Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[SpecShadow 0]

Jutro poniedziałek.
.
.
Chyba nie wymaga to komentarza :> Prawda że wszyscy lovciają poniedziałek?

Mam nadzieję że jutro przyjdzie jedna z zamówionych gier. Kupiłem Call of Duty: World at War bo Modern Warfare mi się przejadło a MW2 wypada średnio.
Problem? W WaW gra (wg Xfire) mniej graczy niż w pierwszego CoDa z dodatkiem United Offfensive :<
A ta druga to Tomb Raider Underworld, ale sprzedającemu się nie śpieszy...

EDIT: zapomniałem - dbranoć.

[mr_chief 0]

Witam. Jaki miałem odkrywczy dzień. Gadalem sobie z kolegą i nagle rozmowa zeszła na gry mmo. Kolega wspomniał o grze Ultima Online. Jest to prawdopodobnie jeden z najbardziej rozbudowanych mmo i jest dość stary ( z 1997 ), a najlepsze jest to, ze można ją legalnie ściągnąć. :)

[meryphillia 3]

Co z tego, że można ja "legalnie ściągnąć" skoro i tak obowiązuje w niej abonament?
Tak czy inaczej IMO to gra dla ludzi, którzy grają w nią od wieków...
Ja zdecydowanie wolę WoW''a, jak już mam płacić co miesiąc. ;]

Jeśli chodzi o gry, to dzisiaj zainstalowałem po długiej przerwie takie cudeńko:
Ktoś pamięta w ogóle co to za gra? ;D

[mr_chief 0]

Dnia 01.02.2010 o 00:44, meryphillia napisał:

Co z tego, że można ja "legalnie ściągnąć" skoro i tak obowiązuje w niej abonament?

Jaki abonament? Założyłem konto, stworzylem postać wszedłem na serwer i nic o żadnych platnosciach ani widu ani słuchu.:D

Dnia 01.02.2010 o 00:44, meryphillia napisał:

Jeśli chodzi o gry, to dzisiaj zainstalowałem po długiej przerwie takie cudeńko:
Ktoś pamięta w ogóle co to za gra? ;D

GTA3?

[meryphillia 3]

Dnia 01.02.2010 o 00:47, mr_chief napisał:

Jaki abonament? Założyłem konto, stworzylem postać wszedłem na serwer i nic o żadnych
platnosciach ani widu ani słuchu.:D

Czyli najprawdopodobniej siedzisz na pirackim serwerze, tudzież korzystasz z dwutygodniowego free triala...
Bo z tego co widać na stronie twórców, to gra darmowa wcale nie jest...

Dnia 01.02.2010 o 00:47, mr_chief napisał:

GTA3?

Lubię czasami wrócić do tej gry, nawet częściej niż do Vice City. ;]

[mr_chief 0]

Dnia 01.02.2010 o 00:52, meryphillia napisał:

Czyli najprawdopodobniej siedzisz na pirackim serwerze, tudzież korzystasz z dwutygodniowego
free triala...
Bo z tego co widać na stronie twórców, to gra darmowa wcale nie jest...

Pojęcia nie mam... Polaczyłem się tam gdzie kolega mi powiedział. Możliwe, ze to tzw. ,, serwer prywatny ".
Trial to to nie jest, bo by było napisane, tak jak w wypadku WoW''a.

Dnia 01.02.2010 o 00:52, meryphillia napisał:

Lubię czasami wrócić do tej gry, nawet częściej niż do Vice City. ;]

:)
Gta 3 jest fajne. Ja kiedyś zagrywalem się w GTA: London. A teraz w GTA IV.:D

[meryphillia 3]

Dnia 01.02.2010 o 00:56, mr_chief napisał:

Pojęcia nie mam...

Ano widzisz...
Nie wiem tylko czy aby na pewno nieoficjalne serwery, to "piraty", bo z tego co widzę, że zatrzęsienie ich i być może są dozwolone skoro są opracowywane całkowicie nowe lądy, klasy postaci, umiejętności i reszta.
Tak czy siak na Boga mamy rok 2010, a nie 1600 i jeśli chodzi o MMO, to jednak liczy się dla mnie jako taki wygląd gry, a UO niestety wygląda niczym nędzna Tibia...

[mr_chief 0]

Dnia 01.02.2010 o 01:00, meryphillia napisał:

Nie wiem tylko czy aby na pewno nieoficjalne serwery, to "piraty", bo z tego co widzę,
że zatrzęsienie ich i być może są dozwolone skoro są opracowywane całkowicie nowe lądy,
klasy postaci, umiejętności i reszta.

Serwer jest legalny, tak jak mówiłem jest prywatny i ma lekkie ogranicznie klasowe.:D

Dnia 01.02.2010 o 01:00, meryphillia napisał:

Tak czy siak na Boga mamy rok 2010, a nie 1600 i jeśli chodzi o MMO, to jednak liczy
się dla mnie jako taki wygląd gry, a UO niestety wygląda niczym nędzna Tibia...

Ja się zgodzić nie mogę. Oczywiście WoW jest nieporównywalnie lepszy, ale porównanie UO to Tibii jest trochę chybione...:P

[meryphillia 3]

Dnia 01.02.2010 o 01:03, mr_chief napisał:

Ja się zgodzić nie mogę. Oczywiście WoW jest nieporównywalnie lepszy, ale porównanie
UO to Tibii jest trochę chybione...:P

Dla mnie wyglądają identycznie i identyczna strata czasu podczas grania w takie crapy. ;P
Idę machnąć parę misji dla mafii w Liberty City. ;)

[mr_chief 0]

Dnia 01.02.2010 o 01:05, meryphillia napisał:

Dla mnie wyglądają identycznie i identyczna strata czasu podczas grania w takie crapy.
;P

Kwestia gustu.:P Niedawno wyszedł fajny patch polepszający grafikę, nie pamietam nazwy ale wyglda niezle.:)

Dnia 01.02.2010 o 01:05, meryphillia napisał:

Idę machnąć parę misji dla mafii w Liberty City. ;)

IMO GTA IV rulez.:D

EDIT:
to jest to z poprawioną grafiką:

http://www.gry-online.pl/S016.asp?ID=8723

[Ichibanboshi-kun 0]

Yuck, GTA sąnudne. Strasznie nudne.
NIe kumam jej fenomenu. Jedyna część która naprawdę mi sięspodobała to DeeSowe Chinatown Wars. Ma w sobir świeżość, czzego nie widziałem w tej seii od GTA3. Fabuła też mnie jakoś w żdnej części nie jarała. le nie zaprzeczę że cieszyły mnie niektóre pierółki, jak np rowery w San Andreas, albo zawody z bratem i kumplem w GTA4 kto się ciekawiej zabije, za nudna ta gra jak dla mnie.

[Mohair 0]

No, to właśnie zakończyłem mój nocny maraton z piątym sezonem LOST, a jako że zaraz nastanie ta część doby, którą potocznie nazywamy ''porankiem'', to uznałem, że chyba nie ma sensu, żeby się kłaść, tym bardziej, że o ósmej powinienem być w szkole... ;-)
Swoją drogą, strasznie dziwne zakończenie... Cholernie jestem ciekaw, co tym razem wymyślą, heh.
Pod tym względem jestem na lepszej pozycji niż ''reszta świata'', bo oni czekali chyba około roku, a ja mam ile oczekiwania... jeden dzień? ;-)
Pozytywnie, że już jutro wszystko się wyjaśni... No, ale pewnie to będzie wyjaśnienie na takiej zasadzie jak rozwiązywanie problemów w Linuxie - rozwiążesz jeden, to wyskakują dwa kolejne... ;-)

Tak więc, życzę Wam wszystkim miłej nocy... tfu, chciałem rzec - miłego dnia ;-)

Serdecznie pozdrawiam,
M.

[mr_chief 0]

Witam. Wlasnie skończyłem kilku godzinną rozgrywke razem z kolegą w Ultima Online.:) Wycinalisny drzewa, polowalismy, graliśmy w kości, szachy i warcaby, upilismy się i zwiedzilismy fragment swiata.:D

[YOLOfddsfd 0]

No zobacz, a ja będę po jednym odcineczku oglądał i niecnie Ci spojlerował!

Już od środy! : DD

[meryphillia 3]

Hehe...
Znalazłem nowy zatruwacz czasu... :F

Nawet nie spodziewałem się, że w końcu wsiąknę w kieprawego Strike Fighters Project...
Gra kiedy pierwszy raz ją instalowałem z dwa lata temu, odrzuciła mnie swoją topornością i zdecydowanie wolałem tracić czas w LockOn''ie.
Jednak SFP ma tą przewagę teraz, że działa na moim starym laptopie, a solidny wybór latadeł oraz randomowy generator misji tylko uprzyjemniają zabawę.
Obrzucanie dziesiątkami bomb z F111 różnych celów na serio daje frajdę. ;D

[mr_chief 0]

Dnia 02.02.2010 o 01:16, meryphillia napisał:

Jednak SFP ma tą przewagę teraz, że działa na moim starym laptopie, a solidny wybór latadeł
oraz randomowy generator misji tylko uprzyjemniają zabawę.
Obrzucanie dziesiątkami bomb z F111 różnych celów na serio daje frajdę. :D

Łee.... Ja nie lubię gier lotniczych... Wyjątkiem jest Ił2 szturmowik... Ale on to i tak średnio mi podchodzi...;)

[meryphillia 3]

Marudzisz... ;]
Nie ma to jak "wyrównana" walka pomiędzy F-5E, a MiG-31. ]:>

Iłek jest sympatyczny, ale niestety na tym laptopie jak na razie, to właśnie SFP działa jak gepard. ;]
Oczywiście jako pasjonat lotnictwa wojskowego jestem podatny nawet i na takie crapy, a jeśli ktoś za czymś takim nie przepada, to trudno...

[mr_chief 0]

Dnia 02.02.2010 o 01:29, meryphillia napisał:

Marudzisz... ;]
Nie ma to jak "wyrównana" walka pomiędzy F-5E, a MiG-31. ]:>

:D
Jak chodzi o lotnicze to pamietam, ze swego czasu podobał mi się... X-wing.:P
A teraz wole gry gdzie się chodzi.:) Nie ma to jak wiedzmin na np. 45 lvl przeciwko jakiemuś slabemu jełopowi.:)

[meryphillia 3]

A co to za przyjemność granie w gry w których "się chodzi"? :F
Chodzić to sobie można po parku... albo po drzewach, a takim pilotem najprawdopodobniej nie zostaniesz i nie będziesz miał przyjemności zrzucania kilkuset-kilogramowych bomb na tabuny wrażych Turbanów... ]:>
Albo przykładowo śmigać po nieboskłonie w kozackim Raptorze. ;]

Dlatego wolę już marnować czas w takie gry, a nie jakieś pseudo-rolplejowe paściary. ;D

[mr_chief 0]

Dnia 02.02.2010 o 01:52, meryphillia napisał:

A co to za przyjemność granie w gry w których "się chodzi"? :F
Chodzić to sobie można po parku... albo po drzewach, a takim pilotem najprawdopodobniej
nie zostaniesz i nie będziesz miał przyjemności zrzucania kilkuset-kilogramowych bomb
na tabuny wrażych Turbanów... ]:>

:)
Dobra uwaga, ale... Ja mam lepszą.]:>
Powiedz mi, jakie masz szanse by odcinac przeciwnikom kończyny albo zamienic ich kulą ognia w kupke popiołu?:) Albo jak wcielilbys się w mrocznego elfa ( patrz - Morrowind )?:P