Wiedźmin - polska wersja filmu o lokacjach!

[feniksipopiol 0]

No super, super jak już mówilem z utęsknieniem czekamy...

[Renchar 0]

No to poczekamy :)

[Guala 0]

Może ktoś zarzucic jakiś alternatywny link. Z tego gramowego nie moge sciagac. Prubuje od wczoraj flashgetem, ale na nic oje proby. Wiadome że chodzi mi o wysoką jakosc z polskim lektorem.

[Sejo1 0]

Już niedługo usiąde sobie wygodnie i bede podziwiał widoki;)

[siepu 0]

Dnia 09.10.2007 o 22:40, Probos napisał:

Gdyby powstała gra " Krzyżacy ", stworzona przez CDP Red, oraz została w taki sam sposób zareklamowana, >jestem pewien, że teraz na forum błąkałoby się kilkuset fanów Krzyżaków...
Pozdrawiam

A co ty masz do Krzyżaków że się tak spytam? Sienkiewicz to pierwszorzędny twórca czytadeł i mimo że jego książki zbyt dużej artystycznej wartości nie mają (może poza rzeczywiście wyborną polszczyzną), to czyta się je wprost pierwszorzędnie. Tak, Krzyżaków też. Zresztą akurat XIX to okres prawdziwego rozkwitu literatury polskiej. Owszem, właściwie wszystko co pozytywistyczne jest wprost niesamowicie siermiężne, a Nad Niemnem można podziwiać, ale czytać się tego nie da, ale przecież powstała też taka kapitalna powieść jak Lalka (i nie była wyjątkiem potwierdzającym regułę, bo więcej tego było). Ludzie, nie ograniczajcie horyzontów czytelniczych tylko do fantastyki, poważna literatura naprawdę nie boli :)

[Salah 0]

A ja książki nie czytałem i nie mam zamiaru jej czytać nawet po tym jak zagram w grę. Nie mniej nie będąc fanem wiedźmina czekam na tą ''super produkcję'' z wielką niecierpliwością gdyż chce się przekonać czy rzeczywiście produkt który jest tak zachwalany i reklamowany nie okaże się jaką przereklamowaną szmirą którą ludzi kupią bo znają tytuł.

Co do samego filmiku to jest on ciekawie zrobiony i nie ma na co narzekać. Lektor dał radę chociaż nie jest drogim profesjonalistą, przekazał to co miał przekazać i to mi pasuje.

Mam tylko cichą nadzieję, że CDP Red nie zawiedzie fanów książki jak i zwykłych graczy, którzy czekają na tą grę i pokładają w niej wielkie nadzieje...

[Backstabber 0]

Jeszcze bardziej nakręca na gierkę ;)

[witkab 0]

Gierka zapowiada się super =)

[Burszurasek 0]

Dnia 10.10.2007 o 11:24, siepu napisał:

A co ty masz do Krzyżaków że się tak spytam? Sienkiewicz to pierwszorzędny twórca czytadeł
i mimo że jego książki zbyt dużej artystycznej wartości nie mają (może poza rzeczywiście wyborną
polszczyzną), to czyta się je wprost pierwszorzędnie. Tak, Krzyżaków też. Zresztą akurat XIX
to okres prawdziwego rozkwitu literatury polskiej. Owszem, właściwie wszystko co pozytywistyczne
jest wprost niesamowicie siermiężne, a Nad Niemnem można podziwiać, ale czytać się tego nie
da, ale przecież powstała też taka kapitalna powieść jak Lalka (i nie była wyjątkiem potwierdzającym
regułę, bo więcej tego było). Ludzie, nie ograniczajcie horyzontów czytelniczych tylko do fantastyki,
poważna literatura naprawdę nie boli :)

A ja się spytam, dlaczego nie czytasz moim postów ze zrozumieniem ? :P Napisałem " Wracając do mojej wypowiedzi ", w której mowa było o "wielkich fanach", oraz o tzw. zjawisku fali. Wiedźmin jest modny, tak więc osoby, które dotąd nie miały z nim kontaktu, stają się "wielkimi fanami", bo Wiedźmin jest modny ( mowa o środowisku graczy ). Podobnym przykładem jest chociażby zjawisko EMO w środowisku szkolnym. Większość osób w szkołach nazywa się EMO, bo ubierają czarne spodnie, zaczesują grzywkę, oraz palą fajki. Podobnie było do niedawna ze skejtami...
Tak więc Krzyżacy byli porównaniem, właśnie do obecnej fali fanów Wiedźmina ;)
Pozdrawiam ;)

[lord_siwy 0]

Jak to jest, że na wp było już w zeszłym tygodniu? Nie mogę tego pojąć.....
Pozadro dla wszystkich przyszłych komputerowych Geraltów....

[Liqid 0]

Bardzo dobry filmik, ale głos lektora średnio mi przypadł...

[Turtle94 0]

Dnia 10.10.2007 o 14:55, Probos napisał:

> A co ty masz do Krzyżaków że się tak spytam? Sienkiewicz to pierwszorzędny twórca czytadeł

> i mimo że jego książki zbyt dużej artystycznej wartości nie mają (może poza rzeczywiście
wyborną
> polszczyzną), to czyta się je wprost pierwszorzędnie. Tak, Krzyżaków też. Zresztą akurat
XIX
> to okres prawdziwego rozkwitu literatury polskiej. Owszem, właściwie wszystko co pozytywistyczne

> jest wprost niesamowicie siermiężne, a Nad Niemnem można podziwiać, ale czytać się tego
nie
> da, ale przecież powstała też taka kapitalna powieść jak Lalka (i nie była wyjątkiem potwierdzającym

> regułę, bo więcej tego było). Ludzie, nie ograniczajcie horyzontów czytelniczych tylko
do fantastyki,
> poważna literatura naprawdę nie boli :)

A ja się spytam, dlaczego nie czytasz moim postów ze zrozumieniem ? :P Napisałem " Wracając
do mojej wypowiedzi ", w której mowa było o "wielkich fanach", oraz o tzw. zjawisku fali. Wiedźmin
jest modny, tak więc osoby, które dotąd nie miały z nim kontaktu, stają się "wielkimi fanami",
bo Wiedźmin jest modny ( mowa o środowisku graczy ). Podobnym przykładem jest chociażby zjawisko
EMO w środowisku szkolnym. Większość osób w szkołach nazywa się EMO, bo ubierają czarne spodnie,
zaczesują grzywkę, oraz palą fajki. Podobnie było do niedawna ze skejtami...
Tak więc Krzyżacy byli porównaniem, właśnie do obecnej fali fanów Wiedźmina ;)
Pozdrawiam ;)

Hmm... ale nie wszyscy stali się NATYCHMIAST wielkimi fanami wiedźmina. Ja (nie chce się chwalić) przeczytałem
wszystkie tomy i byłem jego fanem zanim powstała ta gra. :P

[e_t 0]

Raczej mi nie pójdzie:(

[Sand_Wraith 0]

Heh, wątpię, żeby sam "hype" napędzony przez PR zmusi młodszego czy starszego czytelnika do przeczytaniu wszystkich 7 tomów+ (i to jeszcze w rekordowym czasie ;]) jeżeli ktoś tego dokonał, to nie przez to że zamówił preorder edycji kolekcjonerskiej, ale dlatego, że książka go wciągnęła. I zakończmy Gombrowiczem -"Sapkowski wielkim pisarzem jest" :P

[Czarny_Miecz 0]

Aby wygodnie usiąść, odprężyć się i podziwiać widoki nie trzeba chyba kupować tej gry, czyż nie? Zwłaszcza, że toczyś ona ma w świecie fantasy, o którym dowiadujemy się od lektora, że niczym nie rózni się od świata rzeczywistego - wschodzi słońce i później zapada, pada deszcz, itd. itp. bla, bla, bla... nawet nie można poczuć satysfakcji, że jest to polska gra, bo... jest to gra zrobiona przez facetów, którzy wykorzystali fakt, że żyją w Polsce - to mój nowy rekord na liście CDPowego bełkotu. Pan Mike paisał, że szkoda mu paru groszy na profesjonalnego lektora... hmm... Wydać 20 milionów złociszy na grę, a później skąpić tych powiedzmy pięciu tysięcy na jakiegoś dobrego aktora? Coś tu nie gra. Brak drobnych? Ale przecież gracze "mieszkający w Polsce" tak są już napaleni na tę grę, że ją kupią (i tylko oni). Czym bowiem jest marna stówa w zamian za możliwość odprężającego widoku - Uwaga sensacja! Prawdziwa rzadkość! - miast, wsi i gaju druidów.

W temacie grafiki gra wpisuje się w standardy największego dowcipu software''owego ostatnich lat - Visty. Spore wymagania, które nie wiadomo czemu mają służyć - a przynajmniej niczego takiego film nie objawia.

[KrzychW 0]

wątpię, żeby sam "hype" napędzony przez PR zmusi młodszego czy starszego czytelnika do

Dnia 10.10.2007 o 16:29, Sand Wraith napisał:

przeczytaniu wszystkich 7 tomów+ (i to jeszcze w rekordowym czasie ;]) jeżeli ktoś tego dokonał,
to nie przez to że zamówił preorder edycji kolekcjonerskiej, ale dlatego, że książka go wciągnęła.

Co nie zmienia faktu , że moda ma wpływ na to co czytamy , słuchamy lub oglądamy.Kiedyś , po śmierci Frediego , zapanowała wariacja na punkcie muzyki Quinn.Dawno temu , Stachura był ogromnie popularny , a teraz prawie nic o nim nie słychać.Podobnie film o Wiedźminie , chociaż przeokropny , oraz , mam nadzieję świetna gra , wpływają na popularność książek Sapkowskiego.Oczywiście nie oznacza to , że każdy kto zagra , zaraz będzie chciał czytać.Jednak część na pewno.

[KrzychW 0]

Czym bowiem jest marna

Dnia 10.10.2007 o 16:52, Czarny Miecz napisał:

stówa w zamian za możliwość odprężającego widoku - Uwaga sensacja! Prawdziwa rzadkość! - miast,
wsi i gaju druidów.

Wiadomo , że dla samych widoków nikt gry nie kupi.Trzeba tylko pamiętać o drobnym fakcie.Film o lokacjach , jest o ... tak , tak , o lokacjach.Nie traktuje o systemie walki , fabule , rozwoju bohatera i innych elementach gry.
Jeżeli chodzi o lektora , to faktycznie nie jest to szczyt profesjonalizmu , ale wybranie do czytania osoby spośród tworzących grę , wcale nie jest złym pomysłem.W końcu to filmik.W samej grze , usłyszymy chyba profesjonalny podkład dźwiękowy.
Kolejna sprawa to grafika.Ja na razie nie narzekam.Wiedźmina kupuję i sam po premierze sprawdzę co i jak.Jeżeli będzie słabiutko , to na pewno skrytykuję , jeżeli bedzie ok , to pochwalę.Na razie jednak tylko czekam , ponieważ nie mam czego oceniać.

[dyskograf 0]

Dnia 10.10.2007 o 16:54, KrzychW napisał:

wątpię, żeby sam "hype" napędzony przez PR zmusi młodszego czy starszego czytelnika do
> przeczytaniu wszystkich 7 tomów+ (i to jeszcze w rekordowym czasie ;]) jeżeli ktoś tego
dokonał,
> to nie przez to że zamówił preorder edycji kolekcjonerskiej, ale dlatego, że książka go
wciągnęła.

Co nie zmienia faktu , że moda ma wpływ na to co czytamy , słuchamy lub oglądamy.Kiedyś ,
po śmierci Frediego , zapanowała wariacja na punkcie muzyki Quinn.Dawno temu , Stachura był
ogromnie popularny , a teraz prawie nic o nim nie słychać.Podobnie film o Wiedźminie , chociaż
przeokropny , oraz , mam nadzieję świetna gra , wpływają na popularność książek Sapkowskiego.Oczywiście
nie oznacza to , że każdy kto zagra , zaraz będzie chciał czytać.Jednak część na pewno.

Gwoli ścisłości: nikt nigdy nie wariował na punkcie zespołu Quinn, bo.. takiego zespołu po prostu nie było. Wiem, że się czepiam, ale ja już tak mam :P (no, chyba, że miałeś na myśli Dr Quinn z takiej śmiesznej telenoweli. Czyżby Freddy miał jakieś tajemnice? :D).

[KrzychW 0]

Dnia 10.10.2007 o 17:12, qn.ik napisał:

Gwoli ścisłości: nikt nigdy nie wariował na punkcie zespołu Quinn, bo.. takiego zespołu po
prostu nie było. Wiem, że się czepiam, ale ja już tak mam :P (no, chyba, że miałeś na myśli
Dr Quinn z takiej śmiesznej telenoweli. Czyżby Freddy miał jakieś tajemnice? :D).

Niech będzie , że chodzi o Queen.Brzydka literówka podstępnie mi do posta się zakradła.Bardzo się wstydzę.

[wormage 0]

Nareszcie jakaś polska produkcja ma szansę zostać międzynarodowym hitem. I to jaka produkcja ! Jeden z bardziej wymagających gatunków gier - RPG do tego z wiedźminem w roli głównej, jestem fanem ( w szczególności polskiej) fantastyki i fanem gier komputerowych, a do tego polakiem więc mam aż 3 powody do zadowolenia :D. Wiedźmina kupię na pewno ale nie wiem kiedy zagram, musiałbym wymienić kartę grafiki. Żałuje tylko, że nie wyjdzie na xbox 360.