OGame - temat ogólny [M]

[A-cis 0]

Dnia 31.10.2006 o 19:00, Moonrake napisał:

Była.. A dokładnie miałeś do wyboru Unia 41.ogame.de lub unia 41.ogame.fr lub unia41.ogame.pl..

Tzn. że należało wybrać Uni 41 i wtedy tam były 3 możliwości?
A skąd, u [....] ojca przeciętny użytkownik ma to wiedzieć?! Mogliby jakąś legendę na tym ekranie dodać. Ja wybierałem normalnie swoje uni i próbowałem się na nie zalogować.
No, ale przynajmniej na przyszłość będe już wiedział :-)

[Lucek 0]

Dnia 31.10.2006 o 20:01, A-cis napisał:

A skąd, u [....] ojca przeciętny użytkownik ma to wiedzieć?!

Z forum ogame, do którego link jest na stronie startowej - tej na którą nie dało się wejść :LOL:

[Moonrake 0]

Dnia 31.10.2006 o 20:01, A-cis napisał:

Tzn. że należało wybrać Uni 41 i wtedy tam były 3 możliwości?

Nie było możliwości po wyborze unii tylko obok numera ukni była końcówka na początku "de", później inne.. Jak przewinąłeś ze 200 pozycji w dół to pojawiły się unie z końcókami "pl".. bardziej obrazowo Ci już tego nie wyjaśnie ;P
Pozdr..

[Ash 0]

Dnia 31.10.2006 o 20:46, Moonrake napisał:

bardziej obrazowo Ci już tego nie wyjaśnie ;P

A ja dam obrazowo :) Może pomoże ;)

[A-cis 0]

Dnia 31.10.2006 o 20:57, szerszeń45 napisał:

A ja dam obrazowo :) Może pomoże ;)

Hmmm.... Byłem przekonany, że wybierałem swoje Uni z literkami pl. Ale teraz jak na to patrzę ...
Może aż tak daleko nie przewinąłem i skoncentrowałem się tylko na numerze Uni, nie zwracając uwagi jakie literki są na końcu słowa ogame :-)
Szkoda, że już wszystko działa i nie mogę sprawdzić ;-D
Ale dzięki za ten screen :-)

[Ash 0]

To nic może jeszcze kiedyś się przyda :) Fajnie, że mogłem wyjaśnić o co w tym biega :P

[A-cis 0]

Lucek, dostałem maila, w którym piszą m.in. "BattleKnight jest nową, bezpłatna grą internetową typu MMO, która pozwala przenieść się w prosty sposób w czasy chwalebnych rycerzy. Jako Paladyn, walczący po stronie dobra i prawa lub jako Mroczny Paladyn znajdziesz sie w czasach, gdy rycerze byli prawdziwymi gwiazdami. Tylko najodważniejsi i silniejsi wojownicy osiagali chwałę i cześć /.../ Swoją rycerska przygodę zaczynasz jako giermek. Szybko przechodzisz kolejne stopnie, by w koncu zostac prawdziwym rycerzem. Ale wtedy nie konczy się Twoja historia. Wtedy dopiero się ona zaczyna...
Zostan jednym z rycerzy BattleKnight!"
Ty prawdopodobnie też dostałeś. Ja się zarejestrowałem. Zobaczę o co w tym biega, choć na razie nic nie czaję :-D

[VeriusKadil 0]

Każdy chyba dostał. To jest coś w stylu Bite Fight, nudne i wtórne :P .
Ale się zarejestrowałem, i od razu jestem w TOP 100 :D . Duża liczba graczy, hehehe.
A OGame to koszmarny pożeracz czasu. Grałem na uni 1, najechał mnie koleś z top 100, rozwalił wszystkie platformy słoneczne, energia -1000, dałem se spokój. Ale po kilku miesiącach... DORWAŁO MNIE. I znowu gram, to jest jakiś nałóg :P .

[Rzezim 0]

No pięknie nie ma mnie na forum z 3 tygodnie i się okazuje, że A-cis znów gra w Ogame. Wstyd!;-)
Mi jakiś czas temu (nawet nie jestem w stanie stwierdzić jaki) skasowało się ostatecznie moje konto na uni2 więc jestem wyzwolony. Ale juz na zawsze pozostane ogamoholikiem:P
Proponuje tutaj zajrzeć http://www.gameforge.de/products/8,0,0,0,2.html to strona firmy produkującej te róznego rodzaju gry typu Ogame itd. można tam zobaczyć co czeka nas w przyszłości.
Osobiście uważam, te gry za denne bo grałeś w jedno to tak jak byś grał we wszystkie oczywiście są pewne rożnice pomiędzy np. Ogame a Bitefight, ale generalnie chodzi o to samo napadanie na innych. Tego typu gry określam jako nieustanne gonienie za marchewką na kiju, gdzie gracz to "osioł" który goni to marchewke. Te gry to doskonałe złodzieje czasu.
Zreszto w tego typu grach nie podobają mi się opcje premium, które dają przewage graczom płacocym...

Żałuje, że Ogame i inne tego typu gry są tak popularne a Red Dragon, który kilka lat temu był bardzo popularną grą jest bardziej niszową grą:(

[A-cis 0]

Dnia 08.11.2006 o 07:54, Rzezim napisał:

No pięknie nie ma mnie na forum z 3 tygodnie i się okazuje, że A-cis znów gra w Ogame. Wstyd!;-)

Nie gram, nie gram. Kibicuję :-)
Rozwinąłem elektrownię do 10 poziomu, kopalnie do (maksymalną) 9 i na tym poprzestałem. Tą niewielką ilość surowców, które mi się wytwarzają, lokuję w badania i to wszystko :-)
Ogame nie jest grą dla mnie, bo ja z natury jestem pacyfistą, a tam dla takich miejsca nie ma. Jeśli powstanie gra, w której znajdzie się pole do popisu dla graczy neutralnych, to zacznę się udzielać z przyjemnością.

Dnia 08.11.2006 o 07:54, Rzezim napisał:

generalnie chodzi o to samo napadanie na innych.

Właśnie. Dlatego ja sobie teraz pogrywam singlowo w Galactic Civilizations 1 gddzie mogę odnieść zwycięstwo nie napadając na nikogo (przewaga kulturowa) :-D

[Smerdek 0]

Dnia 08.11.2006 o 10:52, A-cis napisał:

[...]

Jak wyobrażasz sobie grę dla gracyz neutralnych? Poprostu rozwijanie ekonomii i już? Żadna radocha ;P I nie przesadzaj z tym pacyfizmem, nic się nikomu nie stanie jeśli go poprostu najedziesz w grze komputerowej. Po tygodniu o wszystkim się zapomina.

[AgayKhan 0]

Dnia 08.11.2006 o 11:02, Smerdek napisał:

Po tygodniu o wszystkim się zapomina.

Oj, ja nie zapominam. Nie zapominam. Zacząłem grać w lipcu. Wtedy pewien gracz notorycznie mnia napadał. Przestał po jakimś tygodniu. A ja się rozwijałem ekonomicznie. Na razie produkcję dzienną mam maleńką, bo tak 1200 k metalu, 700 k krychy dziennie, ale już te 40 OW dziennie mogę produkować. I tak od 2 tygodni gościa dzień w dzień pacyfikuję. Raczej pacyfikowałem, bo wczoraj sobie urlop wziął.

