Zaloguj się, aby obserwować  
kupczyk11

Hitman 2 - temat ogólny

412 postów w tym temacie

Mam pytanie. Nie grałem jeszcze w żadną część Hitmana, czy warto kupic tę część? Czy można w niej przejść poziom na silent assasin?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2006 o 20:21, rick90 napisał:

Mam pytanie. Nie grałem jeszcze w żadną część Hitmana, czy warto kupic tę część? Czy można
w niej przejść poziom na silent assasin?

1.Warto. Naprawdę warto.Jest to jedyna gra w swoim rodzaju. Innej gry gdzie wcielasz się w zabójce nie znajdziesz. Naprawdę jest to ciekawa gra... tu nie chodzi o jakieś skradanie,tylko o opracowanie planu zabójstwa konkretnej osoby.Jak to zrobisz, to zależy już od Ciebie.

2>Jakby nie był możliwy do przejścia na tym poziomie,to by go nie dali... jest mozliwe,ale cholernie trudne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.09.2006 o 20:29, Darkstar181 napisał:

2>Jakby nie był możliwy do przejścia na tym poziomie,to by go nie dali... jest mozliwe,ale
cholernie trudne.

Eee tam, bez przesady. Wystarczy trochę więcej się wyśilić i pomyśleć i już masz Silent Assassina na poziomie Professional. Ja początkowo myśałem tak jak ty i grałem na poziomie "expert", nigdy też nie miałem Silent Assassina. Jednak więcej czasu poświęciłem nad grą i większych problemów z tym nie mam(oprócz Japonii, grr).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hm...zastanawiam się w których misjach, chyba tylko w ostatniej kiedy to musisz zabijać swoich klonów i ta gdzie trzeba dać GPS do auta tego kolesia w kapeluszu (kurcze wypadło mi z głowy jak on się nazywał)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2006 o 21:45, PAPISHON napisał:

Hm...zastanawiam się w których misjach, chyba tylko w ostatniej kiedy to musisz zabijać swoich
klonów i ta gdzie trzeba dać GPS do auta tego kolesia w kapeluszu (kurcze wypadło mi z głowy
jak on się nazywał)


A w dzungli? W ostatniej misji bez wybicia zolnierzy ciezko by bylo cos zdzialac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Wystarczy zabrać karabin snajperski z pierwszej misji w dżungli potem z daleka zabić tego ćpuna podstawić bombę i ulitnić się bez zabijania nikogo więcej ;) (kiedyś też myślałem że ta misja jest nastawiona na zabijanie wszystkkich ale wpadłem na powyższy pomysł)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.09.2006 o 22:43, PAPISHON napisał:

Wystarczy zabrać karabin snajperski z pierwszej misji w dżungli potem z daleka zabić tego ćpuna
podstawić bombę i ulitnić się bez zabijania nikogo więcej ;) (kiedyś też myślałem że ta misja
jest nastawiona na zabijanie wszystkkich ale wpadłem na powyższy pomysł)

A restauracja w drugim poziomie? Cel "Zabij wszystkich członków Niebieskiego Lotosu". I co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zabijasz kierowcę limuzyny za pomocą garotty, przebierasz się za niego, podkładasz bombę, potem przebierasz się za samego siebie. Czekasz aż limuzyna będzie jechała koo tych 3 człónków niebieskiego lotosu i wysadzasz ją w powietrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Eee, a jak ta limuzyna pojedzie bez kierowcy(przecież nie żyje)? Mi się udało zabić trzech członków, resztę musiałem wykończyć "własnoręcznie".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Po prostu uciekaj, ja zawsze ciało kierowcy ukrywałem w kanale, potem jak podłożyłem bobme szybko uciekałem do kanałów, przebierałem się za "siebie" i po chwiwli limuzyna rusza. Spróbuj a sam się przekonasz że to działa, ja tyle w te grey grałem że praktycznie wszystki misje mam "obcykane" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2006 o 20:23, PAPISHON napisał:

Po prostu uciekaj, ja zawsze ciało kierowcy ukrywałem w kanale, potem jak podłożyłem bobme
szybko uciekałem do kanałów, przebierałem się za "siebie" i po chwiwli limuzyna rusza. Spróbuj
a sam się przekonasz że to działa, ja tyle w te grey grałem że praktycznie wszystki misje mam
"obcykane" ;)

Ostatnie pytanie. Jak wykonać po cichu misję, w której musisz uratować tego tubylca(tą z wieżyczkami i mostem)? Jak na to odpowiesz, to normalnie "szacun":).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Tutaj niestety musisz zabić minimum 3/4 osoby :(
Zawsze podkradałem się w miejsce wypadku samolotu, zabierałem statuetkę, i szybko zmykałem do obozu, potem, oddałem tą statuetkę wodzowi. Wódz kazał mi uratować tego człowieka, omijająć wrogie patrole, dotarłem do mostu,(albo jak masz szczęscie od razu wchodzisz na wieżyczke i zabijasz snapera) poczekałem aż jakiś koleś mi się nawinie na "strunę", następnie wchodzę na wieżyczkę zabijam snajpera, zabijam obstawe i tubylec uratoawny.


PS. Snajeperke lepiej wziąść bo przyda się na poziom "Say hello to my little friend"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2006 o 20:35, PAPISHON napisał:

Ale przynajmiej udowodniłem że większość cicho wykonać się da ;)

Hmm, w "dwójce" wszystkie da się cicho wykonać(ostatnią, czytałem, że też, ale jest to bardzo trudne). A oddając 3-4 strzałów Silent Assassina byś nie miał:).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2006 o 21:06, ShadowG napisał:

> Ale przynajmiej udowodniłem że większość cicho wykonać się da ;)
Hmm, w "dwójce" wszystkie da się cicho wykonać(ostatnią, czytałem, że też, ale jest to bardzo
trudne). A oddając 3-4 strzałów Silent Assassina byś nie miał:).

Wiem co najwyżej mógłbym mieć Proffesionall, choć i tego nie jestem pewny :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 19.09.2006 o 21:43, PAPISHON napisał:

> > Ale przynajmiej udowodniłem że większość cicho wykonać się da ;)
> Hmm, w "dwójce" wszystkie da się cicho wykonać(ostatnią, czytałem, że też, ale jest to
bardzo
> trudne). A oddając 3-4 strzałów Silent Assassina byś nie miał:).
Wiem co najwyżej mógłbym mieć Proffesionall, choć i tego nie jestem pewny :P

A poza tym nie miałeś opcji usypienia niewinnego przeciwnika. Musiałeś użyć garoty, noża lub innego narzędzia, ale czegoś takiego jak strzykawka, albo chloroform nie posiadałeś:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zauważ że Hitman Codenamen47, jest pierwszą (moim zdaniem bardzo udaną) grą zrobioną przez IO-Interactive. W każdym razie żadny chlorofrom ani strzykawka w HC47 potrzebna nie jest, bo i tak oceny misji nie ma, masz pełną swobode, czy chesz być psychopatą czy, cichym zabójcą ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

No dobra, gre kupiłem ale już mam problemy na starcie. Chodzi mi o pierwszą misje. Zabijam gościa który sika, zabieram jego ubranie ale zawsze ktoś mnie zauważa. Co robię nie tak? Może lepiej jest sie przebrac za listonosza labo dostawcę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A czym go zabijasz - mi się udało go zabić "barbwire" (chyba tak to się pisze) i nikt mnie nie zauważył. Pamiętaj też żeby ukryć zwłoki - może to jest problem w Twoim przypadku - wrzuć je za bramę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować