gregorik

Dziewczyny czyli relacje damsko - męskie

27071 postów w tym temacie

Dnia 21.01.2007 o 21:07, Chester001 napisał:

bo sobie wymyśliła to teraz mam kurna czekac
dupa tam egoista ... wy jestescie wieksze egoistki wymyślicie sobie coś a my faceci musimy
czekac.. i te wasze przygłupawe przemyślenia które sie ciągna miesiacami.. BEZSENS!

Wiesz co kolego, powinieneś trochę przystopowac. Z twoich wypowiedzi wynika, że chciałbyś taką dziewczynę, która robiła by tylko to co sobie jaśnie pan zażyczy - JA to chcę JA muszę to miec. Nie bądź takim despotą, będziesz musiał do ślubu poczekac i nie ma bata, no chyba że jesteś z dziewczyną tylko z uwagi na sex no co właśnie wygląda, wtedy polecisz za jakąś inną panienką. I proźba nie wyzłośliwiaj się na resztę dziewczyn przez to, że nie jest tak jak tego chcesz, bo tylko psujesz opinię normalnym facetom. Nie dajesz rady? To do robótek ręcznych i idź się wyładowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm drogie panie a co powiecie na to:

Już któraś z kolei się pyta dlaczego jestem dla niej taki dobry. W jednym konkretnym wypadku poczułem się jakbym jej krzywdę robił:/
Natomiast inna stwierdziła że lepiej abym był lekkim "skur......m" wtedy więcej dziewczyn/kobiet patrzyłoby na mnie łaskawszym okiem.
O co tu chodzi??????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 21:56, maniekk napisał:

Już któraś z kolei się pyta dlaczego jestem dla niej taki dobry. W jednym konkretnym wypadku
poczułem się jakbym jej krzywdę robił:/

Nie jestem kobietą, więc nie wiem na 100%, ale może z poprzednim facetem jej nie wyszło i myślała, że jesteś dla niej miły (aż za miły), bo myślisz tylko o jednym??

Dnia 21.01.2007 o 21:56, maniekk napisał:

Natomiast inna stwierdziła że lepiej abym był lekkim "skur......m" wtedy więcej dziewczyn/kobiet
patrzyłoby na mnie łaskawszym okiem.
O co tu chodzi??????

A tutaj to już zupełnie nie wiem co powiedziec, ja sam nigdy czegoś takiego nie usłyszałem ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 21:56, maniekk napisał:

Hmmm drogie panie a co powiecie na to:

Już któraś z kolei się pyta dlaczego jestem dla niej taki dobry. W jednym konkretnym wypadku
poczułem się jakbym jej krzywdę robił:/
Natomiast inna stwierdziła że lepiej abym był lekkim "skur......m" wtedy więcej dziewczyn/kobiet
patrzyłoby na mnie łaskawszym okiem.
O co tu chodzi??????


Sam sobie zadaję często to pytanie i nie znam niestety na nie odpowiedzi, jednak mam podobną sytuację do Twojej:
Znam dziewczynę, która dla mnie jest nad wyraz dziwną osobą... Bo zdaję się lubić, gdy ktoś jej "jedzie", (mocno) olewa ją, "brutalnie zwraca uwagę na jej kobiecość" (może tylko mi się zdawało, ale kikla razy wyglądało na obmacywanko...), czy po prostu się chamsko w stosunku do niej zachowuje.
A ona? Rozmawia... Przymila się... Tuli...
?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 21.01.2007 o 22:22, Ballonik napisał:

Sam sobie zadaję często to pytanie i nie znam niestety na nie odpowiedzi, jednak mam podobną
sytuację do Twojej:
Znam dziewczynę, która dla mnie jest nad wyraz dziwną osobą... Bo zdaję się lubić, gdy ktoś
jej "jedzie", (mocno) olewa ją, "brutalnie zwraca uwagę na jej kobiecość" (może tylko mi się
zdawało, ale kikla razy wyglądało na obmacywanko...), czy po prostu się chamsko w stosunku
do niej zachowuje.
A ona? Rozmawia... Przymila się... Tuli...
?!

ja bym to skomentował ale wtedy TYHE by mnie dopadło i bym dostał dożywotniego bana... wiec moze nie powiem
po za tym.. zgadzam sie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja znam kilka takich przypadków. On ją najnormalniej obraża, obmacuje, jej się to niby nie podoba, ale jednak nic nie mówi i dalej go kocha. Co to ma być? Nie wiem i wydaje mi się, że nigdy tego nie zrozumiem ;) Tak to wszystkie chcą superopiekuńczego gościa, a po chwili już zwykłego chama i prostaka :D Dziwny jest ten świat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:27, Chester001 napisał:

ja bym to skomentował ale wtedy TYHE by mnie dopadło i bym dostał dożywotniego bana... wiec
moze nie powiem
po za tym.. zgadzam sie...


Spokojnie, wiemy o co chodzi i podtrzymuję:)ba nawet popieram w 100%

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:29, Ninger napisał:

Ja znam kilka takich przypadków. On ją najnormalniej obraża, obmacuje, jej się to niby nie
podoba, ale jednak nic nie mówi i dalej go kocha. Co to ma być? Nie wiem i wydaje mi się, że nigdy tego nie zrozumiem ;)

Nie jesteś sam :)

Dnia 21.01.2007 o 22:29, Ninger napisał:

Tak to wszystkie chcą superopiekuńczego gościa, a po chwili już zwykłego chama i prostaka :D

Nie wiem czy śmiać się, czy płakać :)

Dnia 21.01.2007 o 22:29, Ninger napisał:

Dziwny jest ten świat...

Dziwne są kobiety... Ale za to je kochamy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:36, Vaxinar napisał:

Nie rozumiem na czym polega panów problem. Tylko korzystać.... i wszystko na ten temat.

Nie każdy potrafi byc chamem i prostakiem... albo i nie chce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:36, Vaxinar napisał:

Nie rozumiem na czym polega panów problem. Tylko korzystać.... i wszystko na ten temat.

Korzystać to jedno :), ale my się zastanawiamy nad... sensem i logiką powyższych działań ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:36, Vaxinar napisał:

Nie rozumiem na czym polega panów problem. Tylko korzystać.... i wszystko na ten temat.

Znaczy mam się zchamić (fajne słowo ;)) i traktować kobiety jak pospolite prostytutki? Bo to rozumiem przez Twoją radę "tylko korzystać". Nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem w stanie zejść do pewnego poziomu. To jest... żałosne dla mnie i poniżające dla kobiet ;) Nasze forumowiczki chyba potwierdzą to zdanie (a przynajmniej drugą część). Przy okazji może wyjaśnią dlaczego tak jest czy coś :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

----> Ninger
Nie kobiety, nie uogólniaj. Ja w ogóle nie schodziłem z pewnego poziomu i kobiet nie nazywałem słowem na "k", ale nie spotkałem się z sytuacją, kiedy jakaś kobieta to lubi.
I korzystać, to nie znaczy odrazu walić jakimiś tanimi wulgaryzmami.

----> Ballonik
To się lepiej nie zastanawiajcie nad sensem takich rzeczy, bo życie się zmarnuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:41, Ninger napisał:

> Nie rozumiem na czym polega panów problem. Tylko korzystać.... i wszystko na ten temat.

Znaczy mam się zchamić (fajne słowo ;)) i traktować kobiety jak pospolite prostytutki? Bo to
rozumiem przez Twoją radę "tylko korzystać". Nie wiem jak Ty, ale ja nie jestem w stanie zejść do pewnego poziomu. To jest... żałosne dla mnie

Żeby tylko żałosne...

Dnia 21.01.2007 o 22:41, Ninger napisał:

poniżające dla kobiet ;)

Jest, ale dlaczego one zdają się prosić o więcej? :/

Dnia 21.01.2007 o 22:41, Ninger napisał:

Nasze forumowiczki chyba potwierdzą to zdanie (a przynajmniej drugą część). Przy okazji może wyjaśnią dlaczego tak jest czy coś :)

Liczę na to :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:44, Vaxinar napisał:

----> Ballonik
To się lepiej nie zastanawiajcie nad sensem takich rzeczy, bo życie się zmarnuje. :)

Może masz rację... :)
Ale jestem człowiekiem żądnym wiedzy i ciekawskim, więc... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:38, kamiln napisał:

Nie każdy potrafi byc chamem i prostakiem... albo i nie chce


W moim rozumowaniu korzystanie z tego wcale nie oznacza bycia chamem. Myślę, że taka kobieta lubi dominację faceta, a można dominować nie obrażając.
Zresztą, ja byłem tu wiele razy przez płeć przeciwną nazywany dżentelmanem, więc... myślę, że ze mną jest OK...

----> Ballonik
Wiesz, relacje między kobietami, a mężczyznami są... zawiłem, szukanie w nich sensu to... dla mnie strata czasu. :]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 20:49, Chester001 napisał:

ale ze mną nie ma problemu ... i mi sie zazwyczaj kazdego dnia chce :P

Właśnie na tym polega problem. Ty potrzebujesz nimfomanki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:55, Treant napisał:

Właśnie na tym polega problem. Ty potrzebujesz nimfomanki.


Yyy, piszesz poważanie, a jak tak to czy trochę nie przesadzasz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:53, Vaxinar napisał:

----> Ballonik
Wiesz, relacje między kobietami, a mężczyznami są... zawiłem, szukanie w nich sensu to... dla
mnie strata czasu. :]


Jeżeli takowy sens istnieje to zawsze warto, nawet jeśli się go w pełni nie odnajdzie, poszperać i dowiedzieć się kilku rzeczy :)
Nawet jeśli zachacza to o stratę czasu ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 21.01.2007 o 22:53, Vaxinar napisał:

> Nie każdy potrafi byc chamem i prostakiem... albo i nie chce

Dnia 21.01.2007 o 22:53, Vaxinar napisał:

W moim rozumowaniu korzystanie z tego wcale nie oznacza bycia chamem. Myślę, że taka kobieta
lubi dominację faceta, a można dominować nie obrażając.


Widzisz zdominować a być "s........m" to dwie różne rzeczy. Może po prostu je kręci takie zachowanie: macanki itp. Jednak nie każdy facet zniżyłby się do takiego poziomu:/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się