Dead Space - temat ogólny

[Buhahahahaha 0]

>

Spoiler

śmierć dra Kyne''a (w filmie miał bardzo

Dnia 07.01.2009 o 23:52, Dexter McAaron napisał:

dużą rolę, podejrzewałem raczej że przeżyje lub zginie z rąk samego Hive Minda).

Spoiler

Mowa tu przede wszystkim oczywiście o dziwnym momencie, gdy
Nicole otwiera nam drzwi na pokładzie wydobywczym będąc atakowaną przez Morphy... to
jest mała zagwozdka.

Spoiler

No trochę dziwne, żeby duch mógł wpływac na przedmioty, co nie? a ten potwór na koncu... to byla nicole? bo tak mi sie wydawalo, a wiec o kim bedzie traktowac dead space 2? Już to widzę: 1 rozdział "zdejmij z siebie nicole/potwora...". I jeszcze jedno. Kto to jest Hive mind?

Up

Co to jest ten Downfall i No knows survivor?

[zadymek 7]

Dnia 08.01.2009 o 00:46, Buhahahahaha napisał:

Co to jest ten Downfall i No knows survivor?

Dead Space: Downfall- film na podstawie gry, pokazuje jak to się wszytko zaczęło
No known Survivors a konkretnie noknownsurvivors.com - z tego co wiem to strona z tzw contentem o grze, nie wiem czy to nie nazwa jakiejś minigierki tam dostępnej, jeszcze tam nie zajrzałem.

[Ecko09 0]

Dnia 08.01.2009 o 01:07, zadymek napisał:

> Co to jest ten Downfall i No knows survivor?
Dead Space: Downfall- film na podstawie gry, pokazuje jak to się wszytko zaczęło

A Downfall jest gdzieś z napisami pl czy coś czy tylko eng?

[zadymek 7]

Dnia 08.01.2009 o 10:23, Ecko09 napisał:

> > Co to jest ten Downfall i No knows survivor?
> Dead Space: Downfall- film na podstawie gry, pokazuje jak to się wszytko zaczęło

>

A Downfall jest gdzieś z napisami pl czy coś czy tylko eng?

wszędzie gdzie nie kupisz (znaczy w Polsce) jest z napisami PL, szkoda, że na lektora dytrybutor poskąpił:(

PS Niektórzy to za własnymi rękoma nie nadążają z mysleniem, zobaczcie jak opisuje ten film jedna firma :)
http://www.ceneo.pl/2043477

[Dexter_McAaron 0]

Spoiler

Nie no, co do Nicole da się to dość prosto wytłumaczyć - zabiła się podczas "abordażu" Ishi, Marker użył ją jako znak do przekazania Clarke''owi swojej woli, a w tym czasie jej ciało - jak wiele wiele innych - zostało zmorphowane. Pytanie, skąd ona się wzięła na promie, ale bez tego nie było by spooooky zakończenia ;> (choć muszę przyznać, że mocno mi dokopało psychicznie - nie jako strach, bardziej jako smutny rezultat). Poważniejszą zagwozdką jest fakt, że ona wciąż "żyła" - wydawało mnie się, że wraz ze śmiercią Hive Minda wszystkie Necromoprhy giną / popadają w odrętwienie, tak jakby się stało wraz z zamontowaniem Markera.

Spoiler

Właśnie, ten Marker jest zabawniejszą sprawą: film i komiks sugerowały, jakby cały koszmar uruchomiło "scrackowanie" ;) planety. Okej, zabranie z jej powierzchni Markera uwolniło te złe siły, co było widać w Issue 4, gdy systemy wentylacyjne kolonii zostały zaatakowane przez living wall. Ale logicznie rzecz biorąc, całą sytuację powinno albo odwrócić już samo przywiezienie go z powrotem na Aegis, albo dostarczenie z powrotem tam, gdzie go odnaleziono. Bez sensu jest za to pomysł montowania go na jakiejś "podstaweczce" i - pstryk! - wszystko wraca do normy... Zresztą, IMHO cała końcówka odrobinę słabuje, tyzyny jest naciągana. Może celowe spuszczanie korka na planetę byłoby dość radykalnym wyjściem i sam bym na niego będąc na Ishi też nie wpadł ;) niemniej badziewny był pomysł na Hive Minda. Okej, sama koncepcja kolektywnej świadomości rządzącej morphami jest dobra - z tym że komiks jakby sugerował, że powstanie ona ze spojenia setek ciał samobójców, ofiar rzezi. To byłoby sensowne: ich mięsko formuje jakiś potworny, monstrualny kształt, a szare komórki z resztkami różnych osobowości tworzą potężny umysł kontrolujący wszystkie Necromorphy. Zaś cały proces byłby zapisany właśnie w kodzie Markera i realizowany "instynktownie". A takto taki zwykły, duzi, brzydki łaaaaa potwór jest tak oklepany, że aż przykro mi było go zabijać (pomijając fakt, że poza chwilą gdy chciał nas zjeść, walka była nieprzyjemnie banalna).

I tak jak zauważyłeś - innych nieścisłości jest dużo. Szkoda, że nie postarano się o pełną ciągłość fabularną między komiksem a filmem a grą. Czołowy przykład: cpt. Matthius, który w każdej odsłonie wygląda zupełnie inaczej. :P Choć dorzucono kilka smaczków, różnice to dość kolą w oczy. Tak jak właśnie nieścisłości. Jeszcze inne pytanie:

Spoiler

jak infekcja zaczynająca się od jednego Necromorpha (załóżmy, że w ogóle był w stanie zarażać innych bez pomocy Infectorów) w ciągu mniej więcej godziny podbiła cały statek wypchany napakowanymi Marines?

I generalnie ta gra miała potencjał by być wybitnym survivalem, a takto jest tylko bardzo dobrym, z - jak to powiedziałem już wyżej - takimsobie sensownym i składnym zakończeniem...

Buhahahahaha -->

Spoiler

Niektórzy starają się sugerować, że to była wielka ściema Markera, co by uwiarygodnić iluzję; znaczy się, drzwi były otwarte cały czas, tylko naszej pokręconej główce się wydawało że nie i że Morphy atakowały Nicole podczas gdy atakowały tylko nas. Naaaciąąągaaaneee... ;>

Co do zakończenia, obejrzyj sobie na Youtubie albo zobacz screen na deadspace''owej Wikiii -

Spoiler

jak byk to Nicole, albo raczej to co z niej zostało.

Weź za to pod uwagę, że druga część wcale o Isaacu być nie musi. Akcja na Aegis7 była tylko zaczątkiem nowego uniwersum, równie dobrze kolejna część może dziać się dwa wieki później, gdy np.

Spoiler

jakiś szajbus z Kościoła Unitologów uruchamia Black Marker

.

O Downfallu już zadymek napisał. Jeśli go w Polsce nie wydadzą, to obawiam się Ecko09 że musisz pomęczyć się z angielskim. Inna sprawa - film nie jest najwyższych lotów, graficznie przypomina trochę Wojownicze Żółwie Ninja jak ktoś to na Youtubie zauważył ;) i jest warty obejrzenia tylko pod warunkiem, że świat Dead Space''a naprawdę Cię zainteresował i chcesz zobaczyć np. w jak głupi sposób infekcja przedostała się na Ishi.

EDIT: Aaa to jednak wydali u nas? No proszę, nie spodziewałem się, czuję się miło zaskoczony :)

No Known Survivors z kolei jest taką nowoczesną metodą promocji, coś jak - jeśli ktoś grał - np. Valve uruchomiło dla Portala. Powstała ona bodajże w lipcu i na głównej stronie był rządek kawałków poćwiartowanego ciała, które po kolei zmieniały się w zmorphowane organa. Każde z nich stanowiło link do kolejnych części dwóch mini-gier / przygód zrobionych w formie bardzo prostych przygodówek point&click. Pierwsza (bardzo dobra) opisywała losy specjalisty od transplantacji uwięzionego w swoim pokoju na pokładzie Ishimury, druga - dzieje czwartego statku :> będącego w systemie i jego powoli pogrążającej się w Markerowym szaleństwie załogi.

[Wujek-Alfred 0]

A gdzie oglądałeś film ??? Bo teraz po przejściu gry tez bym chętnie obejrzał ^^

[Dexter_McAaron 0]

Dnia 08.01.2009 o 13:51, Kur0 napisał:

A gdzie oglądałeś film ??? Bo teraz po przejściu gry tez bym chętnie obejrzał ^^

Kupiłem sobie w tym samym miejscu, gdzie komiks oraz grę (choć tę przeszedłem dopiero na Świętach, bo maszynka godna uniesienia najnowszych gier została w domu) - w Edynburgu. Ale jak pokazał zadymek, u nas też jest dostępny i pewno na Allegro za wcale nieduże pieniądze. :)

[Wujek-Alfred 0]

Ajjj miałem nadzieje że gdzieś w necie :/ A np. w Empiku albo w Kolporterze
i jeszcze jedno, za ile ??? ^^

[Wujek-Alfred 0]

Nie mogłem już zmodyfikować poprzedniego posta to muszę napisać nowego :/

Mam jeszcze jedno pytanko : Czy po przejściu gry można grac dalej, bo po jej ukończeniu tam wyskakuje odblokowano... Czy to gdy zaczynam na nowo grę czyli tzw. "Rundę 2"

[Mefisto 0]

Dnia 08.01.2009 o 14:19, Kur0 napisał:

Nie mogłem już zmodyfikować poprzedniego posta to muszę napisać nowego :/

Mam jeszcze jedno pytanko : Czy po przejściu gry można grac dalej, bo po jej ukończeniu
tam wyskakuje odblokowano... Czy to gdy zaczynam na nowo grę czyli tzw. "Rundę 2"

tak runda druga

[In_The_End 0]

Grałem już kilkanaście minut i jestem niektórymi aspektami gry szczerze zachwycony! Główna postać jest świetnie zrobiona, lokacje prezentują się pięknie i strach. Trochę straszno jest:P, a przynajmniej ja się bałem, szczególnie gdy gasło światło(boje się ciemnościxD)
Niestety jak w większości grach schrzanili jedną, podstawową sprawę - wrogowie wyglądają jak plastikowe, świecące ludki, a ich niesamowite akrobacje po śmierci mogłyby być pokazywane w cyrku;P Interfejs czasami nie mieści mi się na ekranie i muszę kręcić stale kamerą. Poruszanie się wydaje mi się dość toporne i to na chwile obecną wszytko. Około 20:30 zagram ponownie. Zobaczymy czy coś uległo zmianiexD

[Crew_900 0]

Jest może już jakiś mod do gry ?

[Ecko09 0]

Dnia 08.01.2009 o 19:53, Crew 900 napisał:

Jest może już jakiś mod do gry ?

Nie ma i nie będzie. do takich gier nie robi się modów.

[In_The_End 0]

Jestem świeżo po walce z bossem z szóstego rozdziałuxD Niezła narośl, ale mam wrażenie, że widziałem coś podobnego już kilka razy w innych grach.
btw przeciwnicy nie są jednak aż tak plastikowi, choć wyglądają jakby mieli warstwę lakieru;P

Ile rodzajów broni mieliście w miejscu, w którym obecnie jestem? Ja mam tylko piłę plazmową i karabin pulsacyjny. Ciągle nie kupiłem innych - wole sobie jednak ulepszyć sprzęt(kombinezon mam prawie cały napakowany węzłami, tak samo piłę i staze). Ciągle z nadzieją liczę, że w końcu jakaś dropnie:P Kilka screenów

[Ecko09 0]

Dnia 09.01.2009 o 17:11, Forgotten napisał:

Jestem świeżo po walce z bossem z szóstego rozdziałuxD Niezła narośl, ale mam wrażenie,
że widziałem coś podobnego już kilka razy w innych grach.
btw przeciwnicy nie są jednak aż tak plastikowi, choć wyglądają jakby mieli warstwę lakieru;P


Ile rodzajów broni mieliście w miejscu, w którym obecnie jestem? Ja mam tylko piłę plazmową
i karabin pulsacyjny. Ciągle nie kupiłem innych - wole sobie jednak ulepszyć sprzęt(kombinezon
mam prawie cały napakowany węzłami, tak samo piłę i staze). Ciągle z nadzieją liczę,
że w końcu jakaś dropnie:P Kilka screenów

Ja przez całą gre korzystałem tylko z tych broni + miotacz ognia na te małe, liczne stworki.

[Crew_900 0]

Ja tam nie wiem ,ale jak używam miotacza to mi kurde gra przymula

[Ecko09 0]

Dnia 09.01.2009 o 17:51, Crew 900 napisał:

Ja tam nie wiem ,ale jak używam miotacza to mi kurde gra przymula

Tja, mi również spadał FPSy jak go używałem, ale to było na starej karcie graficznej ;P

[Dexter_McAaron 0]

Bronie? Ripper, rip-per, rip-per, rip-per! [głośne skandowanie jak na stadionie w szczytowych chwilach Grand Derbi]. Jak już pisałem gdzieś wyżej, odkryłem w sobie nutkę dewianta i pomagałem Isaacowi dać upust jego nienawiści do Morphów ciachając je na kawałki. Choć taki sobie w altmodzie, w prim gdy podpuścisz wroga blisko...i do tego jeszcze podrasujesz w warsztatach... pycha. Jako druga piła plazmowa upgrade''owana również niemal maksymalnie, świetna za szybkość no i celność (jakby nie było, final bossa przeszedłem z nią), jako trzeci wybór line cutter na mocne kawałkowanie dużych stworów, na końcu niedopieszczony miotacz ognia na pozbywanie się Swarmersów i innego tałatajstwa (a zobaczysz, na wyższych etapach gry to "inne tałatajstwo" zalezie Ci za skórę bardziej niż najtwardsze zwykłe Necromorphy). Choć fakt, przez taką mnogość broni - więc jej amunicji - dość ciasno było w inventory ^^

[Wujek-Alfred 0]

Dnia 09.01.2009 o 17:11, Forgotten napisał:

Ile rodzajów broni mieliście w miejscu, w którym obecnie jestem? Ja mam tylko piłę plazmową
i karabin pulsacyjny. Ciągle nie kupiłem innych - wole sobie jednak ulepszyć sprzęt(kombinezon
mam prawie cały napakowany węzłami, tak samo piłę i staze). Ciągle z nadzieją liczę,
że w końcu jakaś dropnie:P Kilka screenów

Ja miałem wszystkie 4 miejsca zapełnione, ale pod sam koniec gry wszystkie sprzedałem, żeby mieć na kombinezon 5 poziomu :P i zostałem jedynie przy pile i karabinie, bo moim zdaniem te bronie są najlepsze, a zwłaszcza na ostatniego bossa ^^

[zadymek 7]

Dnia 09.01.2009 o 17:11, Forgotten napisał:

Jestem świeżo po walce z bossem z szóstego rozdziałuxD Niezła narośl, ale mam wrażenie,
że widziałem coś podobnego już kilka razy w innych grach.
btw przeciwnicy nie są jednak aż tak plastikowi, choć wyglądają jakby mieli warstwę lakieru;P


Ile rodzajów broni mieliście w miejscu, w którym obecnie jestem? Ja mam tylko piłę plazmową
i karabin pulsacyjny. Ciągle nie kupiłem innych - wole sobie jednak ulepszyć sprzęt(kombinezon
mam prawie cały napakowany węzłami, tak samo piłę i staze). Ciągle z nadzieją liczę,
że w końcu jakaś dropnie:P Kilka screenów

Spoiler

to zależy który raz tam jesteś:)

Ja też za bardzo nie wybrzydzałem, piła plazmowa i karabin to podstawa -

Spoiler

przydatny zwłaszcza podczas walki z ostatnim bossem, który całkiem żwawo się ruszał pod koniec

Do tego czasu przetestowałem też miotacz, ale jako, że próboałem go na zwykłych stworach, od razu nie przypadł mi do gustu -cały kanister na najsłabszego slashera? Wolne żarty. Później do niego wróciłem gdy zaczęły się pojawiać pregnanty i te wysokie "rozpadki", aczkolwiek równie dobre efekty przy dowolnej maszkarze dawał mi pistolet linowy -ulepszony kawałkuje dowolną kreaturę jednym cięciem, a na grupy kurdupli są miny, zaś po ulepszeniu też daje dostatecznie szerokie pole rażenia by pozbyć się kilku mikrusów jednym strzałem. Z tym, że amunicja do niego jest strasznie droga.
Z kolei karabin może się przydać do walk z macką(trochę tego jest), może tez uratować skróe w razie otoczenia(alt fire).
Z kolei rozpruwacz jest daremny w starciu na małym i długim dystansie a takich w grze jest najwięcej, więc odradzam go o ile nie zbierze się takiej ilości amunicji do niego, że nie będzie się można oprzeć by nie pozwolić się temu zmarnować:)

PS Jeśli oszczędzasz kasę na coś bardziej wartościowego w nadziei, że ci jakaś broń dropnie... to sobie odpuść, nic poza amunicją nie wypada z potworów. Również nie znajdziesz żadnej broni(poza początkowym przecinakiem). Z kolei jeśli idzie o ulepszanie kombinezonu (w tym RIG''a) to radzę zwiększyć pojemność butli tlenowej, bo ci się niedługo przyda.