Zaloguj się, aby obserwować  
GeoT

Co wasi rodzice sądzą o grach komputerowych?

471 postów w tym temacie

dobry temat, to na wstępie :)
A teraz do rzeczy, rodzice chyba jak wszyscy
"CZEGO TYLE GRASZ!? WYJDŹ TROCHĘ NA ŚWIEŻE POWIETRZE!"
tak to zawsze jest, a jak nie ma w domu za długo też płaczą, że za mało jestem w domu. Ale chyba już się przyzwyczaili, zę tyle gram. A i ja nie wdaje się w niepotrzebne kłótnie z nimi. Chyba pokaże im arta z najnowszego CDA z tipsomaniaka XD

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

A u mnie to dobrze Tata gra w Painkillera,Warcraft 3,Rise of Legends.
Ogólnie rodzice akceptują granie, nawet się cieszą że gram (szczególnie ojciec który studiuję moją strategię w Warcrafcie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

U mnie matka zagrywa tylko w literaki na kurniku. I trochę denerwowało ją to, że za dużo gram. Ojciec natomiast grał w Settlers''ów, szkoda tylko, że już nie zagra w najnowszych :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ja źle nie mam. Jak jestem w domu i gram to mówią, żebym się gdzieś wybrał. A jak się wybrałem to narzekali że mnie nie ma w domu. Może mieli troche racji, bo zniknąłem na ponad 2 tygodnie ;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie prawie wszyscy rodzice narzekają na to że tyle gramy nawet jeśli nie gramy! Serio! Gdy sobie siedze przed kompem i czytam coś ciekawego co mi się może do szkoły przydać (no może z tą szkołą troche przesadziłem:) to i tak mówią że mam już ie grać. Nie widzą różnicy między grą a wszystkim innym. Dla nich komp to maszynka, na której można tylko grać...
Kto się z tym zgadza?

20080405144506

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 05.04.2008 o 14:45, GregorKW napisał:

Kto się z tym zgadza?


Ja sie zgadzam :) Choc teraz ja nie za bardzo uzwywam kompa jako maszynki do grania tylko do siedzenia na forum :) Ostatnio mnie cos zostawili nie kaza mi schodzci bo odzyskałem ich zaufanie :) Jak je straciłem to miałem prze.....


Kiedyś byłem zły , ze tata gra tylko w Settlers 3 , teraz jestem zły bo nie gra i nie ma o czym z nim pogadac ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hah u mnie jest tak ze mowia ze gram za duzo lecz nie czuje sie maniakem.Ostatnio gram troche mniej i zaczynam sie uczyc edycji i tworzenia filmów.

U mnie problemu kto siedzi przy kompie nie ma bo mamy 3 xD 2 laptopy rodzicow i moj stacjonany,I bardzo dobrze ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ogólnie rodzice uważają to za głupotę, o wiieeeele bardziej wolą, żebym rozwijał moje drugie hobby(muzyka), które zresztą też uwielbiam:) Ale przyznam, że matka często gra w: Warblade(klon space invaders - lata młodości:)), Pająk, Pasjans, Pinball i uwaga... Kurka Wodna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rodzice mają u mnie w domu gry za stratę czasu, ale nie są specjalnie przeciwni, chyba że siedzę na kompie codziennie po parę godzin i gram. Ale ogólnie kupują mi gry na urodziny, wielkanoc, gwiazdkę, a mój tata jest zainteresowany nawet kupnem konsoli. Nie jest to tak jaku u moich kumpli, których tata uwielbia gry wojenne i strategie, ale zawsze... Mam z jendego względu przerąbane...- moja mama jest psychiatrą i jest skazana na czytanie ,,mądrych książek o wpływie gier na dzieci", a te książki wcale nie pomagają...:P
PS Czasmi jestem świadkiem dzinych sytuacji, że gdy wpadnie mi jakaś trójka (co u mnie zdarza się rzadko), to tata od razu wyzywa gry i mówi, że jak tylko przez cłay dziń tylko o grach myślę, zamiast się uczyć:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

moi rodzice nic nie mówia tylko wyjdz na świerze powietrze albo odpocznij bo oczy cie beda bolec i bedziesz musial nosic okulary ale ja nie zgadzam sie z tym bo gram czasami 4 godzin i nic mi nie jest ,Ale tak to mi daja grac bo moj tata gra w S.T.A.L.K.E.R a wiec ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta, jak siedze przed kompem to rodzicie tylko mi mówią "daj odpocząc temu biedakowi (chyba chodzi o kompa) i wyjdź na podwórko...". Jak znowu gdzieś wyjdę to będą do mnie wydzwaniać co godzinę kiedy wrócę... ludzie ja mam już prawie 18 lat (ale jestem stary xD) i chyba nie muszę być kontrolowany jak 12 letnie dziecko.

Ale żeby offtopa, nie byłó. Co moi rodzicie uwżają o grach komputerowych? Ojciec nic, matka w "głebi duszy" wie, że złe ale pozwala mi siedzieć... sama kiedyś grała, ale chyba się jej znudziło.

PS. Ja chyba popadam z jednej skrajności w drugą. Jak siedzę na kompie, nie potrafię się oderwać. Jak wyjdę ze znajomymi to też nie potrafię się opanować i siedzę tak długo, aż ostatnia osoba do domu nie pódzie ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować