Pobór do wojska jak tego uniknąć? :) [M]

[kordzio1 0]

Ja byłem w WKU jakoś na koniec stycznia bo musiałem zrobić obiegówkę by odebrać dyplom to powiedzieli, że zasadniczo poboru już nie ma, ale nie weszło jeszcze w życie rozporządzenie i w związku z tym powinienem być "dostępny" przez rok :), ale to zasadniczo tylko formalność.

[Assurubalit 0]

Dnia 02.03.2009 o 22:27, Bartkula napisał:

> Obecnie każdy jest już w rezerwie.. Nie ma już poboru, a wizyta w WKU i odpowiedni
stempelek/wpis
> do książeczki może być potrzebny do kredytu/pracy... ale nie ma wpływu na to czy
do wojska
> się pójdzie czy nie... Domyślnie każdy kto nie jest w zawodowym jest w rezerwie..

Tak? A skąd pewność że za rok nie przywrócą poboru? W Polsce to wszystko jest możliwe.
Wole mieć to załatwione a nie "w domyśle" :)

Jest automatyczne przeniesienie do rezerwy, jeśli mieliby za np rok przywrócić, to ścigane były by roczniki których jeszcze nie przeniesiono do rezerwy, czyli teraz to byłby chyba 91.. albo i 92..
A czy to oni mają w systemie czy także ty w książeczce to nie ma najmniejszego znaczenia.. Jeśliby nawet doszło do zmiany koncepcji służby wojskowej i braliby tych "domyślnie" przeniesionych do rezerwy, to i także wzięli by tych co służby nie odbyli ale mają wpis w książeczce a nie mają przeciwwskazań medycznych do tej służby(bądź innych określonych prawnie).. Książeczka jak i wpis jest dla ciebie i ewentualnie pracodawców, banków ... wojsko ma własne bazy danych i wpis musi być zgodny z tym co oni tam mają, gdybyś więc nie był już przeniesiony do rezerwy to wpisu byś nie dostał

[Drake100 0]

Dnia 02.03.2009 o 22:18, Bartkula napisał:

> najlepiej zaświadczenie od lekarza i masz spokój dopóki ruskie nas nie zaatakują.

widocznie czytanie ze zrozumieniem nie jest twoją mocną stroną, nie potrzeba żadnego
zaświadczenia od lekarza żeby być w rezerwie. Wystarczy się zgłosić do wku i dostaje
się wpis do książeczki że uregulowało się stosunek do służby wojskowej

teraz tak jest, ale za parę lat ma być znowu obowiązkowe wojsko, bo za mało profesjonalistów garnie się do wojska.

[Levland 0]

Jakie wyglądają badania przy poborze do wojska?? Czy ciężko je przejść pomyślnie, czy też bardzo ciężko.

[Rick 2]

Dnia 24.05.2009 o 15:11, Levland napisał:

Jakie wyglądają badania przy poborze do wojska?? Czy ciężko je przejść pomyślnie, czy
też bardzo ciężko.

Znaczy się te na WKU? Pytanie powinno brzmieć: "Jak je przejść niepomyślnie? Ciężko, czy bardzo ciężko?" ;P Tam tylko Cię mierzą, ważą, sprawdzają wzrok, ciśnienie, obwód klatki piersiowej i zadają pytania. Nic więcej.

[Levland 0]

Dnia 24.05.2009 o 15:14, Rick napisał:

> Jakie wyglądają badania przy poborze do wojska?? Czy ciężko je przejść pomyślnie,
czy
> też bardzo ciężko.
Znaczy się te na WKU? Pytanie powinno brzmieć: "Jak je przejść niepomyślnie? Ciężko,
czy bardzo ciężko?" ;P Tam tylko Cię mierzą, ważą, sprawdzają wzrok, ciśnienie, obwód
klatki piersiowej i zadają pytania. Nic więcej.

Ok. Dziex. Pytająć : "Jak je przejść pomyślnie..." miałem na myśli co zrobić aby ich nie przejść. Jakoś tak teraz mi się to nasunęło.

[Rick 2]

Dnia 24.05.2009 o 15:17, Levland napisał:

> > Jakie wyglądają badania przy poborze do wojska?? Czy ciężko je przejść pomyślnie,

Dnia 24.05.2009 o 15:17, Levland napisał:

Ok. Dziex. Pytająć : "Jak je przejść pomyślnie..." miałem na myśli co zrobić aby ich
nie przejść. Jakoś tak teraz mi się to nasunęło.

Ja ważę 50 kilo i dostałem A. Kumpel ma olbrzymią wad wyroku, a i tak dostał A. Zazwyczaj wystarcza choroba serca, albo astma. ;P A zresztą nie ma się czego bać, szczególnie teraz. :P

[Levland 0]

Ja osobiście mam astmę lekką więc nie wiem jakie w ogóle bym miał "szanse" na dostanie się do wojska. Po prostu nie jestem tego pewien. Natomiast nie rozumiem do końca ludzi, dlaczego nie chcieliby iść do wojska. Mają dobre zarobki i po 15 latach emerytura. Jeśli wyjadą na wojnę dostają podwyżkę. Wadą wojny jest to, że można stracić życie. Co zdarza się rzadko w przypadku Polski.

[Fagno 0]

Dnia 24.05.2009 o 15:26, Levland napisał:

Jeśli wyjadą na wojnę dostają podwyżkę. Wadą wojny jest to, że można stracić życie. Co zdarza
się rzadko w przypadku Polski.

Zapomniałeś wspomnieć o ciężkich urazach psychicznych, jakże częstych po wszelkich misjach w stylu U.S.A, których to jesteśmy niestety sojusznikiem. Taka premia zostaje do końca życia, niestety.

[mortis72 0]

Dnia 24.05.2009 o 16:16, Fagno napisał:

> Jeśli wyjadą na wojnę dostają podwyżkę. Wadą wojny jest to, że można stracić życie.
Co zdarza
> się rzadko w przypadku Polski.

Zapomniałeś wspomnieć o ciężkich urazach psychicznych, jakże częstych po wszelkich misjach
w stylu U.S.A, których to jesteśmy niestety sojusznikiem. Taka premia zostaje do końca
życia, niestety.

---- Co do urazów psychicznych to akurat masz rację, ale znam ludzi którzy, by cię wyśmiali i określili paroma niecenzuralnymi epitetami, i tutaj kłania się tak zwany syndrom misjonarza (zresztą był o tym film " The Hurt Locker"), byli na kilu misjach i dla nich liczy się adrenalina, plus mozliwe zarobki, zresztą sie na tych wyjazdach dorobili ( mieszkania, samochody etc.)

[Tieru 0]

Witam . Komisję wojskową miałem w kwietniu i żeby zostać przeniesonym do rezerwy muszę udać się do WKU które "wydało" mi książeczkę wojskową ? I czy potrzeba dostarczyć im jakiś dokumenty np. potwierdzające że dostałem się na studia itd.? Bo Ktoś mi mowil ze trza dac dokumenty ze sie studiuje(ja dopiero zaczynam pierwszy rok od października na UŚ )Wiem że troche późno se przypomniałem o tym.
Za odp. z gory dzięki

[Bajuj 0]

Dnia 16.08.2009 o 20:45, Tieru napisał:

Za odp. z gory dzięki

Ja wziąłem tylko książeczkę i powiedziałem, że chce do rezerwy. 5 minut i załatwione o żadne studia, zaświadczenia nie pytali, w końcu nasza armia już jest zawodowa i poboru nie ma.

[Gromo 0]

Powiedzcie mi, jak teraz wygląda sprawa poboru do wojska i tej całej komisji wojskowej. Pytają, czy się chce iść do woja czy jak?

[Dared00 2]

Dnia 10.02.2012 o 14:08, Gromo napisał:

Powiedzcie mi, jak teraz wygląda sprawa poboru do wojska i tej całej komisji wojskowej.
Pytają, czy się chce iść do woja czy jak?

Idziesz na komisję, masz normalne badanie i wszystko, dostajesz książeczkę, po kilku miesiącach idziesz do swojego oddziału WKU, dostajesz wpis o przeniesieniu do rezerwy.

Chyba, że chcesz do woja, to powiedz przy otrzymywaniu książeczki, to oni ci powiedzą, co i jak.

[Divii 0]

Mi na badaniach powiedzieli, że po 14 dniach automatycznie wszystkich przenoszą do rezerwy, a po wpis MOŻNA iść, ale nie trzeba. Jeśli się chce tylko wpis w książeczce to można się do WKU pofatygować.