50 poziom w Aion w 17 dni

[Dante_Syn_Spardy 0]

Ludzie to są porąbani. Żeby tylko spać po 4-6 godzin i ciachać w tą samą grę przez 17 dni oO. A mój tata mówi mi że za długo gram jak siedzę po 8-10 godzin.

[Blu 0]

Dnia 11.10.2009 o 23:43, Dante_Syn_Spardy napisał:

Ludzie to są porąbani. Żeby tylko spać po 4-6 godzin i ciachać w tą samą grę przez 17
dni oO. A mój tata mówi mi że za długo gram jak siedzę po 8-10 godzin.

Że ile siedzisz? 8-10 godzin?! Ostroooo.

[Rosselin 0]

Nie sądzę, żeby można można gratulować. Wybaczcie, ale to tylko gra :/

[Cahir1986 0]

Nie widzę powodu dla których powinno się im gratulować. Zamiast składać im wyrazy szacunku serwisy poświęcone grom powinny potępiać takie zachowania, a nie krzyczeć hurra! jesteście cool. Tyle grać z tak małą ilością przerwy dla jakiegoś głupiego lvl''a. Sam gram w wow''a, ale gram sobie spokojnie, a nie jak jakiś maniak. Takich ludzi jak oni serwisy powinny okrzyknąć "no lifem". Nie lobię używać tych słów, ale ostatnio są one bardzo popularne w necie więc powiem. JAKI ŻAL!

[Earthalgeroth 0]

To idioci. Przecież granie po 18-20h na dobę mogło się trwale odcisnąć na ich zdrowiu. Nie ma się czym zachwycać; ci goście zasługują co najwyżej na politowanie.

[loczyn 0]

Znów się ludzie nic nie nauczyli -_-

@Earthalgeroth
> To idioci. Przecież granie po 18-20h na dobę mogło się trwale odcisnąć na ich zdrowiu.
> Nie ma się czym zachwycać; ci goście zasługują co najwyżej na politowanie.
Nie umarli od tego, są ludzie którzy próbują pobić najdłuższe przesiadywanie pod wodą, wiszenie do góry nogami i inne takie które są groźniejsze, a na których widok pewnie radujesz się jak dziecko i gratulujesz tym ludziom.
Ludzie wiedzą co robią i uwierz mi, że tacy rekordziści myślą, bo nie są typowymi no-lifami. Zrobili to raz, zaryzykowali, wpisali się do księgi rekordów Guinessa servera Aiona i mogą już spać spokojnie bo wszyscy o nich mówią i już ich nicki będą zapisane w kartach historii.
Może masz z tym problem, nic nie osiągnąłeś i musisz każdego zniżać do swojego poziomu?

@Cahir1986
>Nie widzę powodu dla których powinno się im gratulować.
Zrobili rekord, to mało? Co musieli zrobić? Wbić max przy okazji odnajdując lek na raka czy coś jeszcze byś był usatysfakcjonowany?
>Zamiast składać im wyrazy szacunku serwisy poświęcone grom powinny potępiać takie zachowania,
>a nie krzyczeć hurra! jesteście cool.
A dlaczego nie? Podaj powód.
>Sam gram w wow''a, ale gram sobie spokojnie, a nie jak jakiś maniak.
Ty grasz dla przyjemności, ja gram dla przyjemności, oni grają dla przyjemności i dla pobicia rekordu, czego tu nie rozumiesz?
>Takich ludzi jak oni serwisy powinny okrzyknąć "no lifem".
Serwisy tego nie robią, durne ludziska w komentarzach nadrobią -_-

@Rosselin
>Nie sądzę, żeby można można gratulować. Wybaczcie, ale to tylko gra :/
Super, oni to widzą w przeciwieństwie do Ciebie, że cała sprawa byłą zrobiona dla hecy, dla rekordu, dla poklasku, dla chwili. Tacy ludzie nie grają normalnie dużo, tylko robią wyścigi na "naj", grają dużo "chwilę" a później wracają do żon/pracy/szkoły czy Bóg wie jeszcze czego.

@Dante_Syn_Spardy
Widzisz grasz 8-10 dla siebie, nie osiągasz nic, to raczej Ciebie powinni okrzyknąć no-lifem ;]

@Do wszystkich raz jeszcze
News ten nie mówi o tym, że dwóch ludzi zmarło, dostało anemii czy nawet zostali wylani z pracy.
Ten news pokazuje ludzi którzy potrafią grać, przygotowali się na tą chwilę i przez te 17dni dali 120% z siebie i zrobili coś, czego inni ludzie nie zdołali zrobić. Należy im gratulować pomimo tego, że możecie nie lubić grać czy coś w ten deseń.
Z resztą wcale się nie dziwie, że nasza branża jest traktowana po macoszemu przez ludzi z zewnątrz skoro my sami GRACZE nie mamy dla siebie szacunku, zrozumienia etc etc.
To forum doskonale pokazuje, że grać i nie koniecznie non-stop można tylko dla siebie, w kąciku i nikomu się nie pokazywać bo można być "nolifem", "maniakiem", "dzieckiem".
Jak patrzę na USA, Japonię czy Koreę to zastanawiam się czy Polska będzie w tym miejscu mentalnie za 200 czy za 500 lat -_- bo pewny jestem jednego, że tego nie dożyje, a szkoda.

[Budo 0]

Dnia 12.10.2009 o 10:25, loczyn napisał:

Zrobili to raz, zaryzykowali, wpisali się do księgi rekordów Guinessa servera Aiona i
mogą już spać spokojnie bo wszyscy o nich mówią i już ich nicki będą zapisane w kartach
historii.

Dałbym Cię do kwasów, gdyby nie to, że sam pisałem o zakazie naśmiewania się z innych userów ><
Jakie osiągnięcie, jaka historia, co Ty gadasz. do historii to przejdzie Matka Teresa z Kalkuty, Jan Paweł II, albo Wałęsa, a o tych kolesiach nikt nie będzie za miesiąc pamiętał. Ja tam jestem neutralny wobec takich "wyczynów", bo to dla mnie nic nie znaczy, a każdy ma prawo spędzać swój czas jak się mu podoba. Ciekawe ile w ogóle mają lat.

[Zauri 0]

a pozniej taki na randce wypala "czesc bejbe, chcesz zobaczyc mojego rangera, ktorego dolevelowalem na maksa w troche ponad 2 tygodnie? xD" ludzie, to jest juz chore..

[dizzy1942 0]

To tak jak z różnego rodzaju speedrun''ami - zabijają radość z gry. Co z tego, że przejdę grę w 10 minut skoro nie będę mógł jej w 100% poznać. xP

[Budo 0]

Dnia 12.10.2009 o 10:58, Zauri napisał:

a pozniej taki na randce wypala "czesc bejbe, chcesz zobaczyc mojego rangera, ktorego
dolevelowalem na maksa w troche ponad 2 tygodnie? xD" ludzie, to jest juz chore..

http://www.youtube.com/watch?v=urNyg1ftMIU
^^

[loczyn 0]

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

Dałbym Cię do kwasów, gdyby nie to, że sam pisałem o zakazie naśmiewania się z innych
userów ><

Tylko to potrafisz prawda? -_-

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

Jakie osiągnięcie,

Najszybsze wbicie maksymalnego levelu, to nie jest osiągnięcie? To co to jest możesz mi powiedzieć?

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

jaka historia

Historia społeczności Aiona, nie mówię że wpiszą ich do PWNa czy podręczników szkolnych, wystarczy trochę pomyśleć Budo, ale widzę, że bystrością nie grzeszysz albo robisz to specjalnie.

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

co Ty gadasz. do historii to przejdzie Matka Teresa
z Kalkuty, Jan Paweł II, albo Wałęsa

Ja o zupie Ty o dupie i weź zrozum takiego człowieka, ech...

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

a o tych kolesiach nikt nie będzie za miesiąc pamiętał.

Niektórzy gracze WoWa do dziś pamiętają Nymph''a czy Athenę, że Ciebie to mało interesuje znaczy, że nie interesuje już nikogo. Obudź się ze swojej ignorancji bo może być niedługo za późno.

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

Ja tam jestem neutralny wobec takich "wyczynów", bo to dla mnie nic nie znaczy, a każdy
ma prawo spędzać swój czas jak się mu podoba.

Nie widzę tego, plujesz kwasem po czym mówisz, że każdy może sobie spędzać jak chce wg Ciebie. Nie dość, że jesteś ignorantem to jeszcze hipokrytą.

Dnia 12.10.2009 o 10:36, Budo napisał:

Ciekawe ile w ogóle mają lat.

Też jestem ciekaw, w ogóle news pozbawiony szczegółów na temat samych graczy, natomiast na forum znalazło się kilkunastu userów którzy już zdążyli ostro naubliżać tym Panom. Współczuję.

@Zauri
Podrywał Cię jakiś na taki tekst czy też pierdzielisz trzy po trzy, żeby podlizać się innym forumowiczom o podobnym poziomie?

[Zauri 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

@Zauri
Podrywał Cię jakiś na taki tekst czy też pierdzielisz trzy po trzy, żeby podlizać się
innym forumowiczom o podobnym poziomie?

dziecko drogie, na szczescie zaden mnie nie podrywal (w ogole i dzieki Bogu xD) a i nie musze sie nikomu podlizywac, takie me zdanie, ze jest to po prostu zalosne, wyjdz z domu, zyj normalnym zyciem i tam cos osiagnij, wtedy mozna sie tym chwalic..

[loczyn 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

dziecko drogie

Nie wiem kto tu jest dzieckiem.

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

na szczescie zaden mnie nie podrywal (w ogole i dzieki Bogu xD)

No tak najpierw trzeba określić swoją płeć, a dopiero dojść do kontaktów m-k.

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

a i nie musze sie nikomu podlizywac,

Nie musisz, a robisz, to jest dopiero żałosne.

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

takie me zdanie, ze jest to po prostu zalosne,

A moje, że jesteś głupi i basta! Siła merytorycznych argumentów! Chwalmy ignorancje! Zawężajmy horyzonty! Hip hip hurra! -_-

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

wyjdz z domu, zyj normalnym zyciem

Nie muszę, bo żyję "normalnie" (no tak przecież forumowicze gram.pl określają co jest normalne, a co nie, zapomniałem o tym, przepraszam), mam pracę, dom, ukochaną kobietę i luz na takie sprawy w przeciwieństwie do was, bo widzę, że nie przeżyjecie tego jak nie zmieszacie tych ludzi z błotem.
>i tam cos osiagnij, wtedy mozna sie tym chwalic..
No rzeczywiście, a newsy na gram.pl i na kilkunastu innych serwisach są wirtualne, ludzie którzy mówią o tym osiągnięciu też są wirtualni. Aj widać, że logiczne myślenie nie jest Twoją mocną stroną. Z resztą gadasz tak z Budo jak byście sami coś osiągnęli...

[KaPe 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

dziecko drogie, na szczescie zaden mnie nie podrywal (w ogole i dzieki Bogu xD) a i nie
musze sie nikomu podlizywac, takie me zdanie, ze jest to po prostu zalosne, wyjdz z domu,
zyj normalnym zyciem i tam cos osiagnij, wtedy mozna sie tym chwalic..

Odezwij się do mnie jak zaprowadzić pokój na świecie i wynajdziesz lekarstwo na raka. Bo praktycznie nic innego nie spotka się z ogólną aprobatą i nie będzie uznane przez większą grupę ludzi za osiągnięcie. Idąc twoim tropem myślenia, cokolwiek nie zrobisz i tak będzie dla 99% ludzi żałosne i nic nie warte... bo takie jest, 99% ludzi zupełnie nie obchodzą działania kogokolwiek poza jakąś konkretną grupą. Czy to współpracownicy, rodzina, klub sportowy czy może "społeczność" jakiejś gry.
Plus, podejście typu "gra = na pewno brudas, śmierdzi, i miałbym MNIE podrywać" - obejrzyj czasem choćby relacje z jakiś turniei. Ludzie jak ludzie, jakby cię taki minął na ulicy to byś nie miała pojęcia, że to, pożal się Boże, gracz!

Śmieszna i żałosna jest reakcja ludzi, którzy ubliżają tym 2, nie mając pojęcia o ich życiu. Równie dobrze może to być wzorowy pracownik poważnej firmy, który wziął 2 tygodniowy urlop, bo tak chciał. Że dla 99% ludzi nie osiągnął nic szczególnego? A co w tym dziwnego, nie oczekiwał, że news o nim znajdzie się w czołowych stacjach. Zresztą, biorąc pod uwagę współczesne wydarzenia, jakim żyją miliony ludzi, podniecających się nową fryzurą gwiazdek muzycznych czy innych bzdetów, to to jest rzecz którą spokojnie możnaby uznać za stosunkowo normalną.
>a pozniej taki na randce wypala "czesc bejbe, chcesz zobaczyc mojego rangera, ktorego dolevelowalem na

Dnia 12.10.2009 o 12:15, Zauri napisał:

maksa w troche ponad 2 tygodnie? xD" ludzie, to jest juz chore..

Rozumiem, że "zjechałem ludzi o których nic nie wiem na forum gier komputerowych, ale jestem super" jest lepsze? Rozumiem, że każdy gracz, a ci od MMO to już szczególnie, to ograniczony baran, który poza komputerem nie ma pojęcia o świecie - oczywiście w przeciwieństwie do ciebie?

[Budo 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Tylko to potrafisz prawda? -_-

Nie, potrafię jeszcze parę innych rzeczy.

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Najszybsze wbicie maksymalnego levelu, to nie jest osiągnięcie? To co to jest możesz
mi powiedzieć?

Nie wiem, dla mnie osiągnięcie to znalezienie dobrej roboty, albo skończenie studiów, albo wychowanie dzieci, to są osiągnięcia. Centralnie to o czym rozmawiamy nie ma dla mnie większej wartości. Ale widzę, że pojęcie osiągnięcia już się totalnie zdewaluowało.

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Historia społeczności Aiona, nie mówię że wpiszą ich do PWNa czy podręczników szkolnych,
wystarczy trochę pomyśleć Budo, ale widzę, że bystrością nie grzeszysz albo robisz to
specjalnie.

Napisałeś, że przejdą di historii, a nie, że przejdą do historii Aiona, prawda? Poza tym nawet w Aionie za parę miechów nikt nie będzie o nich pamiętał.

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Ja o zupie Ty o dupie i weź zrozum takiego człowieka, ech...

Nie moja wina, że nie precyzujesz swoich wypowiedzi. Powiedziałeś wyraźnie, że przejdą do historii, więc wytłumaczyłem Ci co oznacza przejście do historii i jakie osoby mogą to osiągnąć. Księga Rekordów Guinnesa to się nadaje chyba do rozpalenia ogniska, podejrzewam, że 90% tego forum nie wymieni ani jednego posiadacza rekordu z pamięci bez pomocy wujka google i ciotki wikipedii.

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Niektórzy gracze WoWa do dziś pamiętają Nymph''a czy Athenę, że Ciebie to mało interesuje
znaczy, że nie interesuje już nikogo. Obudź się ze swojej ignorancji bo może być niedługo
za późno.

Oo jakie groźne teksty, aż się przestraszyłem. Nie jestem ignorantem, tylko trzeźwo patrzę na sprawę. Ilu pamięta tych maniaków od WoWa i coś dla nich znaczą. Garstka.

Dnia 12.10.2009 o 12:00, loczyn napisał:

Nie widzę tego, plujesz kwasem po czym mówisz, że każdy może sobie spędzać jak chce wg
Ciebie. Nie dość, że jesteś ignorantem to jeszcze hipokrytą.

Wiesz, że podpadasz pod obrażanie użytkowników? Nie jestem hipokrytą. Stawiam sprawę jasno- wiszą mi ci goście i w ile dobili do maxa, dla mnie takie rzeczy się nie liczą. Negatywnie natomiast odnoszę się do Twoich opinii, jakoby oni zasługiwali na szacunek, stworzyli kawałek historii i coś osiągnęli. Ale widzę, że masz problem z rozróżnianiem adresatów wypowiedzi.

[KaPe 0]

Dnia 12.10.2009 o 11:22, dizzy1942 napisał:

To tak jak z różnego rodzaju speedrun''ami - zabijają radość z gry. Co z tego, że przejdę
grę w 10 minut skoro nie będę mógł jej w 100% poznać. xP

Co to znaczy "przejść grę MMORPG", proszę o szczegółowe wyjaśnienie. Do tej pory nie zdołałem "przejść" WoWa i trochę mnie to irytuje, bo w końcu zobaczyłbym ten ekran z gratulacjami i Game Over.

Jestem na 99% pewny, że grał w betę i tam już napatrzył się na świat. Speedrun to nie jest decyzja podjęta w 5 minut. Nie gloryfikuję tutaj tych osób, ale z pewnością poświęcili trochę czasu na przygotowanie się, zaplanowanie optymalnych miejsc/ścieżek rozwoju itp.

A nawet jak się myle - co im broni zagrać teraz na spokojnie? Ba, jestem wręcz pewien, że tak zrobią, bo niby po co mają teraz siedzieć tyle godzin? Pomijam to, że speedrun robi się głównie dla własnej satysfakcji.

[KaPe 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie wiem, dla mnie osiągnięcie to znalezienie dobrej roboty, albo skończenie studiów,
albo wychowanie dzieci, to są osiągnięcia. Centralnie to o czym rozmawiamy nie ma dla
mnie większej wartości. Ale widzę, że pojęcie osiągnięcia już się totalnie zdewaluowało.

W swojej krucjacie przeciwko tej dwójce jakoś zapomniałeś sam o tym, o co ich oskarżasz - zatraceniu granicy między grą, a rzeczywistością. Ty porównujesz sukcesy z życia, do sukcesów z gry, nie oni. Czy według ciebie jest to ich ostateczny cel w życiu, którym będą się chwalić przed każdym? Jeśli tak, to dyskusja z tobą nie ma najmniejszego sensu, bo oceniasz ludzi po kawałku tekstu z internetu.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Napisałeś, że przejdą di historii, a nie, że przejdą do historii Aiona, prawda? Poza
tym nawet w Aionie za parę miechów nikt nie będzie o nich pamiętał.

A kto będzie pamiętał o tobie? Rodzina, znajomi - tyle, że to ma każdy. Społeczność AIONa, nawet jeśli gra padnie po paru miesiącach, to i tak znacznie więcej niż te parenaście osób, dla których ty coś znaczysz.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie moja wina, że nie precyzujesz swoich wypowiedzi. Powiedziałeś wyraźnie, że przejdą
do historii, więc wytłumaczyłem Ci co oznacza przejście do historii i jakie osoby mogą
to osiągnąć. Księga Rekordów Guinnesa to się nadaje chyba do rozpalenia ogniska, podejrzewam,
że 90% tego forum nie wymieni ani jednego posiadacza rekordu z pamięci bez pomocy wujka
google i ciotki wikipedii.

Czy wszystko co robisz w życiu jest robione dla 100% ludzi? Wydaje mi się, że dość logiczne było, że chodziło o "historię" AIONa. Tak jak w WoWie sporo graczy wie co to Ensidia/Athene, to i tutaj możliwe, że będą pamiętać o tych 2. A, że 99% ludzi to nie interesuje? Duh? Ogólnoświatową sławę uzyskują marne promile ludzi, do których raczej ani ja, ani ty nie będziemy należeć. I co, przez to mam nie czerpać satysfakcji z własnych dokonań? W obrębie swojej grupki znajomych i zainteresowań też można się wybić, nie robisz tego dla poklasku ludzi, którzy nie mają o tym pojęcia. Jeden będzie kojarzył najlepszych piłkarzy bez żadnego problemu, inny wzruszy ramionami - a to i tak dużo bardziej popularna sprawa niż gry.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Wiesz, że podpadasz pod obrażanie użytkowników? Nie jestem hipokrytą. Stawiam sprawę
jasno- wiszą mi ci goście i w ile dobili do maxa, dla mnie takie rzeczy się nie liczą.
Negatywnie natomiast odnoszę się do Twoich opinii, jakoby oni zasługiwali na szacunek,
stworzyli kawałek historii i coś osiągnęli. Ale widzę, że masz problem z rozróżnianiem
adresatów wypowiedzi.

Gdyby ci "wisiało", olałbyś ten temat i spokój. Mnie to mało interesuje, bo akurat wolę WoWa. Co nie zmienia faktu, że śmieszy mnie, jak ludzie plują w tym temacie jadem, na 2 osoby o których nie mają pojęcia, tylko po to, by poczuć się lepszym. Ot, zjechali parę no-life''ów, teraz są fajni. Tak jakby tej dwójce w ogóle zależało na ich opinii. "Szacunek" odnosi się tu do szacunku do drugiego człowieka, a nie uznawaniu ich osiągnięcia za coś niezwykłego i poklasku.

[loczyn 0]

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie, potrafię jeszcze parę innych rzeczy.

To może lepiej nimi się pochwal i zamiast niszczyć, twórz.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie wiem, dla mnie osiągnięcie to znalezienie dobrej roboty, albo skończenie studiów,
albo wychowanie dzieci, to są osiągnięcia. Centralnie to o czym rozmawiamy nie ma dla
mnie większej wartości. Ale widzę, że pojęcie osiągnięcia już się totalnie zdewaluowało.

A widzisz, dla mnie ukończenie studiów to też żadne osiągnięcie, ponieważ studia zdają aktualnie nawet największe barany. Minęły te czasy gdzie matura była uznawana za coś wyjątkowego, a absolwent szkoły wyższej nie szukał pracy, tylko był wyszukiwany z miejsca na wysokie stanowiska.
Z resztą, niedługo kończysz szkołę, ciekawe czy o Tobie napiszą na jakiś serwisach internetowych, życzę Ci tego niestety jest to niemożliwe, bo studia ma prawie każdy.
Co do pracy, ja swoją mam i jestem zadowolony, niektórzy z mojego otoczenia też nie mają z tym problemu, widzisz... dla nas też nie jest to żadne osiągnięcie, nawet w dobie wydumanego kryzysu.
Zgodzę się tylko do dzieci, bo patrząc na współczesną patologię przyznam iż jest to nie lada wyczyn.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Napisałeś, że przejdą di historii, a nie, że przejdą do historii Aiona, prawda? Poza
tym nawet w Aionie za parę miechów nikt nie będzie o nich pamiętał.

Wiesz, zostawiłem to Twoim domysłom i logice, widać zawiodły. Co do zapomnienia.. jakoś o Athenie pamiętają do dziś i wspominają jako "prosa który kosił levele z prędkością światła". Grasz w GW nie WoWa więc nic o tym nie wiesz, a jednak głosisz takie karkołomne opinie.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie moja wina, że nie precyzujesz swoich wypowiedzi. Powiedziałeś wyraźnie, że przejdą
do historii, więc wytłumaczyłem Ci co oznacza przejście do historii i jakie osoby mogą
to osiągnąć. Księga Rekordów Guinnesa to się nadaje chyba do rozpalenia ogniska, podejrzewam,
że 90% tego forum nie wymieni ani jednego posiadacza rekordu z pamięci bez pomocy wujka
google i ciotki wikipedii.

Wymienią oj wymienią, niektórzy z tego forum wiedzą coś więcej. Co do tej historii, jak wyżej, polegałem na Tobie.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Oo jakie groźne teksty, aż się przestraszyłem. Nie jestem ignorantem, tylko trzeźwo patrzę
na sprawę. Ilu pamięta tych maniaków od WoWa i coś dla nich znaczą. Garstka.

Hmm w WoWa grałem jakieś trzy miesiące temu, a nadal mówiono o nich pomimo że rekord był chyba z listopada 2008, przypadek? Z resztą mam znajomego który gra dosyć długo w WoWa (nadal gra) i Athenę pamięta bardzo dobrze (pamiętał nawet klasę i server!), natomiast Nymha nie bardzo, ale czego to dowodzi?

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Wiesz, że podpadasz pod obrażanie użytkowników?

Heh i kto to mówi...

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Nie jestem hipokrytą.

Sprawa sporna.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Stawiam sprawę
jasno- wiszą mi ci goście i w ile dobili do maxa, dla mnie takie rzeczy się nie liczą.

A dla mnie to całkiem fajna ciekawostka i nie zabronisz mi im gratulować, a tym bardziej podważać tego co czuję i jak inni na to patrzą.

Dnia 12.10.2009 o 12:57, Budo napisał:

Negatywnie natomiast odnoszę się do Twoich opinii, jakoby oni zasługiwali na szacunek,
stworzyli kawałek historii i coś osiągnęli. Ale widzę, że masz problem z rozróżnianiem
adresatów wypowiedzi.

Zasługują, chociaż na taki na jaki zasługuje normalny człowiek który nie zrobił nic złego drugiemu, niestety widzę, że i takie podstawowe prawa jak poszanowanie drugiego człowieka omijają to forum z daleka -_-

[Budo 0]

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

To może lepiej nimi się pochwal i zamiast niszczyć, twórz.

Sorki, ale to nie wątek o tym.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

A widzisz, dla mnie ukończenie studiów to też żadne osiągnięcie, ponieważ studia zdają
aktualnie nawet największe barany.

Wszystko zależy od studiów- wirtualne kierunki i bananowe uczelnie to i owszem, ale zdaj dzienną medycynę na przykład- barany tego zazwyczaj nie przeżyją.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Minęły te czasy gdzie matura była uznawana za coś
wyjątkowego, a absolwent szkoły wyższej nie szukał pracy, tylko był wyszukiwany z miejsca
na wysokie stanowiska.

Wiem o tym doskonale, ale mimo to uważam, że kilka lat pracy zakończonej sukcesem na uczelni to osiągnięcie, a 2 tygodnie gry bez przerwy to co najwyżej.. "nołlajfowanie".

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Z resztą, niedługo kończysz szkołę, ciekawe czy o Tobie napiszą na jakiś serwisach internetowych,
życzę Ci tego niestety jest to niemożliwe, bo studia ma prawie każdy.

Studia studiom nierówne, poza tym już skończyłem parę miechów temu. I jestem z tego dumny, bo niestety byle głupek na tym kierunku nie przeżywa.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Co do pracy, ja swoją mam i jestem zadowolony, niektórzy z mojego otoczenia też nie mają
z tym problemu, widzisz... dla nas też nie jest to żadne osiągnięcie, nawet w dobie wydumanego
kryzysu.

Twoje zdanie, masz do niego prawo. Chociaż sądzę, że albo po prostu jesteś bardzo dobry i masz jakieś asy w rękawie dla pracodawców, albo masz rodziców, albo po prostu niskie oczekiwania.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Wiesz, zostawiłem to Twoim domysłom i logice, widać zawiodły.

Precyzja wypowiedzi jest cnotą, a logika jest zdecydowanie przereklamowana.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Co do zapomnienia.. jakoś
o Athenie pamiętają do dziś i wspominają jako "prosa który kosił levele z prędkością
światła". Grasz w GW nie WoWa więc nic o tym nie wiesz, a jednak głosisz takie karkołomne
opinie.

Ilu z 11 milionów subskrybentów WoWa cokolwiek wie o tej osobie? No bez przesady, ktoś tu ma wywrócone pojęcie osiągnięcia, pytanie czy Ty, czy ja.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Wymienią oj wymienią, niektórzy z tego forum wiedzą coś więcej. Co do tej historii, jak
wyżej, polegałem na Tobie.

Wiesz, odpalę ankietę na gramsajcie, zajrzyj za miesiąc to się przekonamy. Ja się za głupka nie uważam, a mimo to nie wymienię żadnego.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Heh i kto to mówi...

Były moderator i to raczej lubiany ;]
Nigdzie Cię nie obraziłem, a Ty zdążyłeś mnie już nazwać hipokrytą i ignorantem.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

A dla mnie to całkiem fajna ciekawostka i nie zabronisz mi im gratulować, a tym bardziej
podważać tego co czuję i jak inni na to patrzą.

O, ciekawostka- słowo klucz. Lepiej pasuje niż historia, czy osiągnięcie.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

Zasługują, chociaż na taki na jaki zasługuje normalny człowiek który nie zrobił nic złego
drugiemu

Hehe dobre, no to napiszmy na gram.pl artykuł o każdym człowieku, który nie zrobił nic złego drugiemu i potem gratulujmy. Serwery padną.

Dnia 12.10.2009 o 13:17, loczyn napisał:

niestety widzę, że i takie podstawowe prawa jak poszanowanie drugiego człowieka
omijają to forum z daleka -_-

Napisałem, że nic szczególnego nie osiągnęli, czy to oznacza brak szacunku? Nadinterpretujesz i bawisz się w retorykę, która nie ma żadnego związku z wątkiem. Poza tym o szacunku mówi ten, który post temu nazwał mnie tak jak mnie nazwał.

[dizzy1942 0]

Dnia 12.10.2009 o 13:00, KaPe napisał:

Co to znaczy "przejść grę MMORPG", proszę o szczegółowe wyjaśnienie. Do tej pory nie
zdołałem "przejść" WoWa i trochę mnie to irytuje, bo w końcu zobaczyłbym ten ekran z
gratulacjami i Game Over.

Odziwo da się przejść MMO, zwłaszcza jeśli ma coś takiego jak fabułę i wplecione w nią questy.

Poza tym nie tylko samą farmą się w MMO żyje, a ci panowie (panie?) tylko farmę wybrali. xP