Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Robertcik1 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:44, Renzov napisał:

Nie no, prawidłowo. Ja mając ograne pewnie gdzieś ponad setkę tytułów na PS3, na nowy
sprzęt czekam jak na wybawienie ;>.

no mi jest potrzebna konsola, na której Uncharted uruchomię. w sumie poza tym nie widzę jakiejś wielkiej konieczności posiadania PS. ale braku tej serii na pecetach nie wybaczę nigdy.

[Robertcik1 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:47, Kadaj napisał:

Póki co spędziłem przy niej 9 godzin i szykuje się chyba najlepsza cześć serii. Początek
wprawdzie lekko przynudzał, ale już po zdobyciu statku i rozpoczęciu zabawy w to co najważniejsze
jest masa frajdy. :D

może się skuszę kiedyś, ale na razie jestem nadal w fazie tęsknienia za Ezio.

[meryphillia 3]

Co z tego że ładna, jak pusta niczym typwa blachara z dyskoteki w Zadupiu Małym. ]:>

Kumpel próbuje mnie zainteresować serią, cedząc same peany o "trójce", a ja jak na normalnego gracza przystało chciałbym poznać całą przedstawioną dotychczas historię, tylko co z tego skoro od ponad dwóch miesięcy nie mogę pierwszej cześci przejść (w tym czasie zaliczyłem MW/2/3, pierwszego Bioshocka i Crysisa z dodatkiem - czemu dwójka to taka mierna gra tak btw) takie to nudnawe. :/

Nie to co Arma 2, gdzie nawet kampanii nie przelazłem, bo i po co skoro edytor zapewnia wystarczającą ilość zabawy. ;]

[Robertcik1 0]

omiń AC1. przeczytaj streszczenie fabuły, w to drewno nie warto grać. AC2 to już zupełnie inna bajka.

[Renzov 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:48, Robertcik1 napisał:

no mi jest potrzebna konsola, na której Uncharted uruchomię. w sumie poza tym nie widzę
jakiejś wielkiej konieczności posiadania PS. ale braku tej serii na pecetach nie wybaczę
nigdy.

Jest cała masa wartych ogrania tytułów, z uwielbianym przeze mnie InFamous na czele, ale fakt faktem, że Uncharted wybitną grą jest.

[Robertcik1 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:55, Renzov napisał:

Jest cała masa wartych ogrania tytułów, z uwielbianym przeze mnie InFamous na czele,
ale fakt faktem, że Uncharted wybitną grą jest.

o, racja, w inFamous grałem też, podobało mi się, szczególnie druga część. [swoją drogą ciekawi mnie jak niewielki procent polskich graczy poprawnie wymawia nazwę tego tytułu. xD]

[Kadaj 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:51, meryphillia napisał:

od ponad dwóch miesięcy nie mogę pierwszej cześci przejść (...) takie to nudnawe. :/

Ja w jedynkę grałem po premierze, a nie ukończyłem i pewnie nigdy tego nie zrobię (choćby dlatego że save już dawno temu został poświęcony bogu formatów i musiałbym zaczynać od początku). Dziś z perspektywy serii to bardziej ciekawostka i zbiór pomysłów na grę, niż coś przy czym można się bawić. ;p

[Renzov 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:58, Robertcik1 napisał:

o, racja, w inFamous grałem też, podobało mi się, szczególnie druga część.

Słusznie. Część druga > część pierwsza. Z tym, że do jedynki mam sentyment ogromny, bo w specyficznych warunkach ją kończyłem ;>.

Dnia 23.11.2013 o 01:58, Robertcik1 napisał:

[swoją drogą
ciekawi mnie jak niewielki procent polskich graczy poprawnie wymawia nazwę tego tytułu.
xD]

Podejrzewam, że bardzo niewielki. Sam słyszałem prześmieszne wtopy jak "infaumas", "infejmus" itd. ;-)

[Robertcik1 0]

"infejmus" jest na pewno najbardziej popularny i dość przewidywalny, ale i tak mnie wkurza taka ignorancja.

cóż, idę The Hunger Games oglądać, bo znajomi chcą mnie do kina na drugą część wyciągnąć, ugh. -.-

[Kadaj 0]

Dnia 23.11.2013 o 01:58, Robertcik1 napisał:

[swoją drogą
ciekawi mnie jak niewielki procent polskich graczy poprawnie wymawia nazwę tego tytułu.
xD]

Większość pewnie w ogóle nie wymawia, bo nie ma takiej potrzeby. xD

[meryphillia 3]

Nah.
Pewnie nieco to potrwa, ale przejdę całość albo najzwyczajniej w świecie daruję sobie.

Ogólnie jakoś nie pociągają mnie gry po 2005 roku, nie licząc takich wyjątkowych tytułów jak Arma, Just Cause 2 czy GTA IV. Nie dość że wybredny jestem pod względem ier, to mam swoje ulubione klimaty, które rzadko kiedy opuszczam i zagrywać się mogę setkami godzin.

OK postrzelali sobie, ale jednak spać się jeszcze nie chce za bardzo, to utłuczemy parę mobków w PoE.

[meryphillia 3]

Śpio?

Dolazłem do drugiego poziomu jakiejś miejscówki, już byłem na samym końcu by przejść na ostatni jej poziom i wskoczyłem sobie dziarsko między zbuffowane moby, w tym takie zamrażające...
Smród tylko został... ze mnie oczywiście. :F

Nie chce mi się już znowu tego przełazić dzisiaj.
Czas postrzelać do turbanów. ;]

[Robertcik1 0]

Dnia 24.11.2013 o 01:02, meryphillia napisał:

Śpio?

nie śpio, Buffy oglądają. bezsenność coś męczy ostatnio.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 24.11.2013 o 01:02, meryphillia napisał:

Smród tylko został... ze mnie oczywiście. :F

W PoE padłeś? Wstyd, zwłaszcza jeśli to normalny poziom trudności.;p
Ja sobie powoli gram, i jak na weterana serii Diablo(ofc tylko 1 i 2) jestem postrachem wszelkich stworów.:D

Poza tym gram sobie rosyjskim drzewkiem w WT, chociaż wiem że nie mam umiejętności na tę grę. Na lotnisku stoi sobie jakiś(znaczy pierwszy którego mogłem) Jak(w powietrzu niezły, acz siła ognia póki co mała) i Ił-2(toporny w sterowaniu, ale 5 karabinów pozwala nawet mi kogoś zabić) i ''wielki bombowiec'', którym expi mi się najlepiej(te ponad 1k expa za celną bombkę w bunkier robi swoje). Uzupełnienie to ten biedny(w takim towarzystwie) dwupłat-premium którego dostawało się za free i Mig-ileś-tam(który jest tak żałośnie uzbrojony, że pozbędę się go na dniach). Ogółem fajnie czasami polatać, szkoda tylko że spadam tak szybko na ziemię.xD

[Kadaj 0]

Dnia 24.11.2013 o 01:02, meryphillia napisał:

Śpio?

Z całodobowego marketu wrócili, żeby mieć prowiant na całą nockę nicnierobienia. ;p

[meryphillia 3]

Dnia 24.11.2013 o 01:24, Nephren-Ka napisał:

W PoE padłeś? Wstyd, zwłaszcza jeśli to normalny poziom trudności.;p

Ano wstyd, tym bardziej że to juz drugi zgon w mojej 30 poziomowej karierze.
Głównym mankamentem jest brak dobrych przedmiotów, bo to co się dropi nijak nie pasuje do moich zamierzeń co do postaci.

Kadaj >>> Słodkie nicnierobienie jedynym słusznym kierunkiem rozwoju! Tak trzymać obywatelu i nie puszczać! ]:>

Jakiś nocny marazm mnie dopadł.
Arma skończyła się na ustawieniu ładnym celów do zniszczenia i... wyjściem z gry...
Chyba idę spać.

[MrGregorA 0]

Za 6h kolos z fizjologii. lalala. dobra rada - chorujcie teraz. za 5 lat ja bałbym się pojsc do szpitala.

[MrGregorA 0]

oojj jedynka>>dwójka.

[meryphillia 3]

Gorzej w naszej wspaniałej służbie niezdrowia już chyba być nie może. ]:>


PoE całkiem sympatyczne się okazuje, sprzęt zaczyna w końcu się jakiś lepszy trafiać i powoli kończy się gra więc niebawem wskoczymy na wyższy poziom więc będzie jeszcze lepiej.
Oby...
A teraz czas na małe co nieco z turbanami przed snem.

Tutaj martwica jak zwykle...
Co za czasy...

[Renzov 0]

Dnia 25.11.2013 o 01:41, MrGregorA napisał:

oojj jedynka>>dwójka.

Pod względem klimatu (zwłaszcza pierwsza połowa jedynki jest świetna) uważam podobnie, ale jeśli porównywać złożoność gameplayu, ogólną przyjemność z siania zamętu i oczywiście finał obu gier oraz grafikę, to część druga w przedbiegach wyprzedza poprzedniczkę.