Stare gry lepsze od nowych - czy to prawda?

[maciek999 0]

Dnia 20.01.2008 o 15:19, rafekx 12 napisał:

według mnie w grze najważniejsza jest grafa to znaczy że te nowe gry są lepsze od starych

Aha, a więc legenda Diablo II jest gorszy od mało grywalnego Dungeon Siege''a II. A Fable też jest lepsze od Gothica II czy jedynki. Mogę tak wymieniać i wymieniać... W końcu to wiadome, że lepiej patrzeć na piękną grafę, niż używać mózgu...

[kordzio1 0]

Dnia 20.01.2008 o 18:28, NLX napisał:

> według mnie w grze najważniejsza jest grafa to znaczy że te nowe gry są lepsze od starych


Jak już komuś pisałem tutaj - jak CI jest grafika najważniejsza, to nie kupuj gier, tylko jakiś
film XXX - grafika jak się patrzy, a i oglądać możesz wiele razy ;] Do gier trzeba mieć takie
coś jak mózg...cóż, no, w każdym razie kiedyś trzeba było mieć...

Akurat z tym się nie zgodzę, zasadniczo gry mają pełnić funkcję rozrywkową, podobnie jak np. muzyka, czy film i jeden woli sobie pooglądać szybkie samochody i ładne panie, lub posłuchać o d. maryni, a ktoś inny woli cięższe kino i dające do myślenia teksty. Więc jeżeli ktoś się lepiej bawi oglądając piękna grafikę okraszoną akcją, to co w tym złego? zwłaszcza, że znaczna część popularnych tytułów z przeszłości to właśnie arcadeowe hity, nie każdy w końcu musi szukać sobie "głębszej" rozrywki, akurat w grach.

[Tenebrael 1]

Dnia 20.01.2008 o 21:31, kordzio1 napisał:

Akurat z tym się nie zgodzę, zasadniczo gry mają pełnić funkcję rozrywkową, podobnie jak np.
muzyka, czy film i jeden woli sobie pooglądać szybkie samochody i ładne panie, lub posłuchać
o d. maryni, a ktoś inny woli cięższe kino i dające do myślenia teksty. Więc jeżeli ktoś się
lepiej bawi oglądając piękna grafikę okraszoną akcją, to co w tym złego? zwłaszcza, że znaczna
część popularnych tytułów z przeszłości to właśnie arcadeowe hity, nie każdy w końcu musi szukać
sobie "głębszej" rozrywki, akurat w grach.

Hmmm, chyba mnie nie do końca zrozumiałeś. To miała być ironia z tym XXX ;] Miałem na myśli głównie to, że SAMĄ grafiką nic nie zdziałasz. Choćby dlatego, że gra powinna mieć chociaż grywalność. Nie mówię już o głębi, bo ok, jeden woli coś ambitniejszego, a inny bezmyślną młóckę, jednak ogólnie ocenianie GRY na podstawie JEDYNIE grafiki moim zdaniem jest z gruntu bezsensem.

[tomato99 0]

A ja powiem tak
Diablo2 czy Loki Titan Quest inne diablo podobne?
odpowiedz na to pytanie jest odpowiedzja na pytanie z wątku :]
Duke nukem Diablo Heroes Dungeo keper tych gier sie niezapomina a kto bedzie pamietac takie Loki? Nikt ;]

[Kambo 0]

Wg.mnie
<inni "gramowicze">i tak nikt cię nie posłucha:P
ani stare ani nowe gry nie mogą być od siebie leprze.Liczy się gra:grywalność i przyjemność jaka z niej płynie.Bo wg. mnie ci którzy oceniają gry poprzez grafikę to nie są prawdziwi gracze.Dla mnie grafa to poprostu dodatkowy smaczek.No a nie tylko stare gry są grywalne,nie?
Wnioskując z tej poplątanej wypowiedzi możemy powiedzieć że nie ma podziału na nowe leprze gry i stare gorsze lub odwrotnie.
A poza tym to i tak nikt kto ocenia gry poprzez grafikę nawet w nie nie zagra więc jak pozna ten cudowny smak?;)

[Markush 0]

A ja powiem że tak w przypadku Herosów 1 bo były lepsze od piątki
i Diablo 2 lepsze od Loków
I dużo można by było tego wymieniać

[Shadowtear 0]

Zwróćcie uwagę, że nie wszystkie stare gry zostały zapamiętane i gra się w nie po dziś dzień. Wiele dzisiejszych gier przepadnie, jednak może część przetrwa. Jakie według was gry z ostatnich, powiedzmy, 5 lat zostaną uruchomione po latach z taką chęcią jak tytuły, które zostały wymienione przez starszych graczy?

[michas95 0]

Lew Leon :D :P

[Tenebrael 1]

Dnia 20.01.2008 o 22:24, Shadowtear napisał:

Zwróćcie uwagę, że nie wszystkie stare gry zostały zapamiętane i gra się w nie po dziś dzień.

Tak, tylko widzisz, kiedyś były gry średnie/kiepskie, a pojawiały się ponadczasowe objawienia. Teraz te "objawienia", które niby też się pojawiają, nie są już pod każdym względem wybitne, najczęściej to jedynie grafika decyduje o ich sukcesie. A ta szybko traci na wartości.

Dnia 20.01.2008 o 22:24, Shadowtear napisał:

Wiele dzisiejszych gier przepadnie, jednak może część przetrwa. Jakie według was gry z ostatnich,
powiedzmy, 5 lat zostaną uruchomione po latach z taką chęcią jak tytuły, które zostały wymienione
przez starszych graczy?

Civilization IV. Medieval 2. Half-Life 2. UT3. I na tym się moja lista kończy. No, może nie z ostatnich 5-ciu lat, bo tam by się może z jeszcze jedna gra znalazła czy dwie.

Natomiast gry, które moim zdaniem zostaną zapomniane: Crysis, Gears of War, Oblivion, Company of Heroes. Gry, które są prezentowane jako objawienia, bożyszcza, a w rzeczywistości prócz grafiki niewiele sobą prezentują. A grafika przedawnia się najprędzej. Nadejdzie nowa generacja, i mało kto sobie przypomni, że jakiś taki chłam jak Crysis w ogóle istniał.

[Kambo 0]

Dnia 20.01.2008 o 22:46, NLX napisał:

Natomiast gry, które moim zdaniem zostaną zapomniane: Crysis, Gears of War, Oblivion, Company
of Heroes. Gry, które są prezentowane jako objawienia, bożyszcza, a w rzeczywistości prócz
grafiki niewiele sobą prezentują. A grafika przedawnia się najprędzej. Nadejdzie nowa generacja,
i mało kto sobie przypomni, że jakiś taki chłam jak Crysis w ogóle istniał.

Całkowicie się z tobą zgadzam.Szczególnie co do Crysisa który faktycznie nie prezentuje wielkiej innowacyjności.

Wg.mnie napewno nie zostanie zapomniany WoW.Jestem w 100 procentach pewien że ta gra przetrwa na wieki.
Ale może jak by przestawała dawać takie zyski Blizzard udostępnił by ją za darmo w sieci.!Ahhh!

[Tenebrael 1]

Dnia 20.01.2008 o 22:51, Bingolo napisał:

Całkowicie się z tobą zgadzam.Szczególnie co do Crysisa który faktycznie nie prezentuje wielkiej
innowacyjności.

Wiesz, tu nawet nie tylko o innowacyjność chodzi, ale prawda jest taka, ze te gry, które wymieniłem jako pretendenci do bycia zapomnianymi, tak na prawde prócz grafiki, wszystkie elementy mają na mocno srednim poziomie. Taki Oblivion to tandetna sieczka, która półmózg przejdzie bez problemu, tylko z piękną grafiką. Crysis? Krótki, prosty, nic specjalnego. Gears of War - owszem, dobre. ALe maksymalnie ukonsolowione, do tego 5 h gry to raczej mizerny wynik. Company of Heroes... gra nie była zła, ale też, dość krotka, miała mało opcji, i dość prosta. Niezła, ale na pewno nie zasługiwała na rozgłos, jaki otrzymała.

Dnia 20.01.2008 o 22:51, Bingolo napisał:

Wg.mnie napewno nie zostanie zapomniany WoW.Jestem w 100 procentach pewien że ta gra przetrwa
na wieki.

Hmmm, powiem uczciwie, że nie sądzę. Widzisz, MMO mają to do siebie, że trwają, póki nie nadejdzie coś lepszego. I wtedy gracze się masowo na to przerzucają. Tak przecież było kiedyś z Ultimą Online. Swego czasu najbardziej znane MMO. Ale kiedy wszedł WoW, Ultima nagle diametralnie się uszczupliła. I kiedyś taki los czeka WoW''a, kwestia tylko - kiedy. Bo każde MMO jest skazane na zagładę :] (z powodu, który powiedziałem. Ahh, zabrzmiało groźnie :D)

[Szespir 0]

No patrzcie taki Counter-Strike 1.6 ma więcej graczy niż CS Source ( chocizż sorc juz powoli dogania 1.6) - ale 1.6 i tak rządzi

[Szespir 0]

Crysis przereklamowane tak samo jak UT3 - jeszcze te wymagania to juz hyba trohe przesadzili.

[Asthariel 0]

Dnia 20.01.2008 o 22:46, NLX napisał:

> Zwróćcie uwagę, że nie wszystkie stare gry zostały zapamiętane i gra się w nie po dziś
dzień.

Tak, tylko widzisz, kiedyś były gry średnie/kiepskie, a pojawiały się ponadczasowe objawienia.
Teraz te "objawienia", które niby też się pojawiają, nie są już pod każdym względem wybitne,
najczęściej to jedynie grafika decyduje o ich sukcesie. A ta szybko traci na wartości.

> Wiele dzisiejszych gier przepadnie, jednak może część przetrwa. Jakie według was gry z
ostatnich,
> powiedzmy, 5 lat zostaną uruchomione po latach z taką chęcią jak tytuły, które zostały
wymienione
> przez starszych graczy?

Civilization IV. Medieval 2. Half-Life 2. UT3. I na tym się moja lista kończy. No, może nie
z ostatnich 5-ciu lat, bo tam by się może z jeszcze jedna gra znalazła czy dwie.

Natomiast gry, które moim zdaniem zostaną zapomniane: Crysis, Gears of War, Oblivion, Company
of Heroes. Gry, które są prezentowane jako objawienia, bożyszcza, a w rzeczywistości prócz
grafiki niewiele sobą prezentują. A grafika przedawnia się najprędzej. Nadejdzie nowa generacja,
i mało kto sobie przypomni, że jakiś taki chłam jak Crysis w ogóle istniał.

Zgadzam się , oprócz CoH. NIe grałem , ale to podobno przełom nie tylko graficzny.
A co do gier które zostana zapamiętane- co z koTOREM , Wiedźminem ?

[matui1996 0]

Mam grę I.G.I project i to jest dosyc stara gra ale jest porównywana do half life dlaczego przeciez to tez staroc z reszta oby dwie gry stare ale jare . Dlaczego tak jest.

[Szespir 0]

bo wkładają w to serce?

[Graffis 1]

Dnia 20.01.2008 o 22:46, NLX napisał:

Natomiast gry, które moim zdaniem zostaną zapomniane: Crysis, Gears of War, Oblivion, Company
of Heroes.

