Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

[Vaksinar 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:14, minimysz napisał:

Większość kobiet jest taka, powiadasz?

No a jakie byłyby tematy, gdyby to było forum dla kobiet, co ? :]

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:19, Vaxinar napisał:

No a jakie byłyby tematy, gdyby to było forum dla kobiet, co ? :]

Biorąc pod uwagę jakie panie znam, byłyby tematy:
- wyszywanie (krzyżyki, płaski i reszta haftów)
- heklowanie (szydełkowanie znaczy)
- szycie maszynowe i ręczne
- pomoc chorym dzieciom
- gotowanie
- zwierzęta domowe
- książki
- gdzie znaleźć i jak obsłużyć kilka przydatnych programów (np. do przerabiania obrazka na wzór do haftu krzyżykowego)

[Vaksinar 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:26, minimysz napisał:

/..../

A ile tych Pań bierzesz pod uwagę, bo jak sądzę, swoje najbliższe przyjaciółki / koleżanki.
A ja mówię gdyby na tym forum siedziało ponad 7000 kobiet.

[Treant 0]

Przeczytaj jeszcze raz podany niżej post umieszczając go w znacznikach, które pominąłem:

[MODE KIDDING="ON"]
http://www.gram.pl/forum_post.asp?tid=3100&pid=2786
[/MODE]

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:30, Vaxinar napisał:

A ile tych Pań bierzesz pod uwagę, bo jak sądzę, swoje najbliższe przyjaciółki / koleżanki.

W realu koleżanek na codzień nie mam (nie liczę tych z czsów liceum, bo bardzo daleko od siebie mieszkamy). Ciężko mi policzyć te panie, bo czasem na kilku forach się ta sama pani udziela. Podam może liczbę użytkowniczek jednego z większych: 1757 - na mniejszych jest po kilkaset pań. No i jest jeszcze grupa dyskusyjna, gdzie raczej ciężko byłoby liczbę użytkowniczek policzyć.

Dnia 22.04.2006 o 12:30, Vaxinar napisał:

A ja mówię gdyby na tym forum siedziało ponad 7000 kobiet.

Gdyby panowie nie "okupowali" komputerów, to może by się udało zebrać na jednym forum tyle kobiet.

[Vaksinar 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:43, minimysz napisał:

W realu koleżanek na codzień nie mam (nie liczę tych z czsów liceum, bo bardzo daleko od siebie
mieszkamy).

To dziwne trochę jest....

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:39, Treant napisał:

Przeczytaj jeszcze raz podany niżej post umieszczając go w znacznikach, które pominąłem:

Przeczytałam. Wy też nie powinniście brać całkiem serio tekstu, że złe zdanie o kobietach macie. Jednak dzięki temu temat trochę się ożywił.

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:46, Vaxinar napisał:

To dziwne trochę jest....

Dlaczego? Przeprowadziłam się do miasta, w którym poza ciotkami męża i jedną jego koleżanką ze szkoły nikogo nie znam. Poza tym raczej samotniczka ze mnie, a w dodatku domatorka i po koleżankach "latać" nie lubię.

[Treant 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:49, minimysz napisał:

Przeczytałam. Wy też nie powinniście brać całkiem serio tekstu, że złe zdanie o kobietach macie.

Mój jedyny plan polegał na zrobieniu żartu z tym zdjęciem, ale potrzebowałem jakiegoś nawiązania do tematu dyskusji.

Dnia 22.04.2006 o 12:49, minimysz napisał:

Jednak dzięki temu temat trochę się ożywił.

I dobrze, może wróci tu Eloe, bo nie dość, że ścięła włosy (ze względów czysto praktycznych przecież - sam idę w przyszłym tygodniu ukrócić swój "niebanalny fryz"), to jeszcze sugerowała, że do klasztoru wstąpi ;) (te dyskusje teologiczne).

[Eloe 0]

>Treant
:) wrociłam chociaż wcale nie odchodziłam :) nie wstępuję do zakonu chwilowo, ale nad zmianą podejścia do facetów trochę się zastanawiam, może przestanę szukać fajnego i zaczne kasiastego - będzie to łatwiejsze
co do pewnego uogólnienia jakiego dokonujecie na kobietach to podobnie jak minimysza nie znam takich, może i gdzies są ale jakoś nie zwracam na nie uwagi w przeciwieństwie do Was Panowie?
>minimysz
zastanawiałam się nad ogoleniem włosów jak byłam młodsza ale nie mam chyba odpowiedniej urody, natomiast i tak jest bardzo, bardzo krótko

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 14:40, Eloe napisał:

zastanawiałam się nad ogoleniem włosów jak byłam młodsza ale nie mam chyba odpowiedniej urody,
natomiast i tak jest bardzo, bardzo krótko

Ja kilka lat temu po raz pierwszy i jedyny ścięłam włosy "na jeża". Kusi mnie, żeby to powtórzyć, ale trochę szkoda, bo przez te lata prawie do pasa urosły.

