Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Empire: Total War - zapowiedź

77 postów w tym temacie

Myszasty

Serię Total War kojarzy chyba każdy miłośnik gier strategicznych. Jeśli jest do tego miłośnikiem morskich fal, trzeszczenia wręg i olbrzymich płacht płótna żaglowego, najnowsza propozycja Creative Assembly może okazać się celnym strzałem w rufę z działa pościgowego. Refować żagle, leniwe małpy! Nadciąga Empire: Total War!

Przeczytaj cały tekst "Empire: Total War - zapowiedź" na gram.pl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Heh zawiodłem się trochę, bo miałem nadzieję iż będzie to gra czysto strategiczna tak jak jej dobrzy poprzednicy.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

To chyba jedyny Total War, którego jestem ciekaw - i to bardzo.

Dnia 02.05.2008 o 17:29, Matimmm napisał:

Heh zawiodłem się trochę, bo miałem nadzieję iż będzie to gra czysto strategiczna tak
jak jej dobrzy poprzednicy.....


Niezupełnie rozumiem, o co ci chodzi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

hmm, ja bym sobie chetnie pograł flota odpowiednika Jack''a Sparrowa xD

mogli by zarzucić możliwość grania piratami ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A Polska? Co z Polską w "Empire: Total War"?
Dlaczego tak mało frakcji? Będą jeszcze jakieś inne po ew. odblokowaniu jak w "Medieval II: Total War"?

W AD !700 Polska jeszcze była potężnym państwem w Europie, choć chorym i otoczona ze wszystkich stron:P

Nie zgadzam się z twierdzeniem, że "Po premierze drugiego Medievala posypały się pod adresem Creative Assembly pierwsze zarzuty o odgrzewanie starego kotleta w nowej panierce" - bo "M II: TW" jest wspaniały.

Pewnie za wcześnie pytam się o Edycję Kolekcjoreską "E: TW" ale mi się taka marzy szanowny CDP:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Coś czuje że w końcu pojawi się na rynku coś lepszego od Rome: Total War. Tak na marginesie to na kiedy planowane jest wydanie kolejnej gry z serii Total War?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie widzę zbytnich powodów do egzaltacji. Zasadniczo seria stoi w miejscu od... Rome, a obietnice składane przez twórców to wiecie, jaką mają wartość. Ostatnia duża zmiana to zezwolenie na swobodnie poruszanie się po mapie i od tamtej pory pojawiły się tylko jakieś mało istotnie drobiazgi.
Obiecują, że kolonie będą miały większe znacznie ale doprawdy - jeśli zmiany nie dotkną ogólnych założeń gry (tzn. woja ze wszystkimi, 20 bitew na turę bo AI nie potrafi zebrać jednej armii...) to ta największa nowość - bitwy morskie - będzie tak samo frapująca jak owe walki gdy jedną armią likwiduje się jedno po drugim niewielkie zgrupowania jednostek przeciwnika - w końcu zaś używa sie opcji auto-fight, bo ile można...

Czytanie podręczników do historii (jakichkolwiek)? Wolne żarty - gdyby twórcy zrobili to choć raz, to pewnie powiększyliby znaczenie dyplomacji oraz handlu w grze (jak do tej pory w tym aspekcie nie widzę konkurencji dla Civilization IV, gdzie zwyczajnie nie da się bez dyplomacji grać na poziomie trudności dającym równe szanse AI oraz graczowi).

Ale zawsze można mieć nadzieję. Obstawiam na to, że AI nadal będzie leżało...

Pozwolę sobie wyrazić jeszcze jedną wątpliwość dotyczącą nowości, czyli bitew morskich. Do tej pory flotami sterowało się bezpośrednio, co moim zdaniem jest jedną z największych bolączek gier strategicznych. Wolałbym uniezależnienie floty od klikania myszką na mapie, a zamiast tego zarządzać flotą bardziej... ogólnie. Już precyzuję - powiedzmy, że masz 10 okrętów wojennych, 3 porty w rodzinnym kraju, jeden w jakiejś kolonii i morski szlak handlowy. Po jednym przydzielasz do patrolowania okolic portów, trzy do osłaniania transportów na owym szlaku, a resztę trzymsz w rezerwie. I nie klikasz co turę przy każdym porcie by sprawdzić, czy przypadkiem ktoś się nie przypałętał.
Oczywiście podany model jest za prosty dla takiej gry ale to tylko przykład. Tak na marginesie - komu się podobało i kogo bawiło w (powiedzmy) Rome niszczenie co turę kilku flot wroga, z których każda składa się z jednego - dwóch okrętów? Masa klikania i zero przyjemności według mnie, a możliwość przyglądania się z bliska przyjemności tej nie zwiększy.

Z resztą takie niebezpośrednie sterowanie zastosowałbym zarówno do statków jak i do dyplomatów, szpiegów itp. a zostawił standardowe pionki na mapie tylko do przemieszczania wojsk (ale na bogów, niech poprawią AI...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować