5. I w tym momencie zostają mi jeszcze jakieś 2-3 punkty wolne. W co je wpakować?

Chciałbym postać która działałaby i bronią [ palną ] ale też i charyzmą. Taką która mogłaby
szperać w kompach, naprawiać, otwierać zamki - taka złota rączka + handel ale i trochę
unieść bo mam tendencje do zbieractwa. Co byście pozmieniali? Dobry wybór z taką postacią?


Z percepcją 2 wiele nie poszalejesz z czymkolwiek. Ilekroć grałęm to u mnie podstawą była percepcja ze zwinnością. Inteligencja na 3 miejscu. Pamiętaj że wszystko można podnieść o 1 pkt znajdując pipboye oraz inwestując w odpowiednie perki (sam chyba zainwestowałem z 4 punkty w perk co podnosi CI jednego speciala). W F3 jak i F:NV grałem strzelecko to zaczynałem grę ze wszystkim na 5 i to co wolne w percepcje i inteligencje na początek. Co do skilli to pod koniec gry bez problemu miałem wszystkie na 100% ale do tego polecam inteligencje wysoką jak i perk co podwaja punkty za czasopisma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:11, Kerigun napisał:

Z percepcją 2 wiele nie poszalejesz z czymkolwiek. Ilekroć grałęm to u mnie podstawą
była percepcja ze zwinnością.

A konkretnie to dlaczego? Czemu te dwie umiejętności są wg ciebie takie ważne? A do takiej postaci którą bym chciał stworzyć też taki układ nie pasuje? Więc jak byłoby najlepiej w moim przypadku rozdysponować te punkty?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:14, Tyler_D napisał:

> Z percepcją 2 wiele nie poszalejesz z czymkolwiek. Ilekroć grałęm to u mnie podstawą

> była percepcja ze zwinnością.
A konkretnie to dlaczego? Czemu te dwie umiejętności są wg ciebie takie ważne? A do takiej
postaci którą bym chciał stworzyć też taki układ nie pasuje? Więc jak byłoby najlepiej
w moim przypadku rozdysponować te punkty?

Percepcja = strzelanie i ZAUWAŻANIE wrogów
Inteligencja = liczba skillpointów przy każdym lvlu
Zwinność nie jest już taka ważna ale 5-6 to minimum.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:14, Tyler_D napisał:

> Z percepcją 2 wiele nie poszalejesz z czymkolwiek. Ilekroć grałęm to u mnie podstawą

> była percepcja ze zwinnością.
A konkretnie to dlaczego? Czemu te dwie umiejętności są wg ciebie takie ważne? A do takiej
postaci którą bym chciał stworzyć też taki układ nie pasuje? Więc jak byłoby najlepiej
w moim przypadku rozdysponować te punkty?


Zręczność jest ważna ponieważ dodaje punkty VATS. Percepcja za to odpowiada za wykrywanie przeciwników. Poczytaj sobie na wiki, co które statystyki dodają. Sam grałem tylko u znajomego kilkadziesiąt minut.
http://fallout.wikia.com/wiki/Fallout_3_primary_statistics

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ok, jaką postać bym chciał zrobić już pisałem, udało mi się stworzyć coś takiego:

Siła - 9, Percepcja - 6, Wytrzymałość - 3, Charyzma - 6, Inteligencja - 8, Zręczność - 5, Szczęście - 3. Trochę mała wytrzymałość ale chyba da radę, co nie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:39, Tyler_D napisał:

Ok, jaką postać bym chciał zrobić już pisałem, udało mi się stworzyć coś takiego:

Siła - 9, Percepcja - 6, Wytrzymałość - 3, Charyzma - 6, Inteligencja - 8, Zręczność
- 5, Szczęście - 3. Trochę mała wytrzymałość ale chyba da radę, co nie?


Nie powinno się schodzić poniżej 5(4). Nie wiem czemu uparłeś się na taką siłe wysoką. Widze że nie grałeś chyba jeszcze w F3. Siła 9 sugeruje że będziesz chciał klepać wrogów pięściami, mieczami, nożami i tym podobnym. Przy takiej wytrzymałości nawet do nich nie dobiegniesz. W tej grze 99% czasu walczysz ty sam jeden vs 5-6 wrogów z czego 2 biegną wesoło by cie pociachać a reszta strzela, przy takiej postaci wiele nie zdziałasz.

Moja propozycja na uniersalny build którym się da grać:
Wszystko po 5, Percepcja i Inteligencja po 7, Zręczność 6. 3 umiejętności wybierasz sobie Broń palną, naukę, otwieranie zamków. Dwa ostatnie pozwalają się dostać wszędzie jeśli masz wysoki poziom. Rozwój umiejętności. Na początku te 3 jak najwyżej (otwieranie i hakowanie kolejnych poziomów zabezpieczeń zmienia się co 25%) Potem naprawa i reszta wedle gustu. Co do perków to opłaca się brać ten co dodaje Ci jeden punkt do SPECIALA i ładować nim do inteligencji aż będzie 9 i percepcji aż będzie 8, zręczność też do 9 ale nie obowiązkowo. Pamiętaj że za znalezienie figurek odpowiednich dostajesz pernamentnego buffa do każdego speciala +1 i 10% skilla. (wszystko zależy jaką figurkę znajdziesz). Lokalizacje tych figurek znajdziesz na fallout wiki. Taką postacią jak ja zaprezentowałem da się przyjemnie grać. Wiem bo F3 przeszedłem 3 razy, pod koniec każdej gry każdy skill na 100% a speciale te ważniejsze po 10 miałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:53, Kerigun napisał:

Nie powinno się schodzić poniżej 5(4). Nie wiem czemu uparłeś się na taką siłe wysoką.

Bo przecież od niej bodajże zależy ilość punktów życia i na pewno jest większy udźwig.

Dnia 10.03.2013 o 22:53, Kerigun napisał:

Widze że nie grałeś chyba jeszcze w F3.

Grałem, pisałem parę postów wcześniej.
>Siła 9 sugeruje że będziesz chciał klepać wrogów

Dnia 10.03.2013 o 22:53, Kerigun napisał:

pięściami, mieczami, nożami i tym podobnym.

Nie, chciałbym postać biegłą w broni palnej [ w kwestii uzbrojenia ].

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:58, Tyler_D napisał:

Bo przecież od niej bodajże zależy ilość punktów życia i na pewno jest większy udźwig.

Bodajże nie, wytrzymałość jak nazwa sama wskazuje zależy od liczby punktów życa jak i ODPORNOŚCI na zadawane nam obrażenia.

Dnia 10.03.2013 o 22:58, Tyler_D napisał:

Grałem, pisałem parę postów wcześniej.

Pogranie kilku godzin (co wnioskuje po twoim opisie) daje Ci tylko wgląd w grę. Ja dzięki 3 krotnym przejściu gry (gdzie każde przejście u mnie to około 160 bitych godzi). Wiem o co chodzi w mechanice gry i jak ona działa. Ja nie podaje liczb takich bo mi akurat taka wpadła pod palec przy pisaniu. 9 Inteligencji to optymalna liczba bo dzięki figurce masz potem 10 co daje 20 punktów umiejętności przy każdym nowym levelu. 8 percepcji bo 9 masz za figurkę, 10 jako nagrodę za questa pewnego. Wiem co się przydaje a co nie w tej grze i po prostu nie chce byś pewnym momencie nie chciał już grać przez źle złożoną postać na początku.

Dnia 10.03.2013 o 22:58, Tyler_D napisał:

Nie, chciałbym postać biegłą w broni palnej [ w kwestii uzbrojenia ].

Albo zastrzelisz przeciwnika albo zatłuczesz. Strzelanie ma to do siebie że możesz to zrobić z pewnego dystansu, jak ostrzał nie przebiega po twojej myśli to możesz się ewakuować. Przy CC (close combat - walka wręcz) nie masz tego bonusu jakim jest bezpieczne wycofanie się. By ubić wroga musisz do niego dobiec, on w 99% przypadków nie będzie sam, zanim dobiegniesz już będą do ciebie strzelać tracisz HP, walczysz z jednym tracisz HP, co zrobisz jak walka nie będzie przebiegać po twojej myśli ?? Podczas ucieczki dalej będą do ciebie strzelać. Zakradanie się też nie jest 100% bo ciężko się zakraść by kogoś ustrzelić z ukrycia a tu mówimy o podejście do kogoś na zasięg noża. Moja rada, zagraj pierwszy raz tak jak ja sugeruje, po przejściu gry będziesz wiedział jak funkcjonuje wszystko w tej grze i wtedy będziesz mógł próbować grać oryginalnie po swojemu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 10.03.2013 o 22:58, Tyler_D napisał:

Bo przecież od niej bodajże zależy ilość punktów życia i na pewno jest większy udźwig.

Udźwig zależy tylko od Siły ale inaczej niż w starych Falloutach ma tu ona drugorzędne znaczenie bo podstawa udźwigu wynosi 150 a każdy punkt Siły dodaje do niej zaledwie 10 (w F1 i F2 podstawa wynosiła 25 zaś każdy punkt Siły dodawał po 25).
Polecam przyjrzenie się poniższemu modowi bo zależnie od wybranej wersji możesz albo przywrócić znaczenie Sile albo też znacznie ułatwić sobie grę drastycznie zwiększając udźwig nawet przy niskiej wartości tej cechy ->
http://fallout3.nexusmods.com/mods/202

Dnia 10.03.2013 o 22:58, Tyler_D napisał:

>Siła 9 sugeruje że będziesz chciał klepać wrogów
> pięściami, mieczami, nożami i tym podobnym.
Nie, chciałbym postać biegłą w broni palnej [ w kwestii uzbrojenia ].

Inaczej niż w F1 i F2 Siła nie jest wymagana do sprawnego posługiwania się bronią - mając Siłę 1 możesz spokojnie strzelać nawet z najcięższych karabinów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować