Nocne marki... [temat dla wszystkich cierpiących na bezsenność lub tych co lubią poszaleć w nocy :P]

[Ichibanboshi-kun 0]

Dnia 29.11.2013 o 01:30, meryphillia napisał:

Ten rynek tak się skundlił, że z miłośnika gier za czasów PSX/Dreamcasta/PS2 zrobił ze
mnie osobę totalnie nie zainteresowaną konsolami (nie licząc oczywiście tylko kolejnych
odsłon Gran Turismo :3).
Nie ma tu już nic co by mnie oprócz wspomnianej gry przyciągnęło...

Czas zainteresować się 3Dsem :3

@Braveheart
Wiedziałem że o to chodzi ;D

[meryphillia 3]

Czuję swoim wyrobionym nosem jakąś mocno naciąganą ściemę... ]:>

Ichibanboshi-kun >>> Nigdy nie przepadałem za ofertą od Nintendo.
Zwyczajnie nie trafia większość materiału od nich w moje gusta.

Zresztą na PC mam wystarczającą ilość ulubionych tytułów, które całkowicie prawie że łechą mile moje potrzeby zabierając jednocześnie masę czasu (i nie mówię tu tylko o World Of Małpeczki).

[Braveheart 4]

Dnia 29.11.2013 o 04:23, meryphillia napisał:

Czuję swoim wyrobionym nosem jakąś mocno naciąganą ściemę... ]:>
To czysta prawda ;]
Zresztą na PC mam wystarczającą ilość ulubionych tytułów, które całkowicie prawie że
łechą mile moje potrzeby zabierając jednocześnie masę czasu (i nie mówię tu tylko o World
Of Małpeczki).

Właśnie... a jak tam twoje World of ... dalej czołgi ?... pewnie tak
W samoloty może próbowałeś ?

[meryphillia 3]

Dnia 29.11.2013 o 04:56, Braveheart napisał:

dalej czołgi ?... pewnie tak

Ano.
Nie mogę się uwolnić od tej gównianej gierki. ;(
Nawet aktualnie jeszcze tam siedzę niewiadomo po co (znaczy wiadomo bo grinduję sobie pewne niemieckie pudełko na buty ;P).

Dnia 29.11.2013 o 04:56, Braveheart napisał:

W samoloty może próbowałeś ?

Warthuder grywalny, ale nie mam czasu ani chęci na większą ilość tego typu tytułów, tym bardziej że grywam jeszcze w Star Conflict.
Natomiast samoloty od twórców WoT''a, to nieciekawa, niegrywalna kupa guana.
Zresztą i tak jesli chodzi o tytułu stricte lotnicze, to Iłek i DCS w pełni mnie zadowalają z racji zawartych edytorów.
Nie chce mi się zatem tracić czasu na grindowalne wynalazki, gdzie zanim dojdę do interesującej mnie maszyny mijają długie miesiące.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 29.11.2013 o 05:07, meryphillia napisał:

Ano.

Tak btw ''An(n)o'', to w którą cześć kiedyś tutaj tak ładnie graficznie spamowałeś? Bo mam 1404 z nowego CDA i się zastanawiam czy instalować czy nie.
Pograłbym w jakiegoś staroszkolnego rts-a, ale nie mam pomysłu jakiego. Tzar cz Majesty to już tak kiedyś ograłem, że więcej się nie da, a taki Settlers III wygląda dzisiaj okropnie na dużym ekranie...:/

A tymczasem obrazkowy-spam z aktualnej rozgrywki, oczywiście odmówiłem.xD

[meryphillia 3]

Gdzieś pudełko wcisnąłem i nie mogę znaleźć, ale chyba była to 1503.

Tak patrząc na screeny z googla Anno 1503.

Polecam, polecam też sympatyczne Industry Giant II z podobnych "gospodarczych" strategii.

[Robertcik1 0]

Anno 1404 jest cholernie dobre. moje ulubione z całej serii.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 30.11.2013 o 00:59, meryphillia napisał:

Gdzieś pudełko wcisnąłem i nie mogę znaleźć, ale chyba była to 1503.

Tak patrząc na screeny z googla Anno 1503.

Hmm, to zobaczę sobie to 1404, data starsza to pewnie dłużej się gra.;p

Dnia 30.11.2013 o 00:59, meryphillia napisał:

Polecam, polecam też sympatyczne Industry Giant II z podobnych "gospodarczych" strategii.

Moja ostatnia gospodarcza strategia w którą umiałem grać to chyba SimCity 3000. W czwartą część się kilka razy chciałem nauczyć grać i zawsze kończyło się to spektakularną klapą, nie dla mnie takie gry.;p

Graficzny spamik część druga dziś - udało mi się wepchnąć na selekcjonera Urugwaju(poprzedni sam odszedł ''w glorii i chwale'' po drugim miejscu w Copa America), i dzięki temu mam rozeznanie w ich młodzieżówce, i widzę pierwszego kandydata na którym położę łapę i ściągnę do Holandii.xD

@Robertcik1 - tym bardziej obadam, dzięki za zachętę.;>

[meryphillia 3]

Ja tam męczę małpeczki, bo chcę wykorzystać darmową premkę na grind Nashorna, którym przechodzę prawdziwy ból dupy.
Miałem zapoznawać się z 3dmaxem, ale może poczekać przeca.

[Sandro 0]

Szkocja dzisiaj na językach. W Edynburgu wczesnym popołudniem jakiś facet wypadł z wieży widokowej w centrum miasta (u podnóża której z resztą sam Makłowicz smażył swego czasu rybę) i zabił się spadając wprost na świąteczne stragany pełne ludzi. Jakby było mało to przed chwilą policyjny helikopter rozbił się o zatłoczony pub w Glasgow. Z tym że w piątkowe wieczory "zapełnione puby" w Wielkiej Brytanii wyglądają w ten sposób, że ludzie wylewają się przez okna, a w środku brakuje tlenu. Można sobie wyobrazić skutki tej katastrofy, choć na zdjęciach dach budynku wygląda w miarę stabilnie.

[Robertcik1 0]

Dnia 30.11.2013 o 02:07, Sandro napisał:

Szkocja dzisiaj na językach. W Edynburgu wczesnym popołudniem jakiś facet wypadł z wieży
widokowej w centrum miasta (u podnóża której z resztą sam Makłowicz smażył swego czasu
rybę) i zabił się spadając wprost na świąteczne stragany pełne ludzi.

właśnie popsułeś mi nierozsądne wychylanie się przez krawędzie. pf. to jedna z moich ulubionych rzeczy na świecie, głównie popisywanie się moim wyjątkowym brakiem strachu wysokości.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 30.11.2013 o 01:45, meryphillia napisał:

Ja tam męczę małpeczki, bo chcę wykorzystać darmową premkę na grind Nashorna, którym
przechodzę prawdziwy ból dupy.
Miałem zapoznawać się z 3dmaxem, ale może poczekać przeca.

Ja już ignoruję to free premium, wbijam co dzień 250k sreberek i mnie nie ma. Ogółem na grę nie marudzę, ale jakoś nie chce mi się przy niej spędzać dużo czasu...w sumie to w żadną mi się nie chce.:/

W sumie to usiłowałem się nauczyć latać w WT, ale efekt jest taki że już wiem że nie umiem. Kolega na moim własnym koncie poleciał sobie historyka, jednego wroga zestrzelił, drugiego pomógł ubić, wrócił na lotnisko, naprawił się i uzupełni ammo, chciał zniszczyć ostatniego na mapie bombowca, ale go zdjęła obrona przeciwlotnicza. I to wszystko Jakiem, którym ja zazwyczaj nie robię nic.xD Smutek i nostalgia.

Pora spać, wstaniem sobie rano i będziem się nudzić przed pc i sprzątać pokój.
Dobrej nocy wszystkim.:>

[meryphillia 3]

Dnia 30.11.2013 o 02:15, Nephren-Ka napisał:

Ja już ignoruję to free premium, wbijam co dzień 250k sreberek i mnie nie ma. Ogółem
na grę nie marudzę, ale jakoś nie chce mi się przy niej spędzać dużo czasu...

A mi się chce?
Narkotyk Panie, narkotyk cholerny i nie ma ucieczki od nałogu!

]:>

[Kadaj 0]

Dnia 30.11.2013 o 02:23, meryphillia napisał:

Narkotyk Panie, narkotyk cholerny i nie ma ucieczki od nałogu!

Najlepszą metodą na ucieczkę od nałogu jest znalezienie silniejszego nałogu. ; >

[meryphillia 3]

No i znalazłem.
Linię nowych niszczycieli nazistowskich. ]:>

Za każdym razem, gdy z irytacją myślę o rozpoczęciu kasacji garażu w tej marnej gierce, przychodzi mi trafna myśl opamiętująca takie działanie: co ja bym bez moich kochaniutkich małpeczek robił, gdyby nie miał jak praktycznie codziennie się z nimi spotkać?

:D

[Nephren-Ka 0]

Nudy, smutno, zimno i śnieg z deszczem pada.:/
Ale na zabawę andrzejkową obejrzałem sobie Kevina samego w Nowym Jorku - co jak co, ale sceny z masakrowaniem złodziejaszków dalej mnie śmieszą, po tylu latach. Zwłaszcza Joe Pesci, który tak genialnie-niezrozumiale klnie pod nosem.xD


Spamik graficzny - moja drużyna potrafi czasami się bardzo na przeciwnika zdenerwować.xD

[Robertcik1 0]

Dnia 01.12.2013 o 00:28, Nephren-Ka napisał:

Nudy, smutno, zimno i śnieg z deszczem pada.:/
Ale na zabawę andrzejkową obejrzałem sobie Kevina samego w Nowym Jorku - co jak co, ale
sceny z masakrowaniem złodziejaszków dalej mnie śmieszą, po tylu latach. Zwłaszcza Joe
Pesci, który tak genialnie-niezrozumiale klnie pod nosem.xD

kurde, niektórzy tu się na Kevinie śmieją, a ja płaczę w poduszkę, bo Anya mi właśnie umarła.

nigdy nie rozumiem fenomenu Kevina. nie mogę zdzierżyć tych filmów, nawet jak dzieckiem byłem, to ich nie lubiłem.

[pawbuk 0]

Dnia 01.12.2013 o 00:37, Robertcik1 napisał:

nigdy nie rozumiem fenomenu Kevina. nie mogę zdzierżyć tych filmów, nawet jak dzieckiem
byłem, to ich nie lubiłem.

Jak można nie lubić Kevina? :D

Ech, jak mnie tu dawno nie było... Niestety, nie mogę obiecać poprawy, ponieważ z powodów zdrowotnych ostatnio coraz częściej zasypiam już koło północy :D No ale w Andrzejski można trochę dłużej posiedzieć :)

[Robertcik1 0]

Dnia 01.12.2013 o 00:44, pawbuk napisał:

Jak można nie lubić Kevina? :D

bo to głupie jest! xD
taaak, wiem, że ma być głupie, ale po prostu nie śmieszy mnie ten humor.

[Nephren-Ka 0]

Dnia 01.12.2013 o 00:37, Robertcik1 napisał:

kurde, niektórzy tu się na Kevinie śmieją, a ja płaczę w poduszkę, bo Anya mi właśnie
umarła.

Pff, Anya żyje po wsze czasy dzięki temu: http://youtu.be/6jvNznEc-18 Nie wiem do końca o którą Ci chodzi, ale to się tyczy każdej.;p

Dnia 01.12.2013 o 00:37, Robertcik1 napisał:

nigdy nie rozumiem fenomenu Kevina. nie mogę zdzierżyć tych filmów, nawet jak dzieckiem
byłem, to ich nie lubiłem.

Sam film mnie nie ciekawi, ale moment o którym wspominałem(w obu częściach) jest genialny. Wiadomo że nic nie jest wstanie wywołać tej radości na (mojej)słowiańskiej twarzy jak nieszczęście drugiego człowieka(ofc nie w poważny sposób, tylko ten kevinowy).xD