Mass Effect PC - temat ogólny

[Karharot 0]

To nie jest bug. HMWA X ma bardzo niski poziom przegrzewania, jak jeszcze dodasz do niego Frictionless Materials X to można z niego strzelać bez żadnych ograniczeń tak długo jak Ci się spodoba.

[Farmer_Widomo 0]

Powiedzcie mi czy jak 19 poziom moja Komandor Shepard jest dobrze wytrenowana. Jeśli ma źle rozłożone atrybuty - proszę o krytyczne uwagi :)

[ziptofaf 2]

Dnia 11.08.2008 o 20:05, Farmer Widomo napisał:

Powiedzcie mi czy jak 19 poziom moja Komandor Shepard jest dobrze wytrenowana. Jeśli
ma źle rozłożone atrybuty - proszę o krytyczne uwagi :)

Ja bym pakował tylko więcej punktów w szkolenie Widma, bo daje duże premie oraz zdolność wskrzeszania towarzyszy. Reszta jest (moim zdaniem) OK.

[Karharot 0]

Ogólnie może być chociaż ja bym zaczął ładować w Elektronikę i Deszyfrację, no chyba że zawsze masz ze sobą kogoś innego kto otwiera za Ciebie zamki. Nawet w takim wypadku warto jednak inwestować w Deszyfrację przynajmniej na tyle aby uzyskać maksymalnie rozwinięty Sabotaż bo jest to bardzo przydatna moc.

->ziptofaf

Dnia 11.08.2008 o 20:05, Farmer Widomo napisał:

Ja bym pakował tylko więcej punktów w szkolenie Widma, bo daje duże premie oraz zdolność
wskrzeszania towarzyszy. Reszta jest (moim zdaniem) OK.

W Szkolenie Widma warto władować 4 punkty (aby móc wskrzeszać towarzyszy) potem można to zostawić bo chociaż ta umiejętność daje wiele bonusów to każdy z nich z osobna jest bardzo słaby, w końcu jest to umiejętność którą dostają wszystkie klasy więc musi dawać coś każdemu. A jak coś jest do wszystkiego...

[Outlander-pro 0]

Dnia 11.08.2008 o 18:36, Karharot napisał:

> Za to widziałem Juggernaty, oraz Colossusy - ale myślałem, że raczej do piechoty
się nie zaliczają,
> bliżej im do klasy "pojazdy" chociażby ze względu na rozmiar i pancerz.
Colossusy to klasyczne maszyny kroczące ale Juggernauty nie są znowu aż tak duże żeby
zaliczać je do pojazdów. Poza tym (niestety) można je spotkać w wąskich korytarzach więc
zaliczam je raczej do ciężkiej piechoty.

Trochę źle napisałem :) Miałem na myśli tylko Colossusy - rzeczywiście to maszyny kroczące. Ale Juggernauty to raczej ciężka (a nawet bardzo) piechota. Czasem potrafią stworzyć mały problem w wąskich przejściach bo mają wyrzutnie rakiet.

Dnia 11.08.2008 o 18:36, Karharot napisał:

> Poza tym lepiej skupić się na mocach a dopiero potem na strzelaniu :)
To jest racja. W końcu Adept jest od biotyki a nie od strzelania:)

Nom :) Dlatego pistolet zbytnio mu nie przeszkadza.

Dnia 11.08.2008 o 18:36, Karharot napisał:

> Poza tym te najlepsze pistole aż tak tragiczne nie są :)
Niestety wciąż za słabe:( Na Normal ma to jeszcze mniejsze znaczenie niż na Veteran ale
na wyższej trudności z takim pistolecikiem naprawdę trzeba się napocić. Na całe szczęście
w większości wypadków mamy towarzyszy którzy zabijają za nas.

Na szczęście skill od pistoletów ciutkę pomaga, a jak się odpowiednio rozwinie to dość krótko się odnawia. Można się tym pocieszać :) No ale lepiej skupić się na biotyce, a zabijanie zostawić Ash :)

Aha zapomniałem wcześniej dodać dlaczego przede wszystkim teraz używam shotguna - dla achievementa :) Od karabinów już mam to siekam z shotguna. Ale dziś też pograłem z karabinem i ten Widmowi sieka strasznie :) Zwłaszcza, że nareszcie problem odrzutu zniknął całkowicie ;]
Olałem ostatnie 2-3 questy poboczne i ruszyłem na Virmir. Przekonałem Wrexa by się uspokoił stosując Urok. Gram idealistą do końca :P I tak punkty renegata by mi się nie przydały, a odpowiedni achievement zdobędę drugą postacią. Imo to strata punktów pakowanie do Zastraszania jak się gra Idealistą. Mam już 100% ale i tak będę kontynuował :D

[Karharot 0]

Dnia 11.08.2008 o 20:42, Outlander-pro napisał:

Na szczęście skill od pistoletów ciutkę pomaga, a jak się odpowiednio rozwinie to dość
krótko się odnawia. Można się tym pocieszać :) No ale lepiej skupić się na biotyce, a
zabijanie zostawić Ash :)

Marksman faktycznie pomaga ale niestety może zabraknąć punktów na jego rozwijanie:( Poza tym pistolet niestety zawsze będzie tylko pistoletem czyli bronią pomocniczą a nie liczącą się siłą:(

Dnia 11.08.2008 o 20:42, Outlander-pro napisał:

Aha zapomniałem wcześniej dodać dlaczego przede wszystkim teraz używam shotguna - dla
achievementa :)

Z tego samego powodu posługiwałem się nim przez część pierwszego podejścia:)

Dnia 11.08.2008 o 20:42, Outlander-pro napisał:

Olałem ostatnie 2-3 questy poboczne i ruszyłem na Virmir.

Po Virmire będziesz mógł je dokończyć ale jeśli uwolniłeś Liarę i wykonałeś już zadania na Noverii i Feros to będzie to Twoja ostatnia szansa - po wyruszeniu na następny questowy świat zostaniesz już zablokowany w głównej fabule.

Dnia 11.08.2008 o 20:42, Outlander-pro napisał:

Gram idealistą do końca :P I tak punkty renegata by mi się nie przydały,
a odpowiedni achievement zdobędę drugą postacią. Imo to strata punktów pakowanie do Zastraszania
jak się gra Idealistą. Mam już 100% ale i tak będę kontynuował :D

Jak zapełnisz pasek idealisty lub renegata w 25%, 50% i 75% to otrzymujesz dodatkowe małe bonusy (np +10% do życia) działają one tylko dla obecnej postaci i tylko podczas tej gry. Nie jest to nic rewelacyjnego ale warto o tym wiedzieć żeby po zapełnieniu jednego paska nie marnować potem punktów - zawsze warto spróbować osiągnąć przynajmniej te 25% na drugim pasku.

[Verlock 0]

A ja mam problem. Zainstalowałem gre i nie chce sie ona uruchomic. Na drugim komputerze uruchamia sie ona bez zadnych problemow. Gra jest orginalna. Moj system to Windows XP a moj komputer spelnia wszystkie wymagania. Prosze o jak najszybsza odpowiedz.

[Outlander-pro 0]

Eh bugi atakują :((

SPOJLERY

Robię wszystko na Virmirze, ratuję Ash (a co, biedny Kaidan, no ale dziewczynę trza ratować ;)), rozwalam Gethy, w tym pana Geth Prime''a (przyznam, że nie zrobił na mnie wrażenia - tarcze zeszły mu w sekundkę, życie tak samo) i pojawia się Saren. Gadam i rozpoczyna się walka. Szybko zmieniam ammo sobie i towarzyszom, chcę strzelać i ... nie da się. Mogę chodzić, ale nie strzelać. Po przytrzymaniu pauzy (spacja) pojawia się na pasku broni "Przełączanie". Kombinuje z inwentarzem, zmieniam karabin na inny model, ale to nie pomaga. Nie mogę strzelać ani używać skilli. Okej wciskam Esc, otwiera się menu, poczym je zamykam i ... gra przestaje reagować. Znaczy gra działa (płynie sobię woda w takim małym bajorku w którym stoję), ale nie mogę się ruszyć, strzelić, włączyć pauzy, menu nic, zero reakcji. Pomogło tylko ctrl+alt+del :/ A dzieje się tak drugi raz już (że gra nie reaguje) ale z niemożnością strzelania to po raz pierwszy. W każdym razem wnerwiające :/

[oOreVenOo 0]

Takie pytanie... Wie ktoś jaka jest liczba questów pobocznych zawartych w Mass Effect ?

[LIZZU 0]

Dnia 11.08.2008 o 22:10, Outlander-pro napisał:

Eh bugi atakują :((

(..) gra przestaje reagować. Znaczy gra działa (płynie sobię woda

Dnia 11.08.2008 o 22:10, Outlander-pro napisał:

w takim małym bajorku w którym stoję), ale nie mogę się ruszyć, strzelić, włączyć pauzy,
menu nic, zero reakcji.

tez to miałem i to w pewnym momencie dosc czesto, wiec to raczej nie wina kompa tylko gry. ewidentny bug. KOLEJNY. szkoda ze tak fajna gra momentami owe granie uniemozliwiala kompletnie, bo bylały i chwile gdy w trakcie godziny czasu na gre poswiecalem minut 15 a 45 to były ciagłe restarty kompa i gry oraz przechodzenie w kolko tego samego dlugiego dialogu na ktorego koncu przy wczytywaniu lokacji wieszal sie komp. to dopiero byla farsa, nie do pomyslenia taka strata czasu z powodu niedorobionej giery :(

[BigLebowski 0]

Takie zwiechy łapałem tylko w windach na Noverii. Ale wystarczyło wczytać ostatni zapis i szło. Natomiast w Cytadeli podczas "oglądania" z tarasu widokowego w Okręgach zawsze łapię czarny ekran :-/. Tzn. mogę się poruszać, tyle że "ciemność widzę". I znowu, wystarczy wtedy wcisnąć F6, nacisnąć Esc (menu na szczęście widać) i wczytać ten zapis. I po problemie.
Więc to może jednak konfiguracja jest jakaś "wyjątkowa" ;-). Sterowniki na ten przykład? Spytałbym się w P.T. Może coś zaradzą.

[Karharot 0]

Około 60, z czego 3 questy są związane z pochodzeniem Sheparda (więc w trakcie jednej gry otrzymasz dostęp tylko do jednego z nich) a po jednym dostaje się po zapełnieniu paska Paragon/Renegade w 80-85% (więc też raczej dostaniesz tylko jeden z nich).

[Farmer_Widomo 0]

Mam pytanie. Jak uzyć granatów gazowych które dostałem od Lizabeth do wyzwolenia pozostałych uchodźców? Szukałem w całym inwentarzu ,a nigdzie ich nie ma. Chodzi oczywiście o misję na Feros.

[Karharot 0]

Musisz wejś w ekwipunek, następnie wybrać granatnik (tylko Shepard go ma) otworzyć okno modyfikacji i wybrać "Anti-Thorian Gas I". Ta modyfikacja ma dwa efekty: po pierwsze unieszkodliwia kolonistów, po drugie natychmiast zabija każdego Thorian Creepera który znajdzie się w zasięgu wybuchu.

[Wodzasty 0]

>Ta modyfikacja ma dwa efekty: po pierwsze unieszkodliwia kolonistów, po drugie natychmiast zabija każdego Thorian Creepera który znajdzie się w zasięgu wybuchu.

O tak, zmarnowałem cały zapas na tych pełzaczy i nic mi nie zostało na kolonistów...:) Ale punkty renegata się przydały...:)))

A ja mam zagwozdkę - [SPOILER] gram w kwazara i nie mogę odejść od automatu... Jakiś fragles coś tam marudzi, że nie widział nigdy tak dobrej passy a co mam zrobić skoro gra nie wypuszcza mnie od maszyny??? To jakiś bug czy tak ma być?

[Karharot 0]

Dnia 12.08.2008 o 11:32, Wodzasty napisał:

O tak, zmarnowałem cały zapas na tych pełzaczy i nic mi nie zostało na kolonistów...:)
Ale punkty renegata się przydały...:)))

Kolonistów można też ogłuszać kolbą broni.
Ale w sumie po co się męczyć - w końcu kolonistów w galaktyce jak mrówek, czyż nie?:D

Dnia 12.08.2008 o 11:32, Wodzasty napisał:

A ja mam zagwozdkę - [SPOILER] gram w kwazara i nie mogę odejść od automatu...
Jakiś fragles coś tam marudzi, że nie widział nigdy tak dobrej passy a co mam zrobić
skoro gra nie wypuszcza mnie od maszyny??? To jakiś bug czy tak ma być?

Po każdej zakończonej rundzie powinny pojawiać się dwie opcje do wyboru - "Play Again" i "Quit". Jeśli się nie pojawiają to faktycznie jest to bug.

[Outlander-pro 0]

Damn, gram sobię 10 minut, zapisuję grę i znowu pojawia się bug, że gra przestaje reagować na cokolwiek i trzeba ctrl+atl+del Wam też tak się zdarza ? Bo co jak co, ale irytujące to jest :/

[Wodzasty 0]

Dnia 12.08.2008 o 11:40, Karharot napisał:

Po każdej zakończonej rundzie powinny pojawiać się dwie opcje do wyboru - "Play Again" i "Quit". Jeśli się nie pojawiają to faktycznie jest to bug.

Pojawiają się, a jakże - wybieram quit i oglądam jak Shepard biega dookoła, czasem nawet znika z ekranu ale kamera uparcie tkwi przy automacie... Zdarzyło mi się to dwukrotnie psiakrew, tedy coś może jest na rzeczy - mam jakieś urządzenie do rejestracji wyników, może to o to chodzi?

[Karharot 0]

Jak dotąd zdarzyło mi się coś takiego gdzieś tak z 5 razy, ale że łącznie grałem w ME co najmniej 150h to nie jest to aż tak straszne.
Jeśli Tobie zdarza się to częściej to znaczy że albo jakiś program działający w tle albo konfiguracja sprzętowa wywołują taki efekt:(

[Outlander-pro 0]

Dnia 12.08.2008 o 11:50, Karharot napisał:

Jak dotąd zdarzyło mi się coś takiego gdzieś tak z 5 razy, ale że łącznie grałem w ME
co najmniej 150h to nie jest to aż tak straszne.
Jeśli Tobie zdarza się to częściej to znaczy że albo jakiś program działający w tle albo
konfiguracja sprzętowa wywołują taki efekt:(

Ja już gram tak z 35 godzin i zdarzyło mi się to 3 razy, więc może aż tak źle nie jest, bo tak to normalnie gierka sobie chodzi płynnie w full detalach a nagle trach nie reaguje. I nie jestem jedyny, więc to jakiś bug musi być :o