LOL - League of Legends

[Hummer 0]

Dnia 03.08.2010 o 01:03, wiader napisał:

Wrong. Banshee''s veil neguje jednego ofensywnego skilla.

Który zadaje magic damage, lub wrogi efekt typu slow, stun itp.

[Retro32 0]

No to ja już nie wiem chyba muszę z rodzeństwem na practice sprawdzić różne kombinacje. :)

[gitarka 0]

Jest jakaś postać podobna do Master Yi?
Głównie chodzi mi oto, by pasowały mniej więcej te same itemy.

[Ostrowiak 0]

Xin Zhao chyba da radę, bardzo podobna mechanika gry, tyle że jeden gania a drugi tłucze :O

[ziptofaf 2]

Dnia 03.08.2010 o 09:13, Hummer napisał:

Który zadaje magic damage, lub wrogi efekt typu slow, stun itp.

Blokuje to i to. Przykład - snare Morgany. Blokuje i dmg, i snare. Sprawdziłem specjalnie wczoraj.

[Seveltarm 0]

Dla wszystkich zainteresowanych mamy tutaj http://forum.leaguecraft.com/showthread.php?tid=8957 preview nowego championa gargulca będącego tankiem/supportem wreszcie jakaś odmiana po tych wszystkich dmg dealerach

[Retro32 0]

Dnia 02.08.2010 o 13:13, ziptofaf napisał:

Czyli co się dzieje, kiedy premade spotyka randomów. Dobry dowód na to, że żaden, nawet
najlepszy build nie zastąpi czystego skilla i że lepiej w teamie mieć różnorodność, a
nie samo ad. I wierzcie lub nie, ale taka ilość sunfire zadaje wystarczający chory dmg
by zabić Barona nawet go nie atakując, a tylko stojąc obok niego :)

Jak daliście radę przeżyć z Sunfirem w mid/end game? Przecież przeciwny team dopakowany jak to się mówi konkretnym sprzętem powinien wygrać?

[Tohno 0]

Dnia 03.08.2010 o 12:28, Seveltarm napisał:

Dla wszystkich zainteresowanych mamy tutaj http://forum.leaguecraft.com/showthread.php?tid=8957
preview nowego championa gargulca będącego tankiem/supportem wreszcie jakaś odmiana po
tych wszystkich dmg dealerach

Chyba kpisz. Ostatnich 3 championów było pod hp. Olaf, Xin, Vladimir. Gargulec ewidentnie będzie anty magiem pod AP. Nie sądzę żeby go ktokolwiek budował w tanka.

[rtyrtyrty 0]

Eh, ostatnio dla mnie susza jeśli chodzi o nowych championów, nic mnie nie interesuje, a ten tutaj niestety pewnie znowu będzie nie grywalny na normal game bo team bedzie stał i czekał aż zginę zanim się ruszy, no i oczywiście przez pierwszy tydzień będzie w każdej grze.

[ziptofaf 2]

Dnia 03.08.2010 o 12:38, Galadin napisał:

Jak daliście radę przeżyć z Sunfirem w mid/end game? Przecież przeciwny team dopakowany
jak to się mówi konkretnym sprzętem powinien wygrać?

Powinien wygrać, gdyby miał magów. Ale 1 Sunfire Cape = 450 hp i 45 armora. 4xSunfire = 1800 hp i 180 armora. Dolicz do tego jeszcze Guardian Angela. I masz nieśmiertelność. Melee w zasadzie cię nie ranią. Za to taka ilość Sunfire sama w sobie ciężko rani (zwykła grupa creepów pada w kilka sekund), więc chociaż twój dmg nie jest ekstremalnie wysoki, to wrogowie sami zabiją się próbując cię wyeliminować. Gdyby byli bardziej ogarnięci, to darowaliby sobie typowe "pr0 ownerskie buildy", które znaleźli w internecie i próbowaliby używać Deathfire Grasp (zabiera 30% hp), Yomuu''s Ghostblade (armor penetration), Black Cleaver itp.

[SiDi 0]

Z tego co pamiętam to kilka osób sobie tutaj chwaliło grę gdzie wszyscy idą na środek "ALL MID". Dlatego z chęcią dołączyłem do takiej gry i poszedłem na środek razem z wszystkimi. Po 2 minutach zacząłem się zastanawiać co wy w tym takiego fajnego widzicie? Strasznie to dla mnie nudne, gorsze niż flaki z olejem. Dodatkowo kilka osób po mojej stronie i przeciwnej zaczęło również twierdzić, że nie jest to żadna przyjemność.

[Wielki_Bubba 0]

Grałem w ten tryb 2 razy. Za pierwszym było nawet ciekawie, ale drugi raz był tak nudny, że uznałem iż więcej w to nie zagram. Po pierwsze, możesz mieć udupioną całą partię jeśli dostaniesz złe postacie. Po drugie jak obie strony zaczną turtle''ować to po 30 minutach nadal może stać pierwsza wieżyczka. Ta zabawa jest na prawdę nudna.

[Seveltarm 0]

Dnia 03.08.2010 o 12:50, Tohno napisał:

Chyba kpisz. Ostatnich 3 championów było pod hp. Olaf, Xin, Vladimir. Gargulec ewidentnie
będzie anty magiem pod AP. Nie sądzę żeby go ktokolwiek budował w tanka.

No może i kpie ale Ty chyba troszkę też co z tego, że można nimi stackowac hp jak nic to nie daje. Mają wtedy więcej hp i zadają żałosne obrażenia no może poza Xinem. Co do pana gargula to sam fakt tego, że posiada taunta sprawia, że jak najbardziej kwalifikuje się na tanka faktycznie ze specjalizacją przeciw magom jego passiv aż się prosi o stackowanie MR.

[Tohno 0]

Dnia 03.08.2010 o 17:50, Seveltarm napisał:

No może i kpie ale Ty chyba troszkę też co z tego, że można nimi stackowac hp jak nic
to nie daje. Mają wtedy więcej hp i zadają żałosne obrażenia no może poza Xinem.

Że co? Przecież u nich stackuje się hp bo to DAJE. Olaf? Od hp dostaje attack dmg. Vlad? Od hp dostaje AP. I powiedz mi że to nic nie daje... Oczywiście że można też na odwrót, brać hp od AD i od AP ale wychodzi na to samo. U nich hp to część ich potencjału. Bez takich pasywów nikt by nimi nie grał.
>Co do pana gargula to sam fakt tego, że posiada taunta sprawia, że jak najbardziej kwalifikuje się na tanka
A czytałeś jak ten Taunt działa? Jak Zhonyas Ring. Oni idą do ciebie, ale nie mogą ci nic zrobić bo jak podejdą to wybuchasz. Więc to nie jest tankowy taunt. Gwarantuje ci że to będzie postać full AP/support.

[Retro32 0]

Ja to podziękuję tej grze. Ciężko mi grać ze znajomymi ponieważ gdy ja mogę, to oni nie mogą i na odwrót. Gra za bardzo wymaga zgranej ekipy, randomy to masakra. Bez rozmów przez mikrofon z kolegami nie ma sensu. Za bardzo się denerwuję, zero przyjemności gdy ludzie nie znają największej podstawy tej gry czyli działania w drużynie a nie solo. Lecą do przodu, rozdzielają się gdy trzeba całą ekipą kogoś skroić, junglują gdy jest okazja do dobicia przeciwnika lub gdy trzeba bronić wieży...ech, szkoda moich nerwów.

[ziptofaf 2]

Dnia 03.08.2010 o 22:14, Galadin napisał:

Ja to podziękuję tej grze. Ciężko mi grać ze znajomymi ponieważ gdy ja mogę, to oni nie
mogą i na odwrót. Gra za bardzo wymaga zgranej ekipy, randomy to masakra. Bez rozmów
przez mikrofon z kolegami nie ma sensu. Za bardzo się denerwuję, zero przyjemności gdy
ludzie nie znają największej podstawy tej gry czyli działania w drużynie a nie solo.
Lecą do przodu, rozdzielają się gdy trzeba całą ekipą kogoś skroić, junglują gdy jest
okazja do dobicia przeciwnika lub gdy trzeba bronić wieży...ech, szkoda moich nerwów.

Przesadzasz. Ja tam po prostu gram w normale/practice i (w związku z tym, że zazwyczaj radzę sobie dość dobrze) po prostu invuję do friendów najlepszych graczy (o ile wygrywamy dany mecz, rzecz jasna). Zazwyczaj się zgadzają, robimy premade, kolejny inv w kolejnym meczu i 2-3 godzinki później masz naprawdę dobry team :D Fakt, że trochę brakuje jeszcze zgrania, ale jak są dobrzy gracze, to zazwyczaj to nie przeszkadza.
W taki właśnie sposób miałem dzisiaj 6 winów, 1 lose (i ten 1 lose tylko dlatego, że premade był tylko 3-osobowy, a 2 pozostałe okazały się noobami ;))

[KofeinowyPablo 0]

No proszę-jest już zmiana darmowych hero na ten tydzień. Jest między innymi Warwick, którego mam zamiar odblokować, to zobaczę od razu jak się nim gra.

[rtyrtyrty 0]

ja właśnie tylko dla tego nie gram supportami bo na rankedzie zwykle i tak jedzie nas standardowy "yo yo DPS" build, a na normalu nic nie da supportowanie najwyżej rzucą parę wyzwisk bo masz 0-2 i tyle.

[mlynar911 0]

Słuchajcie mam taki problem. Instaluje grę + ściągam patche, łącze się do gry wszystko ładnie ale luncher nie może mi się połączyć z grą. Nie ma ładowania gry ani nic. I to nie jest jednorazowe tylko ciągle. Nawet practis nie moge zrobić. Ktoś miał podobnie może?

[KofeinowyPablo 0]

Po ostatnim double IP zostało mi jeszcze 3400 punktów, i chciałbym kupić jakiegoś champa za 3150. Co polecacie? Podoba mi się Katarina i Warwick, ale słyszałem że Katarinę ostatnio osłabili (prawda to?) a Warwickiem, który jest aktualnie darmowy, gra mi się dość ciężko...szukam szybkiej postaci ze sporym dmg, do wykańczania osłabionych przeciwników i denerwowania magów (Akali już mam ;P ).