Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Fallout 3 - garść informacji

145 postów w tym temacie

Mnie dziwi jedno - kiedy wreszcie firmy produkujące gry zorientują się, jak wielki jest popyt na ambitne rpg? Ilu starszych graczy (niektórzy młodsi też) chciałoby wczuć się w klimat? Przecież na chwilę obecną to zupełnie pusta luka na rynku gier!
Większość graczy zadowala się kilkunastoma godzinami przy Oblivionie (który prócz kilku - dosłownie kilku chwil był totalną porażką), ale jest też grupa odbiorców, którzy czekają na coś bardziej interesującego i wciągającego w cRPG niż zamykanie 30 takich samych portali do Piekieł.
Skoro już tak bardzo zależy im na kasie, to dlaczego nie widzą, że to też jest rynek zbytu, charakteryzujący się wiernymi klientami i klimatem elitarności? W dodatku tytuły "żyją" przez wiele lat...
Ehhhh... Wziąć kija i rozgonić towarzystwo...

Liczę jednak na to, że za parę lat się to zmieni - rynek gier jeszcze bardziej się rozrośnie i tworzenie takich właśnie produktów - ambitnych, trudnych, skierowanych do węższego grona odbiorców, stanie się faktem.
Byle do wiosny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ PanWojtek

To co napisałeś jest chyba najlepszym podsumowaniem całej dyskusji. Masz w pełni rację twierdząc, że za kilka lat kiedy grafika w grach nie będzie mogła się już bardziej rozwijac ( ograniczenie - ludzie i ich "słabe" zmysły) wtedy może (!) coś sie zmieni. Na razie mam wewnętrzne przekonanie, że sytuacja jest coraz gorsza ( vide Jade Empire (liniowa fabuła i zerowy rozwój postaci i drużyny, połączony z brak systemów ekonomicznego i pełnego -moralnego), Oblivion (wiadomo dlaczego :) ) czy zapowiadany Mass Effect ( arpg z możliwością przewijania dialogów, bardzo zbliżony do KOTOR 1 , który swoją drogą też był miejscami za bardzo uproszczony i bardzo kiepsko zbalansowany). Natomiast dobre gry: Gothic 3 (nieliniowa fabuła, żyjącyi reagujący na poczyniania bohatera świat) czy TW ( wiele ciekawych pomysłów i fabuła - niedokończona ale wciągająca) są poprostu niedokończone. Obie w/w gry zostały wydane jakby rok lub dwa lata za wcześnie :( Jednyną pociechą jest fakt , że Obsydian nadal tworzy zjadliwe gry. Mam na myśli NWN2 oraz planowany dodatek do tegoż tytułu. Bo jeśli Dragon Age zostanie wydane również na konsole z dodatkiem "doskonałych pomysłów" znanych z Jade Empire i Mass Effect to możemy zapomniec o grze ala Torment, który moim skromnym zdaniem jest najlepszą grą rpg do tej pory wydaną.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

no właśnie, ciekawe kiedy developerzy zauważą że liczący sobie już 10 lat baldur ciągle świetnie się sprzedaje, i to nie ze względu na super-hiper-10wymiarową grafikę z jacuzi i wodotryskiem ;) wątpię żeby któryś z współczesnych pseudocrpg powtórzył ten wyczyn żywotności.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 22.09.2007 o 16:41, PanWojtek napisał:

Mnie dziwi jedno - kiedy wreszcie firmy produkujące gry zorientują się, jak wielki jest popyt
na ambitne rpg? Ilu starszych graczy (niektórzy młodsi też) chciałoby wczuć się w klimat? Przecież
na chwilę obecną to zupełnie pusta luka na rynku gier!

Luka zbyt mała. Celując w tą lukę pomija się większość, która oczekuje efekciarstwa (popatrz jak wyglądają teledyski do "muzyki") i prostoty, a może powinienem powiedzieć: jej to po prostu wystarcza, nie potrzebuje więcej a czasem to więcej jest męczące (bo np. trzeba pomyśleć gdzie iść a nie napierać przed siebie)...

Dnia 22.09.2007 o 16:41, PanWojtek napisał:

wiernymi klientami i klimatem elitarności? W dodatku tytuły "żyją" przez
wiele lat...

Życie gry jest ważne dla płatnych MMO i graczy - dla reszty gra żyje tak długi jak jest obecna na półkach sklepowych.

Dnia 22.09.2007 o 16:41, PanWojtek napisał:

Liczę jednak na to, że za parę lat się to zmieni - rynek gier jeszcze bardziej się rozrośnie
i tworzenie takich właśnie produktów - ambitnych, trudnych, skierowanych do węższego grona
odbiorców, stanie się faktem.

Wątpię. Popatrz na muzykę i kino. Jeżeli moda w jakiś sposób nie zatoczy koła to to o czym piszesz pozostanie w strefie marzeń.

Dnia 22.09.2007 o 16:41, PanWojtek napisał:

Byle do wiosny.

Byle do premiery Wiedźmina, który ma być "w starym stylu". Może dotrwam momentu gdy będę mógł to zweryfikować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować