Arcania vs. Risen

[Gram.pl 3]

Adam Wieczorek

W serwisie Arcania Center ukazał się interesujący artykuł porównujący dwa gorące tytuły cRPG. Warto dowiedzieć się, czym różnią się od siebie Arcania: A Gothic Tale oraz Risen.

Przeczytaj cały tekst "Arcania vs. Risen" na gram.pl

[metalic1990 0]

Ten rybak z Arcanii jest leciutko podobny do Dantego z DMC4.

[Khasim 0]

W tym artykule można znaleźć wyraźne opinie świadczące o tym, że PB schrzaniło Gothica 3 - to jednak nie była ich wina, tylko wydawcy - JoWood - który kazał im ruszać tyłki zamiast dopieszczać grę (i dodatkowo wykopał sobie głębszy grób wydając później Zmierzch Bugów). Na całe szczęście fani zrobili już bardzo dużo patchy do gry, ostatni z numerkiem 1.73 sprawia, że gra jest o wiele, wiele lepsza (choć nie dało się wyeliminować crashy co 8-9 godzin, ale mało kto gra tyle ciurkiem). Pod względem fabularnym nie mam czego zarzucić G3, a to jest najważniejsze w RPGach, prawda? Z drugiej strony, Gothiki zawszy były action-RPG silnie skoncentrowanymi na pierwszym członie nazwy gatunku, więc kulejący gameplay to nie jest coś, na co można kompletnie przymknąć oko, bo faktycznie przeszkadza. Staram się tylko powiedzieć, że dla fana świata i bohatera Gothica, świetna fabuła liczy się bardziej, niż babole techniczne.
Osobiście, pomimo tego, że Gothic 3 miał 3 zakończenia, za prawdziwe uznaję

Spoiler

ścieżkę Adanosa - bohater opuszcza świat wraz z Xardasem

, które dałoby świetną okazję do rozwinięcia serii w nowym świecie. Wg Arcanii jednak bohater wybrał jedną z dwóch pozostałych ścieżek, a co najgorsze, teraz nazywa się Rhobar III...
Widać, że Spellbound chce z jednej strony zadowolić fanów Gothica, a z drugiej pokazać, że teraz oni tu rządzą. Jako fanowi Gothica bardzo mi się to nie podoba - z kolei Risen, całkowicie nowa "branża", a konkretnie jego demo bardzo przypadło mi do gustu - inny bohater, inny świat, ale klimat z pierwszego Gothica zachowany - w recenzji na GOL-u napisali, jest to klon Gothica. Mafia jest klonem GTA, a czy jest złą grą?
W myśl powiedzenia - "lepsze jest wrogiem dobrego" gdybym miał teraz wybrać zwycięzcę, stawiłbym na Risen. Jednak dalej mało wiemy o Arcanii - dopiero położenie moich brudnych łapsk na demie tejże gry lub niej samej zadecyduje o ostatecznym werdykcie, ale bardziej wierzę w Piranha Bytes.

[misioo 0]

Od razu przewinąłem na dół do podsumowania i nie żałuję bo jest tam takie oto zdanie:
"Ciężko jest wyłonić zwycięzcę. Nie było mi dane grać w żadną z produkcji, by móc stwierdzić która jest lepsza."
Teraz wiem że czytanie tego byłoby jedynie stratą czasu.

[SupremeOrangeMaster 0]

Port Risena jest totalnie spaprany na 360'' tak więc jeżeli Spellbound zrobi porządną wersję na xboxa mają mój głos w tej małe "wojence".

[Beliar-13 0]

Jak na razie gram w Risena i jako fan Gothica od pierwszej części mogę z czystym sumieniem stwierdzić że to godny spadkobierca, i chociaż inna nazwa i nie ma starych bohaterów to gra jest równie dobra i szczerze polecam. Nie powiem o wszystkich plusach Risena ale klimat ma i ja już się wciągnąłem w fabułę ;) A w Arcanie też zagram, na razie jednak radzę delektować się prawowitym następcą serii :D

[leszeq 0]

Dnia 14.10.2009 o 18:59, Khasim napisał:

Osobiście, pomimo tego, że Gothic 3 miał 3 zakończenia, za prawdziwe uznaję

Spoiler

ścieżkę
Adanosa - bohater opuszcza świat wraz z Xardasem

, które dałoby świetną okazję do
rozwinięcia serii w nowym świecie. Wg Arcanii jednak bohater wybrał jedną z dwóch pozostałych
ścieżek, a co najgorsze, teraz nazywa się Rhobar III...

W Zmierzch Bogow nie gralem ale fabula ogolnikowo wyglada tak, ze

Spoiler

Bezimienny po walce z Xardasem powraca do Myrtany by skopac kilka tylkow i na koncu oglosic sie Rhobarem III.

Ten dodatek mial byc wlasnie pomostem miedzy G3 a Arcania.


A co do tematu... Arcania jest robiona po to by trafic w rynek amerykanski i zadowolic casuali. Risen zostal zrobiony po to by zadowolic fanow Gothica. Wynik tego starcia jest chyba latwy do przewidzenia. Ja sam, jako fan Gothica 1 i 2, po 25h gry jestem zakochany w Risenie. Moze nie jest AZ TAK dobry jak G1 ale mimo wszystko jest swietna gra.

[NeltharionThes 0]

Misioo... To nie byłaby strata czasu. Artykuł jest naprawdę przedni i wiele się można dowiedzieć. I jeszcze jedno: Jak niby miał zagrać w którąś z tych gier, gdy podczas pisania tego jeszcze nawet Risen nie wyszedł na rynek...
A co do artykułu jeszcze słów kilka... No tak. Muszę przyznać, że długość może nieco odstraszyć, ale jednak warto się pokusić. Podane wymagania, słów kilka o mechanice, magii, i innych elementach, które mogą przesądzić o zwycięstwie jednej czy drugiej gry w tym wyścigu. Ja osobiście mocno kibicuję Arcanii i nie mam zamiaru się zawieść.
A po najświeższe nowinki z Arcania a Gothic Tale zapraszamy na arcania.gram.pl . Odwiedźcie także forum.
Pozdro Neltharion.

[micro1 0]

Dla mnie Risen jest grą genialną...
Ma pewne wady techniczne (na Radeonie 4850x2 lekko przycina(nawet gta 4 nie przycina oO)), lecz klimat i grywalność w pełni to rekompensuje...
Jeśli Arcania pobije ją w grywalności będzie jedną z najlepszych gier wszechczasów.

[dark_master 0]

Dnia 14.10.2009 o 20:01, Bethrezen_Hatton napisał:

Misioo... To nie byłaby strata czasu.

g*wno prawda. Jak chcesz się czegoś dowiedzieć z artykułu, w którym opisuje się grę od tygodnia dostępną na półkach, a której "recenzent" nie raczył nawet odpalić, tylko bezczelnie pisze "nie grałem, ale za dużo w tym gothica. Za to arcania choć chce być gothicem 4 to jest oblivionem i to jest zajefajne" to jest tu coś nie tak. Zwłaszcza jeśli jest on na stronie poświęconej konkurencji, gdzie tu choćby udawanie obiektywizmu? O Risenie wiadomo co ZROBIONO <tylko autorowi nie chciało się sprawdzać bo po co>, o Arcanii co CHCĄ zrobić, a czego nie mają.

[Myszasty 7]

Dnia 14.10.2009 o 18:59, Khasim napisał:

ciach

Risen zaczyna się dokładnie tak, jak mógł się skończyć Gothic 3. Zresztą jest kilka przesłanek wskazujących na "mrugnięcie" Piranii do fanów cyklu. :)

[goOgo07 0]

Cesc, rozpieprzasz na każdym kroku, faworyzowanie Arcanii, porównanie "screeów" i to wszystko przepasane niewiedzą i nie profesjonalizmem autora. Najlepiej od razu przejść do wypowiedzi (moim zdaniem) bardziej kompetentnych ludzi z branży.

[MKRaven 0]

Czy idea artykułu robionego na podstawie własnych domysłów i haseł reklamowych tylko do mnie nie trafia?

[Khasim 0]

Dnia 14.10.2009 o 20:01, leszeq napisał:

ciach

Zmierzch Bugów to już nie robota PB.
@Myszasty - też zauważyłem pewien związek między zakończeniem G3 a początkiem Risena. Nie ma bata, Risena trza kupić, co niebawem uczynię.

[Darth_Angel 0]

Risen czy Arcania? Oto jest pytanie.... Zatem wujek Angelus odpowie Wam na nie...
Dobra, tak na serio, niespecjalnie śledzę te tematy, jakoś Gothic nie należy do moich ulubionych tytułów. Owszem, fajna była jedynka, ale pod koniec tak mnie znudziła, że jej nie przeszedłem. Z dwójką było lepiej, bo ukończyłem ją, ale jak z ochotą zabrałem się za Noc Kruka, tak szybko ją odstawiłem, bo nie mogłem jeszcze raz przechodzić tego samego (nawet fragmentu gry), po prostu znudziło mnie i nie pociągnąłem tematu dalej. W G3 grałem tylko w demo. Nie porwało mnie. Dlatego jeśli już miałbym stawiać na jakiś tytuł, to byłaby to Arcania. Mam nadzieję że nowe studio z nowymi pomysłami stworzy coś świeższego, bo po Risenie wiele ciekawego się nie spodziewam. A to że tamto studio nie ma na koncie wielkich tytułów to nie argumant. CDP Red też nie miało wielkiego dorobku (a miało jakikolwiek?) a zrobiło świetnego Wieśka. Bethesda ma ogromne doświadczenie i świetne tytuły, ale zaczyna zjadać własny ogon. Zaznaczam że artykułu całego nie przeczytałem, nie czytałem żadnych recenzji Risena ani nie widziałem żadnych teaserów Arcanii. Ot taka moja subiektywna opinia oparta na wcześniejszych odczuciach związanych z tą serią. Kiedyś na pewno zagram w oba tytuły, chociażby w dema, ale póki co uważam, że zwycięzcą będzie... Dragon Age :) Tako będzie.

[Isildur 4]

Nie powinno się porównywać gier jeśli jedna z nich nie miała swojej premiery....

[Prophett 0]

Dnia 14.10.2009 o 23:33, Isildur napisał:

Nie powinno się porównywać gier jeśli jedna z nich nie miała swojej premiery....

Raczej nie powinno się porównywać gier jeśli obie są skierowane ku innym odbiorcom.

[milten6 0]

Szczytem idiotyzmu jest porównywanie gry znanej nam z trailerów i zapowiedzi, z wydanym już tytułem.
To tak jakby porównywać książkę dostępną na rynku z jakąś, która nie miała premiery. Po czym poznać, która jest lepsza? Po okładce?

[Jarden 0]

Artykułu nie czytałem bo i sensu nie widzę w czytaniu wypocin kogoś kto w ani jedną ani w drugą grę nie grał i opiera się tylko na tym co sam na necie mogę znaleść.
Co do samego tematu co będzie lepsze to odpowiedź brzmi- nie mam zielonego pojęcia, ale od 3 dni gram w Risen i mogę tylko powiedzieć że Piranha Bytes wróciło z tym co było najlepsze w serii Gothic.
Niby sam początek Risen to tak wypisz wymaluj połączenie początku fabuły Age of Conan i Deja Vu w postaci Gothic 1 jednak jest to tylko chwilowa sprawa bo po kilkunastu minutach gra się rozkręca i przedstawia całkiem nową historię która przestaje przypominać to co widzieliśmy w poprzednich częściach Gothic''a.
Dawno mi się nie zdarzyło przysiąść do RPG/Action RPG na tak długo jak do Risen, gierka jest wciągająca (jeśli się lubi wcześniejsze gry PB),posiada ciekawą historię i naprawdę niezłą grafikę (te wschody słońca i ilości łonek i wszelkiej maści roślinności), do tego system walki który jest nieco lepszy niż ten z ostatniego Gothic''a i kilka dróg rozwoju postaci i jestem w RPGowym niebie.
W Arcania Tales nie grałem (z wiadomej przyczyny) jednak nie spodziewam się po niej za wiele, jednak powierzenie projektu studiu które do tej pory nie miało żadnej styczności z gatunkiem RPG to moim zdaniem bardzo duży błąd, owszem Spellbound ma kilka fajnych gierek na swoim koncie ale tak jak mówię jakoś ciężko mi sobie wyobrazić żeby firma która głównie robiła strategie i tytuły z "Tycoon" w tytule była wstanie zrobić porządnego RPGa na miarę poprzednich części Gothic.
Dlamnie seria Gothic umarla wraz z zakończeniem Gothic 3 (które nie było taką tragiczną grą, szczególnie gdy gra się w nią teraz z CP itd), błędem Jowood było pospieszanie PB by wydali już grę (a jeszcze większym zabranie im praw do tegoż tytułu i świata).
Jedyne czego się spodziewam po Arcanii to to że nie będzie tak zły jak Forsaken Gods które było czymś tak tragicznym że nie byłem wstanie tego przejść nawet po pijaku (na trzeźwo tym bardziej).
Argumentem dlamnie nie jest też to co napisał ktoś wcześniej podając jako wyśmienity (tylko dla niego) przykład że CDP Red też nigdy nie zrobiło żadnej gry a wyszedl im wspaniały Wiedźmin, cóż dlamnie "Wiesiek" byl grą co najwyżej dobrą ale niestety po pewnym czasie stawał się cholernie nudny i nie udało mi się go przejść w rezultacie (widać są gusta i guściki), dlamnie seria Gothic mimo wszystko jest wielokrotnie lepsza niż Wiedźmin.

[Isildur 4]

Dnia 14.10.2009 o 23:44, Tribe napisał:

Raczej nie powinno się porównywać gier jeśli obie są skierowane ku innym odbiorcom.

Gry są kierowane do tych samych graczy...
Nie porównuje się gier, jeśli się w żadną z nich nie grało a w dodatku jedna nie miła swojej premiery... Poza tym jak można porównywać grę kierując się informacjami z internetu? Przecież gra która nadal jest w produkcji może zawierać sporo zmian w stosunku do podawanych informacji...
Żeby porównać gry trzeba w obie zagrać i dopiero brać się za pisanie artykułu...