Homoseksualizm, aborcja, prawa kobiet, tolerancja, za czy przeciw? [M]

[Night_Elf 0]

Dnia 08.02.2009 o 17:48, zpawelz napisał:

No nie wiem. Satysfakcję seksualną niektórym może dawać jeszcze np. koprofilia, ekshibicjonizm,
fetyszyzm, frotteryzm, pedofilia, masochizm, sadyzm, fetyszyzm transwestycyjny, voyeuryzm,
nekrofilia, autogynofilia, asfiksja autoerotyczna, efebofilia, hebefilia, partenofilia,
gerontofilia, zoofilia, abasiofilia, urofilia.
Także możesz się mylić.

Myślałem, że mam szerokie horyzonty, ale nie mam pojęcia co znaczy część z tych fili :P... najbardziej intrygująco brzmi voyeuryzm ;d

[ThimGrim 0]

Dnia 08.02.2009 o 18:04, Night Elf napisał:

Myślałem, że mam szerokie horyzonty, ale nie mam pojęcia co znaczy część z tych fili
:P... najbardziej intrygująco brzmi voyeuryzm ;d

To się nazywa google->szukaj->wikipedia :P

[Night_Elf 0]

Dnia 08.02.2009 o 18:08, zpawelz napisał:

> Myślałem, że mam szerokie horyzonty, ale nie mam pojęcia co znaczy część z tych
fili
> :P... najbardziej intrygująco brzmi voyeuryzm ;d

To się nazywa google->szukaj->wikipedia :P

Ta... już wiem, już wiem....nie lubie voyeuryztów ;d

Generalnie te wszystkie rzeczy są dziwne, poza fetyszami, ktore są bardziej przyziemne :P

[zazab 0]

Dnia 07.07.2006 o 09:03, Mogrim napisał:

Krótko i na temat:

No właśnie. Krótko i na temat. Użytkownik zpawelz właśnie mi uświadomił jak wielki błąd zrobiłem tak prostacko szufladkując i wrzucając Ciebie, mój kolego sympatyczny, do tej pedalskiej szufladki. Sorry jezeli Cie to uraziło. To dla tego się obraziłeś? Chcesz to o tym porozmawiamy co daje Ci seksualna satysfakcję, misu :)

[Night_Elf 0]

Dnia 08.02.2009 o 18:16, zazab napisał:

> Krótko i na temat

Widzę, że ktoś tutaj musi się dowartościować

*Przewraca oczami*

[zazab 0]

Dnia 08.02.2009 o 18:21, Night Elf napisał:

> > Krótko i na temat

Widzę, że ktoś tutaj musi się dowartościować

*Przewraca oczami*

Ciiicho to moja wojna ze snobizmem i ignoracją. Uważaj bo latają kule - lepiej sie nie wychylać. Mam swoje własne powody.

[xbitPOL 0]

Dnia 07.07.2006 o 09:03, Mogrim napisał:

malzenstwa homoseksualne - nie.
adopcja dzieci przez nich - tym bardziej nie.

Jedyne, co mi przychodzi na myśl, to cholernie mądre, acz proste zdanie: Punkt widzenia zależy od punktu siedzenia. ;)

[Rusty-Luke 0]

Dnia 08.02.2009 o 17:33, Night Elf napisał:

1) Pokaż mi fragment o kamieniowaniu homoseksualistów w Biblii czy innych księgach (nieuwzględnionych
ewangeliach). Z tego co wiem, żydzi w tamtych czasach nie kamieniowali homoseksualistów,
jednakże uważali, że dla żyda jest to niegodne. Ale nie robili z tego też problemów.

To źle wiesz, zmień źródło informacji.
"13 Ktokolwiek obcuje cieleśnie z mężczyzną, tak jak się obcuje z kobietą, popełnia obrzydliwość. Obaj będą ukarani śmiercią, sami tę śmierć na siebie ściągnęli." Kpł, 20, 13.

Dnia 08.02.2009 o 17:33, Night Elf napisał:

2) My nie mówimy tutaj o normalnym adoptowaniu, ale o tym, że jak ludzie widzą, że dziecko
ma dwie mamusie, czy dwóch tatusiów to już sobie zaczynają robić urojenia.

Ah, no chyba że chodzi o taką adopcje. No i prawidłowo, że ludzie tak reagują.

[Night_Elf 0]

1) To jest Polskie tłumaczenie, a ja właśnie mówie o oryginalnym hebrajskim, a nie tym, co zostało "przeimpretowane" przez konserwatywne środowisko, by i tak wyszło po ich myśli... już w tłumaczeniu na łacinę.

2) I kto wieksza krzywdę robi temu dziecku? Ludzie, którzy je karmia, kochają, wychowują, ubierają, czy ci wytykacze palcami?

[Rusty-Luke 0]

Dnia 10.02.2009 o 21:07, Night Elf napisał:

1) To jest Polskie tłumaczenie, a ja właśnie mówie o oryginalnym hebrajskim, a nie tym,
co zostało "przeimpretowane" przez konserwatywne środowisko, by i tak wyszło po ich myśli...
już w tłumaczeniu na łacinę.

W angielskich przekładach jest podobnie:
"(13) If a man also lie with mankind, as he lieth with a woman, both of them have committed an abomination: they shall surely be put to death; their blood [shall be] upon them." (King James Version). W Webster Bible i Young''s Literal Translation to samo.
Natomiast poprzedni (polski) cytat pochodził z Biblii Tysiąclecia, która jest przekładem z oryginału.

Dnia 10.02.2009 o 21:07, Night Elf napisał:

2) I kto wieksza krzywdę robi temu dziecku? Ludzie, którzy je karmia, kochają, wychowują,
ubierają, czy ci wytykacze palcami?

Ludzie, którzy je karmią, kochają, wychowują, ubierają. Bo nie po to kobieta i mężczyzna różnią się od siebie zarówno psychicznie jak i fizycznie (nawet mózgi są inaczej zbudowane), żeby dawać dzieci do adopcji homoseksualistom. Nie wspominając już o tym, że w procesie socjalizacji pierwotnej dziecko uczy się poprzez naśladowanie najbliższego otoczenia, więc istnieje duże prawdopodobieństwo, tak na zdrowy rozsądek, że to dziecko jednak normalne nie będzie...

[Night_Elf 0]

1) Z orginału czyli czego?

2) Ah... to już lepiej być biednym dzieckiem z przepełnionego domu dziecka, skąd ciężko się wyrwać i zbudować sobie normalne życie (mam nadzieje, że każdemu to się uda) niż mieć dom i ciepło u pedałów :d.

Powiem ci, że jeszcze jakieś 50 lat temu tak samo mówiono o samotnych matkach, że to nienormalne, etc... dziś już nie budzi to kontrowersji.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.02.2009 o 12:53, Night Elf napisał:

1) Z orginału czyli czego?

Z języków oryginalnych.
"Za podstawę do przekładu niniejszego tekstu służyły zasadniczo następujące wydania krytyczne tekstu biblijnego:
Do tekstu hebrajskiego (i fragmentów aramejskich) ST: Biblia Hebraica, ed. R. Kittlel, A. Alt, O. Eissfeldt, Stuttgart 1945, 2 tomy - z uwzględnieniem odkryć w Qumran.
Do tekstu greckiego ST: Septuaginta.., ed. A. Rahlfs, Stuttgard 1943, 2 tomy.
Do tekstu greckiego NT: Novum Testamentum Graece et Latine, ed. A. Merk Romae, 1951."

Dnia 11.02.2009 o 12:53, Night Elf napisał:

2) Ah... to już lepiej być biednym dzieckiem z przepełnionego domu dziecka, skąd ciężko
się wyrwać i zbudować sobie normalne życie (mam nadzieje, że każdemu to się uda) niż
mieć dom i ciepło u pedałów :d.

Już wolałbym być tym biednym dzieckiem niż przyczyniać się do spedalenia (?) społeczeństwa.

[Night_Elf 0]

1) No i własnie o to mi chodzi... tłumaczenia oparte nie na orginale, orginale... ale na innych tłumaczeniach. Badacze oryginalnych manuskryptów hebrajskich spisanych w pierwszych wiekach po Chrystusie już nie są tacy pewni co do tych nienawiści do homoseksualistów.

2) Orientacja seksualna nie zależy od wychowania, gdyby tak było, geje by sie nie rodzili, bo kazdy homoseksualista jest zrodzony przez kobietę, ktora została zapłodniona przez mężczyzne i nikt temu faktu nie przeczy.

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.02.2009 o 14:32, Night Elf napisał:

1) No i własnie o to mi chodzi... tłumaczenia oparte nie na orginale, orginale... ale
na innych tłumaczeniach. Badacze oryginalnych manuskryptów hebrajskich spisanych w pierwszych
wiekach po Chrystusie już nie są tacy pewni co do tych nienawiści do homoseksualistów.

A co to za badacze, manuskrypty i badania? Chyba nie opierasz się na tym śmiesznym "newsie", który swego czasu pojawił się chyba na pudelek.pl czy portalu tego pokroju...

Dnia 11.02.2009 o 14:32, Night Elf napisał:

2) Orientacja seksualna nie zależy od wychowania, gdyby tak było, geje by sie nie rodzili,
bo kazdy homoseksualista jest zrodzony przez kobietę, ktora została zapłodniona przez
mężczyzne i nikt temu faktu nie przeczy.

Przyczyn homoseksualizmu może być kilka. Zobacz sobie co to jest socjalizacja pierwotna. Na pewno jest większe prawdopodobieństwo, że dziecko wychowywane w rodzinie homoseksualnej zostanie homoseksualistą niż dziecko wychowywane w rodzinie heteroseksualnej. Do tego dochodzi kwestia wychowania, ale o tym też już pisałem. Dziecko potrzebuje i ojca, i matki. Bo oboje z rodziców mają do życia inne podejście (wynika to z różnić w budowie mózgów płci).

[Fumiko 0]

Dnia 11.02.2009 o 15:15, Radykał napisał:

Bo oboje z rodziców mają do życia inne podejście (wynika to z różnić w budowie mózgów płci).

Inne w jakim aspekcie? To znaczy jakie podejście ma ojciec a jakie matka?

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.02.2009 o 15:17, Fumiko napisał:

Inne w jakim aspekcie? To znaczy jakie podejście ma ojciec a jakie matka?

Przecież podawałem ci już kiedyś link do artykułu z Wp.pl będącego przedrukiem z anglojęzycznego The Independent. Zresztą na to nie trzeba żadnych badań, gołym okiem widać, że kobiety mają inne podejście do życia niż mężczyźni (oczywiście zdarzają się wyjątki).
http://wiadomosci.onet.pl/1500544,242,1,mozgi_z_marsa_i_z_wenus,kioskart.html

[Fumiko 0]

Z WP czy z Onetu? Poza tym nie pytam się o link do internetowego odpowiednika faktu, tylko o Twoją opinię...

[Night_Elf 0]

1) Swojego czasu były o tym programy na National Geographic Channel, gdzie wieloletni badacze oryginalnych manuskryptów, rożnych ewangeli, nawet według Judasza oceniali to co jest na nich zawarte. Nie był to program czysto o homoseksualnosci, ale o roznicach w tym co mamy dzisiaj, a w tym co wtedy spisali.... i mozna powiedzieć, że przez wieki powstało wiele przekłamań... niedociągnieć, czy innych rzeczy. Jeśli wierzyć w nauki Jezusa, na pewno nie powiedział on, że powino się kamieniować homoseksualistów...

2) Co najwyżej takie dziecko nie będzie miało oporów z pójściem za głosem serca. Jest bardzo, ale to na prawde bardzo wiele homoseksualistów, którzy mają normalne żony, tylko po to, żeby społeczeństwo ich akceptowało, żeby uważało za normalne... nikomu nie mówią o swojej inności, ani rodzinie, ani żonie, ani nic... i kto tu cierpi? Kobieta, która na prawdę nie jest kochana? Ja mam podejście takie, że każdy może robić co chce, póki nie krzywdzi innych ludzi i nie ma co krzyczeć, że komuś się nie podoba, że dwaj geje sie całują ; d Bo tak na prawde JAKIE ma to znaczenie?

[Rusty-Luke 0]

Dnia 11.02.2009 o 15:49, Night Elf napisał:

1) Swojego czasu były o tym programy na National Geographic Channel, gdzie wieloletni
badacze oryginalnych manuskryptów, rożnych ewangeli, nawet według Judasza oceniali to
co jest na nich zawarte. Nie był to program czysto o homoseksualnosci, ale o roznicach
w tym co mamy dzisiaj, a w tym co wtedy spisali.... i mozna powiedzieć, że przez wieki
powstało wiele przekłamań... niedociągnieć, czy innych rzeczy. Jeśli wierzyć w nauki
Jezusa, na pewno nie powiedział on, że powino się kamieniować homoseksualistów...

Z tego co wiem to nie ma już oryginalnych tekstów (poza fragmentami). Natomiast kara śmierci za przestępstwa seksualne była stosowana i to jest fakt. Była wykonywana poprzez ukamienowanie (sekila) i spalenie (serefa). Jeden z teologów żydowskich tłumaczy: "Bezwzględność tych kar - stosowanych w czasach antycznych - tłumaczy się faktem, że nie istniała wówczas kara więzienia, bo nie funkcjonowała jeszcze instytucja więzienia publicznego." (the614thcs.com)

Dnia 11.02.2009 o 15:49, Night Elf napisał:

2) Co najwyżej takie dziecko nie będzie miało oporów z pójściem za głosem serca.

Albo za głosem choroby...

Fumiko

Dnia 11.02.2009 o 15:49, Night Elf napisał:

Z WP czy z Onetu? Poza tym nie pytam się o link do internetowego odpowiednika faktu, tylko o Twoją opinię...

Moja opinia pokrywa się z tym, co pisał kiedyś Wierzejski na swoim blogu: http://forum.gram.pl/forum_post.asp?tid=5374&pid=4191

[Night_Elf 0]

Może i w niektórych rejonach świata stosowali kary śmierci, ale nie ma to nic wspólnego z naukami Chrystusa. Poza tym są kultury, gdzie homoseksualizm nie był uznawany za coś złego, na przykład u Aborygenów... nie mówiąc już na zasadzie oddawania się swojemu mistrzowi w starożytnej Grecji czy Rzymie ;d

Tylko to nie jest choroba, twierdząc tak przeczysz tylko naukowcą...