Manga i Anime - temat ogólny

[Taikun 0]

Czyli obejrzę :) właśnie kreska mi się tam cholernie podoba

[Tomoya-kun 0]

http://rodzina.informacje.int.pl/swiat-mangi-i-anime-n163.html ten tekst wrzucił dzisiaj jeden z ludzi z forum o M&A na którym siedze. Takiego wypisywania głupot udając że wie się wszystko o temacie dawno nie widziałem. Baba może nawet przeczytała co oznacza anime na Wiki bo wzieła z niej jeden cytat i to go zmieniając. W pewnym momencie już zacząłem się śmiaćto czytając bo to naprawde komiczny tekst, oto kilka cytatów:
-Przykładowo w jakimś anime największy nacisk położono na akcję, np. efektowne bijatyki lub pościgi, ale jednocześnie w tym samym filmie (serialu) znaleźć można elementy humoru, romansu, a nawet... elementy pedofilii.
-Przemoc przecież istnieje, jest także obecna w klasycznych baśniach, ale tam pojawia się po to, aby opowiadać o naturze świata i człowieka, o tym, jak dobro i zło spotykają się w nich i walczą. Świat klasycznych baśni jest konstruowany w taki sposób, aby pomagał dzieciom rozpoznawać dobro i zło istniejące w otaczającej ich rzeczywistości i w nich samych. Bohaterowie mangi i anime, i to nie tylko ci negatywni, bardzo często zachowują się wobec siebie agresywnie, co stwarza fałszywy obraz rzeczywistości i przywodzi do mylnych wniosków, jakby najbardziej charakterystycznym zachowaniem człowieka była agresja i wrogie nastawienie wobec innych.
-Nie stroni się tam od ukazywania niemoralnych relacji między bohaterami, jak również opowieści dotyczących zakochanych w sobie młodzieńców bądź dziewcząt (Czarodziejka z Księżyca, Kapłanki przeklętych dni, Slayers, Love Hina i inne). Przedstawiając takie sytuacje w filmach anime dla dzieci i młodzieży, zniekształca się ideał miłości i seksualności, kształtuje się fałszywy i zniekształcony obraz małżeństwa i rodziny, a związki homoseksualne, a nawet zachowania o zabarwieniu pedofilskim (Dragon Ball)
-A oto mój ulubiony fragment: Ukrytym elementem zawartym w treści filmów anime jest podważanie kultury i tradycji chrześcijańskiej teraz już wiem że to przez M&A jestem ateistą tak jak wielu innych nieświadomych tego zua XD

[Karharot 0]

Krucjaty ciąg dalszy. Ta przeciw Teletubisiom nie wyszła to trzeba znaleźć sobie inny cel...
Jak czytam wypociny takich oszołomów którzy mają wodę (tylko w ich opinii święconą) zamiast mózgu to wstydzę się że mieszkam w tym kraju::(

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.04.2009 o 19:20, Tomoya-kun napisał:

-A oto mój ulubiony fragment: Ukrytym elementem zawartym w treści filmów anime jest
podważanie kultury i tradycji chrześcijańskiej teraz już wiem że to przez M&A jestem
ateistą tak jak wielu innych nieświadomych tego zua XD

Najzabawniejsze jest to że Japończykom pewnie chrześcijaństwo zwisa i powiewa, fragment w którym gość czepiał się bożków, diabłów i sił natury, niech się trochę zainteresuje JAPOŃSKĄ Religią, czyli Shintoizmem, który ma diabelnie bogaty Panteon różnych stworzeń z którego twórcy czerpią garściami. Aż się dziwię że nie zainteresował się Hellsingiem, przecież to taki piękny tłuściutki kawałeczek totalnej zgrywy z religii chrześcijańskiej XD

[Kubelo 0]

Dnia 11.04.2009 o 19:20, Tomoya-kun napisał:

http://rodzina.informacje.int.pl/swiat-mangi-i-anime-n163.html

Czytając to zalałem się kilkukrotnie łzami ze śmiechu i współczucia dla autorki tego tekstu. Ludzie piszą o czymś nie mając w ogóle rozeznania w danej dziedzinie. Liznęli trochę powierzchownych informacji i piszą jakieś brednie, że przekazuje to niemoralne treści...

[Kosmitus 0]

Dnia 11.04.2009 o 19:20, Tomoya-kun napisał:

Bohaterowie mangi i anime, i to nie tylko ci negatywni, bardzo często zachowują
się wobec siebie agresywnie, co stwarza fałszywy obraz rzeczywistości i przywodzi do
mylnych wniosków, jakby najbardziej charakterystycznym zachowaniem człowieka była agresja
i wrogie nastawienie wobec innych.

I wszystko jasne, kibole i inne dresy to fani anime i mangi :P

"Płyty na nośniku DVD" - kobita twierdzi pod koniec że anime prowadzi do zaburzeń umiejętności pisania oraz mówienia a sama takie kwiatki strzela :P Zresztą o bezsensowności tej teorii (jak i całego tekstu) nawet nie warto pisać bo to tak jakbym nagle zaczął wam tłumaczyć że ziemia krąży wokół słońca a nie odwrotnie ;) Krótko mówiąc, wy to wiecie i ja to wiem ;)

[Karharot 0]

Dnia 11.04.2009 o 19:43, Hubi_Koshi napisał:

Najzabawniejsze jest to że Japończykom pewnie chrześcijaństwo zwisa i powiewa, fragment
w którym gość czepiał się bożków, diabłów i sił natury, niech się trochę zainteresuje
JAPOŃSKĄ Religią,

...
Naprawdę oczekujesz że ludzie powiązani z Naszym Dziennikiem wiedzą cokolwiek o religiach innych niż Rydzykoizm?

BTW:
"zupełnie tak samo jak czynią to prawdziwe czarownice"
Wow! To ona spotkała prawdziwą czarownicę? Jestem ciekaw kto tu ma bardziej zaburzone poczucie rzeczywistości.
"długotrwałe obcowanie z analizowanymi treściami może doprowadzić do uzależnienia i identyfikowania się z nimi, a także do negatywnych zmian w osobowości"
Mogę potwierdzić że jest to na 100% prawda. Widziałem co może z ludźmi zrobić nieprzerwane słuchanie Radia Maryja.
I mała złośliwość na koniec: "Zawarta w nich treść ma duży wypływ na odbiorcę", nie wiem czemu ale to zdanie jakoś bardzo negatywnie mi się kojarzyXD

Dobra, wracam do niszczenia swojej psychiką grą w Fate/Stay Night:)

[Pablo_Querte 1]

Ostatnio czytam o coraz większej ilości takich oszołomów... Najpierw Tyara, teraz kolejni "specjaliści". Zaczynam się naprawdę bać.

Odbiegając od tych "naukowców" mam pytanie co do nowej serii Fullmetal Alchemist. Otóż słyszałem, że jest całkowicie oparta na mandze, więc opowiada tę sama historię tak jak na papierze czy kontynuuje przygody naszych bohaterów po zakończeniu wcześniejszej serii?

[Tomoya-kun 0]

Dnia 11.04.2009 o 20:28, Pablo_Querte napisał:

Odbiegając od tych "naukowców" mam pytanie co do nowej serii Fullmetal Alchemist. Otóż
słyszałem, że jest całkowicie oparta na mandze, więc opowiada tę sama historię tak jak
na papierze czy kontynuuje przygody naszych bohaterów po zakończeniu wcześniejszej serii?

Teoretycznie ma ukazać nam historie znaną z mangi(choć pierwszy ep to filer ;p) wiec nie będzie związana z zakończeniem poprzedniego FMA, ale nie wiem jak się mają zamiar wyrobić w zapowiadanych 13 odcinkach.

Karharot
Widze że teraz rypiemy sobie psychike na tym samym :), jaki teraz rozgrywasz scenariusz?

[Karharot 0]

Dnia 11.04.2009 o 20:33, Tomoya-kun napisał:

Widze że teraz rypiemy sobie psychike na tym samym :), jaki teraz rozgrywasz scenariusz?

Na razie Fate więc większość jeszcze przede mną:)

[MisticGohan_MODED 3]

Dnia 11.04.2009 o 19:43, Hubi_Koshi napisał:

Najzabawniejsze jest to że Japończykom pewnie chrześcijaństwo zwisa i powiewa,

Kiedyś nie zwisało i nawet w Japonii chrześcijanie mieli problemy ;/

[Hubi_Koshi 0]

Dnia 11.04.2009 o 21:11, MisticGohan_MODED napisał:

Kiedyś nie zwisało i nawet w Japonii chrześcijanie mieli problemy ;/

Z tego co pamiętam to tam wtedy bardziej o politykę chodziło niż wierzenia, chociaż mogę się mylić.

[MisticGohan_MODED 3]

Dnia 11.04.2009 o 21:19, Hubi_Koshi napisał:

> Kiedyś nie zwisało i nawet w Japonii chrześcijanie mieli problemy ;/
Z tego co pamiętam to tam wtedy bardziej o politykę chodziło niż wierzenia, chociaż mogę
się mylić.

Co do polityki to nie wiem ,ale to w takim układzie chodziło o jedno i drugie ;/

[Kosmitus 0]

Dnia 11.04.2009 o 21:22, MisticGohan_MODED napisał:

Co do polityki to nie wiem ,ale to w takim układzie chodziło o jedno i drugie ;/

Ja też nie bardzo się orientuję jak to było, ale pamiętacie może jak się nazywał ten ten test którym sprawdzano czy ktoś jest chrześcijaninem? Było o tym wspomniane w CG przez Lloyda i polegało na tym że sprawdzana osoba miała podeptać wizerunek Maryi lub Jezusa.

[Gol_Galad 0]

Dnia 11.04.2009 o 19:43, Hubi_Koshi napisał:

Najzabawniejsze jest to że Japończykom pewnie chrześcijaństwo zwisa i powiewa, fragment
w którym gość czepiał się bożków, diabłów i sił natury, niech się trochę zainteresuje
JAPOŃSKĄ Religią, czyli Shintoizmem, który ma diabelnie bogaty Panteon różnych stworzeń
z którego twórcy czerpią garściami. Aż się dziwię że nie zainteresował się Hellsingiem,
przecież to taki piękny tłuściutki kawałeczek totalnej zgrywy z religii chrześcijańskiej
XD

Bwahaha... Puścić takiego Hellsing Ultimate albo dać do poczytania mangę Hellsing dla przykładu. To będzie 9 krucjata, na Japonię i będzie jak w Hellsingu, tylko, że (chyba) bez Alucarda i spółki! : D

Co do tekstu - dawno większego zbioru bullshitu nie widziałem, po prostu podsumowując wszyscy jesteśmy tutaj satanistami, antychrystami, okultystami, wszelkiego rodzaju -filami, zboczeńcami i co tam jeszcze mają. Takie teksty to po prostu nastrajanie ludzi na coś co im nieznane, w wyniku czego - skuteczne. To jest tak samo jak z grami, dziełem szatana. -_-''

Kosmitus
Coś takiego było w Samurai Champloo, pokazane jak to wyglądało. : d

[Karharot 0]

Podobny motyw był w jednym z odcinków Samurai Champloo.
Myślę że Japonia dobrze wyszła na tym że nie dopuściła do rozpanoszenia się Kościoła na swoim terenie, dzięki temu dzisiaj chrześcijaństwo jest tam tolerowane ale Kościół nie ma ani wpływu na politykę ani możliwości do mieszania się w życie ludzi którzy do niego nie należą. Zupełnie inaczej niż u nas:(

[Tomoya-kun 0]

Dnia 11.04.2009 o 21:22, MisticGohan_MODED napisał:

Co do polityki to nie wiem ,ale to w takim układzie chodziło o jedno i drugie ;/

Tu jak powiedział Hubi chodziło nie tyle o wiare co polityke bo z tego co pomiętam to kościół tak jak w europie zaczął próbować rozszeżać swoje wpływy co nie podobało się tamtejszym władcom. No i chodziło jeszcze że w Japoni nadal panował silny system feudalny, a władze sprawował cesarz. A hasła księży mogły powodować bunty(że niby wszyscy byli równi) no i stawiali papierza wyżej niż cesarza. Ale głównym powodem było to że misjonarze zaczeli mieszać się w polityke i często robili jako agenci europejczyków. Poza tym przeszkadzało to w zjednoczeniu kraju, prowincje w których było wiecej cheścijan kłuciły się z tymi w których nadal panowała stara wiara no i były pod silnymi wpływami europy np. Portugali. No i najbardziej absurdlane że kościół który jest tak znany z głoszenia słów o wolności był jednym z większych ośrodków handlu niewolnikami w Japoni co było przeciw rozporządzeniom cesarza.

A tak btw. obejrzałem pierwszy odcinek Eden of the East, kolejna seria która zapowiada się naprawde nieźle. Jednak nie chce mi się o niej opowiadać wiec polece obejrzeć :P A seria ma opening po angielsku ale jakoś w tym przypadku to nie przeszkadza bo sama piosenka jest naprawde niezła.

[ISAMU 0]

Dnia 11.04.2009 o 21:26, Kosmitus napisał:

> Co do polityki to nie wiem ,ale to w takim układzie chodziło o jedno i drugie ;/

Ja też nie bardzo się orientuję jak to było, ale pamiętacie może jak się nazywał ten
ten test którym sprawdzano czy ktoś jest chrześcijaninem? Było o tym wspomniane w CG
przez Lloyda i polegało na tym że sprawdzana osoba miała podeptać wizerunek Maryi lub
Jezusa.

Ten test nazywa się efumi.

[Kosmitus 0]

Dnia 11.04.2009 o 22:50, ISAMU napisał:

Ten test nazywa się efumi.

Nie do końca ale dzięki tobie znalazłem. Zwie się to Fumie (choć w sumie to tylko zmiana kolejności japońskich znaków).

***

Jestem po 10 epku G00. Szczerze mówiąc tak średnio (znaczy nie jest źle ale oczekiwałem czegoś więcej choć robi się coraz ciekawiej i nie tracę nadziei że jeszcze mnie zachwyci) mi się podoba jak do tej pory, może to dlatego że zbyt dużo oczekiwałem po tych wszystkich waszych rozmowach.

Spoiler

Cholera ci Gundam Meisters to niezłe świry o_O Kurcze Allelujah ma rozdwojenie jaźni jak Gollum :D Niezłe :) Ciekaw jestem czemu akurat tacy kolesie zostali Meisterami.
Coś tu jest tu jednak nie tak bo kiedy Soma i reszta tych żołnierzy przypierała do muru Tierie to ja kibicowałem im zamiast Gundamowi. I niech mi ktoś wyjaśni czemu do jasnej ciasnej Virtue miał na sobie pancerz po zdjęciu którego jego siła bojowa wzrosła (takie przynajmniej odniosłem wrażenie)?? Nosił go bo fajnie wyglądał czy jak?

A teraz się pochwalę moim rysunkiem który skończyłem 10 min temu :D
1. Oryginał
2. Moje dzieło :D Wybaczcie proszę papier w kratkę.

[ISAMU 0]

Dnia 11.04.2009 o 23:21, Kosmitus napisał:

> Ten test nazywa się efumi.
Nie do końca ale dzięki tobie znalazłem. Zwie się to Fumie (choć w sumie to tylko zmiana
kolejności japońskich znaków).

***

>
Racja ,mój błąd. Efumi to obrazy święte, a deptanie ich to fumie.