Fallout: New Vegas

[Noirr 0]

Dnia 31.08.2014 o 22:05, Tyler_D napisał:

Sorry ale to o czym mówisz nic mi nie mówi, nie w tej grze. :D Jestem gdzieś na etapie

Spoiler

robienia zadań dla Pana Taka / House''a / Legionu / szukania ''grup'' o których mówił
Pan Tak

i tak dalej. Mam gdzieś 18 lvl bodajże i to może być ważne - mam samą podstawkę
bez dlcków więc może piszesz mi o pukawkach które dopiero tam są dostępne.

Zarówno karabiny Gaussa, jak i Anti-Materiel Rifle (AMR) są dostępne w podstawce. To coś co masz i wygląda jak Barret to najpewniej jest AMR właśnie. Powinien wystarczyć na Deathclawy w zupełności. Żeby zdobyć karabiny Gaussa będziesz musiał wykonywać zadania

Spoiler

dla Bractwa Stali, jak już ich znajdziesz,

albo znaleźć unikat, który jest dostępny od razu jeżeli wie się gdzie;)

[Siriondel 0]

On pisze o AMR, czyli Anti-Materiel Rifle, czyli w polskiej wersji właśnie WKW - tak jak napisał Arclight. I generalnie mają chłopaki rację - potrzebujesz czegoś, co nie pozwoli tym stworom nawet się zbliżyć do ciebie, o czym na pewno już wiesz. Polecam ataki z ukrycia, szczególnie materiały wybuchowe - obrażeń nie zadadzą dużo, ale być może okaleczą. A jeśli nie jesteś w stanie zabić monstrum jednym czy dwoma kulkami, okaleczenie obu nóg jest wskazane, bo daje ci to cenny czas. Możesz próbować gdziś je zaklinować na kamieniach czy coś. O karabinie YSC sam ci kiedyś pisałem przy okazji pancerzy, grupa zbirów na północ od farmy Horowitza. Też dobra opcja.

[vonArnold 0]

Dnia 31.08.2014 o 19:48, Tyler_D napisał:

Poproszę o jakiś w miarę skuteczny sposób na ubicie Szponów. Bronią palną bo czym innym
będzie trudno [?]. Mam na stanie tę drugą snajperkę wyglądającą jak Barett, da radę?

Walką wręcz sobie nawet głowy nie zawracaj, bo tu trzeba mieć skokszoną postać, a bez perka piercing strike (ignoruje 15 DT) nie ma co Deathclawów ruszać.

Z broni sięgaj po te, które mają wysoki DAM, do tego dodaj ammo przeciwpancerne. Deathclawy mają 15 DT, więc tyle odlicz od DAM.
Anti Material Rifle jest dobrym wyjściem, ale to wymaga skillów, itd, poza tym nieprzydatne na bliski kontakt.
Już lepiej Gaussy o ile masz napakowane Energy weapons.

Rozważ jeszcze: wyrzutnie rakiet, odradzam fat many (szkoda nukeów), brush gun, riot shotgun (o ile masz perka shotgun surgeon, ignorującego 10 DT), na upartego jeszcze ranger sequioa (ale to pistolet). Energetyczne też są spoko, ale nie będę się wypowiadać, preferuję gunsy.

[Hell_Knight 0]

wiecie może gdzie można dostać pancerz strażnika RNK, ten z okładki? w inny sposób niż zabicie posiadacza ;)

[PrimitiveHuman 0]

Dnia 01.09.2014 o 00:19, Hell_Knight napisał:

wiecie może gdzie można dostać pancerz strażnika RNK, ten z okładki? w inny sposób niż
zabicie posiadacza ;)

Gdy się z nimi zbratasz, dostaniesz klucz od safehouse i tam będzie. W bardzo złej kondycji bodajże.

[Wszystkozajete 0]

Staram się grać rozważnie i nie podejmować głupich decyzji, ale czasem się nie da, albo po prostu ciekawość zwycięża. Bo jak inaczej określić dobrowolne wejście do tej komnaty poświęceń w Krypcie 11 ;p

[Hell_Knight 0]

/.../

jest jeszcze atak

Spoiler

bombami atomowymi na Mojave w Drodze przez Pustkowia

^^

[Tyler_D 0]

Dzięki za odpowiedzi, podsumuję to w wolnym czasie ale powiem tak - znalazłem tego YCSa. Jest względnie spoko na typowych ludzkich przeciwników [ choć strasznie wolny ] i taki sobie na roboty. Ale na Szpony? Nie wiem, może ja coś źle robię, może mam złą taktykę ale tym się tego cholerstwa ubić nie da. Już łatwiej [ co nie znacz łatwo ] szło mi z tą snajperką na pestki .50 i amunicją zwykłą / przeciwpancerną [ swoją drogą - zapalająca jakoś dziwnie słabo działa na Szpony ... ]. Może to kwestia tego że broń laserową mam gdzieś w granicach 30/35 punktów? :D

[vonArnold 0]

Dnia 01.09.2014 o 21:10, Tyler_D napisał:

tą snajperką na pestki .50 i amunicją zwykłą / przeciwpancerną [ swoją drogą - zapalająca
jakoś dziwnie słabo działa na Szpony ... ]

No właśnie jest to dziwne, bo zapalająca się niemal nie różni od zwykłej. Zresztą nieprzydatna na cele opancerzone, a takimi są, choć się może nie wydaje, Deathclawy ;)

[Siriondel 0]

Ta Twoja postać to jakaś oferma, słowo daję ;P Ma ona jakiekolwiek mocne strony w takim razie, skupiałeś się na czymś?
Ja nigdy nie miałem specjalnych problemów ze Szponami, natomiast zawsze w swoich buildach skupiałem się na jednym - trafieniach krytycznych - głównie z ukrycia - bo IMO to są najpotężniejsze postacie, jakie da się zrobić w obu Falloutach od Bethesdy. Kiedy jeszcze nie miałem dopakowanych możliwości snajperskich, obrzucałem je granatami, żeby łamać nogi. Żaden inny przeciwnik w grze nie traci na połamanych nogach tak wiele, jak Szpon Śmierci. Zamiast biegać, może tylko powoli łazić i nie może wykonywać swojego mocarnego ataku z doskoku. Także kiedy już okaleczyłem nogi, prułem z byle czego, aż stwór padł. Później to już był styl one shot one kill, a jak dobrałem się do broni z dodatku Gun Runners'' Arsenal, to miały pozamiatane totalnie. Jest snajperka bez lunety, co zadaje 110 dodatkowych obrażeń przy krytyku, na który szansę miałem ok. 90%, czyli w sumie same krytyki sadziłem. Ale zwykłą snajperką można było podobne rzeczy robić (szczególnie AP ammo), bo mimo mniejszych obrażeń strzela dość szybko i w jednym magazynku zawsze dało się wyrobić.

[Tyler_D 0]

Dnia 01.09.2014 o 22:08, Siriondel napisał:

Ta Twoja postać to jakaś oferma, słowo daję ;P Ma ona jakiekolwiek mocne strony w takim
razie, skupiałeś się na czymś?

A zobacz sobie sam. ;)

[Tyler_D 0]

I ostatni. I tak jak pisałem - obecnie udaje mi się zdejmować Clawy jakimiś 2-4 strzałami z .50 sniper rifle z AP pestkami. Czy to źle? Nie sądzę. Teraz np:

Spoiler

idę do Czarnej Góry do Neila i tych Supermutantów ... no jest z nimi ciężko. Obalam ich pod wpływem prochów z ukrycia [ lub nie ] tą samą pukawką

. Bez prochów byłoby ciężko.

[Tyler_D 0]

Ech ... zapomniałem ...

[Darkstar181 0]

Dnia 01.09.2014 o 22:30, Tyler_D napisał:

I ostatni. I tak jak pisałem - obecnie udaje mi się zdejmować Clawy jakimiś 2-4 strzałami
z .50 sniper rifle z AP pestkami. Czy to źle? Nie sądzę. Teraz np:

Spoiler

idę do Czarnej
Góry do Neila i tych Supermutantów ... no jest z nimi ciężko. Obalam ich pod wpływem
prochów z ukrycia [ lub nie ] tą samą pukawką

. Bez prochów byłoby ciężko.

Ja zdejmuję jednym, strzał w łeb.
Radzę uzyskać perka związanego z rozwalaniem gadów/poczwar. Nie pamiętam jak się nazywał, ale na pewno taki jest, chyba nawet z obrazkiem głowy deatchclava :D

Gram na trudnym jakby co, nie wiem czy ma to wpływ na liczbę hp przeciwnika.

[vonArnold 0]

Dnia 02.09.2014 o 00:06, Darkstar181 napisał:

Gram na trudnym jakby co, nie wiem czy ma to wpływ na liczbę hp przeciwnika.

Pośrednio.
Poziom trudności wpływa tylko na przelicznik zadawanych i otrzymywanych przez gracza obrażeń.

[Sarinew 3]

Jak ktoś poluje na cyfrowe (w tym zbiorcze wydania) F3(uwaga maja oddzielnie steam-eng i niesteam-PL) i FNV to muve ma znizki do poludnia.

[Tyler_D 0]

Dobrze widzę? Całe New Vegas + 6 dodatków [ cyfrowa ] za 24 zł i obie wersje językowe naraz? Nice.

[Sarinew 3]

Dnia 02.09.2014 o 16:19, Tyler_D napisał:

Nice.

Tak, a tylko przypomne, ze na uplay bywa jeszcze taniej do 15zł, a F3 goty do 10 zl(ale to juz bylo napisane kilka razy w tym temacie). Nie wiem jakie znajomosci ma ubishop, ze gry betshedy maja takie ceny. (a ubishop ma jeszcze kod znizkowy - 10% )

[Siriondel 0]

Dnia 01.09.2014 o 22:27, Tyler_D napisał:

A zobacz sobie sam. ;)

Tak patrzę i generalnie ta postać wygląda mi na zorientowaną mocno na VATS. Dopakowana Zwinność, czyli sporo AP, a do tego perki w stylu zdyscyplinowany strzelec, snajper i pośpiech kostuchy. Całkowite marnotrawstwo punktów wsadzonych w handel (bezużyteczne, biorąc pod uwagę jak łatwo w tej grze zgromadzić tonę kapsli) oraz perka tu i teraz. Po coś go wziął, on przecież nic nie daje. Mogłeś wziąć zamiast tego Jury Rigging, dzięki czemu miałbyś kasę, a punkty z handlu mógłbyś przełożyć w bardziej użyteczną umiejętność, dla tej postaci IMO broń biała czy energetyczna. Poziomów jest kupa w grze, EXPa teoretycznie nieskończoność, a perki są ograniczone. Ten intensywny trening też jako zapychacz w sumie, ale jeszcze nie taki zły.

Moim zdaniem powinieneś skupić się na pukawkach co mają jak najniższy koszt AP, żeby walić długie serie w VATS. Broń energetyczna ma z reguły niższe koszta od zwykłej, także taka byłaby dla ciebie lepsza. Albo broń biała właśnie. A tak to jest taki miks w sumie. Nic dziwnego że nie masz łatwo z co mocniejszymi stworami. No ale w sumie łatwo mi gadać, komuś kto w F3 i FNV dobrze ponad 1000 godzin rozegrał i całą Nukapedię przeczytał wzdłuż i wszerz :P Jak na pierwszy raz w FNV i Twoje niewielkie doświadczenie z F3, to nie jest tak tragicznie, tylko szkoda jednak tego perka :P

[Tyler_D 0]

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

Tak patrzę i generalnie ta postać wygląda mi na zorientowaną mocno na VATS.

To źle? Po F3 miałem wrażenie że i tu będzie podobnie czyli - wrogów i to stosunkowo mocnych sporo a ja bidny i dopiero za x czasu kogoś utłukę sensownego [ więc trzeba rypać w bronie palne i walkę na odległość ]. Vatsowe perki? To ja spytam inaczej - co innego miałbym brać? Serio ale jak dla mnie i na moje doświadczenie z ostatnimi dwoma Falloutami to sporo perków jest może nie tyle bezużytecznych ale mocno nijakich. Brałem to co mi pasowało do postaci / było ciekawe / dawało wymierne korzyści [ niższe koszta, wyższy zarobek, więcej Punktów Akcji, lepsze obrażenie itp ] i tak dalej. No dajmy na to ta regeracja na słońcu albo większe obrażenia dla robactwa - po co to brać skoro przykładowo po nie tak w sumie długim czasie nawet wielkie skorpiony nie są jakimś trudnym przeciwnikiem?
>Dopakowana

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

Zwinność, czyli sporo AP, a do tego perki w stylu zdyscyplinowany strzelec, snajper i
pośpiech kostuchy.

Zwinność +1 dopakowałem sobie implantem, podobnie z Inteligencją. Miałem i mam nadal kasę na inne implanty ale te ''obronnościowe'' nie są mi potrzebne a reszta Specjala wygląda u mnie raczej ok. Poza tym - te perki to takie średnie bo tą snajpą na .50 cal mogę zadać 1, czasami 2 strzały więc trochę słabawo ...
>Całkowite marnotrawstwo punktów wsadzonych w handel (bezużyteczne,

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

biorąc pod uwagę jak łatwo w tej grze zgromadzić tonę kapsli)

No z tym to bym nie przesadzał. :P Dopóki nie ma się tego perka na naprawianie gratów innymi gratami z kasą było różnie ale generalnie ok. W kasynach też nie gram bo nie wiem jak a i Luck by wypadało mieć chyba lepszy niż te moje 5 bodaj.

Nie w handel? To w co to miałem wsadzić? :D W umiejętnościach też imho trochę bida. Wiadomo że Naprawa, któraś Broń, Otwieranie zamków, Retoryka i mamy 3/4 gry z głowy [ imho ]. W dalszej kolejności Medycyna, Nauka, Handel i ... co? Skradanie? W resztę praktycznie można nie pakować.
>oraz perka tu i teraz.

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

Po coś go wziął, on przecież nic nie daje.

Jak nie? :P Po co wziąłem? Bo nie było żadnego sensownego.
>Mogłeś wziąć zamiast tego Jury Rigging, dzięki

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

czemu miałbyś kasę,

No jak już mogłem to wziąć to wziałem. ^^
>a punkty z handlu mógłbyś przełożyć w bardziej użyteczną umiejętność,

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

dla tej postaci IMO broń biała czy energetyczna.

Teraz mi to mówisz? :D Btw - po jaką cholerę w tej grze są bronie białe? No po co? Jedyny sens ich to ten że mają je przeciwnicy ... Ale jak kogoś tym ubić jak jest daleko od ciebie? Podchody? No way, to nie Splinter Cell.
>Poziomów jest kupa w grze, EXPa teoretycznie

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

nieskończoność, a perki są ograniczone.

Poziomów 30, tak mówiłeś. To nie jest jakoś bardzo wiele patrząc na to że mam ''już'' 22.

Dnia 02.09.2014 o 19:39, Siriondel napisał:

Moim zdaniem powinieneś skupić się na pukawkach co mają jak najniższy koszt AP,

AP?