Z tych wymienionych przez ciebie zgodzę się z opinia wystawioną Crysisowi i Oblivionowi. GoW daje tak niesamowicie wspaniałą i prymitywną radochę, że trudno mi uwierzyć, ze sam do tej gry nie wrócę. Po prostu, gdy będzie u mnie zapotrzebowanie na nieskrępowaną demolkę, bez myślenia, bez planowania, bez ceregieli to GoW jest tym czego szukam. CoH natomiast to gra Relica i nosi ślady gier Relicowych. Owszem jest to w rzeczywistości Dawn of War w realiach II Wojny Światowej, ale robi jak najbardziej pozytywne wrażenie. Proste sterowanie, dynamiczna rozgrywka etc. A Oblivion i Crysis... nie dość, ze płaskie i bez duszy to jeszcze nie porywają samą rozgrywką.

[Szespir 0]

muslą ze jak dadzą spox grafe to gra jest zajesuper - TRZEBA WłOżYć WTO SERCE A NIE DUPE

[Tenebrael 1]

Dnia 21.01.2008 o 13:05, Asthariel napisał:

Zgadzam się , oprócz CoH. NIe grałem , ale to podobno przełom nie tylko graficzny.

Wiesz, powiem uczciwie, że gra jest niezła jeśli chodzi o samą rozgrywkę, ale prócz grafiki nie ma w niej nic odkrywczego. Sądzę, że już prędzej Warcraft 3 zostanie zapamiętany, czy inne gry, które wymieniłem. Ale, czas pokaże...

Dnia 21.01.2008 o 13:05, Asthariel napisał:

A co do gier które zostana zapamiętane- co z koTOREM , Wiedźminem ?

KOTOR - hmmm, no tu się mogę zgodzić. Mi osobiście do gustu nie przypadł, ze względu na zbyt konsolowe sterowanie, jednak może faktycznie być zapamiętany. Czy jako klasyk, to nie wiem, ale na pewno bardzo pozytywnie.

Wiedźmin - tu się nie zgodzę. W zasadzie ok, jest w nim jedno pozytywne - wybory moralne wpływające na grę. Natomiast reszta to mało ambitna rzeź, zrealizowana w bardzo "skonsolowiałym" stylu. Jak dla mnie gra średnia, nie dorastająca do pięt klasykom gatunku RPG. Może, moim zdaniem, zostanie zapamiętany jako ciekawostka, ale nie jako klasyk, do którego harcore''owi gracze będą przez kolejne 10 lat porównywać nowe produkcje (jak to jest np z takimi klasykami jak produkcje Interplay''a - niedościgniona jakość).

[Tenebrael 1]

Dnia 21.01.2008 o 13:08, Graffis napisał:

Z tych wymienionych przez ciebie zgodzę się z opinia wystawioną Crysisowi i Oblivionowi. GoW
daje tak niesamowicie wspaniałą i prymitywną radochę, że trudno mi uwierzyć, ze sam do tej
gry nie wrócę. Po prostu, gdy będzie u mnie zapotrzebowanie na nieskrępowaną demolkę, bez myślenia,
bez planowania, bez ceregieli to GoW jest tym czego szukam. CoH natomiast to gra Relica i nosi
ślady gier Relicowych. Owszem jest to w rzeczywistości Dawn of War w realiach II Wojny Światowej,
ale robi jak najbardziej pozytywne wrażenie. Proste sterowanie, dynamiczna rozgrywka etc. A
Oblivion i Crysis... nie dość, ze płaskie i bez duszy to jeszcze nie porywają samą rozgrywką.

Co do GoW - w sumie możliwe, chociaż sądzę, że mimo wszystko, kiedy tylko grafika przestanie zadziwiać, odejdzie w mrokach dziejów. Natomiast co do CoH - jest to dobra, pozytywna gra, nie przeczę. Jednak pytanie było o gry wielkie, które wejdą w kanon gatunku, staną się klasykami, do których będzie się przez dobrych kilka(naście) lat porównywać nowe produkcje. A taką grą, moim zdaniem, CoH nie jest.