[Treant 0]

Dnia 22.04.2006 o 14:40, Eloe napisał:

co do pewnego uogólnienia jakiego dokonujecie na kobietach to podobnie jak minimysza nie znam
takich, może i gdzies są ale jakoś nie zwracam na nie uwagi w przeciwieństwie do Was Panowie?

Przecież pisałem w jakim celu zamieściłem ten post. Osobiście nie zetknąłem się z dziewczynami lecącymi na kasę (może dlatego, że nie chwalę się pieniędzmi), a gdybym taką napotkał, to po prostu wyśmiałbym jej postawę, bo przecież pieniądze są czymś, co można zawsze zarobić (i stracić też). W znacznie gorszej sytuacji są osoby ubogie duchem...

[Kermit 0]

Dnia 22.04.2006 o 16:06, Treant napisał:

Przecież pisałem w jakim celu zamieściłem ten post. Osobiście nie zetknąłem się z dziewczynami
lecącymi na kasę (może dlatego, że nie chwalę się pieniędzmi), a gdybym taką napotkał, to po
prostu wyśmiałbym jej postawę, bo przecież pieniądze są czymś, co można zawsze zarobić (i stracić
też). W znacznie gorszej sytuacji są osoby ubogie duchem...

Wystarczy wybrać sie do jakiegoś wiekszego klubu i tam jest takich pełno :P

[Buszki 0]

Dnia 22.04.2006 o 12:26, minimysz napisał:

> No a jakie byłyby tematy, gdyby to było forum dla kobiet, co ? :]
Biorąc pod uwagę jakie panie znam, byłyby tematy:
- wyszywanie (krzyżyki, płaski i reszta haftów)
- heklowanie (szydełkowanie znaczy)
- szycie maszynowe i ręczne
- pomoc chorym dzieciom
- gotowanie
- zwierzęta domowe
- książki
- gdzie znaleźć i jak obsłużyć kilka przydatnych programów (np. do przerabiania obrazka na
wzór do haftu krzyżykowego)

Ha Ha Ha!!!!!

[Treant 0]

Dnia 22.04.2006 o 16:36, Kermit 13 napisał:

Wystarczy wybrać sie do jakiegoś wiekszego klubu i tam jest takich pełno :P

Nie chodzę do takich nudnych miejsc.

[TYHE 0]

Dnia 22.04.2006 o 16:48, Buszki napisał:

Ha Ha Ha!!!!!

Nie spamuj.
Nie masz nic do powiedzenia, to możesz to przemilczeć.
Zmień sobie podpis.

[Blackbird 0]

Dnia 22.04.2006 o 16:50, Treant napisał:

> Wystarczy wybrać sie do jakiegoś wiekszego klubu i tam jest takich pełno :P
Nie chodzę do takich nudnych miejsc.

Koło mnie jest imprezownia. Swego czasu można było zobaczyć tam i usłyszeć [bo po imprezie wychodziły naprute i wyzywały się od dziwek i innych] wiele panienek dokładnie z opisu Vaxinara. Nic sobą nie reprezentowały, ale chciałyby mieć super fajnego, przystojnego i bogatego faceta... A towar przetargowy jeden. Smutek mnie ogarnia na myśl o takich kobietach.

[Blackbird 0]

Już się wykurowałaś? :) Mam nadzieję, że tak.
A z krótkimi Ci do twarzy :D
Pozdrawiam :)

[Vaksinar 0]

Dnia 22.04.2006 o 14:40, Eloe napisał:

:) wrociłam chociaż wcale nie odchodziłam :) nie wstępuję do zakonu chwilowo, ale nad zmianą
podejścia do facetów trochę się zastanawiam, może przestanę szukać fajnego i zaczne kasiastego
- będzie to łatwiejsze

Takie podejście mnie smuci. I pomyśleć, że jeszcze niedawno Ty mówiłaś o wiośnie i pięknej miłości, a teraz szuka faceta z portfelem.

Dnia 22.04.2006 o 14:40, Eloe napisał:

co do pewnego uogólnienia jakiego dokonujecie na kobietach to podobnie jak minimysza nie znam
takich, może i gdzies są ale jakoś nie zwracam na nie uwagi w przeciwieństwie do Was Panowie?

Jak Panie szukają gościa portfelem to chyba mogę sobię na dyskoteke pójść mimo iż metalu słucham (jednak metalowcem NIE jestem) spróbować poderwać, upić, na noc do domu a rano jak się wyśpię na próg.

[minimysz 0]

Dnia 22.04.2006 o 19:49, Vaxinar napisał:

Jak Panie szukają gościa portfelem to chyba mogę sobię na dyskoteke pójść mimo iż metalu słucham
(jednak metalowcem NIE jestem) spróbować poderwać, upić, na noc do domu a rano jak się wyśpię
na próg.

Lepiej uważaj, bo jeszcze taka po kilku miesiącach zjawi się u Ciebie z brzuchem twierdząc, że to Twoje.