Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Nvidia narzeka na pecetowych piratów

153 postów w tym temacie

Dnia 08.05.2008 o 12:04, kanut napisał:

> Podoba mi się narzekanie na skalę piractwa na PC przysłaniając to że po prostu
nie
> chce się nikomu robić gier na PC.

.... bo przecież gry na konsole są o wiele droższe, przez co bardziej opłacalne dla producentów.

Nie tyle bardziej opłacalne bo kryje się kilkanaście ukrytych opłat, ale wygodniejsze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Fajnie tylko, czemu zabezpieczenia uderzają właśnie w tych, którzy kupują oryginały. To właśnie my jesteśmy traktowani jak złodzieje i to nam się patrzy na ręce, mimo że wydaliśmy na grę kasę. Dodatkowo może niech firmy skupią się na zabezpieczeniu siebie a nie płyt. Ile to razy pirata można było ściągnąć dużo wcześniej niż była premiera gry? Dlaczego my mamy płacić (w sensie stresowania się zabezpieczeniami) z powodu niekompetencji pracowników, którzy sami wynoszą grę albo nie zabezpieczyli danych na swoich komputerach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mało komentuje nowinki, ale zrobię wyjątek.

Gra na PC będzie się sprzedawać tylko jeżeli
będzie online,
albo, bardzo dobrze napisana z świetną fabułą(która musi nadrobić brak trybu multiplayer patrz GTA IV),
a najlepiej jak obydwa kryteria są spełnione (patrz WoW).
Osobiście kupuje gry które są grami internetowymi i żadnych innych.

Jak tak gry były by zrobione to autentyczność była by sprawdzana internetowoi koniec piractwa
Oryginalną dobrą gre naprawdę warto kupić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:08, Fang napisał:

Fajnie tylko, czemu zabezpieczenia uderzają właśnie w tych, którzy kupują oryginały.
To właśnie my jesteśmy traktowani jak złodzieje i to nam się patrzy na ręce, mimo że
wydaliśmy na grę kasę. Dodatkowo może niech firmy skupią się na zabezpieczeniu siebie
a nie płyt. Ile to razy pirata można było ściągnąć dużo wcześniej niż była premiera gry?
Dlaczego my mamy płacić (w sensie stresowania się zabezpieczeniami) z powodu niekompetencji
pracowników, którzy sami wynoszą grę albo nie zabezpieczyli danych na swoich komputerach?


Dokładnie.

Niby taki drobiazg: pirat używa kraka, a ja muszę wpisywać kod - raz, wkładać płytę za każdym razem jak chcę pograć - dwa. To obrazuje podejście do "ułatwiania" mi życia, mi, który powinien w teorii mieć większe prawa od złodzieja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 08.05.2008 o 12:24, kotolew napisał:

Niby taki drobiazg: pirat używa kraka, a ja muszę wpisywać kod - raz, wkładać płytę za
każdym razem jak chcę pograć - dwa. To obrazuje podejście do "ułatwiania" mi życia, mi,
który powinien w teorii mieć większe prawa od złodzieja.

A czy złodziej ściągnie sobie łatkę..? - raz
A czy złodziej pogra sobie po sieci..? - dwa

To dzięki złodziejom są takie zabezpieczenia, tylko dzięki nim, kiedyś to wystarczyło przepisać jakiś wyraz z instrukcji i był git... teraz nawet SecuRomy nie starczają