[A-cis 0]

Dnia 08.11.2006 o 11:02, Smerdek napisał:

Jak wyobrażasz sobie grę dla gracyz neutralnych? Poprostu rozwijanie ekonomii i już? Żadna radocha ;P

Wybraź sobie że są ludzie, którym nie sprawia radości ani napadanie na innych, ani gdy są sami napadani. Dziwne?
Są państwa na Ziemi np. Szwajcaria, które nie są w żadnych sojuszach wojskowych i nie prowadzą agresywnych działań. Dlaczego takie sytuacje nie mogłyby mieć odbicia w grach?
W wyżej wspomnianej Galactic Civilizations jest taka opcja.
A rozwój ekonomiczny, świadectwo umiejętnego zarządzania imperium, również może sprawiać radochę. Nie sądzę aby to było jakieś wypaczenie psychiczne :-)

Dnia 08.11.2006 o 11:02, Smerdek napisał:

I nie przesadzaj z tym pacyfizmem, nic się nikomu nie stanie jeśli go poprostu najedziesz w grze komputerowej.

Pacyfizm, to jest cecha charakteru, a nie strategia przyjmowana na jakąś określoną rozgrywkę. Najeżdżanie nie sprawia mi przyjemności. No, chyba że w odwecie :-D

[Smerdek 0]

Wszystko się zgadza, ale w ogame rozwalamy wirtualne statki kosmiczne, w prawdziwym świece giną prawdziwi ludzie. Zabicie takiego człowieka też by mi nie sprawiło radochy ;D W grze mozna się trochę poznęcać, hiehiehie :-D

[cybekziom 0]

Ja dopiero zaczełem grać w OGAME na universum 1 :/ Narazie w tym raczkuje :P

[VeriusKadil 0]

Nowym graczom nie polecamy grać na uni 1. Będziesz cieniutki :P
Ja gram od 2 tygodni na uni 1, i widzę, że to był błąd.
Poczekam, aż wystartuje nowe uni, i wtedy będę grał na całego, bo na razie to nie ma
wiekszego sensu.
A tak poza tym, to w OGame taki "pacyfizm" nie ma większego sensu. A ponoć mieli wprowadzić
magazyny do ochrony surowców, nawet jest taki dział na forum Ogame. Ale jak widać komuś się nie chce :P

[A-cis 0]

Dnia 08.11.2006 o 13:25, Smerdek napisał:

Wszystko się zgadza, ale w ogame rozwalamy wirtualne statki kosmiczne, w prawdziwym świece giną prawdziwi ludzie.

Tak. Ale, jak pisałem, w prawdziwym świecie nie tylko napadamy i zabijamy. Mamy możliwość żyć i rozwijać się również bez tego (i często jest to lepiej opłacalne). Tymczasem w Ogame nie dają takiej możliwości. Jeśli Ty nie napadniesz, to na Ciebie napadną.
Dlatego się wycofałem w ubiegłym roku (a teraz jedynie przyglądam się i kibicuję).

[Lucek 0]

Dnia 08.11.2006 o 07:11, VeriusKadil napisał:

Każdy chyba dostał. To jest coś w stylu Bite Fight, nudne i wtórne :P .

Ja nie dostałem :P
A może dostałem i zostało to zakwalifikowane jako spam :D
W każdym razie nie wiem o czym mowa.

[Lucek 0]

Dnia 08.11.2006 o 16:05, A-cis napisał:

Tymczasem w Ogame
nie dają takiej możliwości. Jeśli Ty nie napadniesz, to na Ciebie napadną.
Dlatego się wycofałem w ubiegłym roku (a teraz jedynie przyglądam się i kibicuję).

Wbrew pozorom daje. Obecny nr 2 na uni 1 zbudował soją potęgę prawie wyłącznie na handlu, chociaż także złomuje. I jest takich graczy więcej , może nie tak operatywnych i stojących tak wysoko w statystykach, ale są. Bezpieczeństwo zapewniają sobie sprzedając deuter "flociarzom" , albo inaczej dogadując się z silniejszymi graczami.

Moim zdaniem w Galactic Civilisation bardziej bezlitośnie traktuje się słabsze cywilizacje.

[A-cis 0]

Dnia 08.11.2006 o 18:25, Lucek napisał:

W każdym razie nie wiem o czym mowa.

To zajrzyj sobie na tą stronę:
http://s2.battleknight.pl/index.php?loc=start