Zaloguj się, aby obserwować  
Gram.pl

Dlaczego StarCraft II będzie trylogią?

79 postów w tym temacie

Chyba ja też należę do tych naiwnych bo wierzę w to, że Blizzard nas nie doi.

Dowód- nie musicie kupować wszystkich części, by grać wszystkimi rasami. Opcja grania każdą z ras w multi jest dostępna już przy kupnie Terran.

Nie chcesz, nie kupuj. Jesteś nastawiony na multi i nie interesuje Cie kampania wszystkich ras- nie kupuj kolejnych.

Co więcej, w tekście jest informacja, że tryb multi będzie ulepszony wraz z kolejnymi częściami. Czy oznacza to, że ci, którzy kupią tylko pierwszą część będą mieli rozgrywkę o niższej jakości ?? Akurat- na pewno wyjdzie patch, który wprowadzi usprawnienia takie, jakie będą dostępne w kolejnych częściach.

Więcej zaufania do Blizzarda Judasze ;)


Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Niektórzy (a w zasadzie to spora część) stali sie tak przewrażliwieni na kwestię kasy, że wszędzie widzą wyzysk.
Chciałbym się wypowiedzieć więcej, ale po niektórych komentarzach tak szczena opada...

Edit: doczytałem ze dwa komentarze więcej i szczena jak opadła tak się nie podnosi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ta jasne... nie Blizzard nie chce doić marki StarCraft. Każdej firmie chodzi przede wszystkim o to, aby gra się sprzedała. Tak, tak drodzy gracze. Najważniejszy jest zysk. Gier nie produkuje się po to, abyśmy my mieli uciechę z grania w nie, tylko po to, aby od nas, konsumentów, wyciągnąć pieniądze. Swoją drogą idzie to w parze. Jak najlepsze "dopieszczenie" danego tytułu wpływa pozytywnie na jego sprzedaż. Dodatkowe połączenie Vivendi z Activision sprawia, że tym bardziej firma będzie dążyć do zwiększenia swoich zysków. Mam tylko nadzieję, że historia zawarta w grze będzie warta zakupu wszystkich 3 części StarCraft 2, bo inaczej wiele osób kupi tylko jeden egzemplarz (zwłaszcza, że w multiplayerze, esencji serii, dostępne będą wszystkie trzy rasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmm oczywiście że Blizzard nie doi z nas kasy bo przecież to jest Blizzard. Podsumujmy to czego się ostatnio dowiedzieliśmy
- SC2 w 3 częściach każda ma być tak duża jak osobna gra ma zawierać wszystkie rasy w multi a różnić się tylko kampaniami.
- Warcraft 4 ma być w tym samym systemie
- BattleNet 2.0 na 99% będzie w jakimś stopniu płatny

Blizzard na 100% nie chce z nas wyciągać kasy a SC2 i WC4 nie może wydać razem bo gracze nie mogą czekać a Blizzard jest biedny, bo musi utrzymywać serwery WoW które są nie rentowne więc nie mogą zaprzęgnąć do projektu większej ilości ludzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2008 o 12:08, _sahib_ napisał:

> Cóż, ciężko by wymagać, aby w jednej grze dali 90 misji (...)
A niby dlaczego?

Ale po co, jak wystarczy podzielić grę na trzy części, na każdą walnąć normalną cenę,
a frajerzy i tak to kupią, prawda?


Yh...
Bo stworzenie tych 90 misji zajęło by tak na oko wraz z testami najbliższe 2 lata? Poza tym przecież nie jesteś frajerem, nie kupuj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Gdyby tak faktycznie miało być ,że chodzi tylko o jakościowe względy,to dwie pozostałe kampanie powinny być za darmo do ściągnięcia przez internet.Płacisz pełnoprawnie za podstawkę w sklepie ,a uzupełnienia ściągasz.Tutaj trzeba będzie płacić za każdą "część" osobno i pewnie takiej samej kwocie za każdą.Czyli płacąc za I rozdział 130zł ,za kolejne też zapłacimy 130zł.Jak dla mnie , to tutaj chodzi o napychanie kabzy i nic więcej.
Oczywiście mogę się mylić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2008 o 17:55, siepu napisał:

> > Cóż, ciężko by wymagać, aby w jednej grze dali 90 misji (...)
> A niby dlaczego?
>
> Ale po co, jak wystarczy podzielić grę na trzy części, na każdą walnąć normalną
cenę,
> a frajerzy i tak to kupią, prawda?

Yh...
Bo stworzenie tych 90 misji zajęło by tak na oko wraz z testami najbliższe 2 lata?

I? Jakaś puenta z tej wypowiedzi? Są gry, które powstawały dłużej i nikt jakoś nie wpadał na pomysł dzielenia jednej całości na trzy części.

Dnia 13.11.2008 o 17:55, siepu napisał:

Poza
tym przecież nie jesteś frajerem, nie kupuj.

Nie mam zamiaru, potrafię obejść się bez określonych gier, w przeciwieństwie do niektórych piszących tutaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 13.11.2008 o 14:46, Bambusek napisał:

>

To raczej gracze mają przesadzone oczekiwania. "Dajcie nam grę 3 razy większą od konkurencyjnych
za tą samą cenę"

Z drugiej strony równanie w dół do poziomu EA to też nie jest normalne. "Damy wam 1/3 gry bo ta 1/3 to tyle co cała gra konkurencji i nie chce nam się wysilać skoro tyle wam starczy".

Tu i tak są ''tylko'' trzy rasy, a co z takim WarCraftem IV gdzie na upartego dałoby się zrobić grę dla wielbicieli Ludzi, Elfów, Krasnoludów, Taurenów, Orków, Krawaych Elfów, Opuszczonych, Dranei, nieumarłych arthasa itd?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli nie dla kasy to po co? Niech nie wciskają kitu, że dla jakości. Bo blizzard potrafi kazać czekać graczom, a jeśli jedno dzieli na trzy części to musowo dla kasy. Chyba, że po premierze okaże się, że jedna edycja kosztuje 30 zeta.

Wtedy będzie szacun, ale do tej pory niech mnie cmokną w pompe bo ode mnie kasy nie dostaną za 3 edycje. Co najwyżej za jedną

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jestem skłonny uwierzyć przedstawicielom Blizzarda, ponieważ ich gry zawsze były pieklenie grywalne i miały to coś co sprawiło, że ludzie grają jeszcze w Starcrafta czy Diablo 2. Samych produkcji nie można oceniać póki się nie ukarzą. Wtedy to rzeczywistość zweryfikuje czy panowie z Blizza mówili czy też rzucali słowa na wiatr. Jeżeli druga opcja się sprawdzi to stracą zaufanie fanów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zawsze gry Blizzarda wciągały swym klimatem, pięknem, grafiką i grywalnością, ale według mnie wciąż to jest głupie, aby tak wydawać grę. Zapewne poszczególne części będą drogie, a jeśli mają przedstawiać to samo, ale z punktu widzenia innej rasy to mam tylko nadzieję, że nie będzie podobnych misji (np. Terranie rozwalili bazę Zergów, a Zergowie w swojej kampanii rozwalają tą bazę Terranów, co rozwaliła ich bazę) ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Zgodzę się z przed mówcą Vilmar-em i jego odpowiedzią czyli. Jak nie wiadomo to chodzi o pieniądze , a tak na serjo ,nasz kochany blizz już nie jest naszym blizzem jest to korporacja ,która patrzymy na pieniadze i tylko pieniadze .
Śpiewka typu musimy podzielic gre bo musieli byśmy ją ciąć śmiech na sali. Od kiedy jest limit płytek w pudełku bądź wydanie na płytce o większej pojemności.Tak samo blizz wydaje coś na hura, tyż nienormalne ,gracze się przyzwyczaili czekać na produkcje blizza.Więc zarzekanie sie ze sprawa finansowa nie miała tu miejsca jest birutnym kłamstwem, ale ok .Też info dla graczy którzy maja nadziej że całość zamknie się w 200zł to zapomnijcie ,obstawiam że blizz nie wypuści części poniżej 100 zł.Do tego znając bliza wypuści multi na nowej wersji Batelnetu który zapewne będzie płatny,do tego tłumacząc że stara wersja nie odpowiada jakims standardom i inne pierdoły by jak to część graczy naiwnie wierzy ze blizz nie chce wcale wyciągnąć z nich kasy.Powiem tak ,widać już od jakiegoś czasu że blizz wyciaga kase na wszelkie możliwe sposoby tak samo było z WoW-em .Cały dodatek zmieścił się w patchu gdy instalujecie gre z płytki to dawngaduje gre do wersji 3.0.1 a potem pobiera patcha do wersji 3.0.2 czyli do tej po patchu ,tak samo było z WoW BC .
Tez info dodatkowe że większość rzeczy które nam wprowadzaja były dawno w kodzie gry a patch były tylko łatkami poprawiajace błedy ewentualnie dopuszczaly dostep do tego tak samo było z dodatkami.
Czyli jak powiedziałem na początku tu chodzi tylko i jedynie o kase. Fani ,gracze i ludzie zainteresowni się nie liczą chodzi tylko o zasobnik portfela przeciętnego konsumenta.

Na konie chciał bym podkreślić że była to tylko moja prywatna opinija i nikt nie musi się z nią zgadzać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Jeśli wierzyć Blizzardowi, każda z tych kampanii jest odrębną , obszerną grą i nie było możliwe zamieszczenie wszystkiego na jednym krążku. Może jestem naiwny, ale w to wierzę.

Co do kwestii finansowych - oczywiście, że chodzi o kasę. Jednak używanie tego argumentu jest trochę dziecinne biorąc pod uwagę, że wszystko co kupujemy przynosi komuś zyski. A za co będą wypuszczać nowe gry, jeśli mają swoje produkcje rozdawać za półdarmo ?

Naciąganie graczy to już inna sprawa. Czy Blizzard nas naciąga? Nie. Dlaczego ? Bo nie oferuje kompletu patelni teflonowych gratis i bonu na zakupy w Tesco, tylko daje nam 3 kompletne gry najwyższej jakości, a tylko od nas zależy, którą kupimy.

Jeśli kochasz Terran, Protków lub Zergów kupisz część, która Ci najbardziej odpowiada. Niezależnie od tego ,którą kupisz i tak w multi pograsz wszystkimi. A przecież o multiplayer rozchodzi się przede wszystkim- w końcu to strategia, w której komp nie jest tym samym, co ludzki przeciwnik.

Ja prawdopodobnie kupię je wszystkie :)) I nie czuję się naciągany. Naciąganie to wypuszczanie co rok tej samej fiify, hokeja, kosza i innych śmieci, którymi jarają się właśnie naciągani frajerzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Hmmm... Jak tak poczytałem te komentarze to trochę logiki jest, ale nie powiedziałbym, że dużo.... Z tego co czytałem jedna częśc ma byc wielkości praktycznie jednej normalnej gry (nie zaliczam tu Metal Gear Solid nowego) i ma zawierac to co inne tylko zmieniac ma się sposób widzenia zależny od rasy... Jakoś Blizzard jest chyba jedną z firm, na której można było się rzadko zawieśc... Co do komentarzy w sprawie tego jak to na kasę jest robione i, że nie dla przyjemności graczy to przecież mogliby jakąś kichę dac zamiast porządnej gry i nie przejmowac się czy graczom się spodoba... (to jest oparte na jako takiej logice, a nie emocjach).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Blizzard jako firma jeszcze nigdy jak dotąd mnie nie zawiódł.
Nie ma takiej gry od tej firmy, której zakupu mógłbym żałować, dlatego daje jej bardzo duży kredyt zaufania ... kredyt gotówkowy również, że tak to ujmę. Nawet takie Diablo 2 - zwykły H''n''S, który przykuł mnie do monitora na całe miesiące (mam na myśli grę na Battle.necie).
The truth is, nie mógłbym tego samego powiedzieć o wielu innych, równie wielkich firmach, jak np. Bioware.
W każdym razie z tego też powodu jestem skłonny wydać na Starcrafta II nawet i te 100 czy tam 200 zł więcej (bo wiadomo, wszystko w granicach rozsądku). Tym bardziej, że będzie to kwota rozłożona w czasie, powiedzmy na początek 100-130 zł, za kilka następnych miesięcy kolejne 100 zł ... jeśli fabuła części pierwszej Dwójki będzie warta poznania dalszego jej ciągu (a póki co nie mam podstaw, aby w to wątpić), to mogę zapłacić nawet i drugie 100-130 zł. I później znowu po raz trzeci 130 zł, jako ukoronowanie całości, kampania Protossów.
I tu znowu, jeśli fabuła będzie na miarę Jedynki i dodatku, to dlaczego by nie ... wartość ma swoją cenę.
Tym bardziej że jak pisałem, so far nie mam podstaw aby wątpić w to, że SC II będzie wart swojej ceny.

PS. Starcraft II jest obecnie chyba jedyną grą komputerową, na premierę której naprawdę czekam ... no ewentualnie obok kontynuacji polskiego Chrome''a od Techlandu (celem poznania dalszych losów Bolta i Carrie). Ale to już w nieco bardziej odległej perspektywie.
W każdym razie o czymś to świadczy. Generalnie gry zaczynają mi się, że tak powiem, przejadać. Obecnie ukończyłem Red Alerta 3 i TBH nie mam już w co grać... a może powiem: nie chce mi się w nic grać.
Jedyne co może jeszcze przykuć mnie do monitora, to chęć poznania dalszych losów starych, znanych bohaterów, których bardzo miło wspominam. Takim bohaterem z pewnością jest dla mnie Jim Raynor lub właśnie wyżej wspomniani bohaterowie części pierwszej Chrome''a.
And that''s all.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Firmy które tworzą gry na PC najpierw wymuszają albo astronomiczne kwoty(Spore 160zł) albo idiotyczne zabezpieczenia przed piractwem (o dziwo znowu Spore), a teraz Blizzard, chce wyciągnąć kasę od gracza. A później się dziwią że piractwo się szerzy... Jeśli cena nie będzie astronomiczna, to może zakupię wszystkie części ale wątpię. Blizzard zrobił cios w plecy fanom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Taaa , już od razu. To że kochany Blizzard nie che puścić Diablo, Warcrafta czy Starcrafta do taniej edycji to też dla dobra graczy i z chęci zrobienia wszystkim dobrze (a w szczególności sobie), jakkolwiek by to nie brzmiało. Płacenie za grę, a później za możliwość grania w nią (vide WOW) to też dla dobra nie tylko graczy ale całej ludzkości, a i do wzrostu gospodarczego w dobie kryzysu się przyczynią. Śmiech na sali, a później będą biadolić że piractwo ich wykańcza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zaloguj się, aby obserwować