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

@ up
A co wam przeszkadza w patrzeniu na ręce, skoro nic nie zrobiliście? Winni się tłumaczą, prawda zawsze wyjdzie na jaw, i na pewno bardziej ucierpią złodzieje (już nie używam słowa "piraci"), niż ludzie uczciwi. Jak tak dalej będziecie myśleć to na pewno piractwo nie zmaleje, a będzie rosnąć.
Osobiście jestem ZA pomysłem na bardziej skomplikowaną autoryzację gier, cholera, niech to będą nawet wersje OEM, byle można je było instalować na jednym kompie ile razy się chce. W dzisiejszych czasach każdy prawdziwy pecetowiec posiada Internet, więc taka autoryzacja kopii to chyba jedyny sposób. Dobrym sposobem byłoby nawet to, że aby grać w singleplayera, trzeba by było założyć konto, dajmy na to, na stronie EA, i przy każdym włączeniu gry logować się na własne konto aby uzyskać dostęp do gry. Jakoś porządne gry oferujące multiplayer nie narzekają na złodziejów grających razem z uczciwymi (ktoś powie "a co z 40 milionami prób połączenia się z serwerem UT3 poprzez złodziejski CD-key?" - oni tylko próbowali, nie dostali się na oryginalne serwery). Byle tylko coś zrobili z naszym kochanym rynkiem PC, żeby producenci przestali nas traktować jako "a zróbmy im łaskę i wydajmy grę" a jako pełnoprawną platformę. Nie mówię, że wszyscy producenci mają takie nastawienie, ale jedna większość takie ma, i to te największe i najlepsze koncerny właśnie (EA, Epic Games, Ubisoft...).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Mi się to podoba, zarejestrujesz grę, i będziesz miał dostęp do wszystkich aktualizacji, które od razu będą aktualizować grę, a nie pierw ją ściągać na pulpit czy co tam bo wtedy łatkę można skopiować i rozpowszechniać dalej. To by na 10000% nie zlikwidowało piractwa, ale na 100% by je zmniejszyło, a to byłby już duży sukces. Ja takie działania popieram całkowicie, chyba, że nagle łatki itp. będą coś kosztować, bo jak na razie jak chce ściągnąć sobie aktualizacje np do Battlefield 2 to mam za darmo. Chociaż jak bym nie miał wyjścia to bym kupił tą aktualizację, mówi się trudno....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Nie sposób się nie zgodzić z panem Roy Taylorem.

Niestety, piractwo było, jest i będzie. W tej chwili jego zniszczenie jest już niemożliwe, ponieważ jego skala jest ogromna. Ludzie myślą, że lepiej "pójść do kolegi i nagrać sobie na płytkę" grę, zamiast jej kupić. Twierdzą, że gry są zbyt drogie, a tak naprawdę nie wiedzą, że są tanie. Jest przecież masa tańszych serii wydawniczych, na przykład eXtra Klasyka, czy chociażby Kolekcja Klasyki. Systemy zabezpieczeń owszem, są jakąś możliwością niszczenia piractwa, ale jednak one sprawiają też kłopoty ludziom, którzy mają oryginalne gry. Jeżeli jednak te systemy byłyby bardzo dobrze dopracowane, to ja nie mam nic przeciwko, żeby były stosowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:33, Khasim napisał:

@ up
A co wam przeszkadza w patrzeniu na ręce, skoro nic nie zrobiliście? Winni się tłumaczą,
prawda zawsze wyjdzie na jaw, i na pewno bardziej ucierpią złodzieje (już nie używam
słowa "piraci"), niż ludzie uczciwi. Jak tak dalej będziecie myśleć to na pewno piractwo
nie zmaleje, a będzie rosnąć.


2-3 tygodnie i securom padnie to pewne... nie zebym byl z tego zadowolony, ale zabezpieczenia to kwestia czasu i piraci je pokonaja w kilkanascie dni i maja spokoj a uczciwy gracz bedzie ciagle potrzebowal pytki ktora bedzie halasowac w napedzie no i bedzie musial za kazdym razem przechodzic autoryzacje, za to placa uczciwi gracze ? powiem tylko ze nie jeden securom juz padal, dlaczego z kolejnymi mialobybyc inaczej ? Z powodu zabezpieczen najwiecej cierpia uczciwi gracze...

