Zaloguj się, aby obserwować  
kindziukxxx

Damska Szowinistyczna Loża Szyderczyń [M]

1691 postów w tym temacie

Problem żeby to zrobić w miarę po cichu, a Rosjanie mają 6 z nich: 2 w rezerwie, 4 złomowane i nie zależy im na remoncie...

jeszcze parę zdjęć, to ostatnie to modele w identycznej skali, Tajfun przy jednostce klasy Kilo (w PMW znajduje się jeden taki okręt, ORP Orzeł:

20090814230431

20090814230442

20090814230452

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2009 o 23:05, Luk_Der_Ritter napisał:

Problem żeby to zrobić w miarę po cichu, a Rosjanie mają 6 z nich: 2 w rezerwie, 4 złomowane
i nie zależy im na remoncie...

jeszcze parę zdjęć, to ostatnie to modele w identycznej skali, Tajfun przy jednostce
klasy Kilo (w PMW znajduje się jeden taki okręt, ORP Orzeł:

Ten ostatni wygląda najgroźniej. I do tego jest zrobiony z najtrwalszego materiału (plastiku?) Oby tylko oni takich nie produkowali na mass ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 14.08.2009 o 22:15, Luk_Der_Ritter napisał:

Okręt "zniknie", Rosjanie dostaną $ i wszyscy będą szczęśliwi.


Jestem za. Zastanawiam się tylko, skąd my tyle $ weźmiemy... Może wrócimy do pomysłu z towarowcami? ;)

Chociaż nie. Można im buchnąć okręt i nawet to nagłośnić, a później dowieść, że ludzie z Wysp Salomona stworzyli drugi największy okręt podwodny ;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Muszę zrobić szczegółowe obliczenia... chwila. Okej. WYchodzi na to, że bardziej opłaca się zbudować okręt podwodny z puszek po piwie. Biorąc pod uwagę 15% rabatu w zaprzyjaźnionej hurtowni, wyjdzie nas to parę milionów taniej. Układ jest taki. Wy zbieracie piwo, ja wypijam i gniotę. W międzyczasie stworzę miniaturowy szkielet ze słoików po ogórkach (jak mi je dostarczycie oczywiście). Pasuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2009 o 11:56, Woko11 napisał:

Muszę zrobić szczegółowe obliczenia... chwila. Okej. WYchodzi na to, że bardziej opłaca
się zbudować okręt podwodny z puszek po piwie. Biorąc pod uwagę 15% rabatu w zaprzyjaźnionej
hurtowni, wyjdzie nas to parę milionów taniej. Układ jest taki. Wy zbieracie piwo, ja
wypijam i gniotę. W międzyczasie stworzę miniaturowy szkielet ze słoików po ogórkach
(jak mi je dostarczycie oczywiście). Pasuje?

Pamiętaj, że isildur/(wdowiakm), zamówił do loży połowę zapasu z browaru, a że wybuch spiżarnia przetrwała to nie pozostaje nam nic innego jak opróżnić to co mamy. Nie wiem po co słoiki po ogórkach, ale wiem skąd weźmiemy drewno, beczułki. Beczułki pełne miodku i rumu, wystarczy trochę opróżnić i tak za kilka tygodni zbierzemy odpowiednią ilość drewna :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

O ile się nie mylę to gdzieś na Syberii, Tunguska to się chyba zwie, drwale ostro popili i wyrąbali wszystkie drzewa. Może podjedziemy tam po prostu i weźmiemy ''parę'' pniaków?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2009 o 17:57, Woko11 napisał:

O ile się nie mylę to gdzieś na Syberii, Tunguska to się chyba zwie, drwale ostro popili
i wyrąbali wszystkie drzewa. Może podjedziemy tam po prostu i weźmiemy ''parę'' pniaków?


Ok, kombinować konwój? Najefektywniej będą spisywać się Beduini. Poza tym można opchnąć Rosjanom Star Chipsy, dla zwiększenia efektywności cięcia przez pień ;) Szykuje nam się globalny interes...

Poza tym - czy ten rum można jakoś rozcieńczyć? Posiedziałbym z wami i napiłbym się, ale obiecałem se, że pił alkoholu nie będę :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 15.08.2009 o 19:55, Luk_Der_Ritter napisał:

Zaproponowałem odkupienie drewna, ale rozmówcy się wkurzyli >< Teraz poluje na
nas całe NATO i flota rosyjska... Ekhm, plus jest taki że łatwiej może zdobędziemy Tajfuna...

Przecież 50% floty rosyjskiej jest zrobiona z drewna ... Bo im stali i metalu szkoda było na wszystko wyrzucić ;] Więc jej nie musimy się aż tak obawiać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2009 o 10:00, mlynar911 napisał:

Przecież 50% floty rosyjskiej jest zrobiona z drewna ... Bo im stali i metalu szkoda
było na wszystko wyrzucić ;] Więc jej nie musimy się aż tak obawiać.


Potraktujmy ich greckim ogniem. Poza tym alkohol jest łatwopalny, można sobie pomóc :D Nie wiem tylko, co ze stalową częścią floty...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2009 o 10:00, mlynar911 napisał:

> Zaproponowałem odkupienie drewna, ale rozmówcy się wkurzyli >< Teraz poluje
na
> nas całe NATO i flota rosyjska... Ekhm, plus jest taki że łatwiej może zdobędziemy
Tajfuna...
Przecież 50% floty rosyjskiej jest zrobiona z drewna ... Bo im stali i metalu szkoda
było na wszystko wyrzucić ;] Więc jej nie musimy się aż tak obawiać.


Trudno w takim wypadku pozostaje nam jedno. Pierwsza rzecz jaką zrobimy to otworzenie loży, bo dawno tego nie robiliśmy. drugą rzeczą będzie zabezpieczenie się i to bynajmniej nie przed siłami NATO i Rosji , ale przed Nim. Niestety on znowu jest nam potrzebny i musimy go wezwać, tylko jak on wróci z emerytury to zostanie z nami na wieki. Tak to nasza ostatnia nadzieje, ogłaszam oficjalnie że musimy wezwać .... kojota, albowiem tylko on jest w stanie przeciwstawić się zmasowanemu atakowi wrogiej armii, zna lepiej zakamarki Loży niż my ocalali, no i Kojot to na pewno wygra za nas tą walkę. Tylko pozostaje sprawa co potem, bo jak pamiętasz to kojot zawsze lubił kogoś z loży łapać i gonić, ostatnio to mnie to czekało i przyznam że ledwo uszedłem z życiem, ale jest tu wiele nowych duszyczek które nasz znajomy chciałby przetestować. Wydaje mi się że razem trzeba ta decyzję podjąć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Rumu? Raczysz żartować. Pamiętaj - będziesz gadał z panami hardcoru, dla których 40 stopni to nie mróz, 40 kilometrów to nie odległość, a 40 procent to nie wódka. Zacznij od spirytusu rozcieńczonego paliwem rakietowym.

Mój tata pamięta jeszcze... II WŚ i opowiadał że jak Armia Czerwona przejeżdżała sobie po drodze przez Polskę to Rosjanie raczyli się samogonem... z kanistrów (żeby nie było -, nieopłukanym, z resztkami ropy. Polacy najczęściej po tym umierali, albo chorowali chyba na pryszczyce, czy coś w tym stylu...)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.08.2009 o 23:11, mlynar911 napisał:

A ja tam wezmę buteleczkę wódeczki czy rumu i się z nimi dogadam ;] będzie to tak zwana
pertraktacja po dobroci ;]

rumu ci u nas dostatek. Jednak nie wolisz kojota. Dobra to zrobimy jako ostateczność :), ale wtedy rada loży będzie musiała podjąć decyzję :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Drodzy Lożowicze - ogłaszam że pertraktacje z Rosjanami zakończyły się sukcesem :)

http://www.sfora.pl/Rosjanie-odnalezli-Arctic-Sea-a10440-0#comment-319091
Zwróćcie uwagę na pierwszy komentarz :D (to nie mój żeby nie było)

Podsumowując - pozbyliśmy się tego zbędnego ładunku, i mamy okręt, Rosjanie mają spirytus i w dodatku zostali bohaterami dnia, a NATO przerwało akcję. Wszyscy szczęśliwi, wilk syty i owca cała.

A teraz - Załoga - musimy się zorganizować. Najpierw wybieramy kapitana i kadrę oficerską.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 17:37, Luk_Der_Ritter napisał:

Podsumowując - pozbyliśmy się tego zbędnego ładunku, i mamy okręt, Rosjanie mają spirytus
i w dodatku zostali bohaterami dnia, a NATO przerwało akcję. Wszyscy szczęśliwi, wilk
syty i owca cała.


A mięsko na grilla gdzie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 17.08.2009 o 17:41, Fumiko napisał:

A mięsko na grilla gdzie?


Jezu, właśnie zdobyliśmy podwodny krążownik, a ty się o mięso czepiasz. Idź na mostek, nasi koledzy z kraju Rad zostawili kilka granatów, jako resztę w drobniakach, i złów nimi jakieś sushi, czy coś.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.08.2009 o 17:46, Luk_Der_Ritter napisał:

Jezu, właśnie zdobyliśmy podwodny krążownik, a ty się o mięso czepiasz.


Inaczej zaśpiewasz jak bedziesz drugi tydzień na morzu kaszę wpieprzać :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Temat jest zablokowany i nie można w nim pisać.
Zaloguj się, aby obserwować