Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Braveheart 4]

Dnia 05.03.2008 o 00:31, bartog123 napisał:

Nieładnie! Nałogi widzę ! ;D

Heh co nałogi co nałogi .... jeżeli chodzi o papierosy to ograniczam... Wiadomo że szkoła rozpala i do póki będe chodził do szkoły to będe palił ... jak się zaczął nowy rok to przez 8 dni aż nie paliłem .... :D:D a potem w szkole mówi koles "Idziesz zapalić" no i jak tu nie odmówić .. Nie to żebym miał słabą psychikę ale zawsze mam paczke Viceroy''ow w domu i ona starcza mi na tydzień jak mam ciśnienie albo nerwa to sobie zapalę albo jak idę się gdzieś przejść :D:D.. jezeli chodzi o alko to mało pije tylko okazyjnie vódki za bardzo nie lubię wole Browarki :d

Pozdrawiam...

[bartog123 0]

Heh. A pal na z drowie. Ja palę tylko na imprezach, zapach fajków to nie jest to co laski lubią najbardziej :) Palmale lepsze od Viceroyów, chodź i te są zajebi*te. Wódka to ochyda, tekila już lepsza, a browar, co tu dużo gadać... na spotkanie z paczką idealny ;D

[Braveheart 4]

Dnia 05.03.2008 o 00:43, bartog123 napisał:

Heh. A pal na z drowie. Ja palę tylko na imprezach, zapach fajków to nie jest to co laski
lubią najbardziej :) Palmale lepsze od Viceroyów, chodź i te są zajebi*te. Wódka to ochyda,
tekila już lepsza, a browar, co tu dużo gadać... na spotkanie z paczką idealny ;D

PalMallami nie pogardzę :D:D tak zwane "Pal Mniej" :D:D albo "Pal Mało" chodź nie wiem ile stoją teraz ja lubię Vicki bo nawet Cena jest w normie mimo że teraz szlugi podrożały i będą drożec 5,75 zł to jest lekkie ździerstwo ... Ja zawsze pale Czerwone ;];]

[bartog123 0]

Dnia 05.03.2008 o 00:49, Sir Braveheart napisał:

... Ja zawsze pale Czerwone ;];]

Ja palę to co koledzy mają. Nieważne to czy L&M, Malborasy, Viceroye, etc. ;P A właśnie już w wakacje moi koledzy nażekali, że elemy podrożały! :D

[bartog123 0]

Dobra Sir wyjaraj sobie fajek na dobranoc przez okno. Ja zawijam, bo już strasznie nudno się robi.
Do kiedyś tam :)

[Braveheart 4]

Dnia 05.03.2008 o 00:59, bartog123 napisał:

Dobra Sir wyjaraj sobie fajek na dobranoc przez okno. Ja zawijam, bo już strasznie nudno
się robi.
Do kiedyś tam :)

Hehe dzinx :D ja też już będę spadał. Nie chce mi się już siedzieć na kompie... co do szlugów to też pale co koledzy mają :D nie narzekam ani nie gardzę fajkami.. Co do L&M''ów to rzeczywiście one najbardziej podrożały :D:D ze wszystkich mi znanych fajek ...

[Graffis 1]

W Londynie 3:10 na zegarku... czas leci nieubłaganie, najgorszy chyba tydzień całego trymestru posuwa się naprzód. Do napisania jeszcze trzy raporty, jeden komentarz, jeden esej, jedna prezentacja. Przyszły tydzień to zrobienie 20 notatek przed egzaminem... no ale to już prawie koniec. Po 19.03 (data owego egzaminu) czeka mnie 5 tygodni wolnego, które wypełni mi zapewne powtarzanie materiału przed kolejną partią egzaminów w maju i czerwcu oraz nadganianie wszystkich zapuszczonych spraw - między innymi forum i gramsajta. Ale życie się toczy, damy radę. Ech... gdzieś trzeba było o tej porze, w chwili kryzysu sennego, podzielić sie niedolą, a Nocne Marki to wciąż miejsce zupełnie do tego idealne.
A na osłodę dla mnie sobie wrzucę 3 screeny z EVE. Guardian, Executioner i Malediction.

[Drakkainen666 0]

Studiujesz w londynie? to ciekawe, a na jakiej uczelni?.

Rozumiem, że ogólnie to co opisujesz to jest tzw. Sesja tak? po niej naturalnie ma sie bardzo dużo wolnego czasu jednakże trzeba sobie na niego zapracować bo z tego ci mi opowiadało kilka osób a także z opserwacji mojej siostry wynika, że naprawde trzeba być twardym i odpornym na zmeczenie nauką a także stres. Osobiśce chciałbym już skonczyć LO i studiowac lecz jednak, jeśli to tak wygląda musze dobrze wykorzystać 2 pierwsze lata w liceum bo po nich nie bedzie tak po maśle.

[Graffis 1]

Dnia 06.03.2008 o 00:37, Drakkainen666 napisał:

Studiujesz w londynie? to ciekawe, a na jakiej uczelni?.

Imperial College, konkretnie School of Medicine.

Dnia 06.03.2008 o 00:37, Drakkainen666 napisał:

Rozumiem, że ogólnie to co opisujesz to jest tzw. Sesja tak?

Nie tu. Sesja jest jedna, na przełomie maja i czerwca. Teraz kończy się drugi trymestr (rok akademicki dzieli się tu na 3, nie 2 okresy) i na jego zakończenie trzeba oddawać courseworki, czyli wszelkiego rodzaju eseje, raporty, prezentacje etc. Teraz został mi już tylko jeden esej do napisania, a potem spokojne przygotowanie do pierwszego w tym roku egzaminu 19.03 - ten jeden jest wyjątkowy i występuje poza sesją.

A czy studia ciężkie? To zależy - po prostu jak ze wszystkim innym są momenty gdy trzeba ciężko i dużo pracować, najczęściej właśnie przed przełomowymi momentami jak egzaminy. Poza tym bywa spokojnie i leniwie ;)

[Dyplomejszon 0]

Czy to normalne, że za nic nie mogę zapamiętać głupiego wiersza po 2 w nocy? muszę go za 6h umieć, a spać też by się przydało iść...

[Manieklbl 0]

Dnia 07.03.2008 o 02:13, turbol napisał:

Czy to normalne, że za nic nie mogę zapamiętać głupiego wiersza po 2 w nocy? muszę go
za 6h umieć, a spać też by się przydało iść...

Zaliczyłeś? Ja lubię się uczyć wieczorami, ale muszę być wyspany bo jak krótko spałem poprzedniego dnia to zdarza mi się przysypiać przy książce, czasem wręcz całkowicie i odkładam naukę na rano.

[Wojman 4]

Widze, ze cos ostanio jakos nie ma chetnych do nocnych rozmow. Rozumiem - w koncu jest piat... znaczy sie sobota i mozna pograc do upadlego. :) Weekendy to najlepsza rzecz jaka wymyslono, szkoda tylko, ze sa tak krotkie.

[Noirr 0]

Dnia 08.03.2008 o 02:42, Wojman napisał:

Widze, ze cos ostanio jakos nie ma chetnych do nocnych rozmow. Rozumiem - w koncu jest
piat... znaczy sie sobota i mozna pograc do upadlego. :) Weekendy to najlepsza rzecz
jaka wymyslono, szkoda tylko, ze sa tak krotkie.

hehe pograc. dzisiaj dzien kobiet, ja od 4 godzin siedze i pisze mojej lubej dlugasny list milosny:D teoretycznie lepsze bylyby walentynki ale wzielo mnie jakos tak teraz. najgorsze jest to ze jeszcze go bede musial pieknie przepisac na papier czerpany. cos czuje ze dzisiaj juz nie zasne:/

[Wojman 4]

Dnia 08.03.2008 o 02:48, Noirr napisał:

cos czuje ze dzisiaj juz nie zasne:/

Ja tam bym sie raczej cieszyl na mysl o wieczorze i o tym, ze dzis nie zasniesz. :P :D A mnie tam listow po nocach pisac sie nie chce, wole pograc w Hitman: Blood Money. :)

[Noirr 0]

Dnia 08.03.2008 o 03:17, Wojman napisał:

Ja tam bym sie raczej cieszyl na mysl o wieczorze i o tym, ze dzis nie zasniesz. :P :D
A mnie tam listow po nocach pisac sie nie chce, wole pograc w Hitman: Blood Money. :)

hehe trafna uwaga xD ja ostatnie pare nocy zagrywam w fallouta 2, moze w koncu uda mi sie go przejsc:) no ale jak juz sie wzialem za pisanie to wypada skonczyc, wiec granie jak na razie musze odlozyc na kiedy indziej

[Noirr 0]

eeech shit, skonczylem. pora isc spac, przynajmniej na te 3 godziny:) pozdro

[Kardithron 0]

No, i 09.03 się zaczął :) Jak ten czas szybko leci. Upłynęło mi piątkowe popołudnie, cała sobota, teraz została niedziela... i znowu do budy. Pfff te weekendy powinny trwać trochę dłużej.

[loytar 0]

Już na zegarach wybiła godzina 1. a tu nikt nie pisze...
No to ja zacznę, witam wszystkich nocnych marków.
Ja właśnie próbuje zdobyć 16 lvl w Guild Wars''ie, brakuje mi tylko lekko ponad 700 exp., ale już mi się nie chce, coś mnie GW odpycha, więc biore się za CoD''a 4 Multi.

[bartog123 0]

Dnia 09.03.2008 o 01:00, sprite39 napisał:

No, i 09.03 się zaczął :) Jak ten czas szybko leci. Upłynęło mi piątkowe popołudnie,
cała sobota, teraz została niedziela... i znowu do budy. Pfff te weekendy powinny trwać
trochę dłużej.

Dokładnie, weekendy w moim liczniku trwają jakieś 10h ;-/. Do budy, do budy. Szkoda, że trzeba się tam ruszać, bo muszę poprawić się z franca i napisać z matmy klasówke. A tak w ogóle to ciepła noc u was? Bo u mnie prześwietna :)

[MassterG 0]

Kurcze 1:30 a ja spać nie mogę. Ostatnio coś ze mną nie tak, bo w ogóle nie chce mi się spać. Mogę się położyć o 4 rano i wstać o 6 i jestem wyspany:/ Nie rozumiem tego.
Nuda jak nuda ide pograć w Medala:)