Midway zapowiada Mortal Kombat vs. DC Universe

[Adversage 0]

a ja zrobie zieloną latarnię VS Reiden i bedzie wyczes akcja......ja ze smiechu zaraz PADNE !! Co sie dzieje na tym swiecie....to tak jakby połączyć teletubisie z myszką miki i ligą sprawiedliwych. Brawo panowie z Midway !! - Mozecie juz liczyc na milionowa sprzedaz (joke oczywiscie) xD

[Shur_Tugal 0]

można sie przyzwyczaic do swiat bez sniegu ale to... NC;/

[CzarnyPan 0]

Naprawdę kontrowersyjny krok, aż nie wiem czy powinienem im życzyć powodzenia ...
PS. Obrazek rządzi ;]

[Krastor 0]

troche dziwny ten pomysł

[Shini 0]

Ilu z was, piszących komenty, jest w jakikolwiek zainteresowanych Smoczą Serią lub ma zamiar kupić najnowszą część albo choćby ma w domu którąś z ostatnich czterech (czyli Deadly Alliance, Deception, Shaolin Monks i Armageddon)?

[Jakli 0]

Wg mnie gra zapowiada się nieźle :).

[jcraft 0]

No i po Mortalu...

[Raven091 0]

właśnie po gry z kategori +18 najczęściej sięgają nastolatki w myśl "zakazanego owocu";)

[SlaVio2 0]

To że nie będzie fatality nie skreśla odrazu tej gry, choć fakt że wtedy postacie z MK stracą swój urok w tej produkcji jest znaczący (zwłaszcza dla fanów) to nie znaczy że twórcy nie zrewanżują nam tego (choćby samym systemem walki). Ja osobiście sam niewiem jak im to wyjdzie no ale poczekamy zobaczymy......

[Miszelek 0]

MK bez fatali i krwi to nie MK

[Martekh 0]

Kolejny przypadek, w którym kłania się komercja, komercja i jeszcze raz komercja. Skończyły się te wspaniałe czasy produkcji z "duszą", teraz chodzi tylko o to, żeby tępy fan DC kupił cokolwiek związanego z jego ukochanym uniwersum. Tak jakby połączenie frytek z pizzą - koniec świata nadciąga.

[Marcin321 0]

Phii... Mortal bez fatali i postaciami z DC Comics, po tragicznym Armageddonie ta seria rzeczywiście się pogrąża coraz bardziej... Jakby zrobili grę Marvel Universe vs. DC Comics, to co innego, ale dawać tu postacie z Mortala? Dajcie spokój...

[Yahoo 0]

Całkowicie porażający pomysł. Oczywiście w negatywnym tego słowa znaczeniu. Postacie z komiksów i postacie z Mortala? Żal.pl

[macio 0]

Mam nadzieje, ze to bedzie rewolucja podobna do przejscia z cod 3 na cod 4. Fajnie bedzie pograc spidermanem i subzero w cenie 1 gry. :P

[DonSzabla 0]

Gra może byc fajna ale zdecydowanie nie dla wszystkich

[Krejt 0]

Dnia 20.04.2008 o 10:49, macio napisał:

Mam nadzieje, ze to bedzie rewolucja podobna do przejscia z cod 3 na cod 4. Fajnie bedzie
pograc spidermanem i subzero w cenie 1 gry. :P

Akurat Spider-Manem (tak, z kreseczką w środku) mógłbyś sobie pograć, gdyby gra nazywała się Mortal Kombat vs. Marvel Universe. ^_____^
Więc fail.

[xDeuSx 0]

I tak oto kolejny raz jesteśmy świadkami jak twórcy wykastrowali własną grę... Smutne, szczególnie w tym przypadku.

[Waaazuuup 0]

A mnie ciekawi skąd Zaitsev wziąłeś te info, bo trochę podejrzane jest na tym "plakacie" Koming soon- znaczy chyba powinno by "C". No chyba że slangiem chcieli podjechac :)

[Waaazuuup 0]

Faktycznie trailery porozrzucane po necie ale odnoszę wrażenie że jakoś tak ciężko te walki wyglądają. Jakby brakuje im jakiejś lekkości/swobody takie toporne toto. strange...

[Selv 0]

Bifur:
Zajmuje się bijatykami, kiedyś robilem to nawet bardzo profesjonalnie (turnieje min. w T3, TTT, SC).
Te `crapy` są grywalne a to się liczy w grze multi. Nie fatality które się ogląda 2-3 razy w życiu, chociaż owszem, jest to flagowa część serii.
Za czasów AMIGI fatality starczało aby nazwać grę cool ale teraz już nie, chociaż wtedy MK był świetną odpowiedzią na Street Fighter.
Możliwości, różne podejścia do gry, taktyki. Nowe MK tego po prostu nie mają tego a co więcej, gra jest strasznie wolna a postacie sprawiają wrażenie topornych. Gdzie to tempo z MK1-3?
Grałem we wszystkie części na konsole - niestety, chociaż w MK4 na PS1 multi grało się naprawdę fajnie.

Dlaczego nie nowe części MK na multi:
System gry jest zbyt biedny, postacie zbyt wolno reagują na blok.
Nielogiczne i naciągane opóźnienia po ciosach (postać stoi prosto ale nie może dalej blokować)
System juggli i dobijania. Po prostu braki ogromne. Juggle są śmieszne i nie dla każdej postaci, dobijanie nie istnieje.
System kombosów - czysto zaprogramowane, uniemożliwiają stworzenie własnej kombinacji.
Ogromnie biedna ilość ciosów na postać. Da się grac 2-3 ciosami i najmocniejszym combem, gdyż pozostałe nie mają w ogóle wpływu na rozgrywkę.
Nowe elementy wprowadzone w MK:A są strasznie niedopracowane (tak to jest jak się zżyna na szybkiego).
Schematyczność rozgrywki. Po rozegraniu 2-3 walk, każda następna będzie wariacją poprzedniej ze względu na na właśnie system. Combo1->Combo2 lub walka na specjale.

Może gracze, którzy mają pada w ręku 2-3 razy w miesiącu nie odczują różnicy i klepanie sprawia dużą frajdę, to jednak po zapoznaniu się z grą brakuje `tego czegoś`. Sytuacja podobna jak kiedyś Fifa i np: PES.

Swoją drogą, to MK ze swoimi postaciami jest bardziej Power Rangerowski niż np: Tekken:
Dziwi mnie szukanie Power Rangers w Tekkenie skoro w MK widać ogromne sugerowanie się tymi klimatami.
NP: Goro czy różno-kolorowe stroje ninjasów. Nowe części tłem fabularnym też świetnie się pasują w te klimaty...

Powiedz znajomym, aby zagrali rundkę w SC2 ;)

Ojoj, mam nadzieje, że znajdziesz tego posta mimo, że nie dałem `odpowiedź` przez przypadek.