Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

[Revanchist 0]

<tutaj wstaw sobie dźwięk NE NE NEEEE...., którym Nostalgia Critic oznacza JOKE FAILA>

"Zabijanie czegoś, czego jeszcze nie ma", "Z jednej strony to jest dobre, a z drugiej złe" - ROTFL. Nie wiem, co niby złego jest w tym materiale? Mamy tutaj relacje kobiet, które poddały się aborcji (a więc osób, które mają pełne prawo o tym dyskutować!), ginekologów... masz tutaj nawet wypowiedzi zwolenników :D. Podejrzewam, że jakby to był filmik za aborcją (i dorzuć do tego tolerancję jeszcze), to pewnie byś mu przyklasnął i z radością go obejrzał. Sam nie wiesz, czym jest aborcja, jak wygląda ten proces i że nie jest to takie hop siup.

[FranTheMan 0]

Pewnie nigdy nie zrozumiesz że nie można decydować za innego człowieka o tym jak chcę żyć. "Ale przecież aborcja to zabijanie niewinnych zarodków, a lesbijki są okropne". No i co ci do tego? No ale wkońcu sam sobie przeczę , przecież napisałem że nie można za kogoś decydować, ale zaraz! Zarodek nie jest człowiekiem, więc dlaczego nie mogę go zabić? Przecież postępujemy tak z milionami innych istot, mimo że ich nie potrzebujemy (nie licząc wyjątkowych przypadków). Codziennie większość z nas je mięso, używa produktów testowanych na zwierzętach, bierze leki które zarówno były testowane na zwierzętach itp itd. "Ale przecież zabijamy masę niewinnych zwierząt aby przetrwać żeby było nam łatwiej" A po co robimy aborcje? żeby przetrwać, żeby ułatwić sobie własne życie cudzym kosztem." Ale nie, ja nie będę zabijał zarodków!" To nie zabijaj, ale pozwól mieć innym odmienną opinię i własne możliwości. Wkońcu co tacy źli kultyści Ash''tara mogą wiedzieć o wychowaniu, pozwól im robić co chcą. Przecież żadna pro-chrześcijańska familia by nie uczyniła tak niecnego czynu. Więc po co wpieprzasz się innym do ich cudzego prywatnego życia? Masz możliwość, nie korzystaj jak nie chcesz. Nie gadaj z gejami, i nie bulwersuj się czarnoskórymi. Po prostu jak ci się nie podoba ich życie to nic ci do tego. Oni też mogą stwierdzić że hetero są obrzydliwi, i tutaj parę postów wcześniej "heteroseksualni będą domagać się prawa do zawierania związków małżeńskich". Nie czyń drugiemu co tobie nie miłe i tyle.

A ten joke fail, poczułem ziejący /b/ newfag cancer, nie wiedziałem że dosięga aż do granic gram.pl

[Budo 0]

/.../

Słuchaj, a rób se co chcesz- ja nie opieram się tylko na tym jednym filmiku, domyślam się, że mógł być specjalnie tak zrobiony, niekoniecznie super rzetelnie.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 24.03.2009 o 23:15, dzery666 napisał:

> > /.../ > Ty chyba nie rozumiesz pojęcia eutanazji :O Zabijesz człowieka na końcu jego życia to
JEST morderstwo. Jednak jeżeli będzie to z woli człowieka, który cierpi, ma dość życia
oraz brak siły, by samemu popełnić samobójstwo w sposób dla niego niebolesny to jest
właśnie eutanazja... ech

Jeśli człowiek tak gorąco pragnie śmierci, niech się sam zabije. Wolno mu. Ma na to wiele sposobów. I wtedy przynajmniej wiadomo, że zrobił to sam, mniejsza o przyczyny.
Jęśli miałby to zrobić lekarz, czy ktokolwiek, z personelu medycznego, to ludzie uciekają z takiego kraju. Jak już uciekają z Holandii.
Co do pojecia eutanazji - to już się je zafałszowuje, co widać i po Twojej wypowiedzi. Kilka stron wcześniej sam przypomniałem pojęcie eutanazji - czy nie przeczytałaś?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 00:02, iwaneszek napisał:

Co do eutanazji. (Skrajny przypadek ale też ważny). Mamy Staruszka który nie może chodzić
ale mówić już tak. Chce eutanazji ale nie ma takiego prawa. Czyli jednak morduj się staruchu
do końca bo mi nie wolno nic zrobić.A co do ludzi którzy nie mogą mówić ani pisać nie
powinno się stosować eutanazji. ZAbić zawsze zdążymy.

Tobie nie wolno!
A staruszek, jak cierpi tak, że nie może wytrzymać, jakoś sam popełnić samobójstwa nie chce?
A jak Ty masz ochotę mu pomóc, to będzie zaspokojenie Twojej chęci zabijania. Masz zadatki na mordercę?
I nie wyjeżdżaj z usasadnieniem, że staruszek nie może popełnic samobójstwa! Może! Może je popełnic nawet sparaliżowany, jęsli tylko może mówić, choć w jego wypadku jest to dość utrudnione. Ale może. A jak nie może mówić, to jak ma poprosić o zabicie go?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 01:27, FranTheMan napisał:

/.../ Zarodek nie jest człowiekiem, więc dlaczego nie mogę go
zabić? /.../

A dziecko? Przexcież dziecko nie jest człowiekiem, ma własną nazwę: "dziecko" to dlaczego nie moge go zabić?

[Revanchist 0]

Reszty mi się komentować nie chce (Czemu się tak bulwersujesz, tak w ogóle? :P Ktoś powiedział, że chrześcijanie mają być tolerancyjni i klepać wszystkich po plecach? Nie! :D), ale przyczepię się fragmentu "nie bulwersuj się czarnoskórymi". Zarzucasz mi rasizm? Jeśli tak, to jezdeś gópi ;/.

[WARNING: Ostatnie zdanie jest żartobliwe i jako takie nie powinno być brane na poważnie... nie do końca, w każdym razie ;).]

[Budo 0]

/.../

Już parę razy słyszałem o uciekających Holendrach i to od różnych osób, ale masz jakiekolwiek źródło mówiące o tym zjawisku?

[Kuba293 0]

Homoseksualizm - przeciw
Aborcja - przeciw
Prawa Kobiet - za
Tolerancja - za

[xbitPOL 0]

Dnia 25.03.2009 o 12:10, Kuba293 napisał:

Homoseksualizm - przeciw
Tolerancja - za

Chyba jedno wyklucza drugie... Zdecyduj się. ;d

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 12:03, Budo napisał:

/.../

Już parę razy słyszałem o uciekających Holendrach i to od różnych osób, ale masz jakiekolwiek
źródło mówiące o tym zjawisku?

Czytam o tym co jakiś czas w Rzeczpospolitej. Ale linka nie podam, bo sam Rzeczpospolitą kupuję i po przeczytaniu wyrzucam, a kiedyś, kiedy chciałem coś w archiwum Rzeczpospolitej znaleźć, to okazało sie, ze destęp jest płatny.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 12:14, xbit71 napisał:

> Homoseksualizm - przeciw
> Tolerancja - za
Chyba jedno wyklucza drugie... Zdecyduj się. ;d

Nie wyklucza. Tolerancja, to znoszenie czegoś, czemu jesteś przeciw. Tobie chyba myli sie tolerancja z akceptacją. to homoseksualiści propagują nowe rozumienie tolerancji. Dla nich, żądanie tolerancji jest równoznaczne z żądaniem akceptacji.

[iwaneszek 0]

Dnia 25.03.2009 o 10:19, KrzysztofMarek napisał:

> Co do eutanazji. (Skrajny przypadek ale też ważny). Mamy Staruszka który nie może
chodzić
> ale mówić już tak. Chce eutanazji ale nie ma takiego prawa. Czyli jednak morduj
się staruchu
> do końca bo mi nie wolno nic zrobić.A co do ludzi którzy nie mogą mówić ani pisać
nie
> powinno się stosować eutanazji. ZAbić zawsze zdążymy.
Tobie nie wolno!
A staruszek, jak cierpi tak, że nie może wytrzymać, jakoś sam popełnić samobójstwa nie
chce?
A jak Ty masz ochotę mu pomóc, to będzie zaspokojenie Twojej chęci zabijania. Masz zadatki
na mordercę?
I nie wyjeżdżaj z usasadnieniem, że staruszek nie może popełnic samobójstwa! Może! Może
je popełnic nawet sparaliżowany, jęsli tylko może mówić, choć w jego wypadku jest to
dość utrudnione. Ale może. A jak nie może mówić, to jak ma poprosić o zabicie go?

Sorry ale jeśli może mówić ale ruszać się nie. Ciekawe jak ty byś się zachował w podobnej sytuacji bo mam wrażenie że rozmawiam z sadystą.Można się próbować zabić ale może to się nie skończyć śmiercią ale potwornym okaleczeniem. Poza tym z polski lekarze i bez eutanazji uciekają z Polski(z powodu kasy).
O ile co do aborcji raczej się z tobą zgadzam co do eutanazji nie.Dlaczego? Bo zawsze myślę co by było jak to jest być na czyimś miejscu na miejscu płodu czy nieuleczalnie chorego. Czy ty chciałbyś być usunięty? Bo ja nie. Czy chciałbyś zostać uśmiercony na żądanie w przypadku strasznego bólu i nie uleczalnej choroby?Bo ja tak. I dlatego mam takie zdanie. Proste.

[Hellmut 1]

Dnia 25.03.2009 o 17:17, iwaneszek napisał:

O ile co do aborcji raczej się z tobą zgadzam co do eutanazji nie.Dlaczego? Bo zawsze
myślę co by było jak to jest być na czyimś miejscu na miejscu płodu czy nieuleczalnie
chorego. Czy ty chciałbyś być usunięty? Bo ja nie. Czy chciałbyś zostać uśmiercony na
żądanie w przypadku strasznego bólu i nie uleczalnej choroby?Bo ja tak. I dlatego mam
takie zdanie. Proste.

Problemem eutanazji nie są ludzie sparaliżowani i odczuwający "nieznośny ból" (bo tacy stanowią margines i w skali Polski trudno byłoby znaleźć dwoje osobników). Zaledwie 5% osób, które domagają się eutanazji jako przyczynę podają swój ból. Prawie cała reszta za powód podaje to, że nie chce takiego życia, że czują się obciążeniem dla rodzin i społeczeństwa. Zwolennicy eutanazji to zazwyczaj ci, którzy lubują się w zakańczaniu czyjegoś życia albo po prostu nie chcą już zajmować się chorym... Proszących o eutanazję w naszym kraju zazwyczaj wysyła się na terapię paliatywną. Jeden z aktywnych działaczy ośrodka takiej terapii to osoba, która sama prosiła kiedyś o eutanazję. Przyczyną było odrzucenie, dopiero po nagłośnieniu sprawy przez media znów poczuł się potrzebny.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 17:17, iwaneszek napisał:

>/.../ > Sorry ale jeśli może mówić ale ruszać się nie. Ciekawe jak ty byś się zachował w podobnej
sytuacji bo mam wrażenie że rozmawiam z sadystą.Można się próbować zabić /.../

Nie jestem autorem "podręcznika samobójcy". Jeśli Cię to ciekawi, jak człowiek sparalizowany może popełnic samobójstwo, to poczytaj podręczniki medycyny sądowej. Skoro więźniowie wpadli na ten sposób, to i ten staruszek, którego Ci tak zal, też może wpaść.
Można też , chociaż to długo trwa, zagłodzić się na śmierć. I wcale nie wymaga to takiego samozaparcia. Wiem o tym, bo prowadziłem głodówki - najdłuższa, to 16 dni bez jedzenia.
Co do uśmiercenia mnie - nie, nie chciałbym być uśmiercony. Nie chcę jedynie być poddany uporczywej terapii jeśli nie ma szans na wyleczenie. To może drobna, ale ważna różnica.
A i co do bólu - ból mozna znieść lekami. Tyle, że przy dłuższej terapii człowiek wpada w nałóg. Ale jakie to ma znaczenie, skoro i tak mu zostało niewiele życia?
A Ty, ze współczucia gotowa jesteś zabić tego, komu współczujesz?
I wiesz, że on na pewno nie zmieni zdania?

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 17:42, HELMOOT1 napisał:

>/.../ Jeden z aktywnych działaczy
ośrodka takiej terapii to osoba, która sama prosiła kiedyś o eutanazję. Przyczyną było
odrzucenie, dopiero po nagłośnieniu sprawy przez media znów poczuł się potrzebny.

Szkoda, że nie przeczytałem najpierw Twojego posta. Powiedziałbym, ze nic dodać, nic ująć, co najwyzej rozbudować przykładami. Tymi z Holandii, gdzie, jak donosi prasa, połowa ludzi poddanych eutanazji wcale o nią nie prosiła.

[ThimGrim 0]

Dnia 25.03.2009 o 18:15, KrzysztofMarek napisał:

Szkoda, że nie przeczytałem najpierw Twojego posta. Powiedziałbym, ze nic dodać, nic
ująć, co najwyzej rozbudować przykładami. Tymi z Holandii, gdzie, jak donosi prasa, połowa
ludzi poddanych eutanazji wcale o nią nie prosiła.

Superexpress?:D

Ostatnio kolega mi opowiadał jak to pracował w Holandii i przed wyjazdem nasłuchał się, że tam nie ma starych ludzi bo się ich zabija :D. A jak pojechał do Holandii to nie dość, że widział starych ludzi to jeszcze każdy miał wózek elektryczny!
Ale wspólnie doszliśmy do wniosku, że pewnie większość starych ludzi już zabili a tych kilku wystawili na pokaz i dali im wózki żeby wyglądało, że państwo się interesi starymi ludźmi.

[KrzysztofMarek 9]

Dnia 25.03.2009 o 18:29, zpawelz napisał:

>/.../ > Superexpress?:D
/.../

Nie, nie super Ekspres. Rzeczpospolita z powołaniem się na oficjalny raport rządowej komisji. Ale to pewnie nieprawda, bo co tam rządowe komisje wiedzą.

[ThimGrim 0]

Dnia 25.03.2009 o 18:41, KrzysztofMarek napisał:

> >/.../ > Superexpress?:D
> /.../
Nie, nie super Ekspres. Rzeczpospolita z powołaniem się na oficjalny raport rządowej
komisji. Ale to pewnie nieprawda, bo co tam rządowe komisje wiedzą.

To ta gazeta co ją za darmo rozdają studentom w jakieśtam dni bo jest tyle warta? "Oficjalny raport rządowej komisji" hihi...

[iwaneszek 0]

Dnia 25.03.2009 o 18:11, KrzysztofMarek napisał:

> >/.../ > Sorry ale jeśli może mówić ale ruszać się nie. Ciekawe jak ty byś
się zachował w podobnej
> sytuacji bo mam wrażenie że rozmawiam z sadystą.Można się próbować zabić /.../
Nie jestem autorem "podręcznika samobójcy". Jeśli Cię to ciekawi, jak człowiek sparalizowany
może popełnic samobójstwo, to poczytaj podręczniki medycyny sądowej. Skoro więźniowie
wpadli na ten sposób, to i ten staruszek, którego Ci tak zal, też może wpaść.
Można też , chociaż to długo trwa, zagłodzić się na śmierć. I wcale nie wymaga to takiego
samozaparcia. Wiem o tym, bo prowadziłem głodówki - najdłuższa, to 16 dni bez jedzenia.

Co do uśmiercenia mnie - nie, nie chciałbym być uśmiercony. Nie chcę jedynie być poddany
uporczywej terapii jeśli nie ma szans na wyleczenie. To może drobna, ale ważna różnica.
A i co do bólu - ból mozna znieść lekami. Tyle, że przy dłuższej terapii człowiek wpada
w nałóg. Ale jakie to ma znaczenie, skoro i tak mu zostało niewiele życia?
A Ty, ze współczucia gotowa jesteś zabić tego, komu współczujesz?
I wiesz, że on na pewno nie zmieni zdania?

W sumie to można faszerować człowieka lekami też fakt. Tylko tu występuje inny problem. Czy człowiek się na to zgodzi. Wiadomo na siłę nikogo nie zatrzymamy bo zawsze można się zabić ale to nie ten temat . Co do bólu. W totalnie skrajnych przypadkach wariuje mózg i człowieka mimo iż dostał tyle morfiny co powinno powalić słonia nadal odczuwa ból bo to kwestia mózgu. To skrajny przypadek ale możliwy. Jeśli z kolei ludzie czują się niepotrzebni itd. to w tedy raczej lepiej podać go terapii to logiczne bo to najczęściej depresje i takie tam.A co do głodówek uważa się że to jeden z najgorszych rodzajów śmierci.

P.S. Dlaczego głodziłeś się aż 16 dni? Zycie ci było nie miłe?

P.S.