Vaksinar

Manga i Anime - temat ogólny

48142 postów w tym temacie

Dnia 17.11.2014 o 22:13, Karharot napisał:

F/SN Unlimited Blad Works 6EP

Spoiler

Ach te piękne wspomnienia z Fate kiedy wpadł w czułe łapki Illyi i jej bodyhuarda...
Me serce od razu wypełnia się ciepłem :)


Zastanawiam się jak to jest że Shirou wzbudza AŻ taką nienawiść podczas gdy gwałciciel-okularnik biegający po mieście z nożem jest całkiem lubianym głównym bohaterem XD


Piciambeer -> (❍ᴥ❍ʋ) | (• ◡•) |
Also, zapomniałeś o RWBY ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

F/SN Unlimited Blad Works 6EP

Dnia 17.11.2014 o 22:05, NeroNarmeril napisał:

Bardzo chcę zobaczyć reakcje ludzi na fakt,

Spoiler

że jednak drań przeżyje akcje z Gralem,
Gilgameshem i całą resztą

:I


Będzie ogólnoświatowy butthurt ponad wszelką miarę... Mogliby wreszcie zrobić Fate / Prototype''a albo Extra. Bardziej mi te serie zalatują Fate / Zero ;3

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 22:27, Kosmitus napisał:

> F/SN Unlimited Blad Works 6EP
Zastanawiam się jak to jest że Shirou wzbudza AŻ taką nienawiść podczas gdy gwałciciel-okularnik
biegający po mieście z nożem jest całkiem lubianym głównym bohaterem XD

Shirou hejtują ci co nie znają VNki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

F/SN Unlimited Blad Works 6EP

Dnia 17.11.2014 o 22:27, Kosmitus napisał:

Zastanawiam się jak to jest że Shirou wzbudza AŻ taką nienawiść podczas gdy gwałciciel-okularnik biegający po mieście z nożem jest całkiem lubianym głównym bohaterem XD

Ja Shirou akurat lubię ale tutaj mowa była o Shinjim... We mnie coś się zaczyna skręcać jak tylko go widzę na ekranie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 22:41, Karharot napisał:

Ja Shirou akurat lubię ale tutaj mowa była o Shinjim... We mnie coś się zaczyna skręcać
jak tylko go widzę na ekranie :/

A to przepraszam. Co do Shinjiego - jak mówi krasnoludzkie przysłowie "Na pohybel...!" ;p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Inou Battle wa Nichijou-kei no Naka de - 07
Jestem jedyny, który to ogląda?

Scena z Hatoko 10/10, świetna robota seiyuu.

Tak swoją drogą, jesteśmy już w połowie sezonu - coś wartego uwagi? Co prawda mam swoich faworytów, ale jestem ciekaw czy czegoś może nie przeoczyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 00:30, FratelloAgito napisał:

Inou Battle wa Nichijou-kei no Naka de - 07
Jestem jedyny, który to ogląda?

Scena z Hatoko 10/10, świetna robota seiyuu.

Tak swoją drogą, jesteśmy już w połowie sezonu - coś wartego uwagi? Co prawda mam swoich
faworytów, ale jestem ciekaw czy czegoś może nie przeoczyłem.


Nie jedyny, ale to chyba najgorsze anime które oglądam w tym sezonie. Nawiązania, nawiązania, nawiązania... ale to tyle co to anime ma do zaoferowania (poza byciem dość ładnym oczywiście). Anime na które najbardziej czekałem i które najbardziej mnie zawiodło :c


Z oglądanych w tym sezonie (od najlepszego do najgorszego wg mnie): Shigatsu wa kimi no uso (AOTS dla mnie), Grisaia no Kajitsu (była naprawdę świetna, teraz tylko dobra bo mocno się spieszą w ostatnich odcinkach- a szkoda bo np. vnka jest genialna- piękna i zabawna), Trinity Seven (eczczi eczczi 3 7 ), Ore Twintail (największe pozytywne zaskoczenie sezonu), Inou battle. Z czego wszystkie cztery pierwsze to wg mnie naprawdę solidne pozycje i jestem z nich bardzo zadowolony, dopiero ostatnie Inou battle odstaje.

Poza skalą kontynuacje- SAO II (świetny poprzedni arc i świetny arc teraz, ale za to cała pierwsza połowa sezonu czyli phantom bullet było dla mnie żałosne- jedno z najgorszych anime jakie oglądałem), Mushishi ZS part 2 (mushushi jak mushishi- trzyma genialny poziom i jest po prostu sobą, stabilnie na przynajmniej 9/10)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 00:30, FratelloAgito napisał:

Tak swoją drogą, jesteśmy już w połowie sezonu - coś wartego uwagi? Co prawda mam swoich
faworytów, ale jestem ciekaw czy czegoś może nie przeoczyłem.

Jakbym miał coś wybrać spoza sequeli...
Shingeki no Bahamut: Genesis - zrób reklamę do karcianki, gdzie dają Ci wolną rękę przy tworzeniu świata i masywny budżet. Póki co jest to dla mnie kandydat na AotS, szkoda tylko że w tym tygodniu rzucili mi recapem w mordę.
Kiseijuu: Sei no Kakuritsu - żadnych czarnych plam i bezmyślnej cenzury. No i Migi jest bezcenny.
RollerCoaster Tycoon - The Animation - nuff said.
Shirobako - podobnie jak w przypadku Bakumana, przyjemnie ogląda się biznes od strony kuchni.

Grisaia skorzystałaby na większej ilości odcinków, Inou-Battle zanim się rozkręci to się skończy, a Sora no Method jest urocze. Z sequeli UBW zagina czasoprzestrzeń i sprawia że 22 minuty stają się pięcioma, Chaika trzyma poziom a Psycho-Pass urywa dupę. Akame ga Kill zrywa z mangą, pomijając najbardziej chore kąski na rzecz skończenia na jednym sezonie a Sailor Moon Crystal dalej wygląda jak wygląda.

A miałem w tym sezonie oglądać góra pięc serii, welp.

@Thrandir

Trigger już ocalił anime, więc nie mają czego ratować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Ghost in the Shell: Arise 1-4

Obejrzałem sobie wreszcie całość serii i trzeba przyznać, że jak na wciąż wykorzystywaną, złotonośną krowę, to ten franchise trzyma się całkiem nieźle ^^

Ciekawa seria filmów OVA, w której w zasadzie każda odsłona może działać jako samodzielny produkt. Na początku musiałem co prawda przyzwyczaić się do nowych projektów postaci - szczególnie Motoko i Saito przeszli poważną rewolucję - ale to jednak wciąż stary dobry Ghost in the Shell ze swoimi cybet-przestępstwami i pytaniami natury filozoficzno-moralnej.

Każdy film ma u mnie mocne 8/10 ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 00:30, FratelloAgito napisał:

Inou Battle wa Nichijou-kei no Naka de - 07
Jestem jedyny, który to ogląda?

Scena z Hatoko 10/10, świetna robota seiyuu.

Fakt, od któregoś odcinka, gdy było widać, że liczy ona na trochę więcej niż "friendzoned" spodziewałem się, że czeka nas "SNAP!". I muszę przyznać... Wow. Takiego słowotoku dawno nie widziałem, miałem wręcz identyczną reakcję jak MC - po prostu zatkało i jedyna myśl w głowie to "co się właśnie stało?!".

Dnia 18.11.2014 o 00:30, FratelloAgito napisał:

Tak swoją drogą, jesteśmy już w połowie sezonu - coś wartego uwagi? Co prawda mam swoich
faworytów, ale jestem ciekaw czy czegoś może nie przeoczyłem.

Z tego co oglądam na bieżąco (kilka serii jest w odstawce na liście "łyknę w całości") to dodałbym Amagi Brilliant Park. Szczerze mówiąc, odpaliłem przez przypadek, bo z opisów od razu skreśliłem z listy. I muszę przyznać, że jak na chwilę obecną, jest to największe moje pozytywne zaskoczenie tego sezonu... Czekam na to bardziej niż na Fate/SN (ale to głównie dlatego, że VNka zaliczona, więc się zna fabułę).

Ah, i warto też wspomnieć o Madan no Ou to Vanadis. Jako fan noweli, muszę przestrzec przed tym tytułem. Dawno nie oglądałem tak skopanej adaptacji. Dwie największe zalety tego tytułu - relacje między bohaterami oraz strategiczne walki, zostały praktycznie w całości skasowane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 16.11.2014 o 20:15, LuQano napisał:

Yo.
Szukam jakiegos anime zeby poogladac z dziewczyna, ostatnio zaczalem ja "wciagac" w te
klimaty. Narazie jestesmy po FMA i Toradorze, problemem jest jednak to ze ona nie chce
juz ogladac tego co ja juz widzialem, a ja jako ze mam jakis tam "staz" w tym temacie
nie wiem co ciekawego mozna by jeszcze znalezc w tym temacie, tymbardziej ze od kilku
lat ogladam bardzo sporadycznie cokolwiek.
Halp meh!
edit: Tematyka w miare dowolna, choc przydalby sie jakis wontek milosny. Ogolnie bez
jakichs psychodeli/horrorow/bardzo ciezkich tytulow, nie chce jej odstraszac na poczatku
jej przygody z animcami ;)

http://myanimelist.net/profile/LuQa


Dziwie się, że jeszcze nikt nie zaproponował Ci obejrzeć: Space Dandy sezon 1 i 2 albo film Redline :]


Jeśli już było to sorki za powtórkę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 18:46, MisticGohan_MODED napisał:

Dziwie się, że jeszcze nikt nie zaproponował Ci obejrzeć: Space Dandy sezon 1
i 2 albo film Redline :]


Popieram i wstyd mi, że zam o tym nie pomyślałem! Historie są lekkie, dzikie i przyjemne więc powinny być w porządku dla kogoś, kto nie siedzi w temacie ;]

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 17.11.2014 o 22:15, Kosmitus napisał:

> Hm, ja też mówiłem o F/Z i chodziło mi o to że go nie oglądałem ;p

Tak namieszaliście, że aż si pogubiłem ;)

Dnia 17.11.2014 o 22:15, Kosmitus napisał:

A Clannad? Jak można powiedzieć, że się nie lubi Clannada? Toż to grzech! ;d

Spoiler

Ale serio, Clannada ratuje głównie After Story, który faktycznie jest czymś niezwykłym.



Bez pierwszego sezonu After Story nie miałoby tej siły.

Spoiler

Bardzo się od siebie różnią tonem, ale za to właśnie lubię to anime. Najpierw dają się pośmiać, przypomnieć, że trzeba szanować czas w szkole, kiedy jedynym obowiązkiem jest nauka, ale potem przychodzi dorosłość, która zdzieli szpadlem po głowie.

Clannad jest fantastyczny.

edit: też się zdziwiłem, ze nagle ci się przestal Clannad podobać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Szukam czegoś z gęstym klimatem, powolnie idącą na przód fabułą i lub ciekawymi relacjami między bohaterami. Myślałem nad Mushishi, może się wezmę za to. Polecicie coś innego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dnia 18.11.2014 o 20:51, Fimbulvinter napisał:

Szukam czegoś z gęstym klimatem, powolnie idącą na przód fabułą i lub ciekawymi relacjami
między bohaterami. Myślałem nad Mushishi, może się wezmę za to. Polecicie coś innego?


Zima idzie, mushishi to idealne anime na dlugie zimowe wieczory. Mogłbym spędzić całą zimę siedząc przed kominkiem i oglądając Mushishi.

Powolnie idąca fabuła- tak i nie. Bo mushishi nie ma jednolitej fabuły, to po prostu kolejne historie, fabułą jest życie i tułaczka naszego bohatera. Praktycznie każdy odcinek jest nową historią, elementy "łączenia" wątków pojawiają się stosunkowo późno i- póki co- nie odegrały zasadniczej roli składając się w pełnoprawnie jednolitą historię (acz może się to zmienić). Tak samo z relacjami między bohaterami- anime pokazuje bardzo dużo bardzo, BARDZO ciekawych relacji międzyludzkich, ale ze względu na to, jaką formułę ma animę- nie spodziewaj się tu rozwoju relacji. To bardziej przestawienie różnych ludzi w różnych sytuacjach, i ich emocje- jasno określone w danym momencie ich życia- są ciekawe, ale nie uświadczysz tu "rozwoju" więzi emocjonalnych w sensie długoterminowym.

Klimat jest, i anime jest warte uwagi ze względu na niezwykle wysoki poziom. Jest po prostu świetne jeżeli komuś pasuje formuła, osobiście polecam iść powoli, bez pośpiechu- delektować się odczuciami jakie daje obejrzenie sobie jednego odcinka Mushishi każdego wieczoru. Zima jest długa, więc warto, polecam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Dnia 18.11.2014 o 22:10, Thrandir napisał:

Klimat jest, i anime jest warte uwagi ze względu na niezwykle wysoki poziom. Jest po
prostu świetne jeżeli komuś pasuje formuła, osobiście polecam iść powoli, bez pośpiechu-
delektować się odczuciami jakie daje obejrzenie sobie jednego odcinka Mushishi każdego
wieczoru. Zima jest długa, więc warto, polecam :)


Mam identyczne odczucia co do Mushishi :D Kiedy je oglądałem była właśnie zima, zawsze robiłem sobie do odcinka kubek wyśmienitej herbaty Lapsang Souchong i oglądałem, właśnie zwykle jeden odcinek dziennie. Dlatego też bardzo mile tą serię wspominam :) Przypomniałem sobie, że muszę zabrać się za drugą serię, ale chyba poczekam, aż spadnie śnieg, by się bardziej wczuć w klimat chilloutu ^^

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Utwórz konto lub zaloguj się, aby skomentować

Musisz być użytkownikiem, aby dodać komentarz

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto na forum. To jest łatwe!


Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Masz już konto? Zaloguj się.


Zaloguj się