Dnia 08.05.2008 o 12:33, Khasim napisał:

Osobiście jestem ZA pomysłem na bardziej skomplikowaną autoryzację gier, cholera, niech
to będą nawet wersje OEM, byle można je było instalować na jednym kompie ile razy się
chce. W dzisiejszych czasach każdy prawdziwy pecetowiec posiada Internet,


jakies ankiety na temat tego posiadania internetu ? albo przynajmniej jakies statystki ? bo to ze my mamy nie znaczy ze wszyscy maja... na pewno nie ma go 100% pecetowcow, a co jak masz modernizacje sieci na kilkanascie dni i massz interent "w kratke" ? a co jak masz problemy z kablami (ot ktos sobie je poprzecinal dla zabawy) i trzeba czekac na przyjazd fachowcow i naprawe ?

no ale co tam, glupi losowy przypadek ze nie masz neta to myslisz "a pykne sobie w singa" a tu sobie jednak nie pograsz bo jakies debilne autoryzacje na kazdym kroku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:26, marselus napisał:

> który powinien w teorii mieć większe prawa od złodzieja.
A czy złodziej ściągnie sobie łatkę..? - raz

Ta. Pożyczy flaszówkę od kolegi plus ew. kolejny krak.

Dnia 08.05.2008 o 12:26, marselus napisał:

A czy złodziej pogra sobie po sieci..? - dwa

Masz na myśli np. Linage?
http://www.gram.pl/news_6wPgH,4_NCSoftu_kolejna_bitwa_z_nielegalnymi_serwer ami.html

Dnia 08.05.2008 o 12:26, marselus napisał:

To dzięki złodziejom są takie zabezpieczenia, tylko dzięki nim, kiedyś to wystarczyło
przepisać jakiś wyraz z instrukcji i był git... teraz nawet SecuRomy nie starczają


Absolutnie się zgadzam! To dzięki złodziejom należy karać niewinnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 11:13, MLODY2K6 napisał:

No juz to widze.... szczegolnie biorac pod uwage fakt ze jednak w dobie powszechnego
internetu duza osob go nie ma. To co nie beda mogli grac bo nie maja internetu?? czysty
bezsens. Te slowa kierowane sa ale do graczy na zachodzi gdzie prawie kazdy ma internet
a nie do nas.


Masz lepszy sposob? W ogole jesli chodzi o dostep do internetu to nie maja go ludzie nie uwazajacy komputera, zwyczajne biedaczki, albo ludzie mieszkajacy na totalnym zadupiu - ktory i tak pocinaja w H3. Prawda jest taka ze jak ktos kupuje sobie nowa gre to musi miec mocny sprzet a jak ma mocny sprzet to stac go na internet. Tak jak wymaga sie dobrej karty tak samo mozna wymagac internetu..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ekhm, przeciez nawet jakby sie piractwo "przesiadlo" na konsole po smierci PC (jakby x360 nie byl spiracony), to i tak bedzie duzooo mniejsze, bo z przerobieniem konsoli jest tyle zachodu, ze malemu gnojkowi nie bedzie sie chcialo, bo na PC jest za latwo. Na konsoli nie sciagniesz cracka. A najlepsze zabezpieczenie jakie istnieje, jest na PS3 :P. Gry na Blu-Ray, plytki po 30zl, nagrywarki za 1000zl (aktualnie w ta cene strzelam ;d), wiec nawet jesli soft bylby do przerobki to i tak piractwo bedzie malutkie na PS3 przez 2-3 lata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 11:16, M_Power napisał:

ja powiem tak niech wypuszczaja coraz wiecej nowych kart graficznych procesorow w tych
cenach to teraz albo jeszcze drozej bo to nowe i gry niech tez zrobia jako uslugi z patchami
i dodatkami dla zarejestrowanych uzytkownikow za wszystko oczywiscie trzeba bedzie za
kazdym razem placic bo jakze by inaczej i w koncu pojda z torbami tworcy gier i sprzetu
bo ludzie nie beda mieli kasy zeby to kupowac i sie skapna ze to nie piractwo jest ich
najwieksza bolaczka tylko ich pazernosc na pieniadze bo ja jakos nie widze zeby opni
tak strasznie cierpieli na tym piractwie gry jak robili tak robia i sprzedaja sprzet
tez kase maja wiec o co im wogle chodzi widac za malo siana chca wiecej i beda teraz
wymyslac! no ale mam nadzieje ze sie w koncu skapna ze kij ma dwa konce i to im bokiem
wyjdzie!

omfg no i? Wejdz sobie na jakis torrent i zobaczysz heroesa 3 ktory juz byl w Playu za 10zl i jest ciagle do kupienia za nieco ponad 20zl! Tutaj nie chodzi o ceny... A oni poprostu zarabiaja DUUUUUUUUUZO mniej niz wydawcy gier na konsole gdzie to gra kosztuje od 200zl w gore.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 11:56, kanut napisał:

Kaligula ma sporo racji. Najważniejsze jest pytanie dlaczego piractwo w ogóle istnieje?
Co jest jego powodem? Jeśli studia odpowiedziałyby sobie uczcicwie na to pytanie i obniżyły
ceny swych produktów, to problem mógłby się zacząć zmniejszać, bo ludzie chętniej kupowaliby
pewne oryginalne wersje, niż kombinowali z piractwem. Oczywiście nie rozwiązałoby to
w pełni problemu piractwa, ale byłoby juz jakimś punktem wyjścia na przyszłość.

Bzdura! Ludzie piraca gry poniewaz:
-zanim dojda do sklepu to im sie sciagnie (ew. przysla)
-nie musza wydawac kasy
-inni tez piraca
-gry sa niepewne - tak naprawde nie wiadomo czy sie spodoba a szkoda kupic jakies gowno
To sa raczej glowne powody - a zmniejszanie cen duzo nie da (of course jakis % spadnie ale ogolnie pewnie i tak beda przez to do tylu) Jedynym rozwiazaniem piractwa sa rejestracje przez internet i programy typu STEAM.
//Osobiscie czekam na cos w stylu STEAM w polskim wydaniu - zebym mogl kupowac tam w polskich cenach polskie gry i placic polska waluta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taylor to niezły hipokryta. Piractwo to jedno, ale zapobieganie piractwu, edukacja i uświadamianie to drugie. A tymczasem walczy się tylko objawami, a nie z przyczynami. Druga sprawa - co się tak naprawdę robi w kwestii zabezpieczeń? Czym są wszystkie programy i sprawdzacze płyt? Przeszkodą, której żywot liczy się w dniach, a nie w tygodniach, nie wspominając o miesiącach. Nie mam nic przeciwko autoryzacji internetowej, jeśli tylko miałoby to przynieść poprawę sytuacji w segmencie - to również mogłoby zaoowocować spadkiem cen gier, co jeszcze bardziej zwiększyłoby atrakcyjność oryginalnego softu dla potencjalnych klientów. Trzecia sprawa- zwiększenie atrakcyjności wydań gier - tak jak to robi np. CD Projekt. Takie rzeczy można koordynować od góry poprzez umowy zawierane z lokalnymi dystrybutorami. Kto będzie chciał przegrywać płyty, jeśli będzie mógł tanio kupić estetycznie wydaną grę z drukowaną instrukcją i np. drzewkiem technologicznym? Czwarta sprawa - zwiększenie sprzedaży online, opracowanie nowych systemów a'' la STEAM - Valve nie narzeka; ostatnio czytałem, że podobny system zamierza wdrożyć MS i oprzeć go o standardy Games For Windows. Piąte: wprowadzenie płatnych map, broni itd.? Bulshit. Jedną z największych zalet PC jest modowanie, spontaniczna działalność "u podstaw", aktywność społeczności tworzących niejednokrotnie dodatki równie dobre, a nawet lepsze niż oryginalne. Takiej polityce - która już obecnie jest wdrażana na konsolach - należy się całkowicie przeciwstawić, a wydawców stosujących takie praktyki bojkotować z całą stanowczością (pozdrowienia dla EA).

Przy okazji tematu "segment PC ma problemy" wypadałoby zapytać, dlaczego wielu graczy PC przenosi się na konsole. Choćby dlatego, że trwa wyścig technologiczny, który w dużej mierze napędza nVidia. Developerzy za nim nie nadążają, gry nie są dopracowane i należycie zoptymalizowane. To wszystko zniechęca. Na konsoli, choć drożej, ma się pewność, że gra będzie działać płynnie (przynajmniej teoretycznie).

Podsumowując: brutalnie powiedziawszy, Taylor i nVidia zamiast piep**yć powinni się wziąć ostro do roboty. Mam nadzieję, że PC Gaming Alliance, w którym to sojuszu też biorą udział, to nie tylko etykietka i marketingowa "nowa marka".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:07, dark master napisał:

@Zebius
Statystycznie wg GUS''u każdy zarabia 4 tys zł miesięcznie, a jak jest to każdy wie
;P

Srednia krajowa jest liczona miedzy 2tys. a 3tys. Nie wiem skad ty masz te 4tys.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:08, Black Monday napisał:

> > Podoba mi się narzekanie na skalę piractwa na PC przysłaniając to że po prostu

> nie
> > chce się nikomu robić gier na PC.
>
> .... bo przecież gry na konsole są o wiele droższe, przez co bardziej opłacalne
dla producentów.
Nie tyle bardziej opłacalne bo kryje się kilkanaście ukrytych opłat, ale wygodniejsze.


-Sporo drozsze plyty na ktorych nagrywa sie gre
-Prowizja dla tworcy konsoli
A co do

Dnia 08.05.2008 o 12:08, Black Monday napisał:

> > chce się nikomu robić gier na PC.

Optymalizacja pod wszystkie sprzety, robienie masy rozdzielczosci, szczegolowosci itp. to kupa roboty. Do tego masy bledow bo kazdy ma cos zainstalowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 13:49, Mattio napisał:

> > > Podoba mi się narzekanie na skalę piractwa na PC przysłaniając to że
po prostu
>
> > nie
> > > chce się nikomu robić gier na PC.
> >
> > .... bo przecież gry na konsole są o wiele droższe, przez co bardziej opłacalne

> dla producentów.
> Nie tyle bardziej opłacalne bo kryje się kilkanaście ukrytych opłat, ale wygodniejsze.

>
>
-Sporo drozsze plyty na ktorych nagrywa sie gre

Gdzie droższe płyty ? Podejrzewam że tyle samo lub ciut drożej

Dnia 08.05.2008 o 13:49, Mattio napisał:

-Prowizja dla tworcy konsoli

A tu się zgadzamy.

Dnia 08.05.2008 o 13:49, Mattio napisał:

A co do
> > > chce się nikomu robić gier na PC.
Optymalizacja pod wszystkie sprzety, robienie masy rozdzielczosci, szczegolowosci itp.
to kupa roboty. Do tego masy bledow bo kazdy ma cos zainstalowane

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 08.05.2008 o 12:21, BigStach napisał:

Mało komentuje nowinki, ale zrobię wyjątek.

Gra na PC będzie się sprzedawać tylko jeżeli
będzie online,
albo, bardzo dobrze napisana z świetną fabułą(która musi nadrobić brak trybu multiplayer
patrz GTA IV),
a najlepiej jak obydwa kryteria są spełnione (patrz WoW).
Osobiście kupuje gry które są grami internetowymi i żadnych innych.

Jak tak gry były by zrobione to autentyczność była by sprawdzana internetowoi koniec
piractwa
Oryginalną dobrą gre naprawdę warto kupić.

W 100% !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować