Turok: Rebirth - Temat Ogólny

[Kakarotto 3]

Dnia 15.06.2008 o 18:17, edsonpele napisał:

Ostatnio walczyłem z takim wielkimi muchami (że tak powiem ;), a teraz mam się dostać
do szybu wentylacyjnego. I tu moje pytanie: będę musiał walczyć z T-Rexem czy mogę go
ominąć?

Mi to wygladało na jakieś prehistoryczne szerszenie, ale mniejsza o to :P

Nie musisz go zabijać, tylko po cichu się przekradnij przy nim, najlepiej jak odejdzie kawałek "na prawo" lub jak bedziesz miał szczeście po chwili odejdzie w góry, na stałe :)


P.S. ciekawe jak ci w "finale" pójdzie... :P

[Kaleka_Mentalny 0]

Dnia 15.06.2008 o 18:22, hunter22 napisał:

P.S. ciekawe jak ci w "finale" pójdzie... :P

Ciekawe, ciekawe. Finał musi być już chyba blisko, bo właśnie ścigam Kane''a i wyskakuje mi masa wrogów z minigunami itd.

[Kakarotto 3]

Dnia 16.06.2008 o 19:31, edsonpele napisał:

Ciekawe, ciekawe. Finał musi być już chyba blisko, bo właśnie ścigam Kane''a i wyskakuje
mi masa wrogów z minigunami itd.

Tak, jesteś coraz bliżej... ale co będzie w finale to się sam dowiesz... nie będę zdradzać :)

Jedyne co mogę podpowiedzieć to to byś zachował zimną krew i rozwagę, niezależnie od sytuacji... :P

[Kaleka_Mentalny 0]

Dnia 17.06.2008 o 07:21, hunter22 napisał:

Tak, jesteś coraz bliżej... ale co będzie w finale to się sam dowiesz... nie będę zdradzać
:)

Dowiedziałem się. :) Przeszłem już kampanię Turoka. Naprawdę miło się grało.

Dnia 17.06.2008 o 07:21, hunter22 napisał:

Jedyne co mogę podpowiedzieć to to byś zachował zimną krew i rozwagę, niezależnie od
sytuacji... :P

Zimną krew i rozwagę zachowałem dopiero za drugim podejściem. Za pierwszym nie spodziewałem się tego kolosa, spanikowałem i te bydle mnie wszamało. ;)

[Kakarotto 3]

Dnia 17.06.2008 o 16:24, edsonpele napisał:

Dowiedziałem się. :) Przeszłem już kampanię Turoka. Naprawdę miło się grało.

Tak, tak, gra jest warta zakupienia i przejścia... :)

Dnia 17.06.2008 o 16:24, edsonpele napisał:

Zimną krew i rozwagę zachowałem dopiero za drugim podejściem. Za pierwszym nie spodziewałem
się tego kolosa, spanikowałem i te bydle mnie wszamało. ;)

Ja tam ani razu nie zginałem przechodząc Turoka (no jedynie raz się T-rexowi rzuciłem na pożarcie, bo byłem ciekaw co ze mną zrobi, a dokładniej jak to będzie wygladało :P)...

W finale też bym o mały włos został pożarty :P

[Xanas 0]

Ej a grać można przez neta bo ja widzę tylko lan..

[Xanas 0]

jak zabić tego węża w podziemiach, wywalam w niego wszystko a on dalej dycha... jest na niego jakis sposób?

[Kakarotto 3]

Dnia 23.06.2008 o 16:46, Xanas napisał:

jak zabić tego węża w podziemiach, wywalam w niego wszystko a on dalej dycha... jest
na niego jakis sposób?

Jestem bardzo leniwy i nie chce mi się znowu tego pisać... http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=26778&pid=65 :P

Ponadto niedawno bardziej dokładnie powalczyłem z tym stworem i działają jeszcze na niego dobrze wymierzone (w pysk) ten jakby rakiety co miotaczem ognia da się wykrzesać (to alternatywne działanie miotacza) :)

Pozdro :D

[Piaskun_t 0]

hunter22 napisales ze mam zbierac bron i nawalac w pysk no i tak robie on sie przewraca i po chwili wstaje
i chyba ze 7 razy padal i nic ? chodzi mi o tego t rexa na koncu

[Mistic 0]

Dnia 30.07.2008 o 19:12, Piaskun t napisał:

hunter22 napisales ze mam zbierac bron i nawalac w pysk no i tak robie on sie przewraca
i po chwili wstaje
i chyba ze 7 razy padal i nic ? chodzi mi o tego t rexa na koncu

Jak padnie to podbiegnij to tej przerośniętej jaszczurki i dźgnij go nożem w ryj.
Pomoże. :-)

[lukasz11111 0]

Turok jest niezły. Właśnie zakończyłem 1 sesje z tą grą. Ale popełniłem na samym początku błąd. Nacisnąłem Multiplayer. Zostałem zabity 5 razy w 10 min. Nikogo nie zabiłem. Moja drużyna przegrała o... właściwie był remis, ale ktoś musiał przegrać.

Moje ulubione bronie na razie to nóż i łuk. Wybiłem wszystkich na mapce i nawet się nie zorientowali. Łuk jest jak dobrej jakości snajperka z tłumikiem, ale trzeba się nauczyć strzelać.

Aha. Mam problem pewien. A mianowicie... jak się rzuca granaty? Jakoś standardowe "g" nie skutkuje :(

[prf 0]

Dnia 31.07.2008 o 00:34, lukasz11111 napisał:

Turok jest niezły. Właśnie zakończyłem 1 sesje z tą grą. Ale popełniłem na samym początku
błąd. Nacisnąłem Multiplayer. Zostałem zabity 5 razy w 10 min. Nikogo nie zabiłem. Moja
drużyna przegrała o... właściwie był remis, ale ktoś musiał przegrać.

Moje ulubione bronie na razie to nóż i łuk. Wybiłem wszystkich na mapce i nawet się nie
zorientowali. Łuk jest jak dobrej jakości snajperka z tłumikiem, ale trzeba się nauczyć
strzelać.

Aha. Mam problem pewien. A mianowicie... jak się rzuca granaty? Jakoś standardowe "g"
nie skutkuje :(

shift + prawy przycisk myszy.

[lukasz11111 0]

Dnia 31.07.2008 o 22:31, prf napisał:

shift + prawy przycisk myszy.

Dzięki za pomoc.

Wkurza mnie jeden poziom. Wielka winda w tym obiekcie badawczym. Już dojerzdzam do końca, śmierć. Muszę zaczynać od samego dołu. Nie było by w tym nic złego, ale save''y mi się tak wolno ładują, że książkę da się w tym czasie przeczytać.

[daniel3667350 0]

proszę wie ktoś jak da się zabić tego niby ślimaka mutanta w podziemiach ?wale w niego z shotguna i granatów i z miotacza płomieni :/ ale nie skutkuje , proszę byłbym wdzięczny jak by mi ktoś powiedział jak go zabić :)

[Mistic 0]

Podbiegaj do tych dziur w ziemi z których wydobywa się para (z niektórych w danym momencie nie będzie się wydobywać), gdy wąż będzie próbował cię zaatakować swoim ryjem odskocz w odpowiednim momencie i strzel z miotacza płomieni w parę, nastąpi mały wybuch który zrani tą poczwarę, powtórz parę razy.

[daniel3667350 0]

Dnia 07.08.2008 o 18:01, Mistic napisał:

Podbiegaj do tych dziur w ziemi z których wydobywa się para (z niektórych w danym momencie
nie będzie się wydobywać), gdy wąż będzie próbował cię zaatakować swoim ryjem odskocz
w odpowiednim momencie i strzel z miotacza płomieni w parę, nastąpi mały wybuch który
zrani tą poczwarę, powtórz parę razy.

Aha dziex :]

[neojmx 0]

po tym jak rozwalam robaczki w "koniec drogi" i jestem na szczycie góry, tam jest punkt kontrolny. Gdy zginę jak próbuję się dostać do szybu wentylacyjnego, to wraca mnie do tego punktu, tylko, że nie mogę z niego ruszyć, bo pokazuje się moja broń i żadne klawisze nie działają.
Wie ktoś, co z tym zrobić?
Poprawek do błędów nigdzie nie ma, albo ja nie mogłem ich znaleźć.

[Kaleka_Mentalny 0]

Niestety, nie masz wyjścia. Musisz grać cały rozdział od początku i od tego punktu kontrolnego nie zginąć bo kicha generalnie. Uważaj na T-Rexa i miniguny.

[neojmx 0]

Dnia 04.10.2008 o 20:12, edsonpele napisał:

Niestety, nie masz wyjścia. Musisz grać cały rozdział od początku i od tego punktu kontrolnego
nie zginąć bo kicha generalnie. Uważaj na T-Rexa i miniguny.

Dzięki, tak właśnie zrobiłem, ale jest mały sposób, zaraz po filmiku, gdy tylko zeskoczysz z tej górki, trzeba kliknąć F5 i, działa. Wtedy wracasz, gdy ubiją do momentu sprzed T- Rexa.
Ogólnie, gra nie powala, ale dla zabicia czasu jest oki. Jakby nie to długie ładowanie się i błędy z zapisami, to wrażenie pozostawiałaby lepsze. Tak, jest jednorazówką, bo mało komu będzie się chciało wracać po to, by grę, która można przejść w kilka godzin, przechodzić kilka dni w oczekiwaniu, że się załaduje.
Raz jeszcze dzięki za pomoc,
Pozdrawiam.

[Evil_Khan 0]

Jestem po dwóch 2-3 godzinnych sesjach z Turokiem - gra choć rozkręca się niemrawo z czasem nabiera rumieńców. Im dalej w las tym ciekawiej. POLECAM !