OnLive - rewolucja w branży gier na PC?

[BROLI22 0]

Bez emocji panowie. Opóźnienia w transmisji będą duże. Od ruchu myszką do faktycznej reakcjii na ekranie może mijać czas zbliżony do 1s... co wyklucza granie w FPSy itp....

[Afgncap 0]

Coś mi się wydaje, że pomysł dobry, ale jeszcze trochę wody upłynie zanim to wejdzie w życie i będzie działać jak powinno.

@hallas

40-50$ to ja zapłacę za pudełkową wersję gry w stanach i mam ją na zawsze, a i często mam dłuższą rozrywkę niż na 10h, więc wątpię czy by to przeszło. Myślę, że byłby to opłaty miesięczne i pewnie wybierałoby się jakiś pakiet przy czym wątpie, czy ceny tych pakietów przekraczałyby 150$ bo inaczej nikt by się nie nabrał. Wiem, że jestesmy biednym krajem, ale nawet dla zachodniej europy i USA 40-50$ za 10h to horendalny koszt, ba przecież większość hardcorowych graczy zbankrutowałaby na miejscu.

[NintendoPassion 0]

No first party games.

Nie zagrasz w Killzone, Halo czy Metroida. Nie posiadasz fizycznie gry. Dla wielu hard core gamerów dużą częścią kultury grania są dumnie prezentowane kolekcje.

Rewolucji nie będzie.

[Ubuakrii 0]

Widzialem te usluge na GDC i naprawde jestem pod wrazeniem. Gra na PC w Mirrors Edge na full detalach bez zaciec i martwienia sie o sprzet - swietna sprawa :) Zastanawia mnie fakt - biblioteke gier maja duza, ale wszystkie gry, ktore mozna bylo zagrac na GDC byly streamowane przez LAN - ciekaw jestem jak poradza sobie z setkami tysiecy osob, przez internet ?

[Feallan 0]

Zawsze można też sprawę pudełek rozwiązać tak, że idziemy do Empiku/MM po grę, instalujemy, łączymy się z tą usługą i wtedy gramy na starym laptopie. ;P Ale za serwer płacilibyśmy miesięczny abonament, w przeliczeniu np. 80 zł. Razem z setką za 5 MBPS internet... No nie wiem, zy na dłuższą metę to się opłaca.

[SegaPL 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:05, Mściwój napisał:

Zawsze można też sprawę pudełek rozwiązać tak, że idziemy do Empiku/MM po grę, instalujemy,
łączymy się z tą usługą i wtedy gramy na starym laptopie. ;P Ale za serwer płacilibyśmy
miesięczny abonament, w przeliczeniu np. 80 zł. Razem z setką za 5 MBPS internet... No
nie wiem, zy na dłuższą metę to się opłaca.

Jezeli taka mozliwosc tymy pudelkamy w ogole bedzie. Jak nie, to czeba sobie cos innego to zbierania puszukacz. Abonnament moze bedzie ( i powinien) byc dla kazdy kraj moze mniej, zeby sie tez w krajach jak np.: Bulgaria oplacalo. Albo ten Abonnament bedzie kartamy tak jak u XBL i bedziez mog sobie poszukacz, hdzie jest naj taniej.

[Kariusz16 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:20, SegaPL napisał:

Jezeli taka mozliwosc tymy pudelkamy w ogole bedzie. Jak nie, to czeba sobie cos innego
to zbierania puszukacz. Abonnament moze bedzie ( i powinien) byc dla kazdy kraj moze
mniej, zeby sie tez w krajach jak np.: Bulgaria oplacalo. Albo ten Abonnament bedzie
kartamy tak jak u XBL i bedziez mog sobie poszukacz, hdzie jest naj taniej.

Oczywiście, że abonament będzie dostosowywany do rynku, w którym chcą rozpocząć nową działalność. Pytanie tylko, czy w ogóle będą chcieli.

[SegaPL 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:46, Kariusz16 napisał:

Oczywiście, że abonament będzie dostosowywany do rynku, w którym chcą rozpocząć nową
działalność. Pytanie tylko, czy w ogóle będą chcieli.

A jest juz jakis termin, kiedy do ma wyjsc na rynek?

[Kariusz16 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:54, SegaPL napisał:

> Oczywiście, że abonament będzie dostosowywany do rynku, w którym chcą rozpocząć
nową
> działalność. Pytanie tylko, czy w ogóle będą chcieli.

A jest juz jakis termin, kiedy do ma wyjsc na rynek?

Pełna wersja ma wystartować pod koniec roku. Nie wiadomo czy tylko w Ameryce?

[Feallan 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:20, SegaPL napisał:

Jezeli taka mozliwosc tymy pudelkamy w ogole bedzie. Jak nie, to czeba sobie cos innego
to zbierania puszukacz. Abonnament moze bedzie ( i powinien) byc dla kazdy kraj moze
mniej, zeby sie tez w krajach jak np.: Bulgaria oplacalo. Albo ten Abonnament bedzie
kartamy tak jak u XBL i bedziez mog sobie poszukacz, hdzie jest naj taniej.

Słownik polskiego w księgarni polecam. Ale nie sądzę, by abonament był różny w różnych krajach. Jeśli chodzi np. o MMO, to jest niższy tylko w AoC, ale to tylko dlatego, by podratować podupadły tytuł.

[SegaPL 0]

Dnia 28.03.2009 o 11:08, Mściwój napisał:

Słownik polskiego w księgarni polecam. Ale nie sądzę, by abonament był różny w różnych
krajach. Jeśli chodzi np. o MMO, to jest niższy tylko w AoC, ale to tylko dlatego, by
podratować podupadły tytuł.

Sorry, ale ja zyje od poczatku mojego zycja w Niemiec :]

[DemoBytom 0]

Hmm ciekawe zwłaszcza dla studentów, którzy na uczelnie mogą zabierać tylko swoje (nienajlepsze zwykle) lapki :P

[kordzio1 0]

Dnia 28.03.2009 o 09:05, Mściwój napisał:

Zawsze można też sprawę pudełek rozwiązać tak, że idziemy do Empiku/MM po grę, instalujemy,
łączymy się z tą usługą i wtedy gramy na starym laptopie. ;P Ale za serwer płacilibyśmy
miesięczny abonament, w przeliczeniu np. 80 zł. Razem z setką za 5 MBPS internet... No
nie wiem, zy na dłuższą metę to się opłaca.

Na razie to można sobie spekulować, abonamenty w takich usługach jak gametap, metaboli, czy gamesuniverse są w miarę niedrogie, choć tu autorzy odpowiadają bardzo na około nt. samej ceny - więc można się spodziewać także negatywnego scenariusza. Tu nie wiemy jaki dokładnie będzie model sprzedaży, a do czasu gdy ta usługa dotrze do Europy minie jeszcze trochę czasu. Jeśli chodzi o koszt netu to to powinno się raczej liczyć koszt "upgradeu", nie całego abonamentu za dostęp do sieci (ja płacę 84zł/10mega, do czasu wejścia usługi do Europy zapewne operator znów podwyższy prędkość, więc może bym zaczął wykorzystywać potencjał łącza).
W lecie rusza otwarta beta, może się dowiemy w końcu jak sprawdza się usługa w warunkach bojowych, teoretycznie ma działać komfortowo przy odległości 1000mil od serwerowni, tyle że na razie nie sprawdzali tego na liczbie osób z jaką faktycznie może się usługa zmagać.
Poczekamy zobaczymy

[Ikonoplasta 0]

Jeżeli to wejdzie w życie i odniesie duży sukces , pociągnie za sobą niezły spadek sprzętu komputerowego . Wiec jak by na to nie patrzeć widać więcej za niż przeciw .

[MadeinHell 0]

1. Producenci sprzętu na to nie pozwolą.
2. Ja lubię swoje pudełka :(. Starczy, że przełknąłem zniknięcie tych dużych (no dobra, to wcale nie było takie trudne ;p). Nie chcę rezygnować z kolejnych, bo spece od marketingu uznali że sprzedaż elektrownicza bardziej się opłaca... wszyscy przecież wiemy, że chodzi nie tyle o wygodę użytkownika, a o niemożność odsprzedania gry komuś innemu.

BTW jeżeli sprzedaż elektroniczna w pełni przejmie rynek (w co szczerze wątpię) to co stanie się z wydawcami? Co z CD-Projekt, Cenegą i innymi którzy odsprzedają "cudze" gry (ofc nie licząc wiedźmina) a nie produkują swoich ;p.

[hans_olo 0]

Dnia 29.03.2009 o 01:25, MadeinHell napisał:

BTW jeżeli sprzedaż elektroniczna w pełni przejmie rynek (w co szczerze wątpię) to co
stanie się z wydawcami? Co z CD-Projekt, Cenegą i innymi którzy odsprzedają "cudze" gry
(ofc nie licząc wiedźmina) a nie produkują swoich ;p.

Znikną tak jak kafejki internetowe. Ale myślę, że jednak aż do takiego poziomu to nie dojdzie. Ludzie mimo wszystko lubią mieć produkt fizycznie w rękach.

[HiddenNick 0]

Dnia 29.03.2009 o 11:04, hans olo napisał:

> BTW jeżeli sprzedaż elektroniczna w pełni przejmie rynek (w co szczerze wątpię)
to co
> stanie się z wydawcami? Co z CD-Projekt, Cenegą i innymi którzy odsprzedają "cudze"
gry
> (ofc nie licząc wiedźmina) a nie produkują swoich ;p.
Znikną tak jak kafejki internetowe. Ale myślę, że jednak aż do takiego poziomu to nie
dojdzie. Ludzie mimo wszystko lubią mieć produkt fizycznie w rękach.

Oczywiście, że nie znikną pudełka... Najwięcej gier sprzedaje się w grudniu jako prezenty. W końcu dostać kupon na tydzień z OnLive to nie to samo co fajowe pudełko z grą na którą się czekało ;] Z tego wydawcy długo nie zrezygnują.

[Madoc 0]

Brzmi zachęcająco. Mam tylko nadzieję, że nie wyprze to pudełkowej dystrybucji, ale raczej to chyba mało prawdopodobne.

[Vojtas 0]

Dnia 26.03.2009 o 18:41, Jabłoński napisał:

Nie wierzę aby ten pomysł utrzymał się i osiągnął sukces na świecie. Dlaczego? Ano dlatego,
że lobby producentów komputerów/kart graficznych/procesorów zrobi wszystko, aby twórcom
w/w pomysł nie wypalił. Sukces tego pomysłu znacząco osłabiłby "wyścig zbrojeń" komputerowego
hardware-u. Gracze przestaliby kupować nowy sprzęt, a przecież to oni nakręcają cały
rynek kart i procesorów, bo nie właściciele laptopów.

Dokładnie tak. To jest w zasadzie jedyny wielki zgrzyt dla gigantów w całej tej zabawie. Co na to powie trójca Intel / AMD / nVidia + ich podwykonawcy? Co na to powie MS, który nagle zostałby zwolniony z dostarczania nowego... Windowsa? Umówmy się, winda swoją popularność zawdzięcza nie tylko marketingowi, ale również grom. Po kiego kupować nowy OS, który obsługuje najnowszego DirectXa i superefekty, skoro na starym, dobrym XP wszystko hula? Nawet gdyby tę usługę obsługiwała tylko ta konsolka, to wielu graczy porzuciłoby PC na jej rzecz właśnie - co tak czy siak oznacza niemałe straty.

[Namaru 0]

Dnia 24.03.2009 o 19:39, hallas napisał:

> Jednak mojej opinii mimo, że usługa likwiduje piractwo, wielorakość platform sprzętowych
etc.
> to i tak dystrybutorzy się na nią wypną i będą woleli sprzedawać pudełka.
Problem polega na tym, że dystrybutor ma gówno do gadania - decyzję o wyborze danego
kanału dystrybucji podejmuje sponsor/producent - ktoś, kto wykłada kasę na projekt. Są
oczywiście sytuacje, gdzie to producent musi szukać kogoś kto łaskawie grę połozy na
półki sklepowe, ale to nie dotyczy wielkich tej branży.

No producent, miałem na myśli rynek amerykański gdzie najczęściej producent==dystrybutor.

Dnia 24.03.2009 o 19:39, hallas napisał:

Nie wątpię, że taki model dystrybucji będzie mocno rozwijany bo eliminuje, jak słusznie
zauważyłeś, piracto i rynek wtórny. Ba - eliminuje nawet pożyczanie. Do tego jest to
czysty zysk - ktoś kto przechodzi każdą grę po kilka razy zapłaci teraz kilka razy za
produkt.

To zależy od sposobu nabywania praw do grania. Napisałem o tym wyżej.