Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Chris Taylor o dystrybucji gier komputerowych

37 postów w tym temacie

pepsi

Szef studia Gas Powered Games, Chris Taylor, powiedział, że przemysł gier komputerowych musi postawić na sieciową dystrybucję swych produkcji. Odpowiednie zabezpieczenie przed piratami jest jego zdaniem przyszłością i jedyną słuszną drogą.

Przeczytaj cały tekst "Chris Taylor o dystrybucji gier komputerowych" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Moim zdaniem mądrze gada. Tylko martwię się, czy taki rodzaj dystrybucji nie sprowokuje twórców do robienia samych małych i prostych mini gierek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

o to bym się nie martwił... a raczej o marżę takiego servera... poza tym wystarczy by grę ściągnęła jedna osoba... i Torrenty wrą - moim zdaniem to guzik zdziała... rozwiązanie musi być gdzie indziej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Póki co, jest steam który zabezpieczenia żadnego nie oferuje, wszystkie produkcje wyciekają...
Najlepeiej zabezpieczony to póki co jest WoW :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taki sposób jak i KAŻDY inny zapewne sprawdzi się ale tylko w jednym, jedynym przypadku - jak ceny gier będą przystępne. Bo jak na razie sa raczej ciut wysokie - kupno nowości to co najmniej 100 zł a najczęściej 130 - 150. To raczej dla polaka dużo - ceny gier mamy na poziomie europy ale zarobki sa na poziomie krajów 5-go świata...

Może zamiast marudzić na piractwo warto się zastanowić czy nie jest "legalnym" piractwem zdzieranie z graczy takiej kasy za swoje "gry"... Przykładem jest jak dla mnie np PC-towa wersja Gears of War. Kosztuje 130 zł a jest wręcz nejeżona bugami. Właściwie konwersja na PC to jeden wielki BUG.Żenada.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem czy całkowite zlikwidowanie piractwa wpłynie pozytywnie na sytuację gier PC. Masę ludzi gra jeszcze na PC właśnie dlatego, że nie muszą płacić za wszystkie gry. Taki Jaś kupuje/dostaje dwie/trzy gry rocznie, bo chce mieć oryginały. I jeśli zabierze mu się możliwość grania w inne gry pirackie to przerzuci się na konsole, bo wychodzi taniej i wygodniej. Oczywiście to tylko gdybanie :D.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dobrze gadają, sieciowa dystrybucja to przyszłość... ale ja, jak na razie, wolę jednak zbierać kolejne gry na płytkach, bo cóż innego może mi zastąpić widok mojej bogatej kolekcji gier? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taa tylko 99% tych zabezpieczeń uderza w ludzi, którzy kupują oryginał (patrz Bioshock) a piraci i tak zdejmą zabezpieczenia w tydzień. Dobrym przykładem jest Vista (co prawda to nie gra) gdzie na zabezpieczenia wydali miliony a po 48 godzinach już zostały złamane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Steamowi mówie zdecydowane nie ! Z dniem jak wiekszosc gier beda wydawane tylko w posaci dystrybucji siecowej ja przestane grac na pc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Uderzyć w piratów ? Cóż, Bioshock miał moim zdaniem idealny sposób (stała weryfikacja CD-Key''a w singlu), ale moje złudzenia rozwiał fakt, iż jakiś czas później i z tym sobie poradzono ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Sieciowa dystrybucja ograniczy sie zapewne do tego że otrzymamy za te same pieniądze zubożony produkt - bez fajnego pudełeczka , instrukcji , mapy , jakieś dodatków... A czy powstrzyma to piractwo ? Nie sadzę . Na ten problem poskutkuje tylko przekonanie ludzi iż "ściągnąć" to nie to samo co "mieć"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Centralny serwer ? i co z tego. Ktoś legalnie kupi grę, ściągnie na dysk, jego kumple zajmą się wyciągnięciem jej z systemu i udostępnią za parę dni w sieci jako paczka z instalatorem lub samo archiwum. Nie ma rzeczy niemożliwych. To tylko dodatkowo zmotywuje piratów do główkowania :)

@Half-Devil

Kupowanie gier na konsole za 200-250 zł jest tańsze ? No nie wiem ;) Wygodne na pewno. Kiedy mama takiego Jasia po zakupieniu konsoli na raty zobaczy ceny gier...uuu, więcej niż 3 rocznie też nie dostanie ;) Kiedyś sobie policzyłem i wyszło, że przy zakupieniu kompa za 5000zł i 3 gier miesięcznie po roku kwota jest taka sama jak w przypadku konsoli za 1500zł i 3 gier miesięcznie. Jak dorzucimy do tego telewizor Full HD to już w ogóle granie na PC wyda się tanie jak barszcz :P
Oto wyliczenie - 3 x 100zł = 300 x 12 = 3600zł, 3600 + 5000 = 8600zł
3x 200zł = 600 x 12 = 7200zł , 7200 + 1500zł = 8700zł
W kolejnym roku, kiedy już nie kupujemy nowego sprzętu, kupowanie gier na konsole wychodzi 2x drożej. Za tą różnicę możemy np. kupić coś do komputera i się zrówna ;)

Ta, 100-130 zł to jest dużo ? Nie no pewnie, najlepiej tylko dać cenę za sam nośnik. Kiedyś nowości kosztowały 169zł, a taki Quake 3 Arena leżał w zamkniętym pojemniku za 199zł. (Tak, na PC) Także na mnie obecne ceny nie robią żadnego wrażenia. Dodatek za 50zł ? Spoko. Nówka za 99zł, 79zł, 119zł - git , zanim przejdę taką grę w całości z pewnością już będę miał kasę na kolejną. Chyba, że kupujecie wszystko jak leci i przechodzicie z tego 10%.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabezpieczenia antypirackie, o których mówi Pan Taylor, przede wszystkim utrudniają życie uczciwym nabywcom gier. Rok temu kupiłem C&C 3 i nie mogłem go zainstalować (mój DVD nie widział po prostu płyty, pomimo że sprawdziłem wszystkie znane mi sztuczki). Nie pozostało mi nic innego, niż zwrócić grę do sklepu. Szkoda, bo chętnie zagrałbym w tę strategię. Piraci nie mają takich problemów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No tak tylko nie widzi mi się ściąganie 9GB i więcej danych za pomocą typowego polskiego łącza:/ Pomijając kwestię zabezpieczeń ceny są takie same. Jednak nie otrzymamy wtedy instrukcji czy innych dodatków, a co u niektórych różnica pomiędzy taką dystrybucją torrentami zacierałaby się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 08:59, Lukassuss napisał:

Taki sposób jak i KAŻDY inny zapewne sprawdzi się ale tylko w jednym, jedynym przypadku
- jak ceny gier będą przystępne. Bo jak na razie sa raczej ciut wysokie - kupno nowości
to co najmniej 100 zł a najczęściej 130 - 150. To raczej dla polaka dużo - ceny gier
mamy na poziomie europy ale zarobki sa na poziomie krajów 5-go świata...

Ceny gier na poziomie europejskim? Od kiedy 50/60 euro to 100zł? A jak poszukasz 5 min to sie szybko okaze ze gry sa najczesciej po 80 zl.
Ze duzo? Nie kupuj, nikt nie mowił ze gry to tanie hobby.
Nie przywołuj tu Polski, bo polski rynek gier jest cholernie slaby jak na 38 mln państwo i wątpie by ktokolwiek oprócz cd projekt red się przejął jego zniknieciem.


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby ceny były znacznie niższe niż pudełkowych, to czemu nie? Przykład Steam pokazuje jednak, że omijając pośredników można zgarnąć więcej do własnej kieszeni :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 28.02.2008 o 09:56, Xarodon napisał:

Centralny serwer ? i co z tego. Ktoś legalnie kupi grę, ściągnie na dysk, jego kumple
zajmą się wyciągnięciem jej z systemu i udostępnią za parę dni w sieci jako paczka z
instalatorem lub samo archiwum. Nie ma rzeczy niemożliwych. To tylko dodatkowo zmotywuje
piratów do główkowania :)

Zgodziłbym się, na nasze polskie warunki coś na kształt Steam, byłoby KOSZMAREM i przynajmniej liczba piratów nawet by się zwiększyła. Na dodatek, w dzisiejszych czasach, gry mają po 9GB rozmiaru w instalatorze, toć to trzeba z tydzień- dwa ściągać, jeszcze za to płacić, a z torrentów nawet szybciej ściągnie, jeszcze za free - takie oto myślenie "piracących"... :|

Dnia 28.02.2008 o 09:56, Xarodon napisał:

Kupowanie gier na konsole za 200-250 zł jest tańsze ? No nie wiem ;) Wygodne na pewno.
Kiedy mama takiego Jasia po zakupieniu konsoli na raty zobaczy ceny gier...uuu, więcej
niż 3 rocznie też nie dostanie ;) Kiedyś sobie policzyłem i wyszło, że przy zakupieniu
kompa za 5000zł i 3 gier miesięcznie po roku kwota jest taka sama jak w przypadku konsoli
za 1500zł i 3 gier miesięcznie. Jak dorzucimy do tego telewizor Full HD to już w ogóle
granie na PC wyda się tanie jak barszcz :P
Oto wyliczenie - 3 x 100zł = 300 x 12 = 3600zł, 3600 + 5000 = 8600zł
3x 200zł = 600 x 12 = 7200zł , 7200 + 1500zł = 8700zł

Pomysł dobry, niedopracowany, a jakże, bo 300zł miesięcznie, to jedynie jeśli kupujemy wszystko co będzie w danym miesiąc, a liczenie na poziomie podstawówki...
Powinno to wyglądać tak:
PC
5000+3x12x100=5000+36x100=5000+3600= 8600zł
Te 5000zł to cały zestaw komputera(monitor, klawia, desktop, mycha, głośniki)
Tutaj bym wstawił,że normalny człowiek kupuje gry na PC średnio 100zł/miesiąc, bo w 3 lata wydając 300zł/mc to już by miał przynajmniej przynajmniej 108 gier, gdyby każda po 100zł, a jak wiemy to istnieją tanie serie po 20zł, czyli gier tych byłoby z 150 tak. :P
Konsole
1500+3x12x200(tyle kosztują średnio gry na konsole :/)=1500+7200(omg?) = 8700zł
Jeszcze do tych 1500zł trzeba dodać koszty padów, jakichś kart, czy dysku twardego.
Jak to można wydawać tylko na gry ponad 7200zł, ponad 36 tytułów. Takie liczenie ma sens, jeśli człowiek kupuje wszystko co się trafi, mieszając w to shity i hity. Niezły majątek trzeba by wydać, aby posiadać "wszystkie". :o

Dnia 28.02.2008 o 09:56, Xarodon napisał:

W kolejnym roku, kiedy już nie kupujemy nowego sprzętu, kupowanie gier na konsole wychodzi
2x drożej. Za tą różnicę możemy np. kupić coś do komputera i się zrówna ;)

Tu się zgadzam...

Dnia 28.02.2008 o 09:56, Xarodon napisał:

Ta, 100-130 zł to jest dużo ? Nie no pewnie, najlepiej tylko dać cenę za sam nośnik.
Kiedyś nowości kosztowały 169zł, a taki Quake 3 Arena leżał w zamkniętym pojemniku za
199zł. (Tak, na PC) Także na mnie obecne ceny nie robią żadnego wrażenia. Dodatek za
50zł ? Spoko. Nówka za 99zł, 79zł, 119zł - git , zanim przejdę taką grę w całości z pewnością
już będę miał kasę na kolejną. Chyba, że kupujecie wszystko jak leci i przechodzicie
z tego 10%.

Ludziom zdaje się, że konsole są tańsze, ale tak naprawdę mogą być droższe od komputerów w skali roku, po 2 latach, są już niemalże 2 razy droższe, po 3 jeszcze bardziej.
More fun with PC! (dot. naszego kraju, w USA gry na PC mają te same ceny co na konsole ;